Tenis

[Kacpero221]

Podsumuję miniony dzień: Finalistka sprzed roku Dinara Safina przegrała z 39-letnią, grającą z kontuzją, Kimiko Date Krumm . Kimiko jest najstarszą zawodniczką od czasów Wirginii Wade, która wygrała mecz singlowy w turnieju głównym RG. A więc Agnieszko, wykorzystaj tą wielką szansę na ćwierćfinał! Taka okazja może się szybko nie przydarzyć.

Justine Henin podtrzymała swoją passę wygranych meczów na RG - pokonała C.Pironkową, po bardzo miłym dla oka pojedynku. Szarapowa, po małych kłopotach w pierwszym secie (*0-2, 15-40), wygrała z Pierwak. Do drugiej rundy awansowały również: m.in. Shahar Peer, Marion "nerwica natręctw" Bartoli i finalistka z Warszawy, Jie Zheng.

Dopiero dzisiaj miałem szansę obejrzeć mecz Kanepi-Parmentier i muszę ostrzec Janković przed jej zlekceważeniem w drugiej rundzie. Estonka wraca po kontuzji i to w jeszcze lepszej formie niż przed kontuzją (!).

P.S. Muszę pogratulować Venus tyłeczka :

[Masha]

Nie wiem, jak Ty, Masza, ale liczę na trzysetówkę pomiędzy Henin a Marią, oczywiście na korzyść Justyny.

Żeby się tylko nie zbłaźniła Serce mi wówczas pęknie. Biorę 3 sety w ciemno, może jakimś cudem Masha wygra...
Nawet sobie ładny avek z Mashuchą ustawiłam, ech...

Kacpero widzę, że u Ciebie też tenisowo

[dan]

http://sport.onet.pl/tenis/french-open- ... omosc.html - niestety.

[Kacpero221]

Pozwolę sobie podsumować miniony dzień: Na korcie nr 1 można było obejrzeć dziś 2. odcinek serialu "Swietłana Kuzniecowa - Cud w Paryżu". Były co prawda w nim kłopoty techniczne - z powodu deszczu - jednak udało się go doprowadzić do końca. W tym epizodzie można było zobaczyć m.in. tragicznie grającą Kuzniecową broniącą 3 matchpointy z rzędu i Petković, tenisistkę nieumiejącą zagrać loba, ani smecza. Poprostu nagrać na DVD i puszczać młodym zawodnikom/zawodniczkom, jak NIE NALEŻY grać.

Na korcie Chatrier'a od 11:00 można było zobaczyć "Moulin Rouge na korcie", w wykonaniu Venus "pośladek" Williams i Arantxy Parry Santonji. Zdaniem sędziów zwyciężyła (zasłużenie) Venus. Następnie, od 13:00 został puszczony poradnik "Jak można nie wytrzymywać psychicznie meczu z liderem rankingu". Głównym bohaterem był Alejandro Falla, a rywalem Roger Federer. Kolumbijczyk prowadził już *6-5, 30-15, jednak przegrał w tie-breaku. W kolejnych setach wygrywał już dość łatwo, Federer. Od około 16:00, można było oglądać film historyczny "Ciemno, jak w Paryżu". W głównych rolach: Fabio Fognini i Gael Monfils. Francuz wyraźnie zasłużył na Oscara za rolę 1-planową, publiczność za dźwięk, zaś supervisor za scenariusz. Został jednak przerwany z powodu kłopotów z kamerą.

Jedynym programem z mniejszych "stacji", który zasłużył na uwagę był film przygodowy "Pokonałam nikogo" - w wykonaniu mało znanej Chanelle Scheepers i sławnej "zabójczyni rozstawionych" Giseli Dulko. Jednak to Scheepers wybiła się rolą przed Dulko i zasłużenie otrzymała nagrodę - rolę w komedii "Uzbeczka z RPA", w której zagra obok Akgul Amanmuradowej.

[Masha]

Genialne sprawozdanie. Dawno się tak nie uśmiałam. Faktycznie sukienka Venus sieje popłoch i zgorszenie...

Niestety mam teraz nawał pracy na studiach, potem wycieczkę, a następnie sesję i nie mam czasu na tenis. Oglądam tylko popisy trzech pań: Marii "Co ja tutaj robię?" Sharapovej, Jeleny "Ciągle mnie oszukują" Janković i Agnieszki "w Warszawie płacą marne startowe" Radwańskiej Echh i to tyle

[dan]

http://sport.interia.pl/tenis/news/venu ... 1484236,27

http://sport.interia.pl/tenis/news/kiri ... 1484307,27

[Kacpero221]

(...)
Niestety mam teraz nawał pracy na studiach, potem wycieczkę, a następnie sesję i nie mam czasu na tenis. Oglądam tylko popisy trzech pań: Marii "Co ja tutaj robię?" Sharapovej, Jeleny "Ciągle mnie oszukują" Janković i Agnieszki "w Warszawie płacą marne startowe" Radwańskiej Echh i to tyle

A można wiedzieć co studiujesz, i gdzie? Może nawet uczymy się na tej samej uczelni i o tym nie wiemy .

Łukasz Kubot "Mój występ w Pucharze Davisa był błędem":
http://sport.interia.pl/tenis/news/kubot-moj-wystep-w-pucharze-davisa-byl-bledem,1484344,27

[Kacpero221]

Roland Garros:
2R: Y.Shvedova def. A.Radwanska [8] 7-5, 6-3
Statystyki Kazaszki są fenomenalne: 49 winnersów(!) i 20 niewymuszonych. A więc kolejna do listy "tych, z którymi Aga nie umie grać".

Kłótnia Agnieszki z ojcem:
http://www.sports.pl/Tenis/Roland-Garros-Nerwy-Radwanska-wulgarnie-do-taty,artykul,77190,1,289.html

Radwańska: Spieprzyłam ten mecz:
http://www.sports.pl/Tenis/Roland-Garros-Agnieszka-Radwanska-po-porazce-z-Jaroslawa-Szwiedowa,artykul,77205,1,289.html

[Masha]

Jestem z woj. pomorskiego i tu studiuję historię. Wątpię, żebyśmy się znali

Agnieszka się dzisiaj nie popisała...Tych zawodniczek, które jej nie leżą jest coraz więcej, to źle wróży...
Swoje mecze wygrała za to Jelena Janković i Elena Dementieva
Z turnieje w kiepskim stylu pożegnała sie moja "luba" Ana Ivanović, która na konferencji prasowej powiedziała, że Alisa Kleybanova miała dzisiaj sporo szczęścia (dodam, że wynik meczu 6-3, 6-0 dla Alisy) Ana klasa sama w sobie...nic dodać, nic ująć...

[Duche]

Wczoraj odpadła obrończyni tytułu Swietłana Kuzniecowa. Powiedziałbym szkoda, ale ograła ją Kirilenko, więc jest dobrze - będzie przynajmniej na kogo popatrzeć w kolejnej rundzie

Świetny mecz Pietrowej z Rezai, który jednak nie został dokończony. Nadia mogła już zakończyć to spotkanie, miała kilka piłek meczowych, ale jednak nerwy wzięły górę. Przy stanie 7:7 w trzecim secie mecz został przerwany i zostanie dokończony dziś. Stawiam jednak mimo wszystko na Rosjankę, chociaż Rezai jest w ostatnich tygodniach w dobrej formie.

Dzisiaj mamy szlagier Szarapowa - Henin. Maria ostatnio spisuje się dobrze, wygrał bodajże w Strasburgu turniej, no ale Belgijka to jednak królowa kortów ziemnych, więc to raczej ona jest faworytką.

W 4. rundzie spotkają się Flavia Pennetta i Karolina Wozniacki. Obie zawodniczki lubię, również ze względu na urodę Obie uważam za bardzo ładne, szczególnie Włoszka jest miła dla oka.

[dan]

Niestety, Rezai przegrała w trzecim secie 10-8, przegrała Maria Kirilenko z Włoszką Schiavone i Maria Sharapova po trzysetowej walce z Henin. Same przykre dla mnie wiadomości. Na pocieszenie pozostaje mi fakt, że wygrała Jelena Dementieva. W meczu tenisistek, które lubię Carolina Woźniacki pokonała Flavię Penettę.

Niespodzianką jest porażka Venus Williams z Pietrovą.

