Piłka nożna

[ssonicsl]

No nie wiem czy zagrali taki słaby turniej. Trzeba pamiętać że Włosi i Chorwaci grali w tych diabelnych Manaus i Recife. Tam zdycha każda europejska drużyna. Koszty tych spotkań są olbrzymie.

A wczoraj stał się cud! Ekwador od 5 minuty powinien grać w 11 na 10, za łokciowania Sakho. Francuzowi się upiekło, a nie powinno. Efekt byłby pewnie taki sam i to szwajcarzy i Francuzi graliby w 1/8, no ale...

[kat.]

No cóż, taki ekipom jak Italia nie przystoi przegrywać z (prawda, rewelacyjną na razie) Kostaryką nawet w ekstremalnych warunkach, z Urugwajem zemściła się na nich taktyka grania na 0-0 i zostali wygryzieni Z Anglią zagrali naprawdę bardzo fajnie, co rzeczywiście sugeruje, że potem fizycznie nie byli już w optymalnej dyspozycji.

Chorwaci mieli spiętą jak agrafka Brazylię na widelcu, ale sami przestraszyli się możliwości zwycięstwa. Gdyby w nie wierzyli, nawet tendencyjne gwizdanie Japońca nie dałoby Brazylii 3 pktów i w meczu z Meksykiem - który musiałaby wygrać - kanarki prawdopodobnie skończyłyby jak Chorwaci.

Najbardziej zawiodła mnie jednak Bośnia. Mieli ewidentnie najsłabszą z tych trzech grupę (obok belgijskiej i francuskiej najsłabszą na turnieju), a zagrali bojaźliwie, jakby spaliła ich na tej dziewiczej wielkiej imprezie trema. Co nie zmienia faktu, że nawet z taką grą wyszliby z grupy (i pewnie dostali bęcki od Francji), gdyby nie pan z gwizdkiem.

[ssonicsl]

Trochę się nie mogę zgodzić.

Włosi - z Kostaryką w Recife padli. Tak naprawdę wystarczyło im sił tylko na 15 minut drugiej połowy kiedy podkręcili tempo. Z Urugwajem - nie powiem że grali na 0:0. W pierwszej połowie mieli ponad 60% posiadania piłki. Okazje bramkowe w pierwszej części gry mieli tylko Suarez i Immobile. Włosi grali rozsądnie. Bo po co mieli się odkrywać i narażać na kontry Urusów? Z Anglią właśnie w ten sposób Urugwaj zdobywał bramki. I do czerwonej kartki dla Marchisio byli kompletnie bezzębni. Powiedziałbym wręcz że to Urusi grali na 0:0, a przecież musieli wygrać.

Bośnia - według mnie grali zbyt chaotycznie, jakby byli trochę niepoukładani w ataku pozycyjnym. No ale znowu gdyby nie ta bramka z Nigerią... Jestem ciekaw czy Afrykanie byliby wstanie stworzyć "coś" w ataku pozycyjnym i czy nie wyglądałoby to jeszcze gorzej niż w przypadku Bośni.

Chorwacja - dla mnie oszukani w pierwszym meczu, drugi wygrany ale w Manaus, trzeci w Recife. Przegrali z klimatem i arbitrem. Ich żal mi najbardziej.

Gryzoń dostał karę 4 miesięcznego zawieszenia + 9 spotkań międzynarodowych + 100 tys franków. W sumie zbierze się około 20 spotkań. Ja bym go ukarał jeszcze surowiej. Na przykład dodatkowo kazałbym mu przez 1 rok (a może i 2) grać w masce Hannibala Lectera. Na wszelki wypadek rzecz jasna.

Strasznie jestem ciekaw dzisiejszych spotkań Amerykanów (którzy mi naprawdę zaimponowali w poprzednich spotkaniach) i Portugalczyków. Jak na nich wpłynie ten szaleńczy mecz w Manaus. USA dodatkowo grają w Recife...

[friducha]

bye

[kat.]

Tak, Frida, wszyscy pamiętamy, jak się zarumieniłaś na pytanie, czy lubisz Boatenga, i niepewnie spytałaś, którego.

Brawo Rosja. Odpadają, ale pokazali największą ambicję, grali najbardziej finezyjną piłkę i w ogóle ręce składały się mimowolnie do oklasków. Niemcy odetchnęli z ulgą, bo nawet Boateng by im w starciou z wielką Rosją nie pomógł. Myślę, że Fabio powinien dostać sowitą podwyżkę, bo i taktycznie byli poukładani jak nikt inny. Tak zastanawiam się, czemu ta Rosja odpadła. No nie mieli Murzyna w składzie, to fakt, dwa, sędzia nie pomagał, mógłby gwizdnąć takiego "brazylijskiego" karniaka na przykład w końcówce. No i patrząc tak na Rosjan jeszcze - jejku, jaka wiocha, ani żelu na włosach, ani loczków, dredów, ani czupryny a la Fellaini, noż kurdę, strasznie pedalsko się prezentowali

[Przechodzimur]

Faktycznie, bardzo szkoda Rosjan, nowoczesnym stylem gry i innowacyjną taktyką do złudzenia przypominali mi naszą dzielną reprezentację , oczywiscie brakiem murzyna też( choć jeśli wziąć pod uwage murzyńskośc, ktorą wszyscy Polacy mamy w sobie, to nie wiem czy przyklad z brakiem murzyna jest odpowiedni) Mimowolnie zacząłem z nimi sympatyzowac i nawet wysokość rachunku za gaz nie była w stanie tego zmienić . Niestety, po heroicznym boju z sędzią, szowinistyczną publicznoscią i nieprzebierajacymi w środkach zawodnikami Algierii sborna jedzie do domu. Zawsze mozna sprzedać KGHM i zakontraktowac na kilka spotkan Fabio jako konsultanta a kadrze Polski .
Szkoda, ze nie udało sie nam awansowac na te mistrzostwa, jestem pewnien, ze pod względem ilości żelu na glowe zawodnika jestesmy dla Rosjan niedoścignionym wzorem .

[zdzichu]

Również ubolewam nad odpadnięciem niedoszłego mistrza.Sborna zapewne rozgromiłaby Niemców, jak i każdego innego napotkanego na swojej mistrzowskiej ścieżce rywala W każdym razie Kat post na plus, bo dobry kawał(lub ironia) z rana nigdy nie jest zły A Belgowie znów zrobili swoje.Ciekawe jak będą wyglądali na tle atletycznych, wybieganych, dobrze poukładanych taktycznie Amerykanów.Łatwo nie będzie, ale powinni sobie poradzić.Jeśli tylko Hazard zacznie grać na swoim normalnym poziomie, to Jankesom mocno zakręci się we łbach
Więc w 1/4: Brazylia, Holandia, Kolumbia, Grecja , Francja, Argentyna, Belgia i Niemcy( chociaż zdaję sobie sprawę, że tylko okrutne zrządzenie losu sprawiło, że nie będą to Rosjanie )

[kat.]

Meksyk, Chile, Kolumbia, Kostaryka, France, Niemcy, Szwajcaria, Juesej

okrutne zrządzenie losu sprawiło, że nie będą to Rosjanie

Tuszę, że działacze pochylą się nad tym cierniowym splotem okoliczności i Rosja decyzją FIFA dostanie status LL i wolny los 1/4.

[mareqna]

Zgodzę się z Zdzichem z tym,że Holandia,Belgia i Argentyna będą mieli cholernie ciężko.U Szwajcarów gra według mnie najlepszy piłkarz tych mistrzostw Xherdan Shaqiri któtero Argentyna będzie miała spore kłopoty zatrzymać a obrona dziurawa jak szwajcarski ser.Rosjanie polegli dzielnie w dramatycznych okolicznościach no i ....ci Grecy

[markos7207]

Jakoś specjalnie po Ruskich także nie płaczę, Russia go home . Jak grali za cholerę nie wiem bo żadnego ich meczu nie widziałem, jedynie jak Akinfiejew wrzucił sobie piłkę za kołnierz zerknąłem.
W ćwierćfinałach zagrają Brazylia z Kolumbią(Urusi bez Gryzonia raczej bez szans), Trójkolorowi z Niemcami(choć marzy mi się rewanż za wałek z 82 roku ), kto zmierzy się z Kostaryką mam dylemat, ale czy to będą Pomarańcze czy potomkowie Azteków nie będzie wielkiej różnicy bo obie ekipy grają ładnie dla oka. I na koniec Białoniebiescy choć na razie bardzo przeciętni ale wygrywający dzięki geniuszowi Messiego, choć też bez wielkiej formy zmierzą się z Jankesami.

[ssonicsl]

No to po kolei:

Brazylia - Chile - oj i aj jakbym chciał to Chile. Sporą część kadry pamiętam jeszcze z MŚ do lat 20. Wtedy właśnie pierwszy raz zobaczyłem mojego aktualnego pupila Vidala. No ale Brazylia zrobi to co 4 lata temu. Wykorzysta przewagę wzrostu i wygra pewnie. 2:0.

Kolumbia - Urugwaj - bez zębów Suareza to nawet Kostaryka z palcem w d**** ogrywa Urusów. Łatwe i przyjemne 3:1.

Holandia - Meksyk - arcyciekawy mecz. Holandia mimo samych wygranych wcale mnie przekonała do swojej siły. Z drugiej strony rewelacyjnie zgrany Meksyk dyrygowany po mistrzowsku przez Marqueza. Oj trudno wytypować wygranego. Powiedzmy ... Meksyk po karnych.

Kostaryka - Grecja - patrze i nie wierze... Jedna z tych drużyn będzie w ćwierćfinale... Grecja 2:1.

Francja - Nigeria - trochę się boję o Francuzów bo rozpoczęli mistrzostwa z niezwykłym wręcz rozmachem. No ale po odpadnięciu Italii teraz najbardziej kibicuje Francuzom, więc.. 3:1

Niemcy - Algieria - dumą napawa mnie fakt że przewidziałem ich awans, ale grupa była tak słabiutka, że szok. Ghana by tu awansowała bez najmniejszych problemów. Niemcy nie zostawia złudzeń rywalom. 4:1

Argentyna - Szwajcaria - Argentynie brak rozgrywającego i to strasznie brak. Trener może czymś rządzi ale nie reprezentacją. To jest kula śniegowa która lada mecz się rozbije. Awans Szwajcarów po karnych.

Belgia - USA - No i wczoraj Amerykanie zdychali po wojażach w Manaus. To miasto NIGDY nie powinno było zostać gospodarzem MŚ. Belgia póki co gra słabo i wygrywa, ale chyba tak powinna grać drużyna turniejowa, prawda? 2:1

[figaro56]

Na następne MŚ będzie trener za 16 baniek i wtedy Ruskom pomoże a i grają u siebie.(chociaż nam własne boiska nic nie pomogły)
Nie rozumiem tej kary dla Wampira. Oczywiście odsuniecie od gry na ten okres czasu jak najzupełniej słuszne. Facet powinien się leczyć bo najwyraźniej ma jakiś problem. No ale, żeby nie mógł w tym czasie trenować ani nawet oglądać meczy z trybun to już chyba przegięcie.
Jeszcze jedno. Wprowadziłbym karę chłosty dla tych którzy osłabiają drużynę głupimi faulami i czerwonymi kartkami. Po meczu pasem na tyłek publicznie a kibice liczą razy.

[figaro56]

No nie wiem ale wizualnie Kolumbia sprawia lepsze wrażenie niż Brazylia i gospodarze już mogą się bać następnej konfrontacji swojej drużyny. Tylko takie porównania na odległość nieraz brały w łeb i boisko pokazywało coś zupełnie odmiennego. Tym bardziej, że Chile na tych MŚ sprawiało o wiele lepsze wrażenie niż Urugwaj. Ten bez Wampira okazuje się zupełnie......bezzębny.

[mareqna]

Szkoda,ze drużyny z Ameryki Południowej muszą wyeliminować sie nawzajem,ból serca po odpadnięciu Chile ale i ból serca byłby po odpadnięciu Brazil bo Niemcy tylko na to czekają.Brazil-Kolumbia...hm też będę płakał.Chile grało lepiej i to jemu nalezał sie awans a Pinilla mógł zgasić światło i ta cudowna bramka genialnego Jemsa Rodrigueza z zespołu gdzie taki gwiazdor jak Fredy Guarin grzeje ławę.Kolumbia ma silne karty w swoich rękach.
Nikt nie chce odpaść i nawet taka Grecja może doczłapać do finału.Dzisiaj trzymam mocno kciuki z Meksyk i Costa Ricę...i liczę na awans jednego z tych zespołów

[kat.]

Szkoda Chi-chi-chi, le-le, le, no ale sami są sobie winni. Karnych chyba nie miał tam kompletnie kto strzelać, bo jak inaczej rozumieć, że na karny otwarcia desygnują typa, który przed oczami ma jeszcze wielką poprzeczkę, a na ostatnią serię gościa, który ma w głowie samobója. Taką Brazylię, przy niemal bezbłędnym sędziowaniu (brawo Łeb i liniowy, niewielu sędziów wytrzymałoby presję i nie uznało bramki dla Brazil po ewidentnej ręce, a wielu nabrałoby się przynajmniej raz na pajacowanie N. w polu karnym), należało, takiej ekipie jak Chile, zniszczyć, zdemolować, upokorzyć, ale oni momentami sami nie wiedzieli, co się dzieje - nie, to niemożliwe, żeby Brazylia była taka słaba, na pewno coś kombinuje i lepiej solidnie zabezpieczmy tyły. W Kolumbię niezbyt wierzę i obawiam się, że kanarki najtrudniejszy mecz już mają za sobą, ale oby Allach chciał inaczej.

[friducha]

bye

[figaro56]

Już pomijając rosyjskie sympatie i antypatie to Ruski zasłużenie odpadli. Po prostu byli słabi.
Tak jak się spodziewałem Meksy sprawili dużo kłopotów Pomarańczowym.
Gracy poraz drugi na wielkiej imprezie awansowali do strefy pucharowej i chociaż gromy się sypią za styl w jakim to robią, są jednak skuteczni. Ciekaw jestem tej Kostaryki w nastepnym meczu. Coś chyba puchną.

[zdzichu]

Kostaryka w meczu z tulipanami może zapłacić wysoką cenę za te 120 minut w Recife.Cieszy mnie ich awans, a jeszcze bardziej odpadnięcie Greków- najbardziej frustrującej drużyny tego turnieju.Holendrzy zgodnie z przewidywaniami namęczyli się z Meksykiem, ale końcówka meczu świetna.Fizycznie znakomicie wytrzymali.I tak po golu Sneijdera byłem niemal pewien, że to już koniec dzielnych Meksykanów.
Czyli pierwsza połowa 1/8 bez niespodzianek. Oby dzisiaj nimi sypnęło, i Francuzi udali się na zasłużone urlopy Chociaż taka Nigeria, jak w fazie grupowej będzie bez szans.

[Przechodzimur]

Zdzichu nie kuś, bo zrobimy zbiorową histerię po odpadnieciu wybitnie i z polotem grających Grekow , podobnie jak było z Ruskimi .

[kat.]

Nie trawię Greków za te ich wieczne fuksy i słabe grupy, ale ta etykietka antyfutbolu do nich przylgnęła jak etykietka pięknej, finezyjnej piłki do Arhentiny czy Brazil albo czystego, radosnego sportu do Kamerunu, a w meczu z WKS Grecy prezentowali się całkiem fajnie i oglądało się toto przyjemniej niż większość meczów wyżej wymienionych (wczorajszego nie widziałem, ale ciesze się, że to Kostaryka weszła).

jeszcze bardziej odpadnięcie Greków- najbardziej frustrującej drużyny tego turnieju

I tam. Najbardziej frustrująca byla Rasija, a na drugim miejscu czerwono-czarny koniodiabeł