Polityka

[kat.]

Powiedz dlaczego to ja czy Friducha ma się tłumaczyć z jakiegoś artykułu w jakiejś gazecie niejakiego Piątka.

Bo jesteście stronnikami tej samej lewicowej ideologii. Nie pytam złośliwie ani cynicznie. Po prostu zastanawia mnie to. Wiem, że biało-czerwone barwy są Wam bliskie (choćby w przyziemnym aspekcie sportowym) i to jest fajne. Ale Wasi lewicowi stronnicy już nie są tego samego zdania. Zastanawia mnie to, czy i ewentualnie jak można tę lewicową ideologię z pewnym szacunkiem do ojczyzny łączyć. Dla większości są to jednak pojęcia antynomiczne.

I tak, przeraża mnie czasem, w jakim kierunku zmierza to państwo (i ogólnie proces globalizacyjny). I że w sferze publicznej egzystują osoby, które postulują wyrzeczenie się resztek suwerenności i uzależnienie od silniejszych państw, wobec których nigdy nie będziemy równorzędnym partnerem.

[RakuNH]

Ci co nią tak straszyli już dawno się skompromitowali pierwsi wycigając ręce po unijne pieniądze.

Jak coś leży na ziemi to każdy się schyli.

[figaro56]

Kat proszę cię nie próbuj bronić swoich racji poprzez idiotyzmy. Na to jesteś zbyt mądry a mam nadzieję, że i mnie nie masz za opóźnionego umysłowo. Porównanie tęczy do swastyki, no daj sobie na wstrzymanie. Jeszcze nie mordowano, nie gazowano i nie odmawiano nikomu prawa do życia posługując się tęczą jako symbolem.
Wiesz co? Do tej pory mi ta tęcza zwisała nacią ale dlaczego to kibolskie bydło ma decydować co ma prawo stać a co nie. Kto im dał do tego prawo aby palić i niszczyć?
Teraz nie podoba im się tęcza a co później? Może tak zagonić kogoś do stodoły i podpalić. Pedała? Żyda czy mitycznego lewaka? Skrajny nacjonalizm zawsze tak kończy się. Jakąś stodołą i czyimś dramatem.

[kat.]

Ale przecież słyszałem wyraźnie w lewicowych mediach, nawet Aga w ślicznych rajstopkach powiedziała - to przecież nie ma wspólnego z homoseksualizmem, przymierze z bogiem i takie tam, jakiś bywalec gejowskich lokali stwierdził, że żaden z jego przyjaciół tej tęczy tak nie interpretował...

Porównanie tęczy do swastyki, no daj sobie na wstrzymanie

Bez słońca (swastyki), nie byłoby tęczy

Chyba wiadomo, o co mi chodzi i Ty też Figaro nie udawaj tzw. Greka. Oba symbole są dziś odczytywane jednoznacznie, choć śmiem twierdzić, że sprawa ze swastyką jest bardziej niejednoznaczna, bo i sama ona jest osadzona głęboko w rozmaitych kulturach, a i w Polsce w okresie międzywojennym była używana bez oglądania się na Twoich ukochanych zachodnich sąsiadów

[figaro56]

Jednak próbujesz robić ze mnie idiotę. Szkoda. Dalsza dyskusja chyba nie ma sensu.

[kat.]

Sam sprowadziłeś rozmowę na niepoważny grunt mówiąc o rzucaniu kamieniami po burzy (Aga zresztą powiedziała to samo). To tak jakbym pytał, czy antyfaszyści od wschodu do zachodu słońca bunkrują się w swoich squotach, szczelnie zasuwając zasłony... pardon, tektury.

[friducha]

bye

[Adrian Woźniak]

Jeden wniosek się nasuwa po obejrzeniu relacji z tego marszu i przeczytaniu kilkunastu wypowiedzi w tym temacie - my po prostu nie potrafimy jako naród być tolerancyjni. Od razu tworzymy podziały na lewaków, nacjonalistów, faszystów itp. Zobaczcie, dotyczy to nawet nas, wydawałoby się spokojnych ludzi, którzy nie biegają raczej z pałami po ulicach i nie mają piany na ustach. Nie potrafimy nawzajem siebie szanować, ani też wysłuchać argumentów drugiej strony. Wszyscy też zapominają, iż dzień 11 listopada powinien łączyć, a niestety jest odwrotnie. Co roku są rozróby, zniszczenia, przepychanki. Ja nie opowiadam się za żadną stroną, bo nie było mnie tam, ale wiem jedno - wina zawsze leży po obu stronach. Bądź co bądź wstyd na cały świat. Pani Gozdyra skompromitowała się dwukrotnie, nie wiem nawet w którym momencie bardziej. Jako dziennikarka przestała być wiarygodna, chyba zbytnio się zapatrzyła w "obiektywizm Lisa". Ktoś wspomniał, że Bosak potrafi dyskutować. Moim zdaniem w tym programie poległ i większość jego argumentów przynajmniej do mnie nie trafiła. Wypowiedzi Korwina-Mikke to raczej komentować nie trzeba. Wiadomo, że to jest populista i chyba sam nie do końca zdaje sobie sprawę, że to co mówi jest nierealne albo wręcz absurdalne. Zabrakło mi w tym filmiku Niesiołowskiego, wtedy byłaby juz w ogóle szopka. Do tego się niestety ostatnio polityka sprowadza - to ma być show.
Mi jest bliżej do prawej strony, niż do lewej, ale uważam podobne jak bodajże Figaro, że skrajna prawica jest niezwykle groźna. Po wypowiedziach niektorych osób z tej strony sceny politycznej typu, że kogoś tam powinno się rozstrzelać, to aż włos się na głowie jeży

[figaro56]

Jak tu dyskutować z kimś dla kogo swastyka to symbol szczęścia. Nie wiem czy taki ktoś urodził się w Polsce i tu wychował? Mnie tam swastyka kojarzy się jednoznacznie. No ale widać można bagietelizować wszystko. Przecież w tym wszystkim nie chodzi o jakąś pierd....ą tęczę. Chodzi o to, że na scenie pojawiła się formacja polityczna próbująca narzucać reszcie standarty jak ma wyglądać polskie państwo i kto jest Polakiem a kto nie. Formacja próbująca narzucać swe poglądy reszcie siłą. Nie potrzeba być wielkim znawcą historii by wiedzieć jak kończą się takie nacjonalistyczne "eksperymenty". Tak jak pisałem to się zawsze kończy jakąś stodołą czy Srebrenicą i ludzkim dramatem. Nie potrzeba sięgać po nacjonalizm w wykonaniu naszego zachodniego sąsiada bo nasz krajowy, że tak powiem swojski jest i był dość obrzydliwy.

[kat.]

Nie przypominam sobie, by narodowcy/nacjonaliści uczynili Polskę w dziejach jej państwowości państwem totalitarnym. Natomiast lewa strona uczyniła ją marionetką i wepchnęła w wątpliwy sojusz. Nawet jednak w czasach "błędów i wypaczeń" nie sądzę, by na łamach Trybuny postulowano rezygnację z tej kulawej bo kulawej, ale niby-suwerenności.

Mnie swastyka kojarzy się rozmaicie, ale rozumiem, że w kulturze europejskiej jest odbierana jednoznacznie. Zwróciłem tylko uwagę, że lewicowcy mówiący o tęczy jako symbolu przymierza z bogiem są równie zabawni, jak ci od zamawiania 5 piw. Tak, symbole odczytujemy tu i teraz.

Chodzi o to, że na scenie pojawiła się formacja polityczna próbująca narzucać reszcie standarty jak ma wyglądać polskie państwo i kto jest Polakiem a kto nie

Która formacja na polskiej scenie tego nie robi? No tak, pardon, lewicowcy nie mówią o byciu Polakiem i nie - oni mówią o Europejczykach i ciemnogrodzie.

[friducha]

bye

[kat.]

Rzeczywiście źle się wyraziłem z tym "uczyniła". Niemniej jednak ktoś ten ustrój w Polsce legitymizował. I to nie byli faszyści z AK czy NSZ, tylko lewa, postępowa strona, prawda?

A co nie nie mieszkasz w Europie? Nie jesteś Europejczykiem?

A Ty nie pamiętasz retoryki prounijnych kampanii, kiedy to naszą europejskość poddano w wątpliwość? Cały ten kretyński podział na euroentuzjastów ("prawdziwych Europejczyków) i eurosceptyków funkcjonuje do dziś. Ta sama frazeo, co z prawdziwymi Polakami.

A jak nazwać inaczej niż ciemnogród kogoś komu się wydaje, że jak spali tęczę i obrzuci kamieniami strażaków to homoseksualizm zniknie?

Ty tak na poważnie? Nie wierzę.

[RakuNH]

A co nie nie mieszkasz w Europie? Nie jesteś Europejczykiem?

Mieszkam na świecie, więc bądźmy wszyscy jedną wielką światową, kochającą się rodziną. Czemu akurat Europejczykami?

[friducha]

bye

[kat.]

Tu też mi przypisujesz niewypowiedziane zdania.

Twierdzisz, że Polska była na siłach się postawić? Odważna teoria.

Nie. Twierdzę, że ustrój ten - obok konformistów, karierowiczów i zwykłych sprzedajnych szmat - legitymizowała ideologiczna lewica. Skrajna prawica nie ma póki co takich doświadczeń na koncie. Dziś jednak ideologiczni kontynuatorzy tamtej doktryny straszą "złą prawicą". A ich retoryka antyniepodległościowa nie przyszłaby na myśl nawet wyznawcom wujka Stalina, bo co by nie mówić, choć Polska była wasalem Sowietów, to jej podmiotowość na arenie międzynarodowej nigdy nie podlegała dyskusji (pomijam Wasilewską po wojnie).

[leosiek]

Rzeczywiście źle się wyraziłem z tym "uczyniła". Niemniej jednak ktoś ten ustrój w Polsce legitymizował. I to nie byli faszyści z AK czy NSZ, tylko lewa, postępowa strona, prawda?

Aha, czyli Tomasz Arciszewski i Kazimierz Pużak też ten ustrój legitymizowali? A taki Bolesław Piasecki, polski patriota, to co w tym czasie robił?

[kat.]

Wszyscy byli wtedy patriotami.

A tak w ogóle o co Ci chodzi i czemu mają służyć te przykłady?

[matti]

PPS WRN nie był "postępową stroną". To byli zdrajcy! Pużak skończył marnie w więzieniu, a Arciszewski nigdy do kraju nie wrócił

Przy okazji pamiętajmy, że dzisiejsze SLD wyrasta z PZPR. To są spadkobiercy zbrodniarzy... .

[friducha]

bye

[mareqna]

Padlinożercy,czyli dziennikarze są głównym winowajcami miłości Polaków.Jak można człowieka chorego zapraszać do studia,wczorajsza kropka nad ,,i"" Moniki Olejnik z Niesiołowskim,szkoda że jeszcze plującego z nienawiści starca nie zaprosiła.A za biskupem Michalikiem jeździ stała ekipa TVN-u krok w krok czyhając na każde słowo odbiegające od normy wypowiedziane przez purpurata..... eh,bagno i tyle.
Tak jak Figaro 56 dotąd zwisała tęcza na Placu Zbawiciela tak ja się dotąd zbytnio nie interesowałem marszem 11-listopada no ale jak Bóg da dożyć to za rok będę uczestniczył w pokojowym Marszu Narodowców.