Biathlon

[Łukasz]

Pałka wreszcie dobrze spisała się biegowo. Wszystkie Polki nieźle spisały się biegowo także nie skreślałbym sztafety

Pałka dobrze biegowo? Mam stanowczo inne zdanie. Po drugim strzelaniu była 12, a zakończyła na 21 pozycji! Tak samo Agnieszka. 42 z TYLKO dwoma niecelnymi strzałami? To ma być dobre bieganie? Wg mnie słabo... Z "biegaczek" najlepiej jak zawsze Weronika. Tylko to strzelanie... Przy zerowym strzelaniu mogła zająć nawet 5 miejsce. Mimo wszystko jestem zadowolony z pozycji Krystyny tym bardziej, że ostatnio jej zbytnio nie szło Najmniej zaskoczyła mnie Neuner biorąc oczywiście pod uwagę resztę zawodniczek, które skończyły tragicznie (siostry Semerenko, Wilhelm, Henkel, Hauswald, Bailly, Medvedtseva, Berger, Becaert, Sleptsova) Najbardziej to chyba samą siebie przeszła JONSSON! Przy bezbłędnym strzelaniu...12 pozycja W wywiadzie dla ARD stwierdziła, że nie ma pojęcia co się stało. Wszystko wg niej było OK. Największe pozytywne niespodzianki to wiadomo: Kuzmina, która POKONAŁA NEUNER w biegu a jej trener w słowackiej telewizji powiedział, że jest to dobra pozycja wyjściowa do powtórzenia wyniku w biegu pościgowym na co oczywiście liczy Dorin wcale nie gorsza i ta jej zasłużona radość na podium Nic tylko gratulować takiej młodej zawodniczce Z kolei KHRUSTALEVA chyba do tej pory nie dowierza jaki wynik osiągnęła

Po biegu na dochodzenie jestem pewny zwycięstwa Neuner, a drugie i trzecie miejsce to WIELKA NIEWIADOMA

[Dobry]

A ja jestem cholernie zaskoczony wynikami sprintu. Owszem, biatlon to sport niespodzianek, ale przecież w sprincie tych niespodzianek jest najmniej - liczy się przede wszystkim bieg, a tu cudów nie ma. Taka dziesiątka nie dziwiłaby specjalnie w indywidualnym, ale tutaj jakoś mi to zupełnie nie pasuje. Mistrzyni - teoretycznie poziom sąsiadki z PŚ , brązmedalistka - bez sukcesów; Bułygina... no, dobrze, Rosjanka, w końcu spełnia oczekiwania, ale już Chrustaliewa? Brunet? Za dużo tych niespodzianek i nie wiem, czy to jest kwestia smarowania - po prostu świat stanął na głowie

[Masha]

Zapomniałam dodać, że to ósme podium Leny z rzędu (indywidualnie). Może to już jakiś rekordzik w kobiecym biathlonie?
Ile bym dała by we wtorek było złoto. Boję się tej Kuzminy jak diabła, mimo, iż to sympatyczna kobieta. Z dalszych pozycji atakować będzie Zajcewa i pewnie Jonsson. Reszta gdzieś daleeeekoooo, z 1,5 minutowymi stratami. Posypały nam się faworytki.

U panów jutro nie przeczuwam sensacji. Stawiam na:
Złoto- Svendsen
Srebro- Bjoerndalen
Brąz- a co mi tam Sikora
Może zaskoczyć Greis

[figaro56]

