Re: Doping
Wysłany: 19 Lis 2015 15:34
Wiem, że Ci się "nie chce" I tak nic byś nie znalazł. O okrzykach napisałem, że nie były adresowane do żydów, a były obelgą wobec kibiców innego klubu. Więc były - już nie pamiętam - antywidzewskie, antyełkaesiackie, ale nie antysemickie. Rozmawialiśmy też o tym, że jeśli uznamy określenie "żyd" za pogardliwe, to sprowadzimy sprawę do absurdu. No chyba że żydzi wymyślą sobie nową, abstrakcyjną, poprawną politycznie nazwę swojej nacji / wyznania. Jak tzw. Romowie.
Nie kocham Putina ani Rosji, ale mierzi mnie, jak media urabiają ludzi, nie tylko młodych, podatnych na sugestię, ale i tych, którzy chyba powinni mieć w sobie troszkę więcej krytycyzmu. Teraz Rosja jest "be". Ale przecież jeszcze niedawno to PiS był rusofobiczny, a dzisiejsza europejska lewica bardzo Putina hołubiła. Zresztą, i dziś ta "twoja Europa" robi z nim świetne interesy.
Reasumując, ja uważałem przyśpiewki za wyłącznie kretyńskie, ty uważałeś sprowadzanie uchodźców do Europy za konieczność. Kretyńskie przyśpiewki nikogo nie zabiły, jedna z Twoich niegroźnych owieczek - już tak.
Nie kocham Putina ani Rosji, ale mierzi mnie, jak media urabiają ludzi, nie tylko młodych, podatnych na sugestię, ale i tych, którzy chyba powinni mieć w sobie troszkę więcej krytycyzmu. Teraz Rosja jest "be". Ale przecież jeszcze niedawno to PiS był rusofobiczny, a dzisiejsza europejska lewica bardzo Putina hołubiła. Zresztą, i dziś ta "twoja Europa" robi z nim świetne interesy.
Reasumując, ja uważałem przyśpiewki za wyłącznie kretyńskie, ty uważałeś sprowadzanie uchodźców do Europy za konieczność. Kretyńskie przyśpiewki nikogo nie zabiły, jedna z Twoich niegroźnych owieczek - już tak.