san napisał(a):Lemaitre miał startować w niedzielę ale w czwartek złapał kontuzję.
Wg mnie biega coraz gorzej przez zbytnie wyeksploatowanie. Mści się to ganianie po wszystkich imprezach juniorskich a także halowych. Po co on biega te 60m?
Ja myślę, że wykończyło go to latanie po mitingach Diamentowej Ligi, od 2010 roku jak pobiegł 9,98 i pobił rekord Francji. Każdy chciał zobaczyć pierwszego białego, który oficjalnie złamał barierę 10 sekund i zobaczyć jak poradzi sobie w starciu z Amerykanami i Jamajczykami. I startował prawie na każdym mitingu w Europie przynajmniej. A pozatym uwydatniły się u niego wady, które widać zwłaszcza na 100 metrów. Slaby start, kiepska reakcja startowa i beznadziejne wyjście z bloków. Ja oglądało się to jak wychodzi z bloków i pokonuje pierwsze metry, to aż żal było na to patrzeć. Pamiętam jak na jednym mitingu Diamentowej Ligi zajął 2-3 miejsce z wynikiem w okolicach 10,00-10,05 z reakcją startową w granicach 27/100 sekundy!!!
To mówi za siebie Christophe ma opóźniony zapłon. Poza tym, na pewno żyje pod presją. Wszyscy oczekują od niego na pewno cudów. No bo wiadomo skoro jako pierwszy biały meżczyzna pokonał setkę szybciej niż w 10 sekund to wszyscy myślą że musi być wyjątkowy i musi odnosić sukcesy, ścigać się z czarnoskórymi i zdobywać masę medali, nie koniecznie złotych, ale je zdobywać. A wiadomo to jeszcze młody chłopak, więc mógł się się trochę mentalnie wyłamać.
Stanisław Leszczyński żył przez znaczną część życia w tamtych okolicach i jest pochowany w Nancy.
Co to znaczy?
Jak bez szybkości to odpadają płotki, 200 m i skok w dal bo tam tez potrzebna szybkość. Co zostaje? Kula i 800 m.
. Niezłe 
....dziewczyna chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, że to jest prawie 2 sekundy szybciej