Skoki narciarskie

[zygy]

Co się dzieje z Jacobsenem? Byłem pewien, że na dużej skoczni będzie się spisywać dużo lepiej, czego niestety nie potwierdzają wczorajsze treningi. W tej chwili pewniakami do drużynówki są: Bardal, Hilde i Stjernen, a jeśli chodzi o czwartego, to Stoeckl ma spory ból głowy... Postawić na chimerycznego i nierównego Jacobsena, czy też nie błyszczącego formą Veltę.

Polacy znowu brylują na treningach, ale podobnie też było na mniejszej skoczni. Mimo wszystko wydaje się, że walka o podium w konkursie drużynowym powinna się rozegrać pomiędzy: Austrią, Norwegią, Niemcami i Polską. Zaskakująco słabo spisują się Słoweńcy, którzy niby mają już medal Prevca, ale taki Kranjec, Hvala, a zwłaszcza Tepes zupełnie stracili formę w ostatnim czasie.

[RakuNH]

A Japonia to na wycieczkę przyjechała? Cała piątka ma dobrą i równą formę. O medale powalczy: Austria, Niemcy, Norwegia, Polska, Słowenia, Japonia i przy jakimś cudzie Czesi, którzy są bardzo niestabilni, ale jeden na kilka skoków mają bardzo dobry.

[zygy]

Masz rację, Japonia będzie dużo grożniejsza od Słowenii. Norwegowie mają problem, bo Jacobsen jest zdolny do wszystkiego i może im jednym skokiem zawalić cały konkurs. Ciekaw jestem składu Austriaków, czy wezmą Kratfa jako czwartego, czy może postawią na solidnego Loitzla? Kofler natomiast wypada z gry i na dzisiejszych treningach zakończy pewnie swój udział na tych MŚ.

[Heidi]

Słoweńcy prócz Prevca to słabo

[mareqna]

Ja, już gratuluję Kamilowi tytułu Mistrza Świata.
Musi być,nie ma innej opcji.

[kibicka]

Oby, oby
Byle medal był

[Heidi]

Ja, już gratuluję Kamilowi tytułu Mistrza Świata.
Musi być,nie ma innej opcji.

Tak ja zaraz wykonam pewien telefon i odwolaja druga serie!

[natusiarkaa]

Kamil jest wielki !

[Heidi]

Juz sie balam, ze nie dozyje zlota dla Polski w skokach narciarskich, a jednak i to na takiej skoczni!

[mareqna]

No, a teraz czas na spełnianie obiecanek wymienionych w wcześniejszych postach przez Janko,Natusiarki,Kibicki i innych...czyli foty ,pianie,szczekanie,zmiana facjaty,przepraszanie Kruczka..itd...itp

[Olma]

Pięknie Kamil, pięknie
I jeszcze brąz Jacobsena na przystawkę
Myślałam, że Schlierenzauer będzie w drugiej serii startował bezpośrednio z progu, ale pan komentator mnie naprostował, wyjaśniając, że te kombinacje są ograniczone do czterech bramek

[karlos]

Dzisiaj piękne skoki w wykonaniu Kamila, szczególnie ten pierwszy i zasłużone zwycięstwo. Oczywiście dla Kruczka też podziękowania, że wreszcie udało się pod jego kierownictwem zdobyć medal i w sumie dobrze to wygląda przed konkursem drużynowym.

[kat.]

Kibicka nic nie obiecywała, dla niej imprezą docelową są IO . No ale na zdjęcia ze studniówki Janka i szczekającą Natusiarkę, albo nawet odwrotnie, czekamy Wtedy i ja uwierzę, że Stoch jest wielki

[natusiarkaa]

Myślałam,że zapomnieliście

[kibicka]

Kibicka nic nie obiecywała, dla niej imprezą docelową są IO

Dziękuję Kacie Kibicka wspomniała jedynie o wiekopomnej chwili na IO

[Adrian Woźniak]

Dziś po raz pierwszy w tym sezonie obejrzałem skoki To co się wyprawia w tym sporcie przechodzi wszelkie granice: obniżanie/podwyższanie rozbiegu, punkty za wiatr w plecy, odejmowanie oczek za korzystne warunki - tego się już śledzić nie da, chyba że ktoś ma jakiś automatyczny przelicznik w głowie
W każdym razie fajnie, że mamy nie tylko Justynę Kowalczyk, biathlonistki, ale i kilku skoczków na przyzwoitym poziomie Nie licząc oczywiscie Kamila, który już od 2-3 sezonów jest w ścisłej czołówce

[muszti]

Brawo Kamil! Znakomicie wytrzymana presja i wspaniałe zwyciestwo Teraz tylko niech Justynka powtórzy wyczyn Kamila w sobote i mistrzostwa bedzie mozna zaliczyc do udanych

[Heidi]

Dziś po raz pierwszy w tym sezonie obejrzałem skoki To co się wyprawia w tym sporcie przechodzi wszelkie granice: obniżanie/podwyższanie rozbiegu, punkty za wiatr w plecy, odejmowanie oczek za korzystne warunki - tego się już śledzić nie da, chyba że ktoś ma jakiś automatyczny przelicznik w głowie

Niestety masz rację. Skoki narciarskie to sport mojego dzieciństwa. Mając 5 lat poznałam osobę o imieniu Adam Małysz. Od tamtego momentu moje życie się zmieniło. Co tydzień z tatą włączaliśmy telewizor i oglądaliśmy skoki. Tłumaczył mi on o co w tym wszystkim chodzi. Razem się zachwycaliśmy dalekimi skokami takich gwiazd jak: Małysz, Hannavald czy Ljoekelsoey.Pamiętam takie piękne chwile dla nas jak Salt Lake City 2002, Val di Fiemme 2003. Był to pierwszy sport jaki poznałam. I co się wyczynia w tym sporcie to jest coś strasznego. Gdzie się podziało piękno tego sportu? Gdzie się podziała walka o każdy metr? Zostało to zastąpione dziwnymi kombinacjami z belką. Zamiast metrów bardziej się liczą jakieś głupie punkty za belkę czy wiatr. Piękno zostało zastąpione taktyką trenerów. Odległość przestała się liczyć. Zaczęły się kalkulacje. Jakim cudem jakieś głupie przeliczniki oddają sytuację na skoczni. Można dostać poteżny podmuch, spaść na bulę i jeszcze dostać punkty ujemne. Jak widzę takie coś to mnie aż ściska w sercu i chyba zaraz się rozpłaczę.

[karlos]

Moim zdaniem sam system dodawania i odejmowania punktów za wiatr nie jest zły. Natomiast już żonglowanie przez trenerów tą belką, to jest przegięcie, bo to zaczyna przypominać grę w pokera, a nie skoki narciarskie.

[Heidi]

Dla mnie te wszystkie punkty to kretynizm. Dla mnie działacze FIS chcą się upodobnić do FIA (formuła 1). Nudzi im się to co sezon bawią się w wymyślanie coraz to głupszych przepisów.