Biathlon

[październik]

Szczurek wyprzedził tylko Almoukova z Australii i Slettemarka z Danii (Grenlandii). Przed nim między innymi Milanko Petrović z Serbii czy Imre Tagscherer z Węgier. Bieda troszkę. Zaczynam przestawać żałować, że nie pojechała cała czwórka Polaków i że nie będziemy wystawiać sztafety męskiej.

Poza 60-tką również na przykład Simon Fourcade...

[karlos]

Mniej uczciwego pod względem warunków biegu nie widziałem nigdy wcześniej, powinni wprowadzić przepis umozliwiający jego anulowanie w drastycznych przypadkach, gdyż jak dla mnie najuczciwiej byłoby go powtórzyć, a teraz na podstawie anormalnych wyników tego biegu jeszcze będzie rozegrany bieg pościgowy. Szkoda, że Tomek miał takiego pecha podczas losowania numerów, akurat musiał wylosować ostatni numer w pierwszej grupie, gdyby startował z numerem Jay pewnie byłby medal . W sumie tym później startowałeś tym miałeś gorzej, bo w czasie tej ulewy tak zmieniły się warunki na trasie, że każdy już jechał na źle posmarowanych nartach, więc Tomek miał około 1,5 rundy w złych warunkach, a niektórzy po nim mieli 3 rundy , chociaż mieli lepsze warunki na strzelnicy. Po prostu tego biegu po tej ulewie się nie dało oglądać .

[kreftowiec]

Tomek jest dobrze przygotowany biegowo i tutaj trzeba upatrywać szansy, strzelanie leżące bezbłędne a w stójce wiadomo jak było.
Jeżeli pogoda znowu nie włączy się do rywalizacji to można dużo odrobić.

[kocur1983]

Pogoda fatalna. Kiepsko widze te igrzyska. Warunki atmosferyczne sie raczej nie zmienia w najblizszych dniach. Sikora zaczal tracic w biegu w momencie ulewy, do drugiego strzelania przeciez mial 10 sek straty tylko

[RakuNH]

W sumie tym później startowałeś tym miałeś gorzej, bo w czasie tej ulewy tak zmieniły się warunki na trasie, że każdy już jechał na źle posmarowanych nartach, więc Tomek miał około 1,5 rundy w złych warunkach, a niektórzy po nim mieli 3 rundy

Nie do końca. Wystarczy zobaczyć jak go wyprzedzają na 3 rundzie Ci z dalszymi numerami. Tu chodziło głównie o ścianę deszczu, mokry kombinezon i kałuże wody. Później ta woda szybko wsiąkła i warunki na trasie się nie zmieniły bo tak czy siak było wilgotno.

Tak jak pisałem. Najwięcej powodów do narzekań maja numery 15-45. Tak mniej więcej. Nie dość że nagorsze warunki w biegu to strzelaj jak Ci bije woda po oczach i po karabinie (to jednak sa spore dragnia)

Powtórzę raz jeszcze zawodnicy z numerami 25-35 mieli najgorzej. Tak się przynajmniej wydaje.

[wiatr]

Co wy wszyscy zrzucacie winę na pogode. Greis biegł pół minuty przed Tomkiem i co? Strzelił jedno pudło więcej a za to przybiegł 15 sekund szybciej. Nie mówie już o OEB. Coś się musiało stać na 3 kole, bo pierwsze i drugie Tomek biegł bardzo dobrze. Albo Tomek słaby kondycyjnie albo coś się stało ze sprzętem.

[RakuNH]

Co wy wszyscy zrzucacie winę na pogode. Greis biegł pół minuty przed Tomkiem i co? Strzelił jedno pudło więcej a za to przybiegł 15 sekund szybciej. Nie mówie już o OEB. Coś się musiało stać na 3 kole, bo pierwsze i drugie Tomek biegł bardzo dobrze. Albo Tomek słaby kondycyjnie albo coś się stało ze sprzętem.

Nie zrzucamy na pogodę tylko takie są fakty. Nie będe tego tłumaczył po raz kolejny. Tomek nie miał formy na medal w sprincie ale na 10. Zobacz sobie czasu/strzelania danych zawodników z danymi numerami a może zrozumiesz.

[Fan]

Wiatr spójrz na sylwetke Sikory , a na Greisa to dostaniesz odpowiedź. Po za tym Tomek mógł się podłamać po tych karnych rundach, bo przed strzelaniem jechał na medal.

[Masha]

Ile analogii do wczorajszego biegu:
Jay to taka Kuzmina (no może troszkę słabszy), czyli przeciętniak PŚ.
Svendsen to taka Neuner, wielce utytułowany młody sportowiec, jedyny faworyt, który dzisiaj się ostał w czołówce.
Fak to z całą pewnością taka Dorin, czyli kto postawił na nich dolara zarobił miliony

A reszta faworytów jak wczoraj popłyneła z nurtem...

No niestety Tomasz nie rywalizował dzisiaj tylko z rywalami, ale i z pogodą.

[maksim]

http://sport.onet.pl/imprezy/vancouver-2010/biathlon/zio-wsciekly-trener-kadry-klopoty-sikory,1,3177004,wiadomosc.html
no ładnie...
śniło mi się że Sikora 29 z 2 pudłami, oby było lepiej

prorok czy co? :> postaram się lepiej śnić.
Szczurek porażka.

[markos7207]

A teraz świeci słońce... W jakim miejscu zorganizowali te igrzyska , przecież to jakaś wodna olmpiada.
Za cały komentarz warunków niech świadczy fakt że Bjørndalen na ostatnim kilometrze stracił 22,5 sekundy do Jay'a, to samo Ustjugow słynący przecież z piorunującej końcówki. Do bani takie zawody, przygotowujesz się 4 lata i wszystko szlag trafia w 5 minut... A wygrywają jakieś "fuksy" choć miejsce Francuza jakoś mogę zrozumieć ale Chorwat który przez cały sezon "gra ogony" mimo nawet bezbłędnego strzelania i przy sprzyjających warunkach ma znów medal podobnie jak w Koreii przed rokiem. Czarodzxiej jakiś czy co ?
Fajnie że chociaż Emil się obronił a szkoda Tomka bo śmiało mógł być w dziesiątce, może nawet wyżej.
Mam nadzieję że jutro podczas biegów będzie względnie znośna pogoda bo znów może sypnąć sensacjami.

[Eustachy]

Na drugiej rundzie zbliżył się na 0,7 sekundy do Bauera, chociaż tracił do niego po 1 strzelaniu około 7 sek bodajże, a potem zaczęło padać...
Jest dobrze przygotowany nawet na te turystyczne trasy, ale musi być dobrze na 20 km, bo inaczej koniec z IO. Mam nadzieję, że się nie spali, bo na pewno będzie miał w głowie, że to jego ostatnia szansa na medal (ale przecież w Turynie na 15 było to samo - także może umie startować będąc pod ścianą). W pościgowym musi potwierdzić sam dla siebie, że stać do na dobry występ - miejsce 10-15 może trochę wyżej będzie dobre, bo nawet przy równie dobry występie na 20km może zakwalifikuje się na masowy... No nie wiem, dużo pytań. Oglądam biathlon od jakiś 10 lat i to chyba pierwszy raz oglądałem taki bieg, tak wypaczony przez pogodę. Straszne, wszystko idzie nie tak dla Sikory na tych zawodach, najpierw kontrola dopingowa teraz pogoda. Mam nadzieję, że teraz nie zacznie się lamet na Tomka w telewizji publicznej, a to możliwe bo oni tam w ogóle nie znają się na biathlonie...
A tak poza tym to to Wishler to kompletna pomyłka biegać sprint na 7,5 w 19 minut, albo 10 w 24 - brak słów.

Trzymajmy mocniej kciuki podczas 20 km. Będzie dobrze!

[komando77]

Co jak co, ale Igrzyska powinny być najbardziej sprawiedliwymi zawodami. Tu powinni zwyciężać najlepsi, a nie ci, którzy mieli lepsze warunki. Jestem bardzo zasmucony. Po 1 strzelaniu Tomasza już myślałem, że będę mógł powiedzieć niedowiarkom, jak się pomylili, mówiąc, że nie ma szans na medal Tomka. Nie było mi to dane

[Duche]

Zupełnie mi się ten dzisiejszy bieg nie podobał. Karty rozdawała pogoda, polegli praktycznie wszyscy faworyci (prócz Svendsena), a złoto dla przeciętniaka i brąz dla zupełnego fuksiarza, Faka. Bardzo niefajne wyniki.

Oby we wtorek pogoda była bardziej sprawiedliwa.

[arek]

Gdyby nie pogoda byłoby dobre miejsce i ogromna szansa na medal w pościgowym. Powinni przerwać zawody. Ale widać, że Tomek ma formę. Do deszczu dobrze biegł. Zły jestem
Szczurek szkoda gadać...

[markos7207]

Nawiasem mówiąc Chorwat ma nazwisko fonetycznie idealnie oddające dzisiejsze warunki

[anpi]

Co wy wszyscy zrzucacie winę na pogode. Greis biegł pół minuty przed Tomkiem i co? Strzelił jedno pudło więcej a za to przybiegł 15 sekund szybciej. Nie mówie już o OEB. Coś się musiało stać na 3 kole, bo pierwsze i drugie Tomek biegł bardzo dobrze. Albo Tomek słaby kondycyjnie albo coś się stało ze sprzętem.

Nie zrzucamy na pogodę tylko takie są fakty. Nie będe tego tłumaczył po raz kolejny. Tomek nie miał formy na medal w sprincie ale na 10. Zobacz sobie czasu/strzelania danych zawodników z danymi numerami a może zrozumiesz.

Mam wrażenie, że albo RakuNH przeczytał pobieznie co napisał wiatr albo po prostu tego nie zrozumiał.

[anpi]

Wiatr spójrz na sylwetke Sikory , a na Greisa to dostaniesz odpowiedź. Po za tym Tomek mógł się podłamać po tych karnych rundach, bo przed strzelaniem jechał na medal.

Czy chodzi Ci o sylwetke Sikory na 3 rundzie ?

[RakuNH]

Mam wrażenie, że albo RakuNH przeczytał pobieznie co napisał wiatr albo po prostu tego nie zrozumiał.

Nie przeczytałem pobieżnie. Zobacz jaki czas na trzeciej rundzie miał Greis. Gdyby nie ta pogoda to Niemiec by zdeklasował rywali ale to nie znaczy że Tomkowi to nie przeszkodziło i w dobrych warunkach też by był 30....

Myślenie nie boli

[figaro56]

Podzielam twoją opinię Markos. Szkoda, że o tytule olimpijskim decyduje pogoda. Francuzi w ogóle mają szczęście bo złoto po raz drugi pomaga im zdobyć pogoda. Przypominam złoto Florens. Widocznie Bóg lubi francuską kuchnię. Lubię niespodzianki ale bez boskiej interwencji.