Biathlon

[mareqna]

Kolego Bedrzich,prawie tak było no ale i w dziewicze Bieszczady dotarła cywilizacja a internet jak narkotyk dzisiaj wracam na Górny.Czesi fantastycznie no ale gdybyś był obecny na forum to zapewne Gaby byłaby złota.Martin wygrał już wszysto a cieszy mnie bardzo,że nie myśli o zakończeniu kariery tylko szuka nowych wyzwań.Marzenia się spełniają a ja w stosunku do Martina już raczej nie mam marzeń biathlonowych a biegowe.Tak sobie marzę,że nadejdzie taka chwila jak Król Norwegii dekoruje Martina medalem Igrzysk Olimpijskich lub z Mistrzostw Świata w biegach narciarskich w Oslo.Francuz zrobi to co nie udało się Ole Einarowi bo ma dopiero 25 lat no ale czy to grzech? to nie grzech a przecież Raphael Poiree w tym wieku zaczął odnosić pierwsze sukcesy.Mieć 25 lat dla biathlonisty to nie grzech
Biegi narciarskie,eh....będzie pięknie i szacun zapewne od SKY 1

[RychuGKM]

Pałka - Nowakowska - Gwizdoń - Hojnisz , tak powinna wyglądać sztafeta
Pałka mówi , że biega jej się coraz lepiej , więc niepowinna za wiele stracić , potem Nowakowska , której zadaniem będzie odrobić straty poniesione , przez Pałkę w biegu i nie zaprzepaścić tego na strzelnicy. Potem Gwizdoń , która wprawdzie fatalnie biega , ale za to jak na nią znakomicie strzela (87%) a w stójce nawet ponad 90 . I na końcu Hojnisz , bo jeżeli pojawi się szansa medalowa , to na ostatniej zmianie potrzebna jest pewna na strzelnicy zawodniczka

[muszti]

Myśle że pomysł aby Martin zaczął biegać w biegach narciarskich nie jest najlepszy. Forma biegowa jak na biathlonistów bardzo dobra ale to jednak troche inna liga. Ole za najlepszych czasów bardziej miażdzył konkurencje no i ten niezbyt oszałamiający finisz Martin tez nie wrózy mu wielkich sukcesów. Emil dość regularnie ogrywa go na końcówkach. Łączenie biegów i biathlonu praktycznie nikomu sie nie udało. Wyjatkowe zwyciestwo na początku sezonu OEB i przypadkowy złoty medal Bergera (ten to ma szczęście do pogody ) to raczej wyjatki potwierdzjące regułę. Cieszyłem sie jak Ole dał sobie w koncu spokój z biegami i skupił na biathlonie. Może Martin potrzebuje nowego celu i tu sie zgadzam że lepiej niech biega niz miałby wpaść na pomysł konca kariery, ale z tego co mówi to biathlonu nie odstawia tylko chce go łaczyc z biegami. Biathlonistą moze zostac legendarnym a biegaczem raczej nie. Nie wróże mu sukcesów ale zobaczymy może mnie zaskoczy

[esbek]

Największym problemem Rosji z Ukrainą jest fakt, że to Ukrainki mają większe szanse na medal w sztafecie od Rosjanek. I wyobraźcie sobie, jak by się czuli Rosjanie gdyby Ukrainki zdobyły złoty medal. A jest to wysoce prawdopodobne, bo dysponują wyrównanym zespołem wśród kobiet.

[molibden]

Jeśli w ogóle wystartują.

[RakuNH]

Tak jak się spodziewałem utrzymujemy udane ustawienie z mieszańca i dodajemy Nowakowską i Hojnisz - oby to wypaliło, bo Magda biega wolniej i co najgorsze strasznie spuchła na tej ostatniej rundzie, a jak do tego dojdzie... Nie kończę. Oby dwie ostatnie dziewczyny miały o co walczyć.

Pełne składy: http://www.sochi2014.com/en/biathlon-wo ... 6-km-relay

[muszti]

Patrzac na składy to w oczy rzucaja mi sie dwie niespodzianki. Horn u Norweżek (jednak Solemdal była mocnym punktem ale skoro jest bez formy...) no i brak Kuzimny u Słowaczek

A i jeszcze jedno... brak Sachenbacher u Niemek.

[esbek]

O nowe zdjęcia zawodniczek. Chyba z paszportów brali.
A Ukraina w najsilniejszym składzie i wątpię aby się dziewczyny wycofały. Drugiej takiej szansy na medal już nie będą miały.

[Koper1]

Od teraz niewierze ze Bedrzych jest naprawde Czechem, po tym jak zawalil z hokejem
A jutro nasze kobiety? Ojoj, pobiegna w kolei Puskarcikova, Soukalova, Landova i finisz Veronika. Jakosz niemoge tego zrozumiec

[leosiek]

Ukraina, Norwegia, Białoruś - te drużyny powinny zająć miejsca na podium. Choć Niemcury mogą wywinąć jakiś numer i wepchać się na medalową pozycję Liczę na to, że Polki znajdą się w 8, na więcej szans nie ma, bo dla Gwizdoń sztafeta bez karniaka obyć się nie może, a przy jej obecnym człapaniu to koniec wszelkich nadziei.

[kat.]

