

PZN napisał(a):Wantulok po długim czasie wraca do Pucharu Świata, ale może wystartować jedynie w zawodach drużynowych (nie ma punktów PK z tego lub poprzedniego sezonu). - Upewniłem się w FIS-ie i dostałem zapewnienie, że Mateusz może wystąpić w drużynówce. Na dzień dzisiejszy dożywotnio w Pucharze Świata mają zapewniony tylko Pochwała i Słowiok (liczą się punkty LGP). Pewne jest, że w sobotnim konkursie indywidualnym wystąpi Tomek, a co do Pawła i Adama - możliwe, że pojawią się tylko w konkursie skoków, aby mieli siły na bieg drużynowy w niedzielę. W styczniu i lutym na pewno wybierzemy się na Puchary Kontynentalne, bo bardzo ważne jest, aby chłopcy mieli punkty PK uprawniające ich do startu w PŚ w tym i przyszłym roku, zwłaszcza w przypadku Adama Cieślara - tłumaczy trener kadry.
Adam Cieślar napisał(a):W poniedziałek zapadnie ostateczna decyzja, kto poleci na mistrzostwa świata. - Bardzo chciałbym pojechać do Oslo. Wiadomo, taka wspaniała impreza, taka ranga zawodów... Chciałbym chociaż móc poznać, jak to jest znaleźć się na mistrzostwach świata. Rok temu nie miałem zbyt dobrej formy w Oslo, ale nie skakałem tam źle. Gdybym dostał szansę, to bardzo bym się cieszył i na pewno walczył z całych sił - zapewnia Adam Cieślar.
figaro56 napisał(a):Rozumiem i podzielam twoje rozgoryczenie Menson tym, że zabraknie kombinatorów norweskich(specjalnie dla Markosa użyłem tej nazwy) ale zupełnie nie przemawia do mnie uzasadnienie. Znaczy się sztafety kobiecej w biegach też nie powinniśmy wystawić? Co masz przeciwko temu, że o biegach ostatnio się mówi i pisze? A już zupełnie nie rozumiem twojego ataku na Marcisz. Młodą, zdolną dziewczynę i naszą nadzieję na przyszłość. Biegi są jednym z elementów kombinacji i im lepszy poziom biegów w Polsce tym lepszy poziom kombinatorów. Ja też jestem rozczarowany tym, że w kombinacji nie będzie Polaków ale oczekuję merytorycznych uzasadnień za tym aby oni pojechali na MŚ a nie atakowania sensu wysyłania tam naszej kobiecej sztafety biegowej.
markos7207 napisał(a):Mnie także dziwi decyzja wysłania do Oslo jedynie dwójki kombinatorów. Tym bardziej że nie raz słyszałem z ust prezesa Tajnera że po skokach i biegach teraz będzie odbudowywana kombinacja i będziemy dążyć do tego by na każdych wielkich imprezach typu IO czy MŚ, reprezentowała Polskę kompletna drużyna w kombinacji norweskiej.
Przecież nie wysyłamy na zawody na wzgórzu Holmenkollen tabunów zawodników w biegach i skokach żeby nie można było zabrać jeszcze dwójki dwuboistów.
figaro56 napisał(a):Gdybyśmy paluchami zaczęli wytykać a ten jedzie a tamten nie to tak jak mówi Markos powinna Polska reprezentacja liczyć trzy nazwiska Małysz, Stoch i Kowalczyk.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości