Biathlon.pl

Jak dla mnie nudno. O wiele bardziej podobała mi się ceremonia z Pekinu czy Londynu.

Na pewno była mniej popowa niż Londyn (dla mnie przeładowany i efekciarski), wiadomo, że taki Bond porwie więcej ludzi niż balet, a Bitelsi niż Czajkowski, ale ta pani od kultury, cokolwiek powiedziała, to zrobiła dobrą robotę, bo widzę, że teraz prawie wszyscy po niej jadą i im się momentalnie zaczęło bardzo podobać

Muzycznie dla mnie na największy plus przewijający się motyw z Kniazia Igora, tutaj w troszkę mniej operowej wersji
www.youtube.com/watch?v=_A3AccDP-Zg

@kat

Igrzyska w Londynie były bardziej dynamiczne i z humorem.Wykorzystali co najlepsze ze swojego kraju.Rosjanie za bardzo przynudzali,niektóre pokazy taneczne za długie i jeszcze te przemówienia,trwały wieki.Zapalenie znicza również było kiepskie,bieg od stadionu do znicza był bezsensownie długi i powiedzmy sobie szczerze bez jakieś oryginalności.Pomysł z Londynu był dużo lepszy nawet w Vancuver lepiej to wyglądało.Za plus można uznać,że sportowcy wyszli szybko nie musieli wieki sterczeć przed stadionem,mogli w spokoju oglądnąć ceremonię choć muzyka na wyjście reprezentacji to jakaś kpina,techno i to jeszcze kiepskie.Nie było tragedii,ale do histori to nie przejdzie.

Calgary wróć...
Ale...
Dawno... Była noc i byłem młody.

EDIT: A Milanko to naprawdę flagę niósł?

Pomijając już wszelkie wpadki i tak jestem na nie Było podniośle, pompatycznie, atmosfera ciężka a chwilami "wieś tańczy i śpiewa, co mamy to damy". Jak dla mnie Rosjanie przegięli z tym wszystkim. Na + zaliczyłbym jedynie moment zapalenia znicza - wyszło fajnie. W mojej opinii Pekinu i Londynu nie przebili

Milanko niósł flagę

Z biathlonistów jeszcze chyba tylko Tofalvi była.

A z wpadek komentatorskich, to pozamiatał Babiarz twierdzeniem, że Kanadyjczycy pierwsze złoto na ZIO zdobyli 4 lata temu Za chwilę poprawił się, że mieli może w hokeju, a potem ktoś mu już wszedł w słowo, żeby nie ciągnął wątku.

Ceremonia jak ceremonia. Bardzo normalna bez fajerwerków, ale i też bez ... no po prostu taka jak być powinna. Pekinu na razie nic nie pobiło i myślę że jeszcze długo nic nie pobije... te bębny na początek...

Panią "ekspert" wyłączyłem po dwóch zdaniach. Żałosna kobiecina. Rozumiem że jak Kraków będzie organizował IO to zwrócimy uwagę nie tylko na plusy (a nie oszukujmy się ceremonie są taką pocztówką państwa gospodarza) ale i na minusy poczynając od ostrzeżenia aby zimą po Krakowie chodzić z maską tlenowa pod ręką.

Jaka piękna była ceremonia otwarcia. Mi bardzo przypadła do gustu Już mnie nie martwi, że na IO nie ma Neuner, jest moja najulubieńsza Marycha

Masza zaprezentowała się jak zawsze z klasą