Siatkówka

[figaro56]

Kolejna drużyna podaje pomocną dłoń. Obie ekipy po 30 własnych błędów i odpowiedź na pytanie dlaczego grają o takie a nie inne miejsca.
Japonki odpoczęły i napsuły Brazylijkom krwi. Zawsze powtarzam, że Japonia może naruszyć każdą drużynę o ile ma jeszcze siły. Podobnie Koreanki to poniekąd ten sam styl gry, no może jeszcze ciut gorsze wykonanie ale póki miały siły to grały też rewelacyjnie.
Nasze rewanż z Chinkami o zmazanie tego blamażu z pierwszego meczu.

[zdzichu]

No i Polki zajeły to 9 miejsce,niby najlepiej od 36 lat ,ale mogło być jeszcze lepiej szkoda szczególnie tej przegranej w prawie wygranym meczu z Japonią,dzis pewne zwyciestwo z Chinkami 3:0 ,szkoda że tak nie było w tym pierwszym meczu z tym zespołem .Gdyby nie te liczne przestoje w grze ,gdyby nie było tych mas własnych błedów ,to Polki mogły by zając znacznie wyższe miejsce .Teraz Polski związek bedzie musiał zadać sobie pytanie czy zostawić na stanowisku Jerzego Matlaka ,trenera który nie potrafił ,w własciwy sposób rozwiazac sporu w kadrze ,i nie potrzebnie zrezygnował z Skowronskiej, czasami też nie własciwie reagował w czasie meczu,dokonywał ,błednych zmian.Czy tez dać mu kolejna szanse ,choć ja osobiscie postawil bym na innego trenera ,który wlał by w ten zespól świeży zastrzyk energii ,bo do igrzysk już bardzo niedaleko,a sa jeszcze po drodze mistrzostwa Europy.Krótko mówiac osobiscie uwazam występ Polek za rozczarowujący,stać je było spokojnie na miejsca 5-8.
Żeby zakonczyć pozytywnie,to cieszy mnie znakomity powrót Gosi Glinki , mam nadzieje że zdecyduje sie kontynuowac gre w reprezentacji do igrzyski w Londynie,bo najpierw bedzie nam bardzo potrzebna,żebyśmy wogóle zakwalifikowali sie do tych igrzysk.

[dan]

Zwycięstwo z Chinkami 3-0 i 9 miejsce. Nie mogły wygrać z nimi już podczas rozgrywek grupowych. Nasze dziewczyny straciły niepowtarzalną szansę na walkę być może nawet o medale. Szkoda gadać.
O miejsce 11 Holandia wygrała z Kubą 3-0. O 7 miejsce Niemki pokonały 3-1 Serbię, a w meczu o 5 miejsce Włochy wygrały z Turcją 3-0.
Medale też już zostały rozdane. Trochę niespodziewanie Japonki wyrwały brąz Amerykankom rozgrywając drugi dzień z rzędu horror. Zresztą zarówno spotkanie o brązowy medal jak i finał zakończyły się w 5 setach.
Złoto znowu dla Rosji, która została po raz 7 w historii mistrzem świata. A Brazylijki tak jak przed 4 laty musiały zadowolić się srebrem.

[Kacpero221]

Rozlosowano grupy ME kobiet 2011 w Serbii i we Włoszech:
Grupa A: Francja, Niemcy, Serbia, Ukraina
Grupa B: Azerbejdżan, Chorwacja, Włochy, Turcja
Grupa C: Polska, Rumunia, Czechy, Izrael
Grupa D: Bułgaria, Holandia, Rosja, Hiszpania
Polki trafiły do najłatwiejszej grupy

[dan]

Rzeczywiście, a grupą śmierci chyba jest grupa B, choć w innych grupach mecze Niemek z Serbkami czy Rosjanek z Holenderkami zapowiadają się niezwykle ciekawie.

[karlos]

http://www.sport.pl/siatkowka/1,65103,8 ... adra_.html
Co by nie mówiąc, nasze siatkarki zajęły najlepsze miejsce na MŚ od 30 lat , a to że była szansa na zajęcie jeszcze lepszego, no cóż najpierw trzeba znaleźć kogoś lepszego, bo zwolnić można w zasadzie trenera w każdej chwili.

[figaro56]

Ja mam tylko nadzieję, że zarząd PZPS zacznie w końcu brać odpowiedzialność za swoje decyzje a nie tylko podpina się pod sukcesy. Mam takie wrażenie, że jednak nie przyłożono tej samej miary do obu trenerów. Bardziej martwi mnie to co dociera z kuluarów o traktowaniu kobiecej kadry po macoszemu i pozostawienie Matlaka na stanowisku jest po prostu wygodne dla wierchuszki związku. Skoro określali występ na MŚ jako poprawny to teraz wywalając trenera przeczyliby sami sobie. Decyzja mnie jakoś nie zaskoczyła bo symptomy tego widać było w wypowiedziach prominentnych działaczy PZPS niemal zaraz po zakończeniu MŚ. Jednym słowem Matlak ma plecy w PZPS a Castelani nie. Teraz kibice w razie niepowodzenia nie powinni domagać się dymisji trenera ale zarządu PZPS.

[dan]

Dzisiaj kończy się faza grupowa klubowych mistrzostw świata. Mistrz Polski po trzech zwycięstwach w półfinale zmierzy się ze zwycięzcą meczu pomiędzy rosyjskim Dynamem Moskwa a argentyńskim Boliwarem. W 2 półfinale spotkają się włoskie Trentino (obrońca tytułu) i irański Paykan.

[dan]

Skra po zwycięstwie nad argentyńskim Boliwarem jutro spotka się w finale klubowych mistrzostw świata z obrońcą tytułu - włoskim Trentino. Gdyby mistrz Polski wygrał byłby to ogromny sukces. Oznaczałoby to, że polski klub jest najlepszy na świecie. Finał jutro o 17.

[Sebastian Krystek]

Oznaczałoby to, że polski klub jest najlepszy na świecie. Finał jutro o 17.

Duże słowa okryte płaszczykiem przesady. Skra może być co najwyżej najlepszą drużyną samego turnieju o Klubowe Mistrzostwo Świata.

[albatros]

[dan]

Grały wszystkie drużyny, które były najlepsze na swoich kontynentach plus Skra, Dynamo Moskwa i gospodarze.
Niestety, Skra poległa w finale. Niespodziewanie najlepszym libero turnieju został Paweł Zatorski.
Chciałbym nawiązać do mistrzostw w wykonaniu Pań. Grało sporo gwiazd, a MVP całego turnieju została Kasia Skowrońska. I pomyśleć, że ta dziewczyna nie została wzięta na mistrzostwa świata. Trener Matlak z Niej zrezygnował, gdy do mundialu było jeszcze bardzo dużo czasu. Teraz Kasia nie chce grać w reprezentacji tak długo, dopóki Matlak będzie trenerem.

[figaro56]

Zawsze uważałem, że reprezentacja to dobro najwyższe i nie można się na nią obrażać z uwagi na osobę selekcjonera. W tym wypadku jednak całkowicie rozumiem decyzję Kasi Skowrońskiej bo została potraktowana wyjątkowo podle przez Matlaka. Najgorsze jest właśnie to, że takiej klasowej zawodniczce nie dano najmniejszej szansy na odbudowanie formy a skreślono ją na ponad 2 miesiące przed docelową imprezą. Jak widać formę odbudowała i udowodniła Matlakowi jego "profesjonalizm".

[dan]

Właśnie zakończyła się faza grupowa Ligi Mistrzów. Polskę w tych rozgrywkach reprezentowało 5 klubów - 3 żeńskie i 2 męskie.
Wyeliminowana została tylko Organika Budowlani Łódź.
Do 12 najlepszych drużyn męskich i żeńskich naszego kontynentu awansowały nam po 2 drużyny. Moim zdaniem to bardzo dobry wynik. Dalej walczyć będą w tych najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie BKS Bielsko-Biała, Muszynianka (kobiety), a także Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel (mężczyźni).

[Lena]

A dzisiaj odbyły się półfinały Pucharu Polski panów. Skra Bełchatów pokonała Asseco Resovię Rzeszów 3:1, a ZAKSA Kędzierzyn Koźle w takim samym stosunku setów wygrała z Tytanem AZS Częstochowa. Finał dziś o 14.45.

Przyznam, że spodziewałam się o wiele bardziej zaciętego pojedynku Skry z Resovią, po tym, co ostatnio drużyna z Rzeszowa prezentowała w Pluslidze (rozbijając między innymi jedną z rewelacji Plusligi w tym sezonie, czyli Częstochowę, do 9 w jednym z setów). A tutaj zacięty tylko 3 set, wygrany przez Resovię 33:31. W drugim secie co prawda Rzeszów prowadził już 16:11, ale wtedy Skra włączyła kolejny bieg i doprowadziła do stanu 22:18... Mnie się to jednak w głowie nie mieści, jak taki zespół świetnych siatkarzy jak Resovia może stracić 11 punktów zdobywając w tym czasie jedynie 2...

Drugi półfinał bardziej zacięty, ale niestety Częstochowa "spalała się" w końcówkach 2 i 3 seta, a 4 set już bez większej historii. Szkoda, bo liczyłam na 5 setów. I chociaż w Kędzierzynie gra jeden z moich ulubieńców, Paweł Zagumny, to liczyłam na lepszy występ Częstochowy - drużyny przed tym sezonem niedocenianej (czy to za brak spektakularnych transferów czy z innych powodów, czort jeden wie), a jednak spisującej się w rozgrywkach Plusligi lepiej, niż dobrze (może poza ostatnimi meczami z Rzeszowem i Zaksą.

Zobaczymy, jak jutro będzie wyglądał finał, mam nadzieję, że walka będzie zacięta. Osobiście liczę na końcowy sukces Skry.

Co do Ligi Mistrzów i Ligi Mistrzyń - polskie zespoły poznały rywali w kolejnej rundzie:

Skra Bełchatów - Knack Roeselare
Jastrzębski Węgiel - Generali Unterhaching

Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - Carnaghi Villa Cortese
BKS Aluprof Bielsko-Biała - VakifGunes Stambuł

Paniom, niestety, większych szans nie daję. Miałam po cichu nadzieję na niespodziankę w wykonaniu Aluprofu, ale po tym, co ostatnio odstawiają w Pluslidze to mam wątpliwości. Obym się myliła. Wydaje mi się też, że Muszynianka nie ma większych szans z wicemistrzyniami Włoch.

Co do panów - bardzo dobre losowanie Jastrzębskiego Węgla. Po ewentualnym zwycięstwie nad Generali w kolejnej rundzie czekać będzie zwycięzca pary Noliko Maaseik - Budvanska Riviera Budva. Obie drużyny w zasięgu Jastrzębian, choć ostatnimi czasy JSW w lidze rozczarowuje (nie awansowali do czołowej szóstki i zamiast grać o medale muszą walczyć o utrzymanie, dodatkowo odpadli też z PP w ćwierćfinale). Ale Jastrzębie w tym sezonie ogólnie lepiej spisuje się w LM niż na krajowym podwórku, więc kto wie.

Skra trochę gorzej wylosowała - po ewentualnym przejściu mistrzów Belgii czekać będzie na nich lepsza drużyna z pary ACH Volley Bled - Zenit Kazań. Raczej nie ma wątpliwości, że z tej pary dalej awansować powinien Kazań (z ACH Volley Bled nawet JSW wygrywał 3:0 w aktualnej edycji LM). Ale z drugiej strony, jeśli Skrze udałoby się awansować dalej i pokonać Kazań w walce o Final Four, potwierdziłaby, że faktycznie jest jedną z najlepszych drużyn w Europie.

W Pucharze CEV grają też dalej 3 polskie zepsoły. WYniki losowań kolejnej rundy są następujące:

Organika Budowlani Łódź - zwycięzca z pary Chateau d'Ax Urbino - Besiktas Stambuł

Asseco Resovia Rzeszów - CAI Teruel
ZAKSA Kędzierzyn Koźle - VfB Friedrichshafen

A tak w ogóle - że sobie pozwolę trzepnąć off-topikiem (droga Redakcjo, proszę nie czytać ) - witam po dłuższej przerwie (pół roku mnie tu nie było). Miło znów się tu znaleźć.

[dan]

Mam nadzieję, że się nie mylę, ale wydaje mi się, że jeszcze Dąbrowa Górnicza gra w Pucharze CEV. Wiem, że po pokonaniu drużyny z Rumunii Polki awansowały do ćwierćfinału.

[Lena]

Tak, masz rację, Dan. Zapomniałam jeszcze o MKS Tauron Dąbrowa Górnicza, która to drużyna zagra w kolejne rundzie Pucharu CEV z hiszpańskim zespołem Valeriano Alles Minorca. Jeśli zespół z Dąbrowy pokona Hiszpanki, w kolejnej rundzie zmierzy się z Francuzkami z ASPTT Mulhouse.

[Lena]

Gwoli ścisłości i z kronikarskiego obowiązku, skoro już zaczęłam ten temat, odnotowuję, iż Puchar Polski 2011 w siatkówce mężczyzn zdobyła PGE Skra Bełchatów wygrywając w finale z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:19, 26:24, 25:18). Mecz bez większych emocji, tylko w drugim secie ZAKSA dostarczyła kibicom trochę adrenaliny odrabiając stratę 3 pkt. do Bełchatowa i wyrównując stan seta na 23:23. Skra jednak nie dała sobie wydrzeć zwycięstwa w tym secie, wygrywając do 24. Pierwszy i trzeci set bez historii.

Nagrody indywidualne turnieju o PP:

Najlepszy zagrywający - Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów)
Najlepszy przyjmujący - Michał Winiarski (PGE Skre Bełchatów)
Najlepiej broniący - Paweł Zatorski (PGE Skra Bełchatów)
Najlepszy blokujący - Jurij Gładyr (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Najlepszy atakujący - Bartosz Kurek (PGE Skra Bełchatów)
Najlepszy rozgrywający - Paweł Zagumny (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
MVP turnieju - Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów)

Lakonicznie nieco, bo przegrana Chorwatów ze Szwecją w MŚ w piłce ręcznej, a co za tym idzie brak szans Polski na awans do półfinału, odebrała mi chwilowo chęć do życia :/

[dan]

Rozdano siatkarskie Plusy 2010. Oto laureaci:
- Siatkarka Roku: Anna Werblińska (BKS Aluprof Bielsko-Biała)
- Siatkarz Roku: Bartosz Kurek (PGE Skra Bełchatów)
- Drużyna Roku: PGE Skra Bechatów
- Trener Roku: Jacek Nawrocki (PGE Skra Bełchatów)
- Debiut Roku: Michał Kubiak (AZS Politechnika Warszawska)
- Drużyna Siatkówki Plażowej Roku: Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel
- Osobowość Roku (nagroda kapituły): Tomasz Zadroga, prezes PGE Skra Bechatów
- Najsympatyczniejsza Siatkarka Roku (nagroda słuchaczy Radia Zet): Anna Werblińska - BKS Aluprof Bielsko-Biała

[figaro56]

Najsympatyczniejsza siatkarka Werblińska-