Piłka nożna

[ssonicsl]

NO! To był chyba najlepszy mecz Legii od roku. Radovic grał naprawdę na poziomie światowym. 2 bramki, asysta no i czerwona też po jego zagraniu do Kucharczyka. 4:1.... Jeszcze jestem pod wrażeniem. Wprawdzie ten Celtic jest słaby a taki Mulgrew to by idealnie pasował do naszej "ekstra"klasy (po przyjęciu piłka odbija się od drewnianych nóg na 20 metrów i to w stronę własnej bramki - do niedawna takie obrazki oglądałem tylko w naszej lidze), no ale Celtic to Celtic. Marka jest. I rozbić taką markę 4:1 to jednak jest wyczyn. A gdyby jeszcze wpadły te dwa karne...

Nie wierzę że Legia może spartolić rewanż. Nie z tym Celtikiem, nie z taką przewagą.

[Adrian Woźniak]

Fajnie byłoby po prawie dwudziestu latach obejrzeć w końcu jakiś mecz Polaków w Lidze Mistrzów...

[RakuNH]

Nie jestem ekspertem od piłki nożnej, ale według mądrzejszych ode mnie Celtic to najlepsza z możliwych drużyna dla Legii pod względem marketingowym. Nazwa z przeszłości robiąca wrażenie, a piłkarsko z roku na rok coraz większa bieda. Natomiast oczywiście gratulacje za dobrą grę i świetny wynik. Dobrze, że Kosecki strzelił na 4-1, bo Celtic rok temu też odrabiał u siebie straty i trzeba uważać. Zmarnowane karne nie powinny jednak przeszkodzić, ale w ewentualnej 4 rundzie zmarnowanie dwóch karnych byłoby katastrofą.

[kat.]

Biedna TVP, znów odrzucono jej bajeczne oferty i kibice w Polsce zostają w ciemnej d.

Trzeba chyba podwyższyć abonament o jakieś ehmmm 1000 %

[ssonicsl]

hmmm a wiesz kat. że mam wątpliwość czy TVP faktycznie tym razem zawaliła. Coś mi się wydaje że Szkoci po prostu nie chcą sprzedać do Polski praw i tyle. Jeżeli TVP mówi prawdę (wiem wiem nie zdarza się to za często, ale jeśli) to Szkoci nawet nie określili ceny za jaką by sprzedali transmisję. Niepoważne. Najwyraźniej kalkulują sobie tak. Na mecz sprzedadzą bilety Polakom i może jeszcze dostęp do do tej ich płatnej stronki za 13 funciaków, a gdyby była transmisja w TVP to Polacy na swoich przywiezionych z Polski dekoderach by obejrzeli w TVP. Ale przedziwna to układanka...

[kat.]

I tylko chorzowscy się nie skompromitowali na razie (ok, Zawisza zagrał "swoje") w Europie. Wczoraj naprawdę całkiem niezły mecz Ruchu, choć wyłączyłem stream w 4 minucie doliczonego z myślą, że ich szkoda Inna sprawa, że Duńczycy, piłkarsko na pewno lepsi, grali jak patałachy, czego kwintesencją było nietrafienie przez jednego z nich (a w zasadzie jakiegoś Jugola) do pustej bramki z pięciu metrów.

Co do Legii, to naprawdę fajnie się to wszystko złożyło. Niektórych ponosił już hurraoptymizm po zdemolowaniu bhoysów, ale poza słabym w tym sezonie BATE (paradoksalnie inne białoruskie ekipy prezentują się w pucharach znakomicie), na Legię czekały ekipy piłkarsko silniejsze i pewnie znów skończyłoby się porażką po w miarę wyrównanym dwumeczu i gadaniem o klątwie LM. Poza tym co to ta LM, co roku jedno i to samo, Bayerny, Czelsi, Menczestery, jednym słowem nuda i modern football, natomiast LE nie jest jeszcze tak przeżarta komerchą. UEFA nie będzie mieć problemu z kibolami z Polski, kibole będą mieć tańsze bilety, kibice w kapciach sobie pogdybają i poklną na uefowską mafię i będą wierzyć, że gdyby nie ona, to na pewno zawojowalibyśmy właśnie teraz elitarne rozgrywki.

Teraz (oby) Ruch - Partizan, a Legia do Kazachstanu (oczywiście w pokutnych włosiennicach)

[markos7207]

Nie wierzę że Legia może spartolić rewanż. Nie z tym Celtikiem, nie z taką przewagą.

Jednak nie masz wyboru. Ciężko uwierzyć że takie frajerstwo jest w ogóle możliwe. Ale sztab Legii udowodnił że są w stanie rozłożyć się sami. Piękny samobój.
Teraz wygląda na to, że jeden celny karniak Vrdoljaka był na wagę złota/awansu;).
Ciekawi mnie ile jeszcze cierpliwości będą mieć włodarze Lecha dla pana Rumaka. Słyszałem kilka dni temu jego buńczuczne zapewnienia że taki mecz jak na Islandii już się nie powtórzy i że na pewno podziurawią siatkę Gwiazdorom. A tu masz babo placek, Gejzery z(a)lały Kolejorza w dwumeczu:P

[kat.]

