Ogrywanie regularne takich zawodniczek jak Azarenka nie jest proste, Białorusinka to w tej chwili numer 2 rozgrywek. Gra ofensywnie, jest zdeterminowana i skoncentrowana na grze. Brawo Vika! Choć szkoda, że kosztem Agi

Chciałam by Polka awansowała do półfinału, ale problem chyba tkwi w głowie. Oby się kiedyś przełamała.