Piłka nożna

[harding]

Jak się zastanowić, to chyba niesłusznie narzekamy na ostatni występ naszych biathlonowych panów. Przecież na końcu (także w sensie klasyfikacji) okazali się lepsi od takiej HISZPANII. Niech piłkarze biorą z nich przykład

[ssonicsl]

Lamela, tak? Akurat ten mecz mu faktycznie wyszedł, zresztą całej Romie wyszedł. Juve miało mało okazji i zasłużenie przegrało. ALE. Sędzia to kawał ... Drań nie pozwalał wznowić gry (gdy Juventus miał rzut rożny) tylko czekał aż mu na zegarku wybije równo 94 minuta (doliczył 4) i skończył mecz. 16 sekund nie pozwalał wznowić gry. DRAŃSTWO. Oczywiście z rzutu rożnego i tak by nic nie wyszło, jak przez cały mecz, ale jednak chamskie zachowanie arbitra. Zresztą Tottiego kiedy strzelał bramkę (cudowną) na boisku nie powinno już być.

A Legia królem zimowego okienka transferowego. Najpierw pozyskali Bogusia (na razie każda decyzja nowego Prezesa genialna), potem doszli Brzyski, Bereszyński, Dwaliszwili, Jodłowiec i Berezowski, a na koniec przedłużono kontrakty z Jędzą, Furmanem, Koseckim i Łukasikiem. Niech żyje nam Prezes naszego klubu

[figaro56]

Oj nie ma szczęścia ta Polonia W-wa do tych prezesów. Teraz dla odmiany mają prezesa bez grosza przy duszy i dobra gra na jesieni może nie uchronić od spadku. Po co takie miernoty pchają się do sportu. Nawet jak się jakimś cudem uda w tym sezonie uciec katu spod topora to przyszłość warszawskiego klubu widzę w czarnych barwach. Szkoda bo ciekawy to był zespół i gra mogła się podobać.

[mareqna]

A w meczu Lique 1 pomiędzy Reims a liderującym PSG nasz defensywny reprezentacyjny pomocnik Grzegorz Krychowiak utarł nosa milionerom z Ibrą w składzie ustalając wynik meczu na 1:0.Brawo Gregor,brawo St. Reims.

[Adrian Woźniak]

W Hiszpanii za to potężny kryzys Barcelony, która wczoraj nie potrafiła wygrać praktycznie z rezerwowym składem Realu Madryt
Trzy porażki w krótkim czasie to już raczej coś niepokojącego. Katalończyków na pewno zabolał wtorkowy "policzek" i myśle, że wczorajsza porażka także. Ligę hiszpańską pewnie wygrają, ale w LM furory już raczej nie zrobią. Strzelić trzy bramki Milanowi nie będzie łatwo.

[mareqna]

Zobaczymy czy dzisiaj umrze Real i czy Jose Mourinho zostanie odśpiewana pieśń żałobna Dobry...........!Uwielbiam takie mecze gdzie śmiertelny bój toczy dobro z złem i nie mam wątpliwości kto jest czarny a kto biały.Pięknie byłoby gdyby Anioł od Marii albo El Pipita zostali bohaterami meczu.Nic mnie tak nie ucieszy jak zasmucona twarz Dumnego Szkota i szalejący po murawie Jose.tylko czy to jest możliwe? Już mnie ciarki przechodzą po ciele i nawet naga Angelina Jolie nie byłaby w stanie przeszkodzić w oglądaniu tego spektaklu bo najpierw adrenalina a potem przyjemność.

[kat.]

Chrzanić modern football, prawdziwe emocje w naszej oldskulowej ekstraklasie. To prawie jak niektóre męskie biegi na dystansach, tylko nie wiadomo, czy i kto jest Northugiem. Z czołówki tylko Polonia W. wygrała, tzn. Lech ją wypuścił, żeby się za nią powieźć. Reszta jak nasi biathloniści - zmierza do mety swoim tempem. Skoro lider celujący w LM remisuje u siebie z outsiderem, można powiedzieć, że to Bełchatów to iście mordercze tempo narzuca.

[mareqna]

Nasza liga to masakra z makabrą,komediodramat,tragifarsa.bida,bida,bidusia.
Nędza galicyjska,nędza chłopa pańszczyźnianego,nędza i głód kułaków ukraińskich,nędza i głód obrońców Stalingradu z Wołgogradem i obrońców Petrsburga i nie wiem co jeszcze.40 milionów,Stolyca 3 milionowa,środek Europy,pełno oldboyów Jugoton.Gwiazda staruszka Luboji i Sagan, strzelec Dźwigała i podobno Rocki kogoś wzmocnił jak co roku tylko już nie pamiętam kogo.wstyd,wstyd,wstyd.

[balor99]

Gdzie są czasy naszej piłki nożnej, Kazimierz Górski jak patrzy na to z góry to się musi mocno wstydzić za nas. A ci panowie z uefa koledzy, premiera tuska grzegorza laty biorą duże premie, zarazem jak i działacze pzpn i nic nie robią. Stadion to będzie nowy basen, nasi piłkarze na 1/2 sezonu rozjeżdzają się po zagranicznych klubach, a piłka państwowa to jest dramat .

[zdzichu]

Przesadzacie Ja tam lubię naszą ligę.Ot taki fajny komediodramat Szkoda, że w tym sezonie jest taka różnica pomiędzy 14, a 15 i 16 zespołem.Ale jak to stwierdził kiedyś Kowal, Bełchatów z Podbeskidziem powinny stoczyć heroiczną batalie o 15 miejsce.A nuż ktoś nie dostanie licencji i liga uratowana
W niedziele sobie obejrzałem drugą połowę meczu Korona-Śląsk.Komentował Bożydar, i albo dostał wskazówki z góry, albo coś zapalił przed meczem, bo jarał się każdym udanym zagraniem.Nawet próbował wmówić, że ten mecz jest godzien Premier League Mecz jak na polskie realia przyzwoity, ale nic specjalnego.Korona jak to Korona, charakter, nieustępliwość i do przodu.A Solorze beznadziejni, akcji nie mogli sklecić.Uratował ich jeden przebłysk Ćwielonga i to by było na tyle.A Bożo taki podekscytowany

Kat- Bełchatów w ostatnich latach jest niewygodnym rywalem dla Legii, jak nie przymierzając Chelsea dla Barcelony Przy Łazienkowskiej Legia ostatnio pokonała ich w 2008 roku.

[mareqna]

Lepsza drużyna odpadła trzeba obiektywnie przyznać i ,,cudów'' w sporcie ciąg dalszy.Co za czasy nastały.Angel grał dobrze ale kontuzja a El Pipita wypracował Crystusiowi bramkę.Pogłoski o śmierci Jose przedwczesne.Cieszy awans naszych z Dortmundu, dziś genialny Albicelestes Javier Pastore i błyskawiczny Lavezzi z PSG a z drugiej Banega,Tino i Gago z Walencji.

[Adrian Woźniak]

Z tym się nie zgodze. Gdyby Man Utd był lepszy, to by awansował. "Anglicy" jako drużyna lepiej prezentowali się na boisku, ale nie przełożyło się to na końcowy rezultat, więc trudno tutaj mówić, że byli lepsi
Co do czerwonej kartki, to wydaje mi się, że sędzia mógł podjąć taką decyzję. Atak wysoko podniesioną, wyprostowaną nogą kwalifikuje się jako niebezpieczne zagranie i moim zdaniem sędzia miał prawo wyrzucić z boiska Naniego. Zapewne miało to wpływ na wynik meczu, ale taki jest futbol, za błędy się płaci. Zresztą fajnie podsumował to Roy Keane - czerwona kartka dla Naniego była sprawiedliwa Większość pewnie pamięta jak dwa lata temu za mniej groźny atak wyleciał Pepe, który co najwyżej lekko drasnął Daniego Alvesa...

[krtek]

Z Warszawy nadeszła smutna informacja, na zawał serca zmarł były trener kadry i m.in. Legii Warszawa Władysław Stachurski.Pokój jego duszy.

[figaro56]

Sam Prezes Boniek powiedział, że w polskiej reprezentacji nie będą grali zawodnicy nie mówiący po polsku. Oj Zbychu, Zbychu. Chyba zapędziłeś się w chęci przypodobania się kibicom. Jedynym i ostatecznym kryterium gry w reprezentacji jest posiadanie polskiego obywatelstwa. No bo wychodzi na to, że może w niej grać cudzoziemiec jeżeli włada językiem polskim. Szybko załatwi się mu obywatelstwo i nasz ci on. Zresztą co oznacza znajomość polskiego. Jeżeli delikwent trochę duka po polsku to kto podejmie decyzję czy duka wystarczająco. Jakaś Wysoka Komisja z profesorami Bralczykiem i Miodkiem w składzie? Chyba nie bo zostalibyśmy bez kadry. Wątpię aby taki egzamin zdał ktokolwiek z naszych reprezentantów a i trenerów i działaczy włącznie z Prezesem Bońkiem na czele.
Skończyć z klęczeniem przed zawodnikami aby przypomnieli sobie, że ich dziadek posiadał psa rasy polski owczarek nizinny i przestać ułatwiać im zdobywanie polskiego paszportu a problem "farbowanych lisów" zniknie. Więcej nie potrzeba. Pomijając to, że takie słowa Prezesa z daleka pachną dyskryminacją to włażenie w tyłek kibicom przez Prezesa zaczyna być irytujące.

[kat.]

Skończyć z klęczeniem przed zawodnikami aby przypomnieli sobie, że ich dziadek posiadał psa rasy polski owczarek nizinny i przestać ułatwiać im zdobywanie polskiego paszportu a problem "farbowanych lisów" zniknie.

Zgadzam się.

Pomijając to, że takie słowa Prezesa z daleka pachną dyskryminacją to włażenie w tyłek kibicom przez Prezesa zaczyna być irytujące.

A z tym nie. Jakie włażenie i jakim kibicom? Przecież ci źli kibole-rasiści w typie tych, którzy onegdaj wywieszali transparenty, że Roger nigdy nie będzie Polakiem, nie chodzą na reprę poza jednostkami, które czynią to chyba z przyzwyczajenia. A dla zwykłych janków (bez aluzji Janko ) w reprze mogą grać sami Murzyni, Azjaci i "przysłowiowy" Żyd i będą drzeć japę Polskaaaa Biało - Czerwoniii. Byle były wyniki, oczywiście. Chyba, Figaro, nie nadążasz już za powiewem "europejskości", jaki wdarł się do naszego kraju Ale miło Cię widzieć na forum, bo w sezonie coś rzadko je odwiedzałeś.

[figaro56]

Dwie operacje tej zimy i trzykrotny pobyt w szpitalu dość skutecznie ograniczyły moją aktywność na forum. Jedna noga naprawiona a druga jeszcze mnie czeka ale nie w najbliższym czasie bo na razie mam dość szpitali i nabawiłem się lekarzofobii. Muszę od tego wszystkiego odpocząć.
Jeżeli to puste gesty Prezesa trafiające w próżnię to chyba Prezes tego nie wie. Ktoś musi mu to uświadomić. Jeżeli w polskiej reprezentacji zagra Murzyn, Żyd i Eskimos to żaden powiew europejskości a po prostu normalność. Wszak i oni mogą być Polakami. Wiem, że to trudne dla niektórych do zrozumienia ale tak to nieraz bywa. Szkoda mi czasu na tłumaczenie tego. Przypominam tylko, że nie każdy to mówi po polsku to Polak a nie każdy Polak mówi po polsku.

[Adrian Woźniak]

Tego typu "problem" dotyczy wielu reprezentacji, a nie tylko Polski. Jako dobry przykład można podać choćby Niemcy.
Moim zdaniem nie powinno się gonić za "farbowanymi lisami" i przekonywać "na siłę" do gry w naszej drużynie narodowej, ale jeżeli sam piłkarz wyrazi chęć do gry w polskiej reprezentacji, to dlaczego mamy zamykać mu drogę?

[kat.]

Nie, Niemcy to przykład z innej zupełnie bajki. Tam jest masa imigrantów, którzy w Niemczech się urodzili, dorastali i nauczyli piłki. Oni są Niemcami polskiego/ bośniackiego / tureckiego itd. pochodzenia. Niektórzy jak Podolski są tożsamościowo "rozerwani", i tak się w dzisiejszym świecie zdarza. Polska po II wojnie światowej i czasach komuny jest na szczęście / nieszczęście krajem (względnie) narodowościowo jednolitym. "Dzięki" tejże wojnie prawdopodobieństwo znalezienia "prawdziwego" Żyda, który czuje się Polakiem jest tylko niewiele większe od znalezienia polskiego Eskimosa, wiec nie dziwię się, Figaro, że wymieniasz ich jednym tchem (nie mówię o Żydach spolonizowanych).

Wiesz dobrze, że ujmuję reprezentacje narodowe właśnie takimi, a skoro tak, język jest jednym z najważniejszych wyznaczników przynależności. I nie mów mi o absurdalnych egzaminach itd. Tu nie trzeba przepisów, a tylko trochę zdrowego rozsądku. Którego kompletnie zabrakło za kadencji Franka i Laty. Fornalik i Boniek są w tym kontekście małym kroczkiem ku normalności.

[markos7207]

Mogą grać Eskimosi, Murzyni, Żydzi a nawet Norwegowie(skoro Polak mógł grać w ich) w polskich barwach, ale warunek jest taki. Niech mają więź z Polską czy to przez urodzenie w naszym kraju, czy wychowywanie się w nim bądź spędzenie w Polsce lwiej części swojego życia. Wtedy nie będzie mowy o żadnych "farbowańcach". Polska to nie Niemcy i takie proporcje jak u nich nam nie grożą, ale jeśli pojawi się jakiś utalentowany chłopak, syn imigrantów, nie będę miał nic przeciwko aby grał z orłem na piersi. Tak jak nic dziwnego nie widziałem w grze w norweskich barwach młodego Sokołowskiego, który jako dzieciak wyjechał z ojcem do Norwegii gdy ten zaczął grać w tamtejszych klubach i został na stałe.

[figaro56]

Przecież uzyskanie polskiego obywatelstwa określają odpowiednie przepisy i nie dostaje je każdy kto ma na nie kaprys. Jeżeli działacze sportowi przestaną wywierać na politykach presję w celu ułatwień w uzyskaniu obywatelstwa to wystarczy. Sportowcy powinni mieć taką samą drogę jak wszyscy którzy zapragną zostać naszymi rodakami. Ani łatwiejszą, ani trudniejszą a po uzyskaniu obywatelstwa powinni mieć takie same prawa i obowiązki jak reszta współobywateli w tym możliwość reprezentowania naszego kraju. To cała filozofia i wiem, że są tacy którzy chcieliby aby Polskę reprezentowali "prawdziwi Polacy" na ten przykład wyznawcy tylko określonej religii lub mieszkańcy dajmy na to Tarnowa z przyległościami ale tak się nie da. Jak pisałem mam pewne plany co do dni które pozostały mi na tym padole łez i szkoda mi czasu na wyjaśnianie dlaczego Murzyn może być obywatelem polskim.