Ciężko będzie to Ukrainkom wygrać, bo ani Pidhruszna ani Wala nie biegają w Soczi zbyt dobrze, a trudno się spodziewać, żeby Wita i Dżyma wypracowały sporą przewagę. Inna sprawa, że poza Torą i DD nie ma jakichś super mocnych zawodniczek na ostatniej zmianę, bo i Dahlmeier, i Wiłuchina człapią, Viktova też super szybka nie jest (też nie rozumiem, czemu nie Gabi na finisz), a Bescond niepewna. Mam nadzieję, że Horn się zamota, a Flatland będzie człapać jak dotąd, bo jeśli nie, to Norweżki mogą to wygrać zdecydowanie.

życzeniowo

1. UA
2. Blr
3. Pol


obiektywnie

1. Nor
2. UA
3. Blr

[weiner]

Niestety ale sam Marte nie jest w stanie wygrać sztafety. Koleżanki zrobiły mu niemiłą niespodziankę, a szczególnie Anais się popisała biegając karniaka i pudłując na potęgę. Jeśli Marte zdecydowałby się startować jeszcze w biegach to byłoby naprawdę ciekawie . Liczę jednak, że nie odbije się to na biathlonowej karierze, w której czeka go jeszcze wiele zwycięstw i medali. Norwegowie pobiegli pięknie, nawet ta Tora Berger pudłowała mniej niż zwykle i włączyła swoją atomową moc.

Gdzie są te głosy oburzenia na haniebny gest Emila, który podobnie jak Marte, uniósł po ostatnim strzelaniu ręce w geście triumfu?

[karlos]

A ja jestem dobrej myśli przed jutrzejszym startem naszych zawodniczek. Jeśli nasze mają skład, który powinien z łatwością ograć Rosjanki, to na medal szansa jest, choć ostatnią rzeczą jaką powinno się robić to pompowanie balonika, niech pobiegną na swoje maksimum i dobrze się spiszą na strzelnicy, a efekt mam nadzieję będzie nas wszystkich zadowalający .

[dege3]

a ja nie będę oceniać szans medalowych Polek , bo wtedy ... Weronika i strzelnica = idealne rozwiązanie

a wytypuję trójce : 1 . Norwegia 2 Niemcy 3 Czechy

[moorej]

Patrząc na składy to Polki mają duże szanse na zajęcie dobrego miejsca jeśli będą strzelały dobrze
Ukrainki będą raczej miały głowę w chmurach a oprócz Norwegii możemy z każdą powalczyć
Myślę że Włoszki będą cichą niespodzianką

[karlos]

Patrząc na to, jak tutaj spisywały się Włoszki, to ich medal nie będzie niespodzianką. W tej sztafecie wiele reprezentacji ma szansę na medalową pozycję dlatego zapowiada się ona tak interesująco.

[mareqna]

Fajnie byłoby zakończyć te igrzyska jakimś mocnym akcentem czyli medalem Polek,łatwo medale zdobył Stoch,łatwo Bródka i w sumie łatwo Justyna tylko te nasze biathlonistki miałyby wrócić bez medalu?

Nie wiadomo czy jutro wystartuje chory (łotr,nikczemnik i kompletnie zmanierowany człowiek niegodny tras biathlonowych) Martin.Z jednej strony całe szczęście,że choroba nie przyszła kilka dni wcześniej bo zapewne wróciłby z Sochi z pustymi rękoma a z drugiej szkoda,że nie przyszła dwa dni później bo byłby zapewne trzeci złoty medal.Nie mówię,że z Svendsenem nie przegrałby finiszu ale zapewne Francuz byłby daleko z przodu bo zwykle jedno pudło odrabia przed następnym strzelaniem.No ale Emil przez niedyspozycję zdrowotną w ubiegłym roku oddał Puchar Świata bez walki a choroba Tarjei Bø całkowicie zahamowała karierę.
Martin wie,że gdyby biegł na ostatniej zmianie sztafety France to byłby medalistą olimpijskim w biegach a czy powtórzy się jeszcze taka szansa to już inna sprawa.

[karlos]

NIemiecki biathlonista miał podobno pozytywny wynik testu antydopingowego. W prasie pojawiają się informację o 3 niemieckich sportowcach, którzy mieliby wpaść na dopingu.
Tymczasem sztafeta kobiet pod znakiem zapytania z powodu mgły.

[tapczan]

A i jeszcze jedno... brak Sachenbacher u Niemek.

NIemiecki biathlonista miał podobno pozytywny wynik testu antydopingowego. W prasie pojawiają się informację o 3 niemieckich sportowcach, którzy mieliby wpaść na dopingu.

Jedno nazwisko już masz.

[molibden]

Niemcy potwierdzili wpadkę Sahenbacher. Niestety to jej kolejna wpadka bo już bodaj w Turynie odstawiono ją od startów a zbyt wysoki poziom hematokrytu. Może to jakas pomyłka i ona ma naturalnie podwyższony poziom choć tu wyraxnie mowa o wpadce dopingowej nie o podejrzeniu więc w próbce musiało cos być. Szkoda... a swoją droga to byłem w lekkim szoku jak taka biegaczka moze przegrywać z biathlonistkami w biegu. Dziwne.