@friducha
- W dużej mierze to nie większość. Wg znanych mi danych, blisko 40 % Żydów funkcjonowało normalnie w polskim społeczeństwie i w ich wypadku trudno mówić o tym, że wybitnie różnili się od reszty społeczeństwa, można nawet nazwać ich Polakami żydowskiego pochodzenia.
- Publikacje Grossa mają charakter publicystyczny i jeśli by tylko on tak twierdził, to faktycznie można by bagatelizować pewne fakty, jedna nasi rodzimi historycy z Grabowskim na czele wysnuwają podobne wnioski, z zaznaczeniem jednak że przyczynianie się do śmierci Żydów było normą na określonych terenach
- przy wyliczeniach należałoby zwrócić uwagę na kilka faktów, w okresie II wojny, Polska nie liczyła już tyle ludności ile podałeś, choćby znaczne grupy były zmuszone do pracy przymusowej, poza tym założenie że na jednego wydanego Żyda składał się tylko jeden Polak uważam za wątpliwe, szczególnie na wsiach, poza tym z naszej puli należałoby odliczyć dzieci do pewnego wieku. Ale nawet zachowując twój 1%, to jest to bardzo dużo. Wyobraź sobie, że dziś dochodzi do czystek i 300 000 Polaków zabija dajmy na to 300 000 byłych członków PZPR. Trudno byłoby to nazwać incydentami.
@san
Co może to nie prawda? Ale zaskoczę Cię moja babcia pamiętała wydarzenia które miały miejsce krótko po wojnie. Pochodziła z małego miasteczka w Beskidach, gdzie mieszkało kilka rodzin żydowskich, trudnili się głównie handlem. Skończyli oni w obozie. Z jednej rodzin jednak obóz przeżył chłopaczek i wrócił. Jego mieszkanie było już zagospodarowane, a on został pobity i przepędzony przez miejscowych, w tym nowego właściciela, który przed wojną pracował u jego ojca. Moja babcia to akceptowała i traktowała jako coś normalnego, że dobrze zrobiono, że to byli bogaci ludzie, że nie zapracowali na to co mieli…
Oczywiście moja babcia mogła coś przekręcić, miała swoje lata, ale podobnych potwierdzonych historii jest całe multum. Co do Ireny Szewińskiej, to podnoszono w prasie jej pochodzenie, jeszcze prze Meksykiem.
@Krzychu90
Oczywiście miało to miejsce, ale czy to umniejsza wydawanie okupantowi ludności żydowskiej, czy pogromy?
matti napisał(a):Tylko dlaczego Gross nie zajmie się kwestią powstania państwa Izrael i wpieprzenia się ich w życie Arabów!? Tu poszukajmy przyczyn antysemityzmu, który dzisiaj charakteryzuje np. Palestyńczyków.
Bo interesuje go inny obszar, istnieje wolność prowadzenia badań naukowych, czy nawet bo miał taki kaprys. Jest to typowy argument, który uważam za bezzasadny. Dlaczego ktoś napisał o Polakach w złym świetle, jak inni zrobili, to, to i to.
matti napisał(a):Najlepiej atakować własny kraj co nie? A kto II wojnę rozpoczął (Niemcy, Słowacja), a kto te masowe morderstwa w obozach wprowadził? A kto decydował o tym pod kogo ma trafić Polska w Jałcie? Kto decydował o sprawach Polski przynajmniej po 1989r.? My jesteśmy od ok. 1696r. tylko pionkiem w grze, albo jak kto woli prostytutką, którą każdy ... jak mu się podoba. Więc nie piszcie tu o polskiej odpowiedzialności za 1968r czy egzekucje Żydów, gdyż ktoś inny ma więcej na sumieniu w tej kwestii.
Czy ktoś tu neguje kto rozpoczął wojnę. Trochę umiaru. Można na pisac, że Polacy, to takie bidulinki, pod panowaniem innych, generalnie fajny naród, tylko strasznie ulega presji otoczenia i robi krzywdę innym. Twój tok jest taki sam jak tok rozumowania Niemców, że II wojnie winni byli naziści, który sam podnosiłeś. Nie jesteśmy świętym narodem i nie powinniśmy się zasłaniać sumieniem innych. I pisanie o ciemnych kartach własnej historii nie jest żadnym atakiem.