Lekkoatletyka

[Duche]

Kolejny frustrat. Czyżby brat Mattiego?

[Duche]

Poznajecie tego anioła?

[Masha]

Klishina

Taka średniawa jest Kirilenko ładniejsza Ale widać, że jest bardzo naturalna, bo sesja nie za dużo różni się od zdjęć z zawodów

[zdzichu]

Jak dla mnie ładna ,ale bez zbytniej przesady,ale za to bardzo utalentowana,może być godną następczynią Tatiany Lebiedievej,co potwierdzila niedawno w Paryżu.

[Duche]

Dla mnie Daria jest cudowna, po prostu anielska. Naprawdę nie potrafię się do niczego przyczepić odnośnie jej urody. A jej naturalność to również ogromny plus.

Też chciałbym, aby Kliszina poszła w ślady Lebiediewej. Możliwe, że i Daria ma większy talent od Tatiany i kiedyś prześcignie świetną Rosjankę w sukcesach, choć będzie o to bardzo trudno.

[dan]

Ładna jest - w końcu to Słowianka
http://www.stawiam.com/beta/czytaj/news ... rtowi.html - tutaj macie mały artykuł o Darii i jeszcze kilka zdjęć poza tymi, które Duche nam pokazał.

[san]

Czwórka chodziarzy na 50 km: Fedaczyński,Sikora,Nowak,Augustyn uzyskała minimum na MŚ. Nie startował wicemistrz Europy- Sudoł. Wyniki świetne,staliśmy się prawdziwą,światową potęgą w tej konkurencji.

[damian940915]

No to związek będzie miał w kim wybierać, bo o ile się orientuje, to 5, bo Sudoł na pewno uzyska minimum, na pewno nie może startować w Mistrzostwach Świata.

[Janko10]

Jest jeszcze Brzozowski.
Rzeczywiście fajne czasy ale do Totha stracili po ok. 7 minut. A jakiś super mistrz to on nie jest. Czasy niezłe ale nie przesadzajmy z tą potęgą. Ciężko powiedzieć czy to takie super wyniki. W tabeli 2010 byłyby pewnie wysoko ale w tabeli wszechczasów to już chyba skromnie czyli pewnie druga "100". Lipiec chodził chyba 7 minut szybciej i to na gorszych trasach. O Korzeniowskim nie ma co wspominać.
Nie popadajmy więc w euforię.

[damian940915]

Wyniki tych zawodów:
1. Matej Toth (Słowacja) 3:39.45
2. Rafał Fedaczyński (AZS AWF Katowice) 3:46.05 – złoto MP
3. Rafał Sikora (niestowarzyszony) 3:46.16 – srebro MP
4. Łukasz Nowak (AZS Poznań) 3:46.40 – brąz MP
5. Rafał Augustyn (OTG Sokół Mielec) 3:46.56
6. Nathan Deakes (Australia) 3:48.02

Całą ta 6 to najlepsze wyniki na świecie w tym sezonie!

Nie wiem, jak trudna była trasa, ale nie ulega wątpliwości, że wynik Słowaka Totha dałby mu złoto w Barcelonie i najlepszy wynik na świecie w zeszłym roku, a wyniki lepsze od Polaków uzyskało w tamtym sezonie tylko 5 chodziarzy! Co prawda, te wyniki Polaków to faktycznie w najlepszym wypadku 2 setka w historii tej dyscypliny, ale przy dzisiejszym poziomie, może to dawać miejsca w czołowej 8 albo nawet medal na Mistrzostwach w Daegu! A jest jeszcze Sudoł, który chodzi od reszty Polaków nawet jakieś 4 minuty szybciej.

