Póżniej 24-letni Vegard Swensen oddał pierwszy skok na odległość 162 metrów, na skoczni gdzie można będzie latać około 250-ego metra. Skaczący zawodnicy to drugi i trzeci garnitur norweskich skoków więc i odległości niezbyt, jak na mamuta, imponujące. Chociaż było kilka skoków ponad 200 metrowych, Jon Aaraas skoczył 208 a najdalej poszybował Andreas Vilberg który wylądowal na 218 metrze. Rekord "starej"skoczni należy do Harriego Olli i wynosi 219 metrów.
Jak tak patrzyłem na skok Vilberga to faktycznie można tam będzie latać dalej niż w Planicy, bo skok Norwega wyglądał na krótki

Gdy na belce startowej staną najlepsi skoczkowie świata zapowiada się bardzo ciekawie, oby tylko nie wiało bo skocznia w Vikersund jest dość wietrzna.