kat. napisał(a):Nie trawię Greków za te ich wieczne fuksy i słabe grupy, ale ta etykietka antyfutbolu do nich przylgnęła jak etykietka pięknej, finezyjnej piłki do Arhentiny czy Brazil albo czystego, radosnego sportu do Kamerunu, a w meczu z WKS Grecy prezentowali się całkiem fajnie i oglądało się toto przyjemniej niż większość meczów wyżej wymienionych
O to to to to. Polać mu

W każdym razie mecz odbywał się w Recife. A to już wiele mówi o tym jak mogło spotkanie wyglądać. Kostaryka z Holandią nie będzie mieć żadnych szans. Już lepiej grać w upale w Fortalezie niż przy jakiejkolwiek pogodzie w Recife.
Dziś powinno być planowo. Francja i Niemcy, natomiast jutro... oba spotkania zapowiadają mi się arcyciekawie.