Zaskakujące wyniki tego biegu. W zasadzie nie zawiodła tylko jedna Neuner. Reszta faworytek klapa. Szokujące są te różnice w biegu na ostatnim odcinku. Wszystkie Rosjanki puchły w oczach na ostatniej rundzie. Szwedki biegły od początku nie nadzwyczajnie i tu można spekulować o złym smarowaniu ale Rosjanki przecież do drugiego strzelania miały dobre czasy więc nie smarowanie przyczyną. Kuzmina nagle taki wystrzał formy biegowej i dziewczyna umie perfekcyjnie przygotowywać formę na najważniejsze imprezy bo i MŚ były dla niej udane. Trudno wskazywać faworytki w pościgowym bo jak widać każda może znowu wypalić z jakimś super biegiem. Moimi cichymi faworytkami dwie młode Francuzki i chyba zmiana pokoleniowa w tej ekipie się szykuje.
Nasze oprócz Krysi zawiodły na strzelnicy i jest nadzieja na lepsze lokaty pod warunkiem poprawy tego elementu. W pozycji leżącej wszystkie nasze na zero i to jedyny pozytyw ale pierwsze koty za płoty.

[RychuGKM]

Jutro Szczurek przed szansą pierwszego w karierze awansu do biegu pościgowego. Startuje 88 zawodników z czego 8 to egzotyka(Węgier , Australijczyk , itp.) Myślę , że nawet z 1 pudłem jest szansa na TOP 60. Sikora mam nadzieję , że będzie w 8(najlepiej na jednym z 3 pierwszych miejsc ) co pozwoli mu walczyć o medal we wtorek

[maksim]

http://sport.onet.pl/imprezy/vancouver- ... omosc.html
no ładnie...
śniło mi się że Sikora 29 z 2 pudłami, oby było lepiej

[RakuNH]

Pałka dobrze biegowo? Mam stanowczo inne zdanie. Po drugim strzelaniu była 12, a zakończyła na 21 pozycji! Tak samo Agnieszka. 42 z TYLKO dwoma niecelnymi strzałami? To ma być dobre bieganie? Wg mnie słabo... Z "biegaczek" najlepiej jak zawsze Weronika.

To może zobacz jej wcześniejsze osiągi (nie licząc pierwszych zawodów PŚ) w biegu zanim zaczniesz mnie poprawiać. Biegała prawie że na poziomie Bobak i dużo gorzej niż Gwizdoń i Cyl nie mówiąc o Nowakowskiej. Spadła tyle pozycji bo różnice były minimalne i to byl po prostu dziwny bieg.

Dziś w biegu jedynie zawiodła trochę Cyl a reszta spisała się tak jak miała się spisać czyli nie najgorzej.

-----------------------------------------
Nie liczę na 60 Szczurka. Po pierwszym kilometrze dowiemy się czy jest szansa.

[karlos]

Według trenera Rosjanek, faktycznie głównym powodem ich porażki, przy bardzo dobrym strzelaniu, było niewłaściwe rozłożenie sił w biegu, bo wiadomo, że lepiej rozłożyć siły równo, niż spuchnąć na ostatniej rundzie, co o dziwo zdarzyło się praktycznie wszystkim Rosjankom. Nie wyklucza to moim zdaniem jednak nienajlepszych smarów, bo przy takich smarach też można w miarę szybko biec, tylko kosztuje to wtedy więcej sił, których potem brakuje w koncówce.
W sumie chyba mieliśmy jedno z ładniejszych podium w historii biathlonu:


Całkowicie popieram częste kontrole antydopingowe, ale nie powinny one przeszkadzać w przygotowaniach do występów, co niestety przydarzyło się Tomkowi .
Ponieważ sprinty są chyba najlepszym wskaźnikiem formy przed sztafetą, poniżej zamieszczam zestawienie zsumowanych czasów sprintów dla poszczególnych narodów:
1.Rosja 1:22:16 1 pudło
2.Francja 1:22:37 4 pudła
3.Niemcy 1:23:54 8 pudeł
4.Ukraina 1:24:16 6 pudeł
5.Szwecja 1:24:18 2 pudła
6.Białoruś 1:25:03 3 pudła
7.Polska 1:26:27 7 pudeł
8.Słowenia 1:27:05 5 pudeł
9.Czechy 1:27:24 4 pudła
10.Norwegia 1:27:45 12 pudeł
11.Kazachstan 1:27:46 5 pudeł
12.Słowacja 1:27:56 11 pudeł
13.Chiny 1:28:37 10 pudeł
14.Rumunia 1:28:54 7 pudeł
15.Włochy 1:29:08 10 pudeł
16.Łotwa 1:30:53 9 pudeł
17.Kanada 1:31:06 6 pudeł
18.USA 1:32:24 8 pudeł
19.Estonia 1:32:52 8 pudeł
Wydaje się, że najmocniejsze w tej chwili są Rosjanki i Francuzki, ale zapewne Niemki też będą walczyć do końca, chociaż w ich przypadku strzelanie może im pokrzyżować szyki, o dziwo z Niemek najlepiej strzela Neuner . Poza tymi zespołami groźne oczywiście będą Szwedki i Ukrainki, Białorusinki mają jeszcze minimalne szanse na medal, o ile lepsze powyżej wymienione drużyny będą mylić się często na strzelnicy. Natomiast przy obecnej formie Polek nie widzę cienia szansy na medal, chociaż jak poprawią strzelanie w pozycji stojącej mogą zająć nawet 4-5 miejsce.

Wydaje mi się, że w dzisiejszym sprincie mężczyzn będzie znacznie mniej niespodzianek, jeżeli zdarzy się jakakolwiek. Ciekawa byłaby sytuacja, gdyby wygrał Shipullin, mielibyśmy wtedy złote rodzeństwo w sprincie , w czym jednak może mu przeszkodzić daleki numer startowy, choć z drugiej strony Anton nigdy nie ukrywał, że starsza siostra zawsze służyła mu radą, więc może też zdradziła mu sekret jak przygotować optymalną formę na najważniejszą imprezę, co udaje się jej drugi rok z rzędu.
Tomkowi będzie bardzo trudno o medal, ale liczę na miejsce koło szóstego, które stanowiłoby doskonałą pozycję wyjściową przed biegiem pościgowym.

[RakuNH]

Ktoś mówił że Polki słabo?

mniej więcej 5 czas biegowy z niewielką stratą do czołówki także przed sztafetą wygląda to najlepiej w tym sezonie.

[harding]

Nie jest słabo, jeżeli za sukces uznamy "punktowane miejsce"
Dz karlos za pesymistyczne, ale rzeczowe podsumowanie. W tym wypadku 7 nie okazuje się szczęśliwą liczbą.
Kto wierzy w medal naszych pań w sztafecie?

[Dobry]

Zastanawiająco pobiegły Rosjanki. Pierwsze dwie rundki świetnie, a przynajmniej bardzo dobrze: czasy od najlepszego Bułyginy na pierwszej pętli, po maksymalnie 20. Ślepcowej na 2., a ostatnia runda to już zdecydowane oklapnięcie - przeszło 15-20 pozycji gorsze czasy niż na najsłabszej z dwóch pierwszych. I to hurtem .
I druga uwaga: trasa jest - jak to się wcześniej zaklinało - za łatwa. Bo rzadko się składa, by 3. czas biegu z dwoma pudłami nie dawał miejsca w 10. A Bailly dopiero 15. Zresztą Francuzki świetnie pobiegły: 4., 7. 3. i 18. czas biegu - sztafeta powinna dać im sporo satysfakcji (choć wiadomo, jak to jest z biatlonem w kontekście teoretycznych rozważań ).

[RakuNH]

Kto wierzy w medal naszych pań w sztafecie?

Ja bo niby czemu ma nie wierzyć? Pałka wreszcie nieźle biega i nie straci tak dużo na swojej pierwszej zmianie.

Realnie patrząc 5/6 miejsce jest w pełni realne i nie jest to abstrakcja.

[Laleczka Chucky]

Jestem wkurzony tymi problemami Sikory, przez to może dzisiaj wypaść nieco gorzej, nie liczę na żaden medal, ale w kontekście biegu pościgowego dzisiejsza rywalizacja może mieć duże znaczenia, bo na dochodzenia będą cztery strzelania.