Teraz wygląda na to, że jeden celny karniak Vrdoljaka był na wagę złota/awansu;).

Na pewno? Gdzieś czytałem, że walkower w dwumeczu to automatycznie przegrany dwumecz, niezależnie od tego ważnego meczu. Tzn. też myślałem, że jest jak piszesz, ale z drugiej strony - tak jak napisałem na esbe - taki Lech nie musiałby się fatygować do Islandii, bo przecież wiadomo było, że przy Bułgarskiej 4-0 to minimum i walkowery okazywałyby się tańsze (w sensie kar) od ewentualnych wypraw na kazachskie stepy czy właśnie do Islandii

[markos7207]

Nie wiem, tak kalkuluję sobie na chłopski rozum

[kat.]

A the bhoys ze słabym Mariborem i jeszcze psim swędem wlezą do tej LM Choć w Mariborze też na pewno nie płaczą po losowaniu.

[Heidi]

Champions League:

Liga Europy:

[Wybitny ekspert]

Byłem bardzo blisko Legii przez kilkanaście miesięcy, jeszcze kiedy właścicielem była Grupa ITI, to co się dziś wydarzyło to się po prostu w głowie nie mieści. Taka skrajna głupota, nieodpowiedzialność całego pionu sportowego od dyrektora sportowego Mazurka, przez Dominika Ebebenge kończąc na pani kierownik Ostrowskiej której się już mocno dostaje.
Ja nie wiem jak to jest możliwe, sam Bereszyński tego nie wiedział?! Przecież to powinien pamiętać że ma karę w rozgrywkach UEFA, jak można było ustalać skład najpierw w II rundzie, a potem w III rundzie kwalifikacji i nie przejrzeć papierów?! Jak można było doprowadzić do tego że Berg nie wie że ma zawodników którzy mają kary. Leśnodorski - tak zawiodłeś, nie wyobrażam sobie żeby poprzednicy tacy jak Miklas, Zygo czy Kosmala po czymś takim nie podali by się do dymisji!

[figaro56]

Tu nie można winić UEFA, Celticu czy zielonych ludzików. Tu tylko własna głupota zapracowała. Szkoda mi tych zawodników ale z drugiej strony to pękam ze śmiechu. Taka Legia, taki budżet i nie było nikogo w tym klubie kto pilnowałby takich rzeczy.

[ssonicsl]

Figaro tu jest Polska. Tu są winni wszyscy tylko nie my. Winna będzie przede wszystkim UEFA która wykluczyła ucieśniony polski klub, będzie winny sędzia, będzie winny Boniek, będzie winny Tusk (tak dla zasady), wszyscy będą winni tylko nie Legia. A winna wyłącznie jest Legia. Sytuacja jest klarowna. Za występ nieuprawnionego zawodnika (który jest ZAWIESZONY) walkower. Berg na konferencji powołuje się na przykład Debreczyna. Głupca z siebie robi bo nie zapoznał się z tamtą sytuacją i przepisami. Tam była możliwa kara finansowa tu nie. Jasne szkoda, bo Legia piłkarsko pokazała się z bardzo dobrej strony, ale klub to nie tyko piłkarze i trenerzy. To także kibice, administracja, prezesi. Popełniono błąd (Berg niech mówi co chce, ale chyba powinien sobie zdawać sprawę kogo miał wpisanego na listę w meczach z Patrykami). Skutkiem błędu jest kara. Surowa ale sprawiedliwa. Dlaczego sprawiedliwa? Bo była znana wszystkim przed rozpoczęciem tego sezonu i jeszcze wcześniejszego i jeszcze wcześniejszego, itd... Totalne frajerstwo i tyle. Boguś znowu powie przepraszam i co z tego? SKLW rozda klika darmowych karnetów i już ma poparcie. Oświadczenie tego dziadowskiego stowarzyszenia wzajemnej adoracji żałosne jak zwykle.

Poza tym niech włodarze i kibice Legii nie zachowują się tak jakby właśnie wyrzucono ich z LM i zabrano 9 mln euro. Wszak jeszcze jedna runda eliminacji została i trafiliby na pewno na dobrą drużynę, pewnie lepszą od siebie. Niech pokonają mistrza Kazachstanu, bo to wcale nie jest takie pewne. Skoro Lech przegrywa z islandzkimi mistrzami cieszynek. Dla polskich drużyn nie ma już łatwych rywali.

I tutaj chciałem pogratulować Ruchowi. Nie spodziewałem się po nich tak dobrych wyników w el. do LE. Przepraszam że w nich nie wierzyłem. Gratuluję przejścia Duńczyków i życzę powodzenia z Ukraińcami.

[figaro56]

Oczywiście, że karę za grę nieuprawnionego zawodnika wszyscy znali i te odwołania mnie śmieszą. W świetle przepisów taki zawodnik nie ma prawa siedzieć na ławce rezerwowych. To czego dokonał Lech to kolejna wtopa polskiego klubu w europejskich pucharach. Zebrało by się już tego pokaźna lista. O dziwo broni się Ruch chociaż w lidze zanotował falstart. Obawiam się, ze nawet jak awansuje to fazie grupowej nie będzie tam kim grać. Ruch może nie wytrzymać walki na dwa fronty i gdzieś może polec. Zresztą jakoś łatwiej polskim drużynom gra się z tymi klubami z Europy zachodniej niż ze środkowej czy wschodniej. Chyba motywacja tych drużyn z tamtych rejonów Europy jest większa.

[kat.]

Oczywiście, że karę za grę nieuprawionego zawodnika wszyscy znali

Poproszę o podanie stosownego przepisu z regulaminu UEFA. Cholercia, w zalewie płaczu, teorii spiskowych względnie szyderczego śmiechu, nie mogę się dokopać, a przebrnąłem przez rzeczony rozdział. Czy przypadkiem UEFA nie jedzie na precedensach / własnym widzimisię w tej kwestyi?

[figaro56]

Może i na precedensach ale kara jaka spotyka klub w takim przypadku wszyscy znali.

[RakuNH]

Nie śledzę aż tak bardzo piłki nożnej poza samym meczami, ale wchodzę dzisiaj popołudniu na stronę i widzę, że polskie drużyny w LE znają przeciwników i sobie myślę - jakie drużyny skoro awansował tylko Ruch? To jest jakiś kosmos wygrać dwumecz 6:1 i odpaść. Teraz to szczerze mówiąc niespecjalnie mnie będą interesować mecze Legii w LE, więc jak dla mnie mogą już odpaść.

Pytanie - czy jeśli Legia wygrałaby pierwszy mecz 5:1 to by awansowała, czy walkower rósł by do korzystnego wyniku dla Celticu? Zresztą na przy wyniku 6:1 dla mnie to jednak żenujące zagranie decyzyjnych. Co innego jakby wynik był na styku.

No ale dzięki temu na razie na dobre mi się już odniechciało patrzeć na polskich kopaczy.

[kat.]

Wszyscy to znaczy Ty i kto jeszcze? Bo ja jeszcze wczoraj czytałem wypowiedź pani rzeczniczki, że wszystko jest pod kontrolą, a dywagacje o walkowerze to absurd. Wybacz, ale myślę, że pani rzeczniczka jest bardziej zorientowana od Ciebie

Ja tam wolę LE, ale nie wiadomo, czy kopacze pokażą teraz cojones, a Aktobe to nie jacyś rybacy z Islandii. Ruch nie ma żadnych szans, chyba że pół składu Metalisty pójdzie na wojenkę (w przejście Duńczyków jak najbardziej wierzyłem, no, do 94 min., kiedy wyłączyłem stream).

[ssonicsl]

Poproszę o podanie stosownego przepisu z regulaminu UEFA.

Art. 18.01 Regulaminu rozgrywek - "In order to be eligible to participate in the UEFA club competitions, players must be registered with UEFA within the requested deadlines to play for a club and fulfil all the conditions set out in the following provisions. Only eligible players can serve pending suspensions" - a więc z tego przepisu widzimy że jedynie zgłoszony do rozgrywek zawodnik może odbywać karę zawieszenia ... co za błąd Legii... z Patrykami zgłosili 23 zawodników a mogli 25... czemu nie zgłosili Beresia...

Art. 21 Regulaminu dyscyplinarnego -
"1 - If a match can not take place or cannot be played in full, the member association or club responsible forfeits the match.
2 - A match is declared forfeit if a player who has been suspended following a disciplinary decision participates in the match.
3 - A match may be declared forfeit if a player who is ineligible under the regulations of the competition concerned participates in the match, as long as the opposing team files a protest.
4 - The consequences of a match being declared forfeit are as follows :
a) the team forfeiting the match is deemed to have lost 3-0 (5-0 in futsal competitions), unless the actual result is less favourable to the member association or club at fault, in which case that result stands;
b) if necessary, the UEFA administration amends the member association or club’s ranking in the relevant competition accordingly.
5 - If a match is declared forfeit, offences committed during the match remain punishable"
Jednoznacznie stwierdzono jeśli w meczu gra zawodnik zawieszony nakładamy karę, a karą tą jest walkower 3:0 (no chyba że na boisku Celtic wygrałby np. 5:0). Debreczyn podpadał pod art. 21 ust. 3 (zagrał zawodnik nie zgłoszony do rozgrywek) gdzie mamy słowa "may be" robiące kolosalną różnicę, bo dają one możliwość organom dyscyplinarnym do wymierzenia innej kary niż walkower. W przypadku gry zawodnika zawieszonego kara jest jedna. Przykro, naprawdę przykro.