[san]

W ubiegłym roku biblia lekkoatletyczna- czasopismo Track&Field uznało Totha za najlepszego chodziarza świata na 50 km (nie Diniza, Toth na ME nie startował). W tymże 2010r w pierwszej 50-tce najlepszych na świecie było 9 Polaków, 6 Chińczyków,3 Meksykanów ,o reszcie szkoda mówić. Tabele wszechczasów w chodzie są bez sensu,zbyt wiele tam "gospodarskiego" sędziowania. Zawody w Dudincach to jedne z najważniejszych w roku,trasa wielokrotnie mierzona,sędziowie wysokiej klasy.

[Janko10]

Bo wygrał Puchar Świata a to dla "spacerowiczów" jest jakiś wyznacznik... Poza tym medalowych sukcesów nie miał.
Pożyjemy, zobaczymy.
W chodzie liczą się tylko mistrzowskie imprezy.
A Dubnice to chyba nie jest wymagająca trasa... Początek roku to i się nie ma co dziwić, że wymiatają w tabelach...
Wrednie się jeszcze zapytam: czy to nie za dobre wyniki jak na marzec?...

Edit: Toth na ME startował na 20 km, był 7 z ponad 2 minutami straty do zwycięzcy.

[matti]

Sudoł ma minimum zaliczone z zeszłego roku.

[san]

Toth na ME, na 50km nie startował i na szczęście dla Sudoła. Janko,czyżbyś kwestionował fachowość T&F.
Oni nie ustalają kolejności na podstawie jednych zawodów a w chodzie jest co analizować. Tak dobre wynik wyniki Polaków wynikają z tego,że muszą się eliminować a w innych krajach tego nie ma (poza Chinami i Rosją-gdzie wrócą dopingowicze). Dla nas najważniejsze jest to,że nasi tak bardzo się poprawili przez rok, na tej samej trasie.

[Janko10]

San, a w którym miejscu kwestionuję? Napisałem przecież, że w 2010 roku wygrał najważniejszą imprezę o światowej obsadzie, czyż nie?
Ale to jedyny taki Jego sukces.
Nie twierdzę, że to postać znikąd. Napisałem tylko, że nie uznałbym Go za "supermistrza". A 7 minut straty to dużo nawet na 50 km.
Co by zrobił na 50 w ME gdyby wystartował nie mam pojęcia, bo... Nie wystartował.
No i jeszcze dla ciekawskich:
http://www.iaaf.org/athletes/biographies/letter=t/country=svk/athcode=171179/index.html

[san]

A gdzie napisałem,że Toth to supermistrz? Ale zejść poniżej 3.40 to nie w kij dmuchał,widać jak ten zawodnik się poprawia. 7 min straty mają nasi zawodnicy drugiego rzutu i jest to niesamowicie mało. To nie euforia,w tej konkurencji jesteśmy potęgą.

[Bartek10982]

Mistrzyni Europy w maratonie Litwinka Zivile Balciunaite została zdyskwalifikowana na dwa lata za stosowanie doping. Po zwycięskim biegu w Barcelonie w lipcu ubiegłego roku w jej moczu wykryto znacznie podwyższony stosunek testosteronu do epitosteronu.

– Zgodnie z obowiązującymi przepisami IAAF, Balciunaite oprócz dwuletniej dyskwalifikacji, musi także zwrócić złoty medal mistrzostw Europy – poinformował prezes litewskiej federacji Eimantas Skrabulis.

[san]

Sudoł,Augustyn i Sikora uzyskali minimum na Mś na dystansie 20 km.

[Janko10]

Ale czasy średnio potężne.

[dan]

W piątek odbył się pierwszy w tym sezonie miting Diamentowej Ligi. Rozegrano go w Dausze albo jak kto woli w Doha.
Polacy nie spisali się jakoś rewelacyjnie.
Wyniki naszych lekkoatletów:

kobiety
1500 m - 7 Renata Pliś

mężczyźni
rzut dyskiem - 5 Piotr Małachowski
pchnięcie kulą - 6 Tomasz Majewski
800 m - 6 Marcin Lewandowski
skok o tyczce - 5 Mateusz Didenkow
skok wzwyż - 10 Wojciech Theiner