Polityka

[kat.]

Jeśli dobrze zrozumiałem, to wieczorem, czyli pewnie w "tak czy nie" o 21.30 na PNews.

[Odyn]

Jeśli dobrze zrozumiałem, to wieczorem, czyli pewnie w "tak czy nie" o 21.30 na PNews.

Gozdi czasami przesadza z tym doborem gości

[weiner]

No i Rafalala znowu na "salonach"
Czytałem gdzieś w południe, że do policji nie wpłynęło żadne zgłoszenie o rzekomym ataku na posesję Rafalali a policjanci, którzy udali się na miejsce przestępstwa nie zauważyli żadnych śladów - ponoć ''pokrzywdzona'' wymieniła już szybę a kota skremowała ...

[markos7207]

No to macie artystkę w akcji, nic tylko kupić leszki i czipsy, i czekać z niecierpliwością do wieczora

[kat.]

Jeśli tylko Aga będzie w rajstopkach, to może obejrzę.

Czytałem gdzieś w południe, że do policji nie wpłynęło żadne zgłoszenie o rzekomym ataku na posesję Rafalali

Nie miała czasu, przecież jest teraz rozrywana i biega po rozgłośniach rozmaitych...

[weiner]

Nie miała czasu, przecież jest teraz rozrywana i biega po rozgłośniach rozmaitych...

No tak, w sumie wstawienie okna i skremowanie kota trwa 5 minut grunt, że jest kolejna sensacja

[RakuNH]

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/dw ... ecej-na-po

Kibice sportowi jednak nie docenili wielkich zmian prawych i sprawiedliwych w sporcie

[matti]

W dniu dzisiejszym premier i członkowie jego rządu przedstawili kolejne obietnice;

1. Waloryzacja rent i emerytur w 2015 r. o 36zł wszystkim co mają mniej niż 3300zł brutto świadczenia
2. Doprowadzenie do tego, że każda rodzina będzie mogła, bez względu na dochód, w pełni dokonać odpisu podatkowego na dzieci!
3. Kwota odpisu na trzecie dziecko ma wzrosnąć o 20%!

Panie i Panowie co o tym myślicie? Obejrzałem program "Twoje Info" w TVP Info i tam bardzo negatywnie oceniono te propozycje; A. Wielu uznało, że to obietnice przed wyborami, których nikt nie spełni. B. Część uznała, że 36zł waloryzacji to za mało. C. Matka z dzieckiem stwierdziła, że po tych zapowiedziach zastanawia się nad emigracją (chyba przeraził ją fakt, że dostanie zwrot w takiej ilości)...

[Wybitny ekspert]

No a co można sądzić, przecież dziś o północy formalnie ruszyła kampania wyborcza do wyborów samorządowych.
Oczywiście o ile ulgi "od dzieci" dla każdego, a nie tylko dla bogatych są poważne (pytanie tylko czy płacący inny podatek niż dochodowy, np: rolny będą mogli z tego "wyrównania" skorzystać) i popieram to mocno, o tyle trudno za poważne uznać podwyżkę świadczeń o 36 złotych. To jest nadal bardzo daleko do tego minimum przyzwoitości w postaci 1000 złotych najniższej emerytury.
A mówienie że na to nie ma pieniędzy jest śmieszne przy jednoczesnym podwyższaniu środków na armię, jak się dziś dowiedzieliśmy również ciągłemu spłacaniu za te graty F-16 od naszych wspaniałych "przyjaciół" Amerykanów, już o wspieraniu finansowym postbanderowców nie wspominając.

[weiner]

już o wspieraniu finansowym postbanderowców nie wspominając

Oj Wybitny, i po co to 'postbanderowców'? Ta cała fobia jest żałosna, co trzeba mieć w głowie żeby wrzucać wszystkich do jednego wora?

[Wybitny ekspert]

Prezydent tego kraju podczas święta niepodległości kilka dni temu jawnie odwoływał się do działalności Bandery.
Jeden z jego poprzedników "Przyjaciel Polski" niejaki Juszczenko nadał temu człowiekowi tytuł "Bohatera Ukrainy".
Jeśli dwaj prezydenci najnowszej historii tego kraju robią coś takiego to trudno tu mówić o tym że to państwo nie jest "postbanderowskie".

A Polska jest już bardziej antyrosyjska niż sama Ukraina. Najbardziej mnie śmieszą polskie media, ten wyścig TVN24 i TV Republiki na bycie bardziej antyrosyjskim jest naprawdę pasjonujący.

