Skoki narciarskie

[markos7207]

Od 96 roku gdy wygrał Weissflog(bo od paru miesięcy miałem już satelitę), nie opuściłem żadnych, nocnych japońskich konkursów na żywo .
Rozpanoszył się ten Ito u siebie, nie ma co , szkoda że Kamil nie obronił prowadzenia ale wyprawa do Japonii bardzo udana. W Predazzo powinien byc pierwszy, jeśli zadziała prawo serii .
Żal także tego pierwszego skoku Bardala bo liczyłem na stanowczo wyższe miejsce, a tak Kofler znowu odjechał .

[damian940915]

To macie silną wolę, bo ja nawet za sukcesów Małysza nie miałem jej tyle, by wstawać na skoki w nocy. Inna sprawa, że mama by pogoniła spać
Cieszy mnie, że Ito wygrał, należało mu się za te wszystkie niepowodzenia. Cieszy postawa Kamila. Zyskał naprawdę sporo cennych punktów. Końcówka sezonu zapowiada się interesująco, nie tylko dlatego, że poziom jest wyrównany. Ciekawi mnie, czy Stoch jest w stanie jeszcze odrobić punkty chociażby do Morgensterna. Z drugiej strony Ito po weekendowych występach tez pokazał, ze ma formę i może walczyć o wyższe miejsce niż 6 na koniec sezonu. Oczywiście pozostaje walka o Puchar Świata, gdzie moim głównym faworytem zdaje się być w obecnej sytuacji Bardal.

[Menson]

Dzisiaj na w PK zwyciężył 15-letni Lanisek, jednak 2. i 3. miejsce zajęli Polacy - Aleksander Zniszczoł i Klemens Murańka. Wczoraj byli odpowiednio na miejscu 8. i 6. I wszystko by wskazywało na to, że na następne zawody będzie skład: Stoch, Żyła, Kot, K.Miętus, Zniszczoł i Murańka (naprawdę mi się aż w żołądku przewraca, że ja wysyłam tego pana na PŚ..., jeszcze z pół roku temu to by było nie do pomyślenia). Jednak ostatnia dwójka jak już pisałem będzie skakać w OOM... (A w PŚ obstawiam, że będzie Bachleda i Hula). Z pewnością ten start da im więcej niż skoki w ewentualnym PŚ we Włoszech. Belka ze względu na nich będzie musiała być naprawdę nisko, w przeciwnym razie jeszcze nabawią się kontuzji...

Natomiast w FIS Cup w Szczyrku najwyżej byli Kojzar i Biegun ( Kojzar był 7. wczoraj, a Biegun dzisiaj). Jednak w drugich konkursach zajęli miejsca poza 30., pierwszy z nich dzisiaj upadł, a wszedłby do 2.serii z około 20. wynikiem, a drugi z nich zakończył wczorajszą rywalizację na 38. miejscu. Startowało poza tym wielu Polaków poza kadrowych. Dobrze, że w końcu chociaż to ruszyło do przodu, bo pamiętam jak 2 lata temu o podium walczyła cała kadra z Kotami, Miętusami i Murańką. A dzisiaj 11. był Łukasz Rutkowski wracający do rywalizacji po chorobie, kontuzji, bądź urazie trwającym już chyba 2 lata... Niech się w końcu ten chłopak wyleczy, bo szkoda go...

[Daniel]

Zmarł kolejny po Jiri Rasce wspaniały skoczek narciarski - Ingolf Mork. Miał dwa znakomite sezony, 1970/1971 i 1971/1972, w tym drugim wygrał Turniej Czterech Skoczni.

[zdzichu]

Dzisiaj obok Kamila Stocha,także Sebastian Szczęsny pokazał klase,tyle że to co zaprezentował Kamil to prawdziwa klasa natomiast komentator Tvp zaprezentował pseudo klase,chodzi mi o to jego liczenie,odnośnie awansu Miętusa i Żyły do serii finałowej,przez pół pierwszej serii opowiadał że Miętusowi do awansu brakuje dwóch ,czy trzech zepsutych skoków,zdania nie zmienił nawet ,gdy zobaczył ,że po trzydziestu skokach Miętus jest dwudziesty,skonczył ostatecznie 36.Jednak prawdziwą klasę pokazał gdy Żyła po swoim skoku zajmował 23 lub 24 miejsce, do konca zostało około dwudziestu skoczków,a Sebuś Stwierdził że Żyle trzy gorsze skoki rywali dają awans do drugiej serii .Naprawdę matematyka nie jest domeną komentatorow tvp zwłaszcza tych od sportow zimowych.Dzisiaj facet w się tak pogrążył że gorzej już chyba nie można.

[Laleczka Chucky]

Dlatego trzeba płacić abonament

[figaro56]

Mieliśmy Adama i dalej nic. A teraz co? Kamil i nic. Ile miejsc mamy w PŚ? Mieliśmy 6 i czy coś się pod tym względem zmieniło?

[Janko10]

Pamiętam gorsze czasy w skokach... ale po Małyszomanii owoce powinny być lepsze.
Żniw jak na razie nie ma i nie zanosi się aby miały przyjść...
Najgorsze w tym wszystkim, że sukcesy Kamila jakoś takie przyblakłe z innych względów. A przecież chłopak jest naprawdę świetny.

[Menson]

Panie figaro. Na każde zawody PŚ do MŚ w lotach możemy wystawić maksimum 6 zawodników. Na Willingen powołałbym skład: Stoch, Żyła, M.Kot, Zniszczoł, Murańka oraz ewentualnie K.Miętus. Na dzień dzisiejszy nie widzę nikogo innego, który mógłby startować z powodzeniem w PŚ. Panowie Zniszczoł i Murańka dzisiaj startowali po raz kolejny w Olimpiadzie Młodzieży z rocznikami 94 i 95, i chociaż była to drużynówka, to nieoficjalnie wyniki indywidualnie wyglądają następująco:

1.Zniszczoł 272
2.Murańka 267,5
3.Kojzar 245

Jest więc przepaść, biorąc pod uwagę to, że jest to skocznia mała. W juniorach starszych klasyfikacja dzisiejsza wygląda tak:

1.Byrt
1.Kłusek 247,5
3.Kukuła 237

Prędkości najazdowe wskazują jednak na to, że Byrt i Kłusek startowali raczej z niższych belek niż Kukuła. Są one podobne do prędkości Zniszczoła i Murańka, i przez to można ocenić, że młodsi skaczą obecnie lepiej.

Ich rywalami do medali w MŚJ będą głównie Słoweńcy: Lanisek 3. i 1. miejsce w FIS Cup na skoczni w Słowenii, Justin 5. i 2., Prevc 4. i 10, czy Hvala, który startował tylko wczoraj, ale wygrał.... Austriacy nierówno i na niezbyt wysokim poziomie, jednak nie wiadomo także, kto od nich tam pojedzie. Ich faworytem wydaje się być obrońca medalu z zeszłych MŚJ - Kraft, który skakał w PK w ten weekend zajmując 4. i 9. miejsce w Brotterode. Z Norwegów o medal powalczą Simen Grimsrud, który dosłownie objawił się w styczniu, a wcześniej mało kto by widział go jako kandydata do medalu, oraz Mats Berggard z rocznika 95.

[damian940915]

Dzisiaj obok Kamila Stocha,także Sebastian Szczęsny pokazał klase,tyle że to co zaprezentował Kamil to prawdziwa klasa natomiast komentator Tvp zaprezentował pseudo klase,chodzi mi o to jego liczenie,odnośnie awansu Miętusa i Żyły do serii finałowej,przez pół pierwszej serii opowiadał że Miętusowi do awansu brakuje dwóch ,czy trzech zepsutych skoków,zdania nie zmienił nawet ,gdy zobaczył ,że po trzydziestu skokach Miętus jest dwudziesty,skonczył ostatecznie 36.Jednak prawdziwą klasę pokazał gdy Żyła po swoim skoku zajmował 23 lub 24 miejsce, do konca zostało około dwudziestu skoczków,a Sebuś Stwierdził że Żyle trzy gorsze skoki rywali dają awans do drugiej serii. Naprawdę matematyka nie jest domeną komentatorow tvp zwłaszcza tych od sportow zimowych.Dzisiaj facet w się tak pogrążył że gorzej już chyba nie można.

Najlepsze było, jak Sebuś potem przyznał, że nie wie, jak to liczył W sobotę Jóźwik mający problemy z matmą, teraz Szczęsny. Dochodzę do wniosku, że matura z matematyki nawet humaniście jest potrzebna


Co do występu Kamila, to cieszy. Drugi skok perfekcyjny. Ale to Małysza mu jeszcze daleko. Małysz skakał bardzo regularnie i powtarzalnie, nawet gdy nie był w najwyższej dyspozycji, Kamil ma z tym wciąż duże problemy. Dwa równe skoki panie Kamilu, a będzie dobrze

[figaro56]

Pytałem o ten limit specjalnie bo trochę mnie te wypowiedzi pełne euforii Tajnera jak i Kruczka wpieniły po kwalifikacjach. Jaki to komplet Polaków w konkursie kiedy 2 miejsca oddajemy walkowerem. Dla mnie komplet to 6 w konkursie a nie 4. Zresztą już mniejsza o to, że w samych konkursach oprócz Kamila reszta szału nie zrobiła szczególnie w niedzielę.
Janko - oczywiście, że Kamil to świetny chłopak i wróżę iż w przyszłym sezonie KK za jego sprawą powinna wrócić do domu. Sukcesy Kamila były oczekiwane i od lat wróżono mu karierę. Wiele pisano o jego talencie i teraz kiedy zaczął wygrywać wielu kibiców przyjęło to jak coś naturalnego. To on był kreowany jako następca Adama i brakuje elementu niespodzianki. Na coś na kształt małyszomanii raczej nie ma co liczyć. Z polskich sportowców szansę na coś najbardziej zbliżonego do tamtej euforii miał Kubica i miejmy nadzieję nadal ma bo mimo iż F-1 mnie osobiście nie kręci to przecież źle mu nie życzę.

[ssonicsl]

Super sobie Kamil radzi w tym sezonie, naprawdę super. I naprawdę nie super radzi sobie największy ignorant i pozorant w TVP (tak bije nawet Kurzejwskiego) niejaki Szczęsny. Wiecie jak on liczył? Po numerach startowych. Biedak myślał, że 50 jest ostatni... A tu psikus bo numer startowe zostały z kwalifikacji...

[markos7207]

To widzę że z Was sami masochiści, skoro dobrowolnie wybieracie komentarz (nie)szczęsnego Sebka .
Kamil świetnie, choć spodziewałem się jego wygranej jak już pisałem wcześniej , także Bardal bardzo dobrze i tylko ten GS psuje mi trochę nastrój(choć wczoraj było bardzo miło ) a Koffler zaczyna się chyba powoli sypać, co w perspektywie 3 konkursów lotów na których nie czuje się najlepiej, nie wróży mu sukcesu w generalce.

[dan]

Jak tak dalej pójdzie to Schlierenzauer zdobędzie KK. Szkoda, że Kamil ma tak dużą stratę do podium w generalce, ale jest dobrze, bo po tym jak Małysz skończył karierę nadal mamy kogoś kto potrafi wygrywać i mam nadzieję, że Stoch będzie walczył o najwyższe laury jeszcze co najmniej przez kilka najbliższych lat.

[Janko10]

Figaro, oczywiście masz rację ale trochę szkoda, że Kamil za swoje sukcesy nie ma tego szumu... A właściwie nie szumu, tylko należytego docenienia.
Z drugiej strony to może i lepiej, święty spokój lepszy dla utrzymania formy.

[damian940915]

To widzę że z Was sami masochiści, skoro dobrowolnie wybieracie komentarz (nie)szczęsnego Sebka

Jako osoba nieposiadająca w domu Eurosportu, ani nawet stacji niemieckich jestem zmuszony do słuchania tego pana. Mogę co prawda poszukać transmisji w internecie z sygnałem z Eurosportu, ale ani to wygodne, ani w dobrej jakości. Ewentualnie mogę wyłączyć dźwięk, ale czasem i Seba powie coś mądrego

Jak tak dalej pójdzie to Schlierenzauer zdobędzie KK.

Patrząc na formę poszczególnych zawodników, no to albo on, albo ewentualnie Bardal. Kofler nie ma tego błysku, co na początku sezonu i on już chyba nic nie zdziała. Poza tym 3 konkursy w lotach do rozegrania, a Kofler specjalistą od lotów nie jest, żeby nie napisać, że lata po prostu słabo. Najważniejsze będzie to, kto będzie w stanie utrzymać formę. Wszystko powinno rozstrzygnąć się w ostatnich 5 konkursach, po tej przerwie na MŚ w lotach. Nie ukrywam, że zdziwię się, jeśli to Schlierenzauer nie zdobędzie Pucharu Świata po raz drugi w karierze.

Szkoda, że Kamil ma tak dużą stratę do podium w generalce

Nieco ponad 170 punktów do Koflera. Jeżeli Kamil utrzyma formę, to jestem w stanie zaryzykować odważne twierdzenie, że Kamil dogoni Koflera w Pucharze Świata. Schlierenzauera i Bardala nie jest w stanie, ale może zmniejszyć do nich dystans.

Reasumując - klasyfikacja Pucharu Świata na koniec sezonu: 1. Schlierenzauer, 2. Bardal, 3. Stoch, 4. Kofler.

[san]

Menson, zapomniałeś o Grzegorzu Miętusie. Jego klub AZS Zakopane (klub Stocha i Kotów) nie potrafił wyszkolić trzech juniorów do drużynówki. Jeżeli na MŚJ wystartuje Prevc to ze Słowenią będziemy mieli kłopot. Ale tak w ogóle to idziemy w górę. W tamtym roku nasi wygrali EYOF czyli byli praktycznie, najlepsi na świecie wśród juniorów młodszych.

[Menson]

Prevca na MŚJ nie będzie na 100%. No dobra, powiem, że 99,99%, bo na 100% niczego pewnym być nie można. Co do Grzegorza Miętusa, to w jakim sensie zapomniałem? W sensie, że nie widzę go jako kandydata do medalu? W tym sezonie po prostu wynikami nie zachwycał. Opuścił praktycznie cały styczeń, nie startował nigdzie, i dopiero teraz powrócił w Olimpiadzie do skoków. Nie stracił na k-90 za dużo do Kłuska, jednak naprawdę teraz jest ciężko oszacować jego formę. Zdecydowanie Zniszczoł, Murańka i Kłusek to pewniacy do startu, a o czwarte miejsce powalczy Byrt i właśnie G.Miętus.

Brak Prevca wiadomo że nie ułatwi Słoweńcom walki o medal, ale także zbytnio nie utrudni. Jak na mnie to są główni faworyci do złota.

[zur555]

W drużynówce o złoto powinny walczyć na MSJ Polacy ze Sloweńcami, przy braku Prevca małym wskazaniem na Polskę.

Indywidualne faworytami przy braku Prevca i Zografskiego będą:
-Zniszczoł
-Muranka
-Klusek
-Kraft
-Hvala
-Lanisek
-Dezman
-Bergaard
-Grimsrud
-Mueller(jeśli wystartuje)
-Maylaender
-Roee
-Leyhe
-Justin

[san]

Menson, w sensie, że nie napisałeś o nim ani słowa . Byrt jedzie na PŚ, może tam się rozskacze. Mistrzostwa Słowenii wygrali juniorzy- Prevc przed Dezmanem. W pierwszej 10-tce sześciu juniorów, będzie ciężko.