[dan]

http://sport.interia.pl/tenis/news/kiri ... mi,1486054

[Duche]

Ja jakoś nigdy specjalnie nie rozumiałem zachwytów nad urodą Szarapowej. Typowa modelka - wysoka i chuda, nic ładnego. Nie mój gust. Co innego Kirilenko - bardzo ładna dziewczyna.

Niemniej jednak i tak uważam, że najładniejsza jest Ana Ivanowić wspólnie z Flavią Pennettą. Choć i tak nieco bardziej wolę Włoszkę, bo jest mniej "wyeksploatowana", nie ma jej w tylu magazynach, a jej uroda jest świetna.







Kolejne miejsca w moim rankingu zajmują Domachowska, Wozniacki, Golovin, Czakwetadze, Dementjewa, Rezai czy Azarenka i Cirstea.

[Kacpero221]

Ostatnie zdjęcie Flavii wyjątkowo niekorzystne, ale trzeba przyznać, że ma "to coś" .

Dla mnie najpiękniejsza jest Gisela Dulko (zdjęcie w poście Mashy z 24.05) - tuż po niej Vaidisova, Domachowska, Hantuchova i ...Gabriela Sabatini.

Wracając jednak do Roland Garros: Odpadła dziś Justine Henin, przegrywając ze Stosur w trzech setach. Przerwało to jej passę 24. kolejnych zwycięstw w Paryżu. Z Sereną już lepiej, prawie bez problemów wygrała z Shahar Peer. Janković pokonała Hantuchovą, która praktycznie przestała grać od stanu 4-4 w I secie, kiedy to nie wykorzystała 3 breakpointów. Szwedowa, pogromczyni Agnieszki, też awansowała do 1/4 finału - wygrała w niezłym stylu z Jarmilą Groth (Gajdosovą).

[dan]

Elena Dementieva po porażce w pierwszym secie poddała mecz w półfinale Roland Garros. Włoszka Schiavone wyeliminowała w kolejnych rundach tenisistki, którym kibicowałem. Przed Eleną Marię Kirilenko i Carolinę Woźniacki.

[Kacpero221]

Skład finału uzupełniła Samantha Stosur, która rozbiła w półfinale Jelenę Janković. Finał zapowiada się niezmiernie interesująco . Niestety, wygrane Schiavone i Stosur uniemożliwiły awans Agnieszki na 6. miejsce w rankingu WTA.

[Masha]

Wygrała Francesca Schiavone. Właśnie wróciłam z wakacji i dowiaduję się o takich cudach na RG, że aż głowa boli. Kobiecy tenis faktycznie stanął na głowie

[Kacpero221]

Wygrała Francesca Schiavone. Właśnie wróciłam z wakacji i dowiaduję się o takich cudach na RG, że aż głowa boli. Kobiecy tenis faktycznie stanął na głowie

Ależ Masho, wbrew Twym przypuszczeniom, Franny wygrała zasłużenie. Możesz żałować, że nie widziałaś finału Stosur-Frania - spektakl genialnej, pomysłowej gry, nie zawsze siłowej(!) - jeden z najlepszych finałów RG w historii. Aż trudno uwierzyć, że dopiero jutro Włoszka zadebiutuje w Top 10 - od razu na 6. miejscu.

[Masha]

Nie oglądałam finału, ale byłam na miejscu we Włoszech i reakcja tamtejszych ludzi była taka jakby Włosi obronili tytuł na Mundialu.
"Fantastico Francesca". Schiavonemania raczej nie...bo jedną Pellegrini już mają, ale zachwytów nad grą Włoszki nie było końca.
Jednak moim skomnym zdaniem turniej powinna wygrać Stosur...pokonała takie zawodniczki jak Serena Williams i Jelena Janković...trochę nie wykorzystała chyba swojej szansy w finale.

[RakuNH]

Dorzucę swoje marne trzy grosze mimo ze się tenisem nie interesuje ale faktycznie kiedyś mecz Dulko obejrzałem i z jej urodą jest jak najbardziej w porządku. W sumie wiele jest ładnych tenisistek ale musiałbym częściej oglądać a żeby jakieś nazwiska zapamiętać z tych mniej znanych