[Odyn]

Najbardziej mnie dziwi wytłumaczenie Tuska skąd są te pieniądze.Oficjalna linia rządu brzmi,że są nadwyżki w budżecie.Ja się pytam jak do cholery możemy mieć nadwyżki? Wydatki pastwa z roku na rok rosną z powodu zwiększania biurokracji,a wydatki do państwa mimo podwyżek podatków spadają,a dodatkowo mamy deflację i wpływy w ogóle spadną.Dodatkowo ZUS ma poważne problemy finansowe i widmo bankructwa nad nim wisi.Zadłużenie państwa wynosi 57% PKB,a ja słyszę o nadwyżkach państwa,śmiech na sali.W dodatku podział jest niesprawiedliwy,o ile podwyżka emerytur jest w miarę uczciwa,to jednak ulgi dla rodzina wielodzietnych nie za bardzo.Ulgi mają dotyczyć tylko i wyłącznie podatku dochodowego,natomiast ludzie,którzy płacą podatek ryczałtowy czy rolniczy w ogóle z tego nie skorzystają.Rodziny wielodzietne to głównie są rodziny rolnicze czy przedsiębiorcze,więc jeśli tym zabiegiem chcą zwiększyć dzietność,bo rozumiem,że o to chodzi,oprócz zwykłego populizmu przed wyborami chodzi również o zwiększenie przyrostu naturalnego,to się po prostu nie uda,może wykres demograficzny ledwo drgnie,ale to będą zmiany kosmetyczne,a nie likwidujące ten problem.Zresztą ja od dawna uważam,że podatek dochodowy należy zlikwidować,ale to już inna para kaloszy.Uważam te zmiany za zwykły marketing polityczny,a nie za załatwianie problemów państwa.

[matti]

PO idzie na dno i stąd te obietnice - wszyscy o tym wiemy. Pytanie tylko czy oni je wypełnią. Sprawę trzeba będzie badać

[snajper]

W pełni zgadzam się z Wybitnym. W tej chwili większym zagrożeniem dla Polski jest Ukraina i skrajna prawica, która dojdzie tam do władzy po obaleniu operetkowego rządu Jaceniuka. Ci ludzie są naprawdę niebezpieczni. Ludzie na wschodzie Ukrainy w obawie przed tym co robili z Polakami kiedyś uciekli do Rosji i w sumie im się nie dziwię. Nasz rząd tak jak stwierdził w taśmach "Wprost" Zdradek Sikorski jest na usługach USA i posłusznie wykonuje prikazy z Waszyngtonu tak samo jak służalczy rząd Litwy. To zachód rozpętał tą rebelię i sam teraz zastanawia się co zrobić z tym fantem. Pamiętam jak Kaczyński wymachiwał tam szabelką, a jak tylko zaczynała się awantura to chował się za Kliczkę lol. Putin wykorzystał okazję i zajął Krym. Na razie to on wygrywa, a my musimy wpieprzać jabłka. Sankcje to fikcja, bo po pierwsze nie dotyczą tych Rosjan, z którymi Europa kręci naprawdę duże lody, a po drugie rosyjskie społeczeństwo jest w stanie przetrwać naprawdę dużo. Wystarczy im wódka, poezja Puszkina i wielka Rosja, którą zapewnia im Putin i dlatego ma takie poparcie. Wracając jeszcze do amerykańskiego jątrzenia, to warto dodać, że w czasie tzw. "Arabskiej Wiosny" wszystkie media zapowiadały jakie to demokratyczne zmiany zajdą jak odejdą parszywi dyktatorzy Kadafi i Mubarak. Skutki widzimy w ostatnich tygodniach aż za bardzo dobitnie. Na Ukrainie będzie tak samo, tylko wtedy też nasz rząd będzie za to odpowiedzialny.

[weiner]

Dziwne Wybitny, że tak Ci przeszkadza odwoływanie się prezydenta Ukrainy do Bandery a nie widzisz nic niestosownego w wyśmiewaniu polskich symboli narodowych przez brylującego na telewizyjnych salonach transwestytę. Hipokryzją zalatuje.

Jestem przeciwny postrzeganiu danego narodu przez pryzmat przeszłości. To tak jakby Polacy mieli nienawidzić Niemców za II wojnę światową. Rozumiem starszych ludzi, którzy poniekąd żyją przeszłością - w tym przypadku takie animozje są poniekąd uzasadnione ale po jaką cholerę nakręcać wzajemną niechęć wśród ludzi młodych?

Studiowałem 5 lat w Lublinie i poznałem trochę osób z Ukrainy - to naprawdę normalni, bardzo pozytywni ludzie i gadanie o wielkim zagrożeniu jest mocno przesadzone. Nic nowego nie odkryłeś - każda skrajna prawica jest zagrożeniem, na szczęście przejęcie władzy przez tą formację jest mało prawdopodobne. Zwykli Ukraińcy mają dość biedy i uzależnienia od Mateczki ze wschodu - coraz częściej jeżdżą za zachodnią granicę i widzą, że można żyć inaczej. Szkoda mi tych ludzi, bo mocarstwowe ambicje Putina niszczą ich kraj i z dnia na dzień sytuacja na wschodzie jest coraz gorsza. Władza została na Ukrainie przejęta - mniej lub bardziej legalnie - ale większość Ukraińców tego chciała i nam nic do tego. Dla Ukrainy w obecnej sytuacji najlepsze jest zachować integralność i odbudować zniszczony wschód - powstanie marionetkowych republik donieckich, ługańskich itd do niczego dobrego nie doprowadzi, bo ich potencjalni przywódcy nie są w stanie zając się odbudową tych regionów.

Nie rozumiem tego, że demonizujecie obecnych rządzących na Ukrainie a całkiem przemilczacie to co robi Putin. Tyle złego się wydarzyło ale wg. Was to wina banderowców i Zachodu a Putin najwyraźniej jest bez skazy ... I my byliśmy kiedyś pod butem Rosji - może teraz jesteśmy dziwką USA ale proponuję wybrać się do Kijowa albo Lwowa i ocenić czyim zakładnikiem lepiej być.

[snajper]

Oczywiście, że lepiej być kolejnym stanem USA niż republiką radziecką. Chodzi mi o hipokryzję naszych mediów. Najpierw Pomarańczowa Rewolucja, która okazała się klapą, była inspirowana przez zachód. Teraz tak samo zachód zaczął całą rozróbę. Ukraina była, jest i będzie uzależniona od Moskwy, tak samo jak inne republiki postsowieckie nienależące do NATO. Tu nie chodzi o żadne imperialistyczne zapędy Putina, a o kasę i potężne złoża ropy i gazu w Donbasie.

Co do Majdanu, to było tam od groma banderowców, wszystkie czarno-czerwone flagi to właśnie oni. Co gorsza mają duże poparcie wśród ludności ukraińskiej. Przecież w kraju jest kompletny burdel. Rząd nie ma pojęcia jak temu zaradzić, a prezydentem jest złodziej ( przecież nikt normalny nie uwierzy w te bajeczki o tym, że w tak krótkim czasie można dorobić się takiej fortuny na czekoladzie ). Media kreują Putina na nieprzewidywalnego wariata, a tymczasem jest to jeden z najbardziej inteligentnych polityków świata, były agent, takiego Tuska czy innego Poroszenkę to zjada na śniadanie. Granicy NATO nie przekroczy, bo wie, że wtedy po pierwsze zachód nie będzie miał wyjścia, a po drugie naraziłby cały swój majątek ( Putin to najbogatszy człowiek świata ).

[Wybitny ekspert]

weiner - chciałem Cię wyprowadzić z błędu, nie kocham Putina, również uważam go za wstrętną kreaturę, ale to nie zmienia mojego zdania na temat Ukrainy.
Uważam że Polska powinna być na równi z resztą państw UE i nie powinna wychodzić przed szereg, powinniśmy być jak najbliżej Merkel i prowadzić politykę zgodną z linią Niemiec. Oni są najbardziej pragmatyczni, a jednocześnie pani kanclerz (którą zresztą też jakoś specjalnie nie kocham, to nie jest moja bajka polityczna) postępuje jednak wyraźnie w jakiś sposób odpowiedzialności za bezpieczeństwo Europy.

Natomiast co do Tuska, to dziś moim zdaniem możemy już mówić że sprawa jest de facto rozstrzygnięta i za kilka miesięcy będziemy mieć nową/nowego premiera. Ten duet Tusk+włoska minister spraw zagranicznych Mogherini spełnia właściwie wszystkie warunki:
1. chadek+socjalistka
2. nowa + stara unia
3. ostre + miękkie stosunki z Rosją.
Merkel za, Hollande za, Cameron za.
Jeśli tylko Tusk się odważy, a na to wygląda w sobotę będziemy mieli oficjalne potwierdzenie.
Tylko kto nowym premierem?
Najbardziej bym się ucieszył z Bieńkowskiej, tak jak nie lubię Platformersów tak do niej mam jakaś taką sympatię, poza tym ona jest chyba najbardziej liberalna światopoglądowo. Ale ona chyba nie zechce, szkoda, Kopacz nie cierpię!

[Odyn]

Zgadzam się z wybitnym,że nie należy wychodzić przez szereg i wymachiwać szabelką na Rosją tylko prowadzić rozważną politykę zagraniczną,mając na uwadze interesy własnego kraju,tak jak to robi Merkel Holland albo Orban.Nie ma co się pchać na pierwszą linię.Zresztą trzeba wspomnieć,że Ukraina niby taki nasz przyjaciel,a embargo na polskie mięso dalej jest utrzymywane przez Kijów.Prawdopodobnie za parę lat wybory wygrają partie nacjonalistyczne i banderowskie,mam na myśli Swobodę czy inne juny kijowskie.W cale bym się nie zdziwił jakby znowu poszli w kierunku Rosji jak to się stało parę lat temu,kiedy też Ukraina miała iść w kierunku zachodu,a stało się inaczej.

Co do Tuska i jego kandydatury.To wszystko zależy od jego woli.Tusk zdaje sobie sprawę,że jak opuści kraj,to PO prawdopodobnie zacznie się sypać.przecież ta partie jedzie głównie na doskonały wizerunku Tuska i jego PEarze.Są dwie możliwości.pierwsza taka,że nie zostawi partii,bo wie,że bez niego to będzie koniec PO.Druga tak,że czuje,że grunt mu się pali pod nogami, sondaże są druzgocące,czuje,że może przegrać wybory i będzie chciał opuścić stanowisko premiera z godnością jako wielki mąż stanu i zostać szefem RE.W ten sposób uniknie poczucia goryczy w przegranych wyborach.
Kto za Tuska? Kandydaci są trzej.Siemoniak,Kopacz,Binkowska.Uważam Kopacz,że jest za mało charyzmatyczna i brakuje jej siły przywódczej i nie sądzę,że mogłaby się stać polską margaret thatcher.Siemoniak to już w ogóle jakieś nieporozumienie,przecież facet jest w ogóle nie medialny.Zostaje tylko tylko na boisku Binkowska.Z drugiej jednak strony Binkowska była taką jaśniejszą stroną rządu.Kiedy Tusk zawodził w różnych sprawach,to wyciągał Binkowską mówiąc jakie to ona ma sukcesy,wiele osób się na to łapało.Mówiło sobie no trudno wielu ministrów zawodzi,ale jest tam kompetentna Binkowska,więc niech PO rządzi ze względu na nią.Gdyby została premierem odpowiedzialność całego rządu spadłaby na nią,łącznie z porażkami i ciepły wizerunek królowej Elżbiety mógłby pęknąć jak bańka mydlana.Trzeba też powiedzieć,że jej kontakt z mediami po tych paru wpadkach też nie jest najlepszy.Trudno więc powiedzieć,jak się to potoczy.Musimy poczekać do soboty.

[weiner]

weiner - chciałem Cię wyprowadzić z błędu, nie kocham Putina, również uważam go za wstrętną kreaturę, ale to nie zmienia mojego zdania na temat Ukrainy.
Uważam że Polska powinna być na równi z resztą państw UE i nie powinna wychodzić przed szereg, powinniśmy być jak najbliżej Merkel i prowadzić politykę zgodną z linią Niemiec. Oni są najbardziej pragmatyczni, a jednocześnie pani kanclerz (którą zresztą też jakoś specjalnie nie kocham, to nie jest moja bajka polityczna) postępuje jednak wyraźnie w jakiś sposób odpowiedzialności za bezpieczeństwo Europy.

No i z tym się w pełni zgadzam Niestety, u nas zawsze rządzą politycy-krzykacze i chyba się to nie zmieni ... Może i o Polsce coś się w świecie mówi dzięki temu ale nie ma to żadnego pozytywnego przełożenia na sytuację naszego kraju.

[matti]

Kilka spraw poruszę;

1. Swoboda i inne ugrupowania banderowskie mają niewiele wspólnego ze skrajną prawicą w wydaniu zachodnioeuropejskim (czyli np. Jobbik na Węgrzech, RN w Polsce, FN we Francji czy UKIP w UK). Odwołują się one do ideologii Doncowa i do Bandery, czyli proponują nazizm w najczystszej postaci. Ukraińskie partie banderowskie są jednymi z najbardziej niebezpiecznych w całej Europie!!! W grudniu 2013 r. byłem we Lwowie i miałem okazję trafić na jewromajdan - dominowały flagi banderowskie, okrzyki antyrosyjskie i o zgrozo antypolskie. W barach też jakieś odzywki w kierunku Polaków typu "lachy...na pal lacha".
2. Moim zdaniem powinniśmy się trzymać jak najdalej od wydarzeń na Ukrainie. Sami nie mamy szans z Rosją, a nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek z NATO chciał nam pomóc. Cóż pozostaje czekać jak się rozwinie sytuacja... .
3. Donald Tusk szefem RE? Myślę, że ta ma to związek z wydarzeniami na Ukrainie. W UE rzeczywiście traktują Polskę jako kraj niewyobrażanego cudu gospodarczego, którego autorem jest Tusk. Ponadto traktowany jest on jak wybitny gracz polityczny, który może prowadzić rozmowy z Rosją.