Podaj dalej

O wszystkim.

Re: Podaj dalej

Postprzez markos7207 » 05 Gru 2010 00:52

Daniel napisał(a):Może być nieco trudne, ale ... :wink:

Jak dla kogo :D :wink: .
Ten Duńczyk to Ebbe Hartz, mąż Trude Dybendahl.
Dopóki nie zajrzałem do internetu nie wiedziałem, że jest na świecie tylu idiotów - S.Lem

STOP szKODnikom!
Awatar użytkownika
markos7207
Forumowy bożek
 
Posty: 6357
Rejestracja: 18 Lut 2009 16:25

Re: Podaj dalej

Postprzez Daniel » 05 Gru 2010 01:56

Znakomicie :D
najstarszy znany mi występ Hartza to MŚ Oberstdorf 1987, starty zakończył zaś siedem lat później, po Lillehammer. Od Trude jest starszy dokładnie o tydzień. :wink:
Daniel
Kadra A
 
Posty: 805
Rejestracja: 10 Lut 2007 15:37
Miejscowość: Toruń

Re: Podaj dalej

Postprzez markos7207 » 05 Gru 2010 12:35

Zostańmy przy relacjach damsko-męskich w biegach narciarskich :wink: .
Pewna biegaczka, medalistka IO i MŚ, przez długi czas swojej kariery po zamążpójściu za biegacza z innego kraju, występowała pod podwójnym nazwiskiem. Ale pod sam koniec kariery wróciła do panieńskiego nazwiska po rozstaniu z mężem.
O jaką biegaczkę pytam i kto był jej mężem ?
Dopóki nie zajrzałem do internetu nie wiedziałem, że jest na świecie tylu idiotów - S.Lem

STOP szKODnikom!
Awatar użytkownika
markos7207
Forumowy bożek
 
Posty: 6357
Rejestracja: 18 Lut 2009 16:25

Re: Podaj dalej

Postprzez Daniel » 05 Gru 2010 18:59

Anita Moen i Giachem Guidon :D
Daniel
Kadra A
 
Posty: 805
Rejestracja: 10 Lut 2007 15:37
Miejscowość: Toruń

Re: Podaj dalej

Postprzez markos7207 » 06 Gru 2010 15:56

Jasna sprawa :D .
Obecnie Anita, po ponownym zamążpójściu prawie 2 lata temu, nosi nazwisko Moen Bonden.
Dopóki nie zajrzałem do internetu nie wiedziałem, że jest na świecie tylu idiotów - S.Lem

STOP szKODnikom!
Awatar użytkownika
markos7207
Forumowy bożek
 
Posty: 6357
Rejestracja: 18 Lut 2009 16:25

Re: Podaj dalej

Postprzez Daniel » 07 Gru 2010 12:29

W 1991 roku MŚ odbył się w Val di Fiemme. W obu konkursach skoków prowadził po pierwszej pewien Japończyk, który jednak psuł drugie skoki i medali nie zdobył. O kim mowa?
Daniel
Kadra A
 
Posty: 805
Rejestracja: 10 Lut 2007 15:37
Miejscowość: Toruń

Re: Podaj dalej

Postprzez albatros » 07 Gru 2010 13:46

To był chyba Kazuhira Higashi?
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Podaj dalej

Postprzez Kacpero221 » 07 Gru 2010 13:48

Noriaki Kasai? Szczerze, to jedyny Japończyk jaki wówczas skakał i którego znam :mrgreen:
Awatar użytkownika
Kacpero221
Kadra A
 
Posty: 951
Rejestracja: 30 Lis 2009 19:04

Re: Podaj dalej

Postprzez Daniel » 07 Gru 2010 20:49

albatros napisał(a):To był chyba Kazuhira Higashi?


Kazuhiro :wink: ale uznam oczywiście. Co ciekawe, w wynikach na stronie FIS jest błąd, który trafił stamtąd na wszelkie możliwe strony - podają, że w jednym konkursie startował Kazuhiro, a w drugim Akira Higashi, podczas gdy w obu startował ten pierwszy :wink:
Daniel
Kadra A
 
Posty: 805
Rejestracja: 10 Lut 2007 15:37
Miejscowość: Toruń

Re: Podaj dalej

Postprzez albatros » 07 Gru 2010 22:58

Pozostańmy przy skokach. Między epoką sukcesów Fijasa, a epoką Małysza w polskich skokach panowała posucha. W tym czasie mieliśmy jednak jednego zawodnika który wzbudzał w swoim czasie ogromne zainteresowanie na skoczniach w pucharze świata. Mimo braku sukcesów był gwiazdą wielu transmisji, realizatorzy powtarzali jego próby, a komentarzy zawsze rzucali o jego skokach kilka uwag. Podobno któryś komentator skandynawski nazwał o raz Don Kichotem. O kogo chodzi i co powodowało, że skupiał przez moment tak dużą uwagą?
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Podaj dalej

Postprzez Daniel » 08 Gru 2010 22:11

Nie wiem czy słusznie, ale przyszedł mi na myśl Jarosław Mądry, który w sezonie 1992/1993 nadal skakał stylem klasycznym, już jako jedyny w PŚ. Problem w tym, że wówczas wystąpił tylko w dwóch konkursach, ale może zdążył w tym czasie zostać Don Kichotem, to nawet logiczne, walczył z wiatrakami, czyli ze stylem V skacząc klasycznie :mrgreen:

Ale pewności nie mam żadnej, po prostu wiem jakim stylem skakał, może więc o to chodzi :)
Daniel
Kadra A
 
Posty: 805
Rejestracja: 10 Lut 2007 15:37
Miejscowość: Toruń

Re: Podaj dalej

Postprzez albatros » 08 Gru 2010 23:49

Tak, chodziło mi o Mądrego, jeśli pamięć mnie nie myli, to był sensacją podczas TCS w tamtym sezonie.
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Podaj dalej

Postprzez Daniel » 09 Gru 2010 00:58

Ooo, jednak dobrze :D

zatem dalej skoki i styl V: pod koniec lat 80-tych był jednym z pierwszych, którzy tak skakali i od razu poprawił swoje wyniki, zwłaszcza w sezonie 1989/1990. Komentatorzy niemieccy nazywali go "Mr Kleine V Man", bo faktycznie jego V było dość lekko rozchylone, mniej niż ma to miejsce dziś. Ten długowieczny zawodnik startował w latach 1978-1992 i śmiało można powiedzieć, że w swoim kraju jest najlepszym skoczkiem w historii.
Daniel
Kadra A
 
Posty: 805
Rejestracja: 10 Lut 2007 15:37
Miejscowość: Toruń

Re: Podaj dalej

Postprzez albatros » 09 Gru 2010 13:58

to chyba chodzi o Bułgara Włada Brejczewa
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Podaj dalej

Postprzez Daniel » 09 Gru 2010 19:38

Władimira gwoli ścisłości :wink: ale tak, to ten zawodnik
Daniel
Kadra A
 
Posty: 805
Rejestracja: 10 Lut 2007 15:37
Miejscowość: Toruń

Re: Podaj dalej

Postprzez albatros » 09 Gru 2010 21:55

Wład to zdrobnienie.

Pora zmienić dyscyplinę:
Mistrz NBA, zawodnik ciągle aktywny. Jeden z najgorszych wrogów Kobe Bryanta, autor słynnej przepowiedni na jego temat. Oprócz wspaniałych umiejętności czysto koszykarskich, miał udaną rolę w filmie, w dramacie u boku Milli Jovovich. Ostatnio czasami podaje piłkę innemu wybitnemu zawodnikowi, który też miał epizod filmowy w swoim życiu. O kogo chodzi i w jakim filmie zagrał?
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Podaj dalej

Postprzez zdzichu » 09 Gru 2010 22:25

Najwiekszy wróg Kobyego to chyba Shaq O Neal ,a ten film to gra o honor ?
zdzichu
Mistrz Świata
 
Posty: 1316
Rejestracja: 27 Lut 2010 10:29

Re: Podaj dalej

Postprzez albatros » 09 Gru 2010 23:05

zdzichu napisał(a):Najwiekszy wróg Kobyego to chyba Shaq O Neal ,a ten film to gra o honor ?


Z Shaqiem jakiś czas temu się pogodzili, więc nie chodzi o niego. Ale film ok.
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Podaj dalej

Postprzez davioz » 10 Gru 2010 10:18

chodzi oczywiście o Raya Allena i o film "Gra o honor" :D
Awatar użytkownika
davioz
Młodzieżowiec
 
Posty: 224
Rejestracja: 30 Lis 2006 15:19

Re: Podaj dalej

Postprzez albatros » 10 Gru 2010 11:53

Tak, chodzi o Raya Allena.
Gwoli uzupełniania, Allen nigdy nie lubił się Kobe, często w spotkaniach agresywną obrona wyłączał go z gry i w wywiadach inteligentnie kwestionował lansowane w mediach następstwo Kobe na tronie króla koszykówki po odejście MJ. Szczytem było po przenosinach Shaqa na Florydę stwierdzenia, że Kobe rozbił jedną z najlepszych drużyn w historii, że zrobił to z niskich pobudek, bo chciał być jedyna gwiazdą drużyny, ale sam i tak nic nigdy nie osiągnie, Lakers stoczą się na dno, a on zażąda albo wzmocnień, albo wymiany. Dokładnie tak się stało, Lakers nie weszli nawet do czołowej ósemki na zachodzie, a Kobe chciał opuścić drużynę. Manger ściągnął wtedy Paula Gasola.
Przed finałami w roku 2008 media podgrzewały atmosferę, ciągle przypominając słowa Allena i odgrażającego się Kobe. Allen w kilku decydujących momentach zatrzymał obrońcę Lakers z Celtowie wygrali.
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

PoprzedniaNastępna

Wróć do Hyde Park

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości