Biathlon.pl

Nawet nie wiem kto z Polsatem negocjował sprzedaż praw czy PZS czy minister sportu ale powinien zadbać o kibiców. Ustalić ile transmisji w otwartych kanałach, ile zakodownych. To powinno być określone w umowie. Dobrze mówię panowie prawnicy?(Kat i Ssonicsl) a nie czapnąć forsę i po problemie a teraz płacz i zgrzytanie zębów. Teraz wszyscy pochylają się z troską na biednym wydymanym kibicem.

Już chyba przy okazji mundialu w Japonii i Korei maglowany był temat dostępności wielkich imprez sportowych dla szerokiej publiczności telewizyjnej. Nie pamiętam na czym ostatecznie stanęło ale chyba coś tam zapisali w ustawie o KRRiT, bo wtedy pazerny Solorz także chciał dodatkową kasę od kibiców za obejrzenie meczów. Takie postępowanie mam nadzieję, prędzej czy później zemści się na Polsacie i jego właścicielu, kibic chce oglądać wielki sport ale jak się go chce notorycznie wycisnąć z kasy jak cytrynę to w końcu straci cierpliwość.

ssonicsl napisał(a):Oj Wy przeciwnicy uciskania wolnego rynku cieszcie się, że są jakieś regulacje bo inaczej już w tej chwili byłoby 30 minut reklam i 30 minut audycji.

Ale kto u nas uciska wolny rynek? Polsat wydymał wszystkich i nagle wszystkie instytucje państwowe nic nie mogą. 30 minut reklam? Z tego co wiem to w siatkówce czy w boksie są reklamy między rundami czy podczas przerw technicznych. Jak na "wolnym rynku" mogłyby być częściej? Już się nie bardzo da A np. na Tur de Pologne mamy studio tylko po to żeby nie było, że przerywają transmisje reklamami... Już chyba bym wolał ten wolny rynek niż Kurzaja, który musi powiedzieć dwa zdania, żeby przed nim i po nim dać zgodnie z prawem reklamę.

Także taki udawany wolny rynek, to gorsza sprawa niż realnie wolny

Można różne cuda wyczyniać. W TVP na lekkiej przeskakiwanie z programu na program i reklamy. Z 1 na 2 i odwrotnie i to kiedy zawodnicy klęczą w blokach startowych.

93 złote Już dzwonię do Szczerbatego z podziękowaniem W konkurencji za 93 złote w tej chwili mam mniej więcej 7 tygodni z pełnym pakietem sportowym. Będzie u mnie królować piłka, ale ta kopana, a nie odbijana

Raku, Raku, Raku Ty chyba nie doceniasz możliwości wciskania reklam. A czemu nie mieliby Ci przerwać transmisji np w 25 minucie meczu aby nadać reklamy? Cóż by im przeszkodziło? Nawet Rai kiedyś nadawało reklamy w trakcie meczów reprezentacji. A reklamy na pół ekranu albo takie przelatujące na ekranie? Rusz wyobraźnię Poza tym ja nie tylko o sporcie. Np istnieje zakaz przerywania reklamami serwisów informacyjnych. Według mnie dobrze, że jakieś regulacje ograniczając jednak istnieją. No ale każdy może mieć swoje zdanie na ten temat.

Nie wiem dokładnie od kogo bezpośrednio Polsat kupował prawa. FIVB? PZS? Jakiś pośrednik typu Sportfive? Fajnie by było gdyby (jeśli to był PZS) była zawarta klauzula o konieczności pokazywania meczów reprezentacji Polski + finału na otwartych kanałach, ale widać takowej nie było. Mamy jeszcze naszą niedorobioną ustawę o radiofonii i telewizji. Dlaczego niedorobioną? Ostatnio nie sprawdzałem, ale jeszcze w zeszłym roku cały czas widniało jak byk "meczów polskich drużyn w Pucharze UEFA". Zmienić to na Ligę Europejską nie jest ŻADNYM wysiłkiem. Przynajmniej tak mi się wydaje, no ale... Poza tym istnieje tam jeszcze punkt mówiący o innych ważnych wydarzeniach. Prace nad stworzeniem takiego katalogu ważnych wydarzeń trwają i trwają i trwają.... Na poważnie zaczęły się po PPV meczów polskiej reprezentacji w kopaną w poprzednich eliminacjach Mistrzostw Świata. No ale każdy pracuje we własnym tempie, prawda?

Eurosport ma wsadzić XX reklam na np. transmisje w kolarstwie i zawsze robią to tak, żeby w ważnych momentach tego nie robić, a nikt im tego nie broni. Oczywiście przypadek losowy czyli jakaś kraksa jest nie do przewidzenia, ale raczej z reklamami reagują dynamicznie do rozwoju wydarzeń, więc ja traktuje właścicieli stacji jako ludzi rozsądnych a TVP i tak robi sobie co chce i na wolnym rynku by mogła robić jeszcze większe jaja, ale wtedy by zbankrutowała i tyle.

trochę off-top, ale..

Zgłoszono właśnie do KE listę ważnych wydarzeń, które powinny być pokazywane w otwartej telewizji:

1) mecze z udziałem reprezentacji Polski w mistrzostwach świata i Europy w piłce siatkowej kobiet i mężczyzn, w tym mecze eliminacyjne;
2) zawody Ligi Światowej w piłce siatkowej mężczyzn rozgrywane w Polsce;
3) półfinały i finały mistrzostw świata i Europy w piłce ręcznej mężczyzn, a także wszelkie inne mecze w ramach tych imprez z udziałem reprezentacji Polski, w tym mecze eliminacyjne;
4) Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym;
5) zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich;
6) zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich kobiet;
7) Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce.

doprawdy ciekawa ta lista... jak Justyna Kowalczyk skończy karierę to 6 do kosza, nie? czy znowu potrwa to 20 lat zanim zmienią listę...

Mistrzostwa tuż tuż a tu wielka "afera" - reprezentacja bez Kurka ... Jakie Wasze zdanie w temacie? Nigdy za nim nie przepadałem szczególnie ale sprawa wydaje się mieć chyba głębsze podłoże

Ale żenująca ta lista W takim razie co rok trzeba zmieniać listę w zależności od tego kto z Polaków jest w formie.

weiner napisał(a):Mistrzostwa tuż tuż a tu wielka "afera" - reprezentacja bez Kurka ... Jakie Wasze zdanie w temacie? Nigdy za nim nie przepadałem szczególnie ale sprawa wydaje się mieć chyba głębsze podłoże

To Stephane Antiga jest głową tego zespołu, to on ustala skład, on jest odpowiedzialny za grę tej reprezentacji, za jej wyniki i to on w największym stopniu będzie rozliczany z sukcesów i porażek. Eksperci piszą, że Kurek miał bardzo przeciętny sezon w Serie A, co pewnie ma tez przełożenie na reprezentację. Jeśli wierzyć mediom, Kurek zaczął po prostu strasznie gwiazdorzyć i tak naprawdę swoim zachowaniem sam zrezygnował z gry w kadrze. Z tego co piszą media, konkretniej "PS" Kurek przegrał rywalizację wśród przyjmujących, ale na MŚ miał jechać jako rezerwowy atakujący, co spowodowało, że Kurek zwyczajnie strzelił focha, bo jest zbyt ambitny. Antiga ryzykuje sporo, ale podoba mi się, że nie traktuje gwiazd jak świętych krów. Wychodzę z założenia, że trener to w drużynie pewnego rodzaju "świętość", owszem ma służyć radą, rozmową, pomocą, ale to on ustala wszelkie decyzje personalne, nikt nie może na nie wpływać i chcąc grać w danej drużynie należy mu się podporządkować. To nie jest tak, że Antiga zrezygnował z Kurka, on tylko powiedział "siedzisz na ławce i dostaniesz szansę, gdy będziesz potrzebny", to normalne w każdej drużynie. Skoro Bartek nie chce się temu podporządkować, nikt go w kadrze na siłę nie trzyma. Gra w reprezentacji to przywilej i honor, ale jeśli ktoś nie chce, ma swoje ambicje, to nie ma co psuć atmosfery w kadrze, która przecież od dawna spokojna nie była.
Nie wiem na ile artykuł "PS" to domysły, na ile realia, ale red. Drąg należy do dziennikarzy, którzy są najbliżej kadry: http://www.przegladsportowy.pl/siatkowk ... 1,892.html

Wprawdzie ten sport mnie mało interesuje a w meczu naszych bohaterskich ,,orłów"z Argentyną kibicowałem tym słabszym czyli Albicelestes to z szacunku do rodaków coś by skrobnąć w tym temacie.Miłość do siatkówki zabił w mnie Polsat no ale w meczach z kacapami,Jankesami,Bułgarami,Abdullachami czy Niemcami będą mnie zalewały siódme poty trzymając kciuki za naszych.Trochę człowiekowi wstyd,że do Spodka przyjeżdżają kibice z Szczecina czy Gdyni a ja mam z pracy 200 metrów i nigdy na meczu siatkówki nie byłem.Co by nie powiedzieć najważniejsza impreza sportowa rozgrywana w naszym kraju i złoty medal bardzo by mnie ucieszył tym bardziej,ze po trenerach z Argentyny przyszli sympatyczni trenerzy z Francji.A więc do boju Biało-czerwoni.Dla wielu Polaków świat kończy się i zaczyna na siatkówce

Zwycięski niesamowicie dramatyczny mecz w Atlas Arena w Łodzi.Brawo Polacy,jedno z najpiękniejszych zwyciestw w historii polskiej siatkówki.W drugiej grupie Francja nokautuje Niemcy co mnie też zbytnio nie zmartwiło.

www.sports.ru/tribuna/blogs/russiateam/674150.html

Art. na sports.ru o polskich siatkarskich hoolsach, pardon, "ultrasach" przed dzisiejszym meczem Wymowna pierwsza fota

Ruskie muszą zbudować odpowiednia otoczkę. Grać w jaskini lwa w otoczeniu kilkunastu tysięcy fanatycznych ultrasów, ziejących nienawiścią bez powodu do miłujących pokój Rosjan, to nie przelewki . Jeden z komentów idealnie oddający ich podejście do "pszeków", jak to określił Spirydonow vel Kałasznikow:

Polacy powinni być wdzięczni Rosjanom, że do tej pory istnieją jako państwo...

Święte słowa. Trzy rozbiory, powstania listopadowe i styczniowe utopione we krwi, najazd bolszewickich hord w pierwszych latach po niepodległości, cios w plecy 17 IX 39 czyli realizacja paktu Ribbentrop-Mołotow, Katyń, milionowe zsyłki na Syberię, dziesiątki tysięcy potajemnie zamordowanych przez NKWD, Smiersz i inne sowieckie bandy oraz ich wasalnych kolaborujących, krajowych pomagierów z UB.
No i nasi "bohaterscy wyzwoliciele" czerwonoarmiści, palący miasta i wsie, plądrujący, mordujący i gwałcący co się da. 50 lat marionetki zwanej PRL nawet nie ma wspominać, Jest za co dziękować braciom ze Wschodu, bez nich kamień na kamieniu...

Ogólnie to w Rosji bardziej żyją meczami KHL-u i występami rosyjskich drużyn w LE niż jakąś siatkówką, więc Rosjanie nie bardzo kumają, czemu się "pszeki" tak wczuwają... I podobnie jest z tą polsko - ruską nienawiścią, jest wybitnie jednostronna i oparta na utożsamianiu tego, co rosyjskie z internacjonalistycznym komunizmem (do którego, skądinąd, współczesna Rasija ochoczo nawiązuje, ale to inna bajka).

No i sympatyczna drużyna Braci zza Buga pokonana,szkoda tych miłych chłopców o anielskich twarzyczkach ach...takich niewinnych.Szkoda tych naszych dobroczyńców a w sobotę przyjdzie czas na drugich dobroczyńców którzy wspólnie z pierwszymi dobroczyńcami przez wieki nieśli pomoc biednym małym Polaczkom.
I jednych i drugich miłuję bardzo tylko tych pierwszych miłuję bardziej bo ci drudzy nieśli pomoc od przodu a ci pierszy nieśli pomoc od tyły.I bez tych pierwszych i bez tych drugich Polska Rzeczpospolita by nie istniała ...no nie dała by rady.Dzieki im za obrone przed Czechami,Słowakami,Węgrami czy Szwedami.
Polscy siatkarze bohaterami....muszę ich ujrzeć i przynajmnie wzrokowo oddac im hołd.....Hołd Bohaterom.

Bez przesady z tyki "przekami" ,to nie jest znowu jakieś strasznie obraźliwe słowo.Nawiązuje ono do naszej fonetyki.Rosjanie mówią na nas pszeki podobnie jak my mówimy na Czechów pepiki.To określenie nie jest mocno obraźliwe

Żałosne jest to przywoływanie historycznych zaszłości przy okazji sportowych wydarzeń... Rzygać się chce po prostu. Żeby jeszcze to była jakaś wiodąca dla Rosjan / Niemców dyscyplina... A tak wychodzi na to, że pomiatali nami przez wieki ( i dalej pomiatają...), ale my za to jesteśmy lepsi w picipolo i dostajemy orgazmu

kat. napisał(a):Żałosne jest to przywoływanie historycznych zaszłości przy okazji sportowych wydarzeń... Rzygać się chce po prostu. Żeby jeszcze to była jakaś wiodąca dla Rosjan / Niemców dyscyplina... A tak wychodzi na to, że pomiatali nami przez wieki ( i dalej pomiatają...), ale my za to jesteśmy lepsi w picipolo i dostajemy orgazmu

Najbardziej mnie uderzyło gwizdanie podczas hymnu,już podczas meczu rozumiem,ale podczas hymnu.To już trąciło wsią i prymitywizmem.Duma narodowa w tamtej chwili spadła

A rzygaj na potęgę, kto ci broni ? Ciekawie wykręcasz kota ogonem tylko coś kiepsko ci to idzie, prawdziwy Europejczyk z ciebie wychodzi . Co tam historia, bylibyśmy ulubieńcami Rosjan gdybyśmy wyznawali ich zakłamaną wersję o nieskazitelnych wyzwolicielach świata od nazizmu. A tak notoryczne z nas niewdzięczne rusofoby. Przecież oni zawsze chcieli dobrze a my co, nawet na Kreml im wleźliśmy i trzeba było nas wyganiać. Ale wystarczy, nie ta bajka, nie to miejsce i czas...

O nikłym zainteresowaniu w Rosji siatkarskim mundialem świadczy ilość komentarzy po, co nudniejszych niusach za Uralem Spiridonow opluł kibica z Polszy, ponad 200; info po meczu ponad 500.

Owszem, gwizdy podczas hymnu są nie na miejscu, ale sportu nie da się oddzielić od polityki, jak to często ostatnio słychać. Życie nie toczy się w próżni i nie można udawać że na wschód od nas wszystko jest świetnie.