[harding]

Bardzo chciałby się mylić i przyznać Ci RakuNH rację po biegu sztafetowym. Z naszymi biathlonistkami jest jak z kadrą skoczków. Wciąż wahają się pomiędzy 5-7 miejscem.

[figaro56]

Wszystkie te nasze rozważania co do sztafet to wróżenie z fusów. Wystarczy jedna niedysponowana zawodniczka tego dnia i wszystkie teoretyczne rozważania biorą w łeb. Nasze mają szansę na dobre miejsce tylko w wypadku dobrego strzelania przy błędach rywalek na strzelnicy. Przy w miarę równym strzelaniu wszystkich ekip to miejsce 5-7 jest chyba jest ich naturalną pozycją w szeregu.

[dan]

No i mamy niespodzianki. Złoty medal dla Słowacji! Fakt, że Anastazja jest przyszywaną Słowaczką, ale nie zmienia to faktu, że nasi południowi sąsiedzi mają złoto. Zaskoczyła też Dorin. No i ku uciesze Mashy srebro dla Neuner, choć do zwycięstwa było blisko. Słabo za to pozostałe Niemki. Szwedki niezbyt dobrze - może to efekt tych mig, które mają obiecane za podium?
Polki tak sobie. Poza Krysią przekleństwem okazało się strzelanie w pozycji stojącej, ale jest szansa na poprawę w biegu pościgowym i na to liczę. Poza tym odniosłem nieodparte wrażenie, że dziewczyny startujące z późniejszymi numerami miały dużo gorszą trasę. Może gdyby Krysia startowała ze wcześniejszym numerem nie straciłaby tak dużo na ostatniej pętli, chociaż strata poniżej minuty świadczy o tym, że jest tam straszny ścisk i w biegu na dochodzenie czołówka będzie ciężka do przewidzenia.

[harding]

Porównywanie wyników sprintu to wróżenie z fusów? Naturalnie, że to nie determinuje końcowego wyniku w sztafecie, ale pozwala na dosyć prawdopodobne jego oszacowanie.

[kocur1983]

realne miejsce naszych Pan to niestety 5-8. wszystko powyzej bedzie wielkim sukcesem. Mysle ze nawet 5 pozycja bedzie sukcesem bo patrzac na Bialorusinki, Ukrainki to marne szanse nawet na 5 miejsce gdzie jeszcze sa przeciez Norwezki, Slowenki i Szwedki. Zycze im miejsca w 8 bo to spokoj dla Cyl, Nowakowskiej na kolejne lata spokojnego treningu. Gwizdon chyba niestety niedlugo zakonczy kariere a Palka niestety to nasza wielka niespelniona nadzieja ostatnich lat.

[kasiak508]

Macie zdjęcia biathlonistek z dekoracji medalowej????

[Masha]

1.Rosja 1:22:16 1 pudło
2.Francja 1:22:37 4 pudła
3.Niemcy 1:23:54 8 pudeł

Ale w sztafecie jest dobieranie! Więc pewnie nie biegałyby aż 8 karnych rund (podobnie zresztą sprawa wygląda u Polek), tylko może z 1-2. A to wielki zysk czasu. Niemki się żaliły, że narty nie jechały co też przemawia na ich korzyść. Praktycznie wszystkie pobiegły o 30 sek wolniej niż powinny. Z kolei jak powiedziała Dorin jej narty były świetnie posmarowane i to był klucz sukcesu. Zresztą Francuzka była przekonana, że zajmie 4 miejsce, a tu taka miła niespodzianka

Ciekawi mnie ta Kuzmina, w Anterselvie w sprincie miała jedną karną rundę podobnie jak Neuner i straciła do Niemki w biegu 1:44 Chyba Słowacy też trafili nieźle ze smarowaniem

Niemcy ze świetnym rezultatem upodobnili się do dawnych plemion zamieszkujących Kanadę (litości... ):

Konferencja (jakie zmęczone bidusie ):

Moje ulubione: