Piłka nożna

[Janko10]

A ja się 20 lat wybierałem i nie dotarłem jak Friducha... Szczerze (serio) żałuję.

[Lilavati]

Włosi jutro zwyciężą coś czuję xD

[zdzichu]

Dzisiaj finał ,więc trzeba podzielić się swoim typem ,mimo iż z przebiegu całego turnieju wydaje się że faworytem są Włosi ,to ja jednak stawiam na zwycięstwo Hiszpanów po dogrywce 1-0 lub 2 -1 .Niby Hiszpanie grają nudno przewidywalnie (del Bosque raczej już prochu nie wymyśli) ,ale jakoś szczęście jest przy nich ,w podobnym topornym stylu grali 2 lata temu ,i mimo to zdobyli złoto ,więc tutaj powinno być podobnie .Wielkiego meczu raczej się nie spodziewam. Paradoksalnie to Hiszpanie powinni zabić piękno tego meczu , będą grali tą swoją klepaninke , i nic z tego nie będzie wynikało ,ale tą jedną jedyną akcją , raz powinno udać się przechytrzyć Włochów

[kat.]

W sumie wolę Hiszpanów, ale Włosi w tym turnieju od początku robią na mnie najlepsze wrażenie i już przed meczem spanieli z Chorwatami pisałem, że lepiej ich pożegnać na tym etapie, bo dojdą daleko. Może spaniele dziś pożałują, że nie było wtedy radosnego 2-2? Ale też chodzi mi po głowie jednobramkowe zwycięstwo Hiszpanii, całkiem realne, że po dogrywce.

[ssonicsl]

kat, no weź się określ

1994 finał, 2000 finał, 2006 finał, 2012 finał, 2018 ?

Dwa razy widziałem porażkę, raz wygraną. Czas na drugie zwycięstwo.

Hiszpania mistrzem Europy była w 1964 i 2008 roku. Włosi 1968. Prawidłowość wskazywała by na wygraną piłkarzy Prandellego.

Włochy - Hiszpania 1:0.

Mecz z Niemcy - Włochy, a Portugalia - Hiszpania, to niebo a ziemia. Można w półfinale grać widowiskowo? Można.

[karlos]

Hiszpanom mecz się ułożył idealnie, więc Włosi jako, że piłkarsko są jakby nie patrząc słabsi nie mieli niestety wiele do powiedzenia. Zawinił trochę też trener, który powinien zagrać w defensywie tak jak w meczu grupowym, bo tamte ustawienie się sprawdziło. Dodatkowo wystawienie Chielinniego na boku bez sensu, czy zmiana Motty nawet przed kontuzją wydawała mi się nie trafiona, gdyż powinien wpuścić Nocerino lub Giovinco. No cóż Hiszpańska dominacja trwa w najlepsze .

[zdzichu]

No i Hiszpania , i bardzo dobrze .Wynik trochę za wysoki bo Włosi na takie baty nie zasłużyli przebiegiem całego tego turnieju. Chociaż z drugiej strony Hiszpanom należał się rzut karny po zagraniu ręką .Zagrać najlepszy mecz w finale - duża sztuka ,ale tak sobie myślę że gdyby Włosi zagrali nieco bardziej defensywnie ,to Hiszpanie nie szaleli by tak dzisiaj Przykra sprawa z Mottą ,ale raczej i tak w 11 spanielom dzisiaj nie dali by rady .Po tym Euro to mam tylko nadzieje , że strzelający po 70 goli w sezonie Messi nie dostanie złotej piłki ,bo naprawdę są piłkarze którzy bardziej na to zasługują . No i taka ciekawostka :Ulubieniec mediów Torres został królem strzelców , zadecydowała ta asysta do Maty , chociaż mógł w tej sytuacji uderzać ,ale brawa , za "Złotego Buta" .

[figaro56]

No i dominacja morderców byków trwa w najlepsze. Makaroniarze uwierzyli po półfinale w swoją moc i dostali kuku.

[Janko10]

Figaro, bo wołowina to nie makaron.

[kat.]

Dobra, kij z tym ełro, było i się skończyło.

Teraz powrót do piekiełka. Dziś zaczęły się kwalifikacje do europejskich pucharów, a w czwartek swe boje zacznie Lech. Podobno każdy może sobie mecz Lecha pokazać, a skoro tak, nie ma żadnego chętnego Coś tam jeszcze TVP ma kombinować, a wyjazd będzie dostępny w kazachskiej telewizji. Nie to, żebym się napalał jakoś na tę kopaninę, ale jak już pisałem - piłka klubowa stała mi się bliższa niż pseudoreprezentacyjna.


Dziś także nius, że Wojciechowski zwija majdan (który to już raz heh) i Polonię ma zastąpić w ekstraklasie "GKS Katowice" Który nie ma gdzie grać i być może musiałby korzystać z gościny w Sosnowcu Polonii mi nie szkoda, bo w ogóle jej nie powinno być tu gdzie była, szkoda prawdziwych kibiców GieKSy, którym zamieniono by klub w kolejny hydrotwór. No ale mam nadzieję, że nic z tego nie wyjdzie ostatecznie. Pewnie będzie jak parę lat temu, że liga się zaczęła, a część klubów nie wiedziała gdzie w ogóle i z kim ma grać

[ssonicsl]

No i nic nie zdążyłem o EURO napisać A tyle miałem do przekazania No cóż gratuluje Hiszpanom. Włosi, może za 6 lat.

Koniec Polonii to pikuś. Nastąpił koniec Klubu Kokosa i to uważam za najważniejsze piłkarskie wydarzenie ostatnich dni

Lechu! Trzymaj się mocno. Czas wyrównać rachunki z Kazachami... z Kazachami...

[markos7207]

Mamy nowego treneiro a tu totalna olewka tematu . Nie mam nic do Fornalika ale też za wiele się po nim nie spodziewam, to tak prewencyjnie po sporych oczekiwaniach wobec Franza, którego nominacja przyznaje się bez bicia mnie swego czasu ucieszyła .
Mam tylko nadzieję że nowy selekcjoner wykaże się dużym hartem ducha i odpornością na wpływ "polskiej myśli trenerskiej" płynącej znad wiślańskiego kominka . Panie Waldku pan się nie boi, cała Polska za panem stoi

[figaro56]

Ale jak Fornalik będzie słuchał rad z Wisły to zanotujemy spory postęp w biciu rzutów rożnych.
Weź Antoni idź na zasłużoną emeryturę a nie opowiadaj jakiś opowieści z lat 70 i 80 ubiegłego stulecia bo mamy już wiek XXI. Takie opowieści to dobre przy kominku z drinkiem w ręku sobie posłuchać ale świat poszedł do przodu.

[kat.]

Akceptuję rzeczywistość XXI wieku.

To a propos kontynuacji myśli trenerskiej Franza, tj. oparcia drużyny na niespełnionych Niemcach i Francuzach.

Czekam mimo wszystko na powołania na mecz z Estonią. A nuż się miło "rozczaruję".

Za godzinę Leszek. Mam nadzieję, że uda się złapać jakiś kazachski stream. Jeśli uda się pyrom przejść do następnej rundy Ligi "Europy" , już wiadomo, że czeka ich kolejna eskapada do Azji, do azerskiego Lenkoranu.

[jacek89]

Mnie również bardzo ciekawią powołania na mecz z Estonią. Ogromną radość by mi sprawiło gdyby w kadrze grali sami polscy Polacy, albo chociaż tacy, którzy potrafią mówić po polsku.
Całej reszcie Legii Cudzoziemskiej trzeba powiedzieć szarmanckie do widzenia Poza tym mam nadzieję (chociaż w to nie wierzę), że Fornalik będzie miał pełną swobodę działania.
Zwłaszcza w doborze współpracowników. Lepiej żeby on wziął do sztabu szkoleniowego swoich kumpli, niż ktoś z PZPN swoich.
Z drugiej strony dobrze by też było, jakby troszkę porozmawiał ze swoimi poprzednikami i wyciągnął jakieś wnioski z ich błędów i porażek.
Praktycznie przed każdym turniejem, w którym ma grać reprezentacja Polski mówi się, że drużyna jest znakomicie przygotowana, a potem wszyscy grają tylko Polacy umierają.
I tak się dzieje od Mistrzostw Świata 2002, aż do Euro 2012. Cholerne déjà vu.

Jeśli uda się pyrom przejść do następnej rundy Ligi "Europy" , już wiadomo, że czeka ich kolejna eskapada do Azji, do azerskiego Lenkoranu.

To co, czekamy na Chiny za kilka lat?

[zdzichu]

No zobaczymy co nam Waldi zaserwuje w tych powołaniach .Też chciałbym , aby zrezygnował z kwartetu Francusko-Niemieckiego , no ale to chyba mało prawdopodobne .Mam tylko nadzieje , że o powołaniach będzie decydowała forma ,a nie sympatie czy antypatie do danych zawodników ,tak jak u Smudy.Wybór współpracowników powinien być jego sprawą ,ale może warto byłoby zachować jakąś ciagłość pracy i kogoś tam od Smudy jednak wziąć ,ale tych najważniejszych powinien sobie sam dobrać ,no ale jak wiadomo u nas Pzpn ma troche do gadania ,i Fornalik może dostać współpracowników zamiast sobie wybrać

[kat.]

Lech wymęczył awans, uff... W sumie nie dziwię się, patrząc na fragmenty dzisiejszego meczu, że nikt tego w PL nie chciał pokazać. Taki poziom meczu 3 ligi o pietruchę, minus ambicja, którą w 3 lidze czasem piłkarze miewają. To ze strony Lecha, bo rywale to podwórko. Gdy urwało transmisję tv, trochę słuchałem relacji radiowej i dziennikarz poznańskiego radia powiedział, że gdy jechał na mecz, kazachski taksówkarz prosił go, by za bardzo Lech nie lał ich drużyny i skończyło się honorową porażką, a nie kompromitacją (ostatni ligowy mecz przegrali ponoć 1-5). Niestety, Lechici dali się tej podwórkowej drużynie zepchnąć do rozpaczliwej momentami obrony. Lenkoran niby wymęczył awans z Estończykami, ale całkowicie poważnie zastanawiam się, czy to już dla Lecha na tym etapie przygotowań i w tej formie nie będzie zbyt wysoka poprzeczka. Jedyny pozytyw - w zeszłym roku było w tej rundzie jeszcze gorzej, a potem niespodziewanie mieliśmy dużo radości.

[sakura]

Co do Fornalika to nie obiecuję sobie nie wiadomo czego, zobaczę powołania na mecz z Estonią, zobaczę mecz, to wtedy będę chwalić albo się czepiać. Chciałabym polską kadrę, a nie Francuzów czy Niemców, którzy nie zmieścili się w składzie u siebie. Dobrze byłoby żeby Fornalik mógł dobrać sobie współpracowników ale znając życie to "Endless Summer" raczej na to nie pozwoli

[figaro56]

Co tam się dzieje Raku? Kablujecie na Wisłę do PZPN-u?

[RakuNH]

WTSK - rozszyfruj to zacną przyśpiewkę nadużywaną przez Cracovię. Przykład Burasa tylko potwierdza, że w piłce rządzą pieniądze i szeroko pojęty nadopiekuńczy socjalizm To PZPN wie lepiej, że zawodnikowi będzie lepiej w wyżej lidze dlatego ten słabszy nie ma nic do gadania. Serdecznie mu życzę zmarnowania się w młodej ekstraklasie i żeby słuch o nim zaginął, a Wiśle dobrze nigdy nie życzyłem i niestety nie mogę im tym razem życzyć skompromitowania się w pucharach.