Re: Polityka
Wysłany: 11 Lip 2016 23:01
Jakiego dokonuję wyboru? Że mam 20 różnych etykiet, a w środku to samo? No tak. Choć akcja rodzi reakcje i trzeba przyznać, że w ostatnich latach małe browary nieprzejęte przez wielkie koncerny miały się całkiem nieźle. Może dlatego, że środowiska LGBT masowo je rozlewały
Naprawdę uważasz, że to konieczne, aby urzędnik w Brukseli regulował takie rzeczy? Poza tym uważaj, jeśli ślimak może być rybą, to czemu gula krowiego mleka w herbacie miałaby nie być jutro oscypkiem, jeśli ktoś uzna, że w sumie to na jedno wychodzi? Standardy się zmieniają
Tak, restrukturyzacje, a potem przejęcia zaczęły się przed przystąpieniem do UE - przecież nikt nas nie przyjął za ładne oczy i wcześniej musieliśmy mocno reformować przepisy i wprowadzać korzystne dla obcego kapitału regulacje.
Nie wiem, na jakiej zasadzie funkcjonują browary w Danii, wiem, że carlsberg z "probably the best in the world" (jeszcze w późnych latach 90.), pod koniec ubiegłej dekady stał się masówką niewiele drożsżą od biedronkowego vipa. Zresztą, ostatnio rozlewaną głównie na Ukrainie, gdzie są najtańsze koszty produkcji. Takie to dumne, do cna duńskie piwo. I tak też standaryzacja wpływa na jakość - zostają tylko "marki" i etykiety.
Naprawdę uważasz, że to konieczne, aby urzędnik w Brukseli regulował takie rzeczy? Poza tym uważaj, jeśli ślimak może być rybą, to czemu gula krowiego mleka w herbacie miałaby nie być jutro oscypkiem, jeśli ktoś uzna, że w sumie to na jedno wychodzi? Standardy się zmieniają
Tak, restrukturyzacje, a potem przejęcia zaczęły się przed przystąpieniem do UE - przecież nikt nas nie przyjął za ładne oczy i wcześniej musieliśmy mocno reformować przepisy i wprowadzać korzystne dla obcego kapitału regulacje.
Nie wiem, na jakiej zasadzie funkcjonują browary w Danii, wiem, że carlsberg z "probably the best in the world" (jeszcze w późnych latach 90.), pod koniec ubiegłej dekady stał się masówką niewiele drożsżą od biedronkowego vipa. Zresztą, ostatnio rozlewaną głównie na Ukrainie, gdzie są najtańsze koszty produkcji. Takie to dumne, do cna duńskie piwo. I tak też standaryzacja wpływa na jakość - zostają tylko "marki" i etykiety.