Skoki narciarskie

[Janko10]

Miętus skakał dzisiaj najrówniej. 3 równe skoki!
Może i inny nie skoczyłby więcej ale przynajmniej miałby jakąś motywację. W przypadku Miętusa to klepanie buli musi się na psychice odbić...

[figaro56]

Mam tylko jedną uwagę. Jeżeli już musi być ten system na TCS to w kwalifikacjach nie powinno być zwolnień dla nikogo. Nie może być tak, że ktoś w "nagrodę" za wygranie kwalifikacji dostaje w parze lidera PŚ bo tamtemu skakać się nie chciało. Nie chodzi mi o Małysza bo jestem przekonany, że Adam sobie poradzi.

[RakuNH]

Wiadomo że tak powinno być ale FIS chce mieć ciastko i chce zjeść ciastko i oto co z tego mamy Po prostu awansują tylko zwycięzcy par bo wydaje się że 4 miejsca są zarezerwowane (3 wielkie pary + Loitzl-Nieumayer). Polacy spisali się nieźle a to że Bachleda oddał zły skok w kwalifikacjach to dobrze wróży Trzeba powiedzieć że jak na zajęte miejsce to Polacy dostali rewelacyjnych rywali. Choćby para Kubacki-Koivuranta to jedyna para bez punktów czyli będziemy mieli pierwsze punkty w PŚ Fina albo Polaka. Hula skoczył średnio a rywala dostał przeciętniaka Mechlera, który tu skacze nieźle ale nie zachwyca. Bachleda na szczęście jako ostatni w Q dostał Schofta a trudno go porównać choćby z Larinto. Stoch i Malysz to inna liga i oni mają walczyć o dobre skoki.

A co do Rutkowskiego to on sam mówi że forma powoli wraca i chciałby być w niezłej formie na PŚ w Zakopnem. Przygotowania zaburzyła mu lekka kontuzja i jest pare tygodni w plecy także może w lutym dojdzie do optymalnej formy. Jedynym kandydat do zmienienia Miętusa to Śliż, który skacze w mirę równo i na wysokich miejscach. Wiadomo że szału nie ma ale wydaje się że jest to poziom aktualnego Kubackiego czyli czwarta/piąta dziesiątka a przy cudzie punktowanie a Miętus to aktualnie poziom Ukraińców bez nadziei na 50.

[harding]

Bułgarscy biathloniści okazali się lepsi od biało-czerwonych, teraz nieznany BUŁGAR(!!) przeskakuje "naszą nadzieję"...Robi się więc ciekawie, tyle że nie dla polskich kibiców

[Kacpero221]

Małysz po słabym 1. skoku i dobrym drugim, skończył na 11. miejscu. Wygrał Morgenstern (on jest chyba poza zasięgiem całej stawki), drugi Hautamaeki, a trzeci...Fettner. Pozostali Polacy: do drugiej serii dostał się tylko Stoch (po dyskwalifikacji Velty, bez niej przegrałby) i zajął 25. miejsce. Rywal Huli, Mechler był 29., Koivuranta 26., a Schoft 21.

[Krzychu90]

Bułgarscy biathloniści okazali się lepsi od biało-czerwonych, teraz nieznany BUŁGAR(!!) przeskakuje "naszą nadzieję"...Robi się więc ciekawie, tyle że nie dla polskich kibiców

Nieznany Bułgar? Przecież to jest jeden z największych talentów jakie pojawiły się w skokach w ostatnich latach. Zobacz sobie jakie on ma osiągnięcia w zawodach juniorskich. Jest o wiele lepszy od naszych "gwiazd" typu Murańka.
No i zdaje sie że jeszcze stosunkowo niedawno bułgarskie biatlonistki to była światowa czołówka.

[zdzichu]

Ja bym jeszcze nie przyznawał Morgiemu zwyciestwa ,ten konkurs do znudzenia mi przypominał ten z 2007 roku wtedy Morgenstern też dominował w pucharze swiata ,wygral w Oberstdorfie z podobna przewaga jak dzisiaj,ale jednak całego turnieju nie wygrał ,szkoda tego słabszego skoku Małysza ,jednak po raz kolejny w tym sezonie potwierdza sie ze Adam przy niekorzystnym wietrze ,nie radzi sobie zbyt dobrze,ten drugi skok był już ok ,ale i tak sporo słabszy od Austriaka i Fina.Co do Zografskiego to on już w lecie osiągał dobre wyniki,także jego postawa nie jest aż tak wielkim zaskoczeniem.
A Hautamaeki znów pokazał ze jest mocny, powtarzalny i wydaje mi sie że miedzy nim a Morgensternem może rozegrać sie walka o zwyciestwo,w turnieju,choć uwazam że jesli Morgi wytrzyma cisnienie to bedzie go bardzo cieżko pokonac

[figaro56]

Znowu napompowany balon pękł z hukiem. Dużo nie brakowało a nie byłoby żadnego Polaka w finałowej serii. Adam w formie na pewno wyższej niż to miejsce jakie zajął dzisiaj. Stoch chyba też powinien w drugiej dziesiątce się meldować. Miał dzisiaj więcej szczęścia niż rozumu z tą dyskwalifikacją Norwega, chociaż odległością go pokonał. Może wreszcie pismacy zejdą na ziemię bo Audi odjechało z piskiem opon.

[karlos]

Śmieszy mnie to całe zwalanie winy na wiatr, po prostu Małysz w pierwszym skoku dał ciała, co nie było znowu aż takie dziwne, bo na treningach też zdarzały mu się słabsze skoki. Pozostali Polacy nie skorzystali z prezentu w postaci słabych rywali, mówi się trudno, chociaż akurat na szczęście Stochowi się przyfarciło z tą dyskwalifikacją. Ten kto po Engelbergu uwierzył, że forma naszych systematycznie rośnie, dzisiaj się mocno zawiódł , ja na szczęście w to nie uwierzyłem .

[harding]

Miałem na myśli SENIORÓW. W końcu i polscy skoczkowie nie najgorzej sobie radzili w zawodach juniorskich, ale co z tego później wynikło?
Wiem, że Bułgarki NIEDAWNO były niezłe (zwłaszcza przy naszych zawodniczkach), czego nie mogłem do końca zrozumieć biorąc pod uwagę potencjał ludnościowy, ekonomiczny a przede wszystkim położenie ich kraju w porównaniu do Polski. Kto wie, może i Grecja niebawem zabłyśnie i pokona nas w biathlonie oraz w skokach...

[Menson]

Jak może być zaskoczeniem dobra postawa Zografskiego? Tylko dlatego, że to Bułgar, to od razu to, że przeskakuje starszych i teoretycznie bardziej znanych zawodników, oraz Polaków, to jest powód, żeby mówić, że dzieje się źle... Jakby to był Pavlov czy Fartunov to zrozumiałbym.

Po skoku Małysza już praktycznie myślałem, że odpadł. Ale szczęście się to nie wydarzyło. (Tak Raku, możesz mi kazać uczyć się liczyć ) Jak dobrze, że nie robiłem sobie żadnych złudnych nadziei, że Małysz wygra T4S, bo bym się chyba po tym skoku załamał, a tak to przyjąłem ten skok tylko lekko kiwając głową. A jak warunki mogą przeszkodzić, pokazali to w 1.serii Morgenstern i Kofler.

[harding]

Od razu że to Bułgar i to lepszy od 4 Polaków. Gdy pojawi się (dosłownie) "latający" Holender , Koreańczyk czy Kanadyjczyk osiągający lepsze wyniki niż koledzy Małysza, to też będzie spoko z punktu widzenia polskiego kibica? Nasz etetowy następca mistrza fartem zaliczył II serię, co dało mu szansę na przyzwoite miejsce w generalnej klasyfikacji. Jak niemal zawsze osamotniony Adam musi bronić honoru rodzimych skoków, co będzie z nimi gdy kiedyś powie sobie dość?

[Menson]

A co to ma za znaczenie, czy Bułgar, czy Hiszpan, czy obywatel Wysp Owczych? Zografski to młody, utalentowany człowiek, który jak widać jest prowadzony bardzo dobrze, i nie ma co się załamywać, że Bułgar skacze tak dobrze. To jest jakieś wyładowanie złości, że on może być w czołówce, a Polacy nie potrafią go przeskakiwać?

[RakuNH]

Zografski jednak może być zaskoczeniem bo to zeszłoroczny 7 zawodnik z MŚJ juniorów a jak tak dalej pójdzie to poprawi ten wynik w PŚ. Co jak co ale jego forma cały czas rośnie zamiast spadać. Być może zahaczy o 10. Dla mnie to ewenement żeby Bułgar z rocznika 93 robił takie dobre wyniki w zimowej edycji PŚ. Nasze talenty pewnie nie wejdą do 50 w PŚ w Zakopnem.

Nawiązując do nauki liczenia to aluzja do wszechwiedzących szyderców, którzy wszystko wiedza przed ocenami a tu zonk i Małysz skończył 11 Chyba się do tej grupy nie zaliczasz Menson Też mi przeszło przez głowę że Małysz może odpaść ale czujnie zapamiętałem sobie warunki i odległości LL będących razem na trzecim miejscu i było jasne że wszystko zależy od not a te Małysz dostał wysokie i trzeba powiedzieć jasno że tym razem to jemu nazwisko bardzo pomogło bo jeden punkt mniej w notach i byłby poza 30. W sumie to się nawet zdziwiłem że Chruścicki się połapał ze wszystkim i nie skreślił szans Małysza bo ostatnio Boguś ma problemy z dobrym postrzeganiem świata ale był czujny Warunki były jakie były ale jakoś w tym sezonie Małysz sobie w takich warunkach nie radzi i zdecydowanie mniej traci kiedy on i rywale mają pod narty. Cieszy mnie że skończą się wszelkie teorie spiskowe dotyczące Austriaków bo Morgi znokautował Adama skacząc przed nim w złych warunkach. Drugi skok na swoim dobrym poziomie i 4 rezultat 2 serii. Mnie zaskoczył słaby skok Koflera w drugiej kolejce i rewelacyjna forma Hautamekiego, która i tak mu wystarczy niestety na co najwyżej drugie miejsce w TCS bo Morgi jest nie do ruszania jeśli nie będzie jakiejś pechowej sytuacji.

O Polakach to ciężko się w ogóle wypowiadać... Potwierdziło się że rywali dostali idealnych i żaden z nich nie był w 20 Nie wiem czy dało się lepiej trafić bo dodatkowo Stoch dostał za rywala DSQ i mógł przegrać tylko jakby sam został zdyskwalifikowany No ale oczywiście nikt tego nie wykorzystał i o Kubackim, Huli i Bachledzie nie można powiedzieć nic pozytywnego. Złudna nadzieja na postęp po Engelbergu prysnęła niczym bańka mