Tenis

[mareqna]

Juan Martin del Potro doszedł do czwartej pozycji rankingu i niestety jak przed czterech laty następuje odwrót przez kontuzje.Jedynie co mogę obiecać..... to ostatni tenisista któremu kibicuję a może już kibicowałem

[Guarded]

Najgorsze jest to, że Juan ma cały czas inne kontuzje. Raz lewy raz prawy nadgarstek itd. Teraz jednak najważniejsze jest to, żeby się do końca wyleczył. Nie rozumiałam jego decyzji o tak szybkim powrocie na kort i widać, że źle zrobił. Szkoda, bo już wcześniej by się skupił na wyleczeniu kontuzji. Delpo ma ogromny talent i możliwość, by pokonywać najlepszych, ale jak na razie gdy tylko dochodzi do najlepszej formy, nadchodzą większe lub mniejsze kontuzje.
Genie w super stylu pokonała wypadającą już z top10 Errani. Można się tylko cieszyć, bo grała naprawdę dobrze
Novak, Isner, Dimitrov, Gulbis, Cilic też są w kolejnej rundzie Największa niespodzianka to porażka Berdycha. Jego gra wyglądała źle. Może być to już lekkie przemęczenie, bo ostatnio dużo grał.
Ciekawie zapowiada się mecz Gulbis - Dimitrov. Decydowanie do obejrzenia

[Guarded]

Z turnieju odpadł Rafael Nadal. Hiszpan przegrał z Alexandrem Dolgopolovem 3:6, 6:3, 6:7. Alex prowadził już 5:2 w trzecim secie, ale przyszły błędy i szybko zrobiło się po 5. W takich momentach kto by się spodziewał, że się jeszcze ocknie Gdy przyszedł tie break i Ukrainiec zaserwował asa przy stanie 6:5, Nadal poprosił o challenge i piłka była rzeczywiście poza karem serwisowym o jakiś milimetr. Alex tylko się uśmiechnął, zaserwował jeszcze raz i ładną wymianą zakończył mecz.
Ze statystyk wynika, że żaden tenisista nie miał dobrego bilansu piłek kończących do niewymuszonych błędów. Dolgopolov 36-49, Nadal 17-23. Zainteresować może też fakt, że Nadal wygrał więcej punktów w meczu
Nareszcie ktoś wygrał z Nadalem wcześniej niż w finale. Hiszpan w tym roku nie prezentuje dobrego tenisa (poza AO) i tylko czekałam na to, gdy ktoś wreszcie to pokaże. Doha słaba, Rio też. Tym samym Nadal stracił prawie 1000 punktów.

[weiner]

Genie nie dała rady Simonie Halep ale nie oszukujmy się, Rumunka od kilki miesięcy jest jedną z najrówniej grających dziewczyn.
Maria znowu straci wiele punktów - nie dała rady młodej Włoszce Giorgi w 3 rundzie. Imponuje Cibulkova, która od AO gra równo i skutecznie - będzie miała teraz szansę zrewanżować się Chince. Niestety odpadła również Ana. Ciekawie zapowiadają się pary ćwierćfinałowe:
Cibulkova vs Li
Penetta vs Stephens
Halep vs Delacqua
Jankovic vs Radwańska

[Guarded]

Do tej pory najlepsze spotkanie, jakie obejrzałam, to mecz Gulbisa z Dimitrovem. Dali pokaz swoich umiejętności i cały mecz był bardzo ciekawy.
Dzisiaj oglądałam Novaka i w pierwszym secie nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać. To były jakieś żarty. Człowiek, który przynajmniej odbijał piłki, nie mógł nic zrobić. Serwis to też była groteska. Drugi i trzeci set były bardzo poprawne. Mała ilość UE i większa pewność w uderzeniach z głębi kortu. Jednak wcale mnie to nie cieszy. Patrząc na to, co zrobił z niego Becker, wywaliłabym go z marszu. Może Novak gra trochę lepiej przy siatce, ale jego podstawowe uderzenia są nie do poznania. Ten mój ukochany backhand, szczególnie down the line, nie przynosi punktów, a co więcej najczęściej jest psuty. To nie do uwierzenia, że nagle w ciągu czterech miesięcy Novak nie umie grać. Najlepiej by było, jakby Marian wrócił do drużyny, ale sprawy rodzinne są raczej ważniejsze.

Tymczasem Azarenka wycofuje się z Miami.

[weiner]

Tak sytuacja Novak gra średnio, Andy nie może wrócić do siebie, Nadal też coś nie bardzo choć Ukrainiec jest w IW na fali. Ferrer kontuzja, Del Potro problemy, Berdych grał ostatnio równo, Wawrinka już odpadł ... Czołówka w lekkim kryzysie, jedynie Federer i Berdych grają w miarę równo. Świetna okazja dla graczy drugiej i trzeciej dziesiątki by spróbować się przebić.

Nie wiem co z ta Viką, kontuzja kontuzją ale jej problemy pojawiają się zwykle dopiero po przegranym meczu. Chyba ta miłość nie służy jej karierze Dominika nie zdołała odegrać się na Chince ale seta urwała, zanotuje znowu ładną zdobycz punktową. Imponuje Flavia, tenisistka po 30stce a gra najlepiej w karierze. Agnieszka również w półfinale dzięki czemu umocni swoją trzecią pozycję. Halep będzie jednak szalenie groźna, Rumunka gdy robi nie wiele błędów jest ciężka do pokonania ale nie ma rzeczy niemożliwych. Simona po tym turnieju awansuje wysoko, ciekawie sie to wszystko rozgrywa

[Guarded]

Tak sytuacja Novak gra średnio, Andy nie może wrócić do siebie, Nadal też coś nie bardzo choć Ukrainiec jest w IW na fali. Ferrer kontuzja, Del Potro problemy, Berdych grał ostatnio równo, Wawrinka już odpadł ... Czołówka w lekkim kryzysie, jedynie Federer i Berdych grają w miarę równo. Świetna okazja dla graczy drugiej i trzeciej dziesiątki by spróbować się przebić.

Nie wiem co z ta Viką, kontuzja kontuzją ale jej problemy pojawiają się zwykle dopiero po przegranym meczu. Chyba ta miłość nie służy jej karierze Dominika nie zdołała odegrać się na Chince ale seta urwała, zanotuje znowu ładną zdobycz punktową. Imponuje Flavia, tenisistka po 30stce a gra najlepiej w karierze. Agnieszka również w półfinale dzięki czemu umocni swoją trzecią pozycję. Halep będzie jednak szalenie groźna, Rumunka gdy robi nie wiele błędów jest ciężka do pokonania ale nie ma rzeczy niemożliwych. Simona po tym turnieju awansuje wysoko, ciekawie sie to wszystko rozgrywa

Najczęściej kontuzja pojawia się po przegranym meczu. Zwyczajnie, gdyby jej nie było, to powinno się wygrać mecz. Oczywiście to się tyczy czołówki. Tak było z Del Potro, Azarenką czy Nadalem. Problem moim zdaniem jest w tym, że ona teraz nie jest kompletnie skupiona na grze. Powinna się zastanowić, czy dalej chce to ciągnąć. Wymigiwanie się kontuzjami każdej części ciała jest śmieszne. Przecież ma ze sobą taki sztab, że nie powinny się zdarzać tak częste kontuzje, ale ona w tamtym roku miała problemy z: palcem u nogi, stopą, kostką, kolanem i plecami. W poprzednich latach wyglądało to jeszcze gorzej 2011: stopa, prawy achilles, dłoń, coś z udem, łokieć, ramię, biodro, plecy. W 2012r. miała tylko problemy z kostką, ramieniem i kolanem. Coś tu jest nie tak.

[Guarded]

Tak sytuacja Novak gra średnio, Andy nie może wrócić do siebie, Nadal też coś nie bardzo choć Ukrainiec jest w IW na fali. Ferrer kontuzja, Del Potro problemy, Berdych grał ostatnio równo, Wawrinka już odpadł ... Czołówka w lekkim kryzysie, jedynie Federer i Berdych grają w miarę równo. Świetna okazja dla graczy drugiej i trzeciej dziesiątki by spróbować się przebić.

Nie wiem co z ta Viką, kontuzja kontuzją ale jej problemy pojawiają się zwykle dopiero po przegranym meczu. Chyba ta miłość nie służy jej karierze Dominika nie zdołała odegrać się na Chince ale seta urwała, zanotuje znowu ładną zdobycz punktową. Imponuje Flavia, tenisistka po 30stce a gra najlepiej w karierze. Agnieszka również w półfinale dzięki czemu umocni swoją trzecią pozycję. Halep będzie jednak szalenie groźna, Rumunka gdy robi nie wiele błędów jest ciężka do pokonania ale nie ma rzeczy niemożliwych. Simona po tym turnieju awansuje wysoko, ciekawie sie to wszystko rozgrywa

Najczęściej kontuzja pojawia się po przegranym meczu. Zwyczajnie, gdyby jej nie było, to powinno się wygrać mecz. Oczywiście to się tyczy czołówki. Tak było z Del Potro, Azarenką czy Nadalem. Problem moim zdaniem jest w tym, że ona teraz nie jest kompletnie skupiona na grze. Powinna się zastanowić, czy dalej chce to ciągnąć. Wymigiwanie się kontuzjami każdej części ciała jest śmieszne. Przecież ma ze sobą taki sztab, że nie powinny się zdarzać tak częste kontuzje, ale ona w tamtym roku miała problemy z: palcem u nogi, stopą, kostką, kolanem i plecami. W poprzednich latach wyglądało to jeszcze gorzej 2011: stopa, prawy achilles, dłoń, coś z udem, łokieć, ramię, biodro, plecy. W 2012r. miała tylko problemy z kostką, ramieniem i kolanem. Coś tu jest nie tak.

[Kacpero221]

Och tak, ta zła, wredna i nieprzyjemna udawaczka z Białorusi nosiła przez 1,5 miesiąca coś takiego na nodze, tylko, aby mieć wytłumaczenie kontuzji... A przy okazji jeszcze obniżyła znaczenie wygranej Agnieni. Okropne babsko.

[Guarded]

Hmm chyba nie wiesz, że ja bardzo lubię Vikę Nie należę do osób, które ją obrażają, a wręcz przeciwnie - cenię ją za jej grę. Chodzi mi tylko o to, że ona ma cały czas inne kontuzje, po kilka i więcej na sezon, więc to jest trochę zastanawiające.

[weiner]

Agnieszka blisko wygranej w Indian Wells Wszystko przemawia za Radzią choć Flavia gra jak natchniona. To niesamowite, od Us Open 2013 utrzymuje ciągle wysoką formę i gra naprawdę rewelacyjnie. Kluczem do wygrania spotkania przez Agnieszkę powinna być ofensywna i przede wszystkim konsekwentna gra. Włoszka lubi atakować, świetnie gra przy siatce ale gdy jest zmuszona do ciągłego ruchu i biegania nie wygląda to już tak dobrze. Jej najsłabszą stroną jest kondycja - często nie wytrzymuje długich spotkań i zaczyna robić wiele błędów. Mecz będzie na pewno miły dla oka, gdyż obie dziewczyny grają fajny, kombinacyjny tenis.

Wygląda na to, że Mari Sharapova znowu straci pozycję w rankingu WTA. Straty czekają również Azarenkę, Kerber i Wozniacki. Ranking wygląda coraz ciekawiej i w końcu coś się ruszyło

[Guarded]

Wczoraj miały miejsce półfinały panów: Dolgopolov - Federer, Isner - Djokovic. Nie oglądałam pierwszego meczu, ale drugie spotkanie już tak. Myślę, że Novak z meczu na mecz gra coraz lepiej. Dobry return to była podstawa do wygrywania piłek przy serwisie wielkiego Johna i szło mu to zagranie całkiem dobrze. Pierwszy set to przede wszystkim bardzo pewna gra Serba we własnych gemach serwisowych aż do stanu 4:5. Wtedy gra się całkowicie posypała i szybko pojawiły się trzy szanse na przełamanie, które były też trzema piłkami setowymi. Novakowi udało się jednak odwrócić losy tego gema i nie przegrał już żadnego gema w tym secie. Drugi set był całkiem spokojny. Novak przełamał Johna i serwował, by wygrać mecz, ale Amerykanin przełamał i taka sytuacja miała miejsce jeszcze raz i podobnie się to rozstrzygnęło. Tie break przebiegał po myśli Isnera i było po 1 w setach. Amerykanin miał problemy i poprosił kilka razy o przerwę medyczną. Na pewno to i poprawa gry Novaka zdecydowały o gładkim trzecim secie dla Serba.
Statystyki:



Wielkim faworytem finału jest Roger, co jest oczywiste patrząc na obecną formę Szwajcara i Serba. Novak nadal szuka formy, ale coraz lepiej mu idzie. Musiałby zagrać najlepszy mecz w tym turnieju. Marian Vajda na pewno dobrze na niego wpływa, ale niestety w Miami wraca Becker, czyli nie będzie poprawy.

[Bedrzich]

No to ja napiszę kilka słów, bo po raz pierwszy od kilku tygodni miałem czas by pooglądać trochę turniej i by pogrzebać jeszcze w internecie w poszukiwaniu ciekawostek. Federer niby przegrał, Novak lepszy o włos, ale tak jak pisała Guarded Novak się powoli rozkręcął. Ten finał już naprawdę całkiem dobry w jego wykonaniu (przynajmniej jak na to co ostatnio prezentuje). Cieszy równa forma Federera, z taką grą, to on już po Key Biscayne wyprzedzi Ferrera i wróci do czwórki
Co do Agnieszki to finał zdecydowanie nie dla niej i widać, że ta kontuzja nie była udawana (bo niby dlaczego tylko "wredna" Domraczewa ma udawać ), ale zdecydowanie wpłynęła na jej grę. Mocno zmieniła taktykę w trakcie meczu, ale nie Flavią takie numery. Jakby po drugiej stronie był ktoś mniej doświadczony, to może by coś z tego wyszło, ale Radwańska nie była po prostu w stanie zagrać tak jak trzeba. Co prawda, nie jestem pewien, że zdrowa by wygrała, bo Flavia już w Dubaiu pokazała, że potrafi grać z Agnieszką.
A ta jej forma od US Open rzeczywiście palce lizać. To miło widzieć, że kobieta po trzydziestce może tak świetnie grać... Zawsze lubiłem Flavię, więc teraz jej mocno gratuluję!!

[kat.]

bo niby dlaczego tylko "wredna" Domraczewa ma udawać

Myślisz "ta od Łukaszenki", mówisz - Domraczewa

Z sumie w tenisa też grywa, tzn. myślę, że lepiej sobie radzi z rakietą niż Azaranka (skąd się w ogóle wzięła ta "oficjalna", rosyjsko-białoruska mutacja jej nazwiska "Azarenka"?) z karabinem.

[markos7207]

Dokładnie to samo przeszło mi przez myśl przed chwilą Spryciule te Łukaszenki

[Guarded]

Finał męski był bardzo emocjonujący. Dużo zwrotów akcji, dużo fajnych wymian, zagrań, ale też sporo błędów. Pierwszy set był taki, jakiego oczekiwałam - dobra gra Federera i słabsza Djokovica. Jednak z gema na gem Novak się rozkręcał zupełnie jak w poprzednich meczach. Grał pewniej backhandem down the line, a Roger chyba zapomniał latać do siatki. Dużo punktów mu gra przy siatce nie przynosiła, ale zawsze to coś. Nagłe przełamanie bardzo podbudowało Serba, wskoczył na jeszcze wyższy poziom gry i wygrał drugiego seta. Trzeci seta to szybkie przełamanie serwisu Szwajcara i przewaga przełamania. Jednak od tamtej pory Roger zaczął grać wyśmienicie przy własnym podaniu. Może było to choć trochę powiązane z tym, że Novak koncentrował się głównie na własnym serwisie. Podobnie jak dwa dni temu z Isnerem, przegrał swoje podanie, jak serwował na wygranie meczu. Gdy doszło do Tie Breaku Federer popełnił tyle błędów, że żal było nie skorzystać i tak oto Novak został mistrzem Indian Wells Może cieszyć poprawa jego gry, bo teraz sezon tenisowy rozpoczyna się na dobre. Niestety Vajda wraca do domu po IW i w Miami będzie już Becker. Może chociaż Novak poleci na dużej pewności siebie i pewności uderzenia, które zdobył wygrywając turniej w Kalifornii.
Trochę statystyk:






Co do finału pań, to szkoda mi Agnieszki. Co jak co, ale kontuzja w jednym z najważniejszych meczów w życiu nie jest niczym przyjemnym i nie życzę tego nikomu.

Ranking
Novak zebrał trochę punktów i jest coraz bliżej Nadala. Dzieli ich teraz 2000 punktów. Nie mają do obrony żadnych punktów w Miami (dobra Novak z 40), ale zaraz po tym turnieju Nadal ma do obrony finał z Monte Carlo i wygrane w: Barcelonie, Madrycie, Rzymie i Paryżu. Novak za to poza tytułem z Monte Carlo i półfinałem w Paryżu nie ma zbyt dużej ilości punktów i jest możliwe, by po Roland Garrosie wrócił na szczyt Co do innych zmian, to Roger awansował na miejsce, Andy spadł na 8, John awansował na 9, Jerzy na 19 i Ernests na 21

Tymczasem w Miami rozlosowano drabinki: http://www.sonyopentennis.com/en/scores ... ults/draws

Na korcie w Miami można już zobaczyć m.in.: Genie, Andyego, Marię z Grigorem, Stanislasa.

[Masha]

Trzeba Marychę oglądać w turnieju póki jeszcze gra Chociaż w sumie czy ja chcę to oglądać?

[weiner]

Zdecydowanie takiej Mashy nie chcemy oglądać Choć za nią nie przepadam to bardzo cenię jej agresywną i twardą grę To co prezentuje w tym sezonie jest jednak nie do przyjęcia Z ciekawości zobaczyłem jak wygląda aktualnie ranking WTA Race. Gdyby sezon kończył się teraz w turnieju mistrzyń zagrałyby:
1. Li Na
2. Cibulkova Dominika
3. Radwańska Agnieszka
4. Halep Simona
5. Penneta Flavia
6. Kerber Angelique
7. Jankovic Jelena
8. Bouchard Eugenie

Wygląda to mega egzotycznie przyczym bardzo ciekawie ))

Agnieszka w Miami ma raczej ciężką drabinkę, mam nadzieję że z nogą nie jest już tak źle jak w IW i Agnieszka wykorzysta szansę na umocnienie pozycji w rankingu dobrymi występami na Florydzie

[mariusz_pol]

Na razie ani Serena, ani Maria, ani Vika się nie kwalifikują, ale spokojnie jeszcze mają czas
Nie wiem jak jest z tą nogą Agi, bo w IW nie mogła grać, a tutaj już niby dobrze? Mam nadzieję, że z tą nogą to nie do końca tak było, tylko przemęczenie, czy coś, bo gdyby to była kontuzja, to lepiej żeby Aga odpuściła Miami.

[weiner]

Wiem, wiem. Na 99% i Vika i Serena w Singapurze zagrają
Hmmm z transmisji TV wyglądało to na problem z więzadłem, być może rzepki. Dziewczyny już trochę grają w tym sezonie na kortach twardych i ryzyko przeciążeń i urazów rośnie. Oby wszystko było dobrze bo już niedługo Agnieszka zagra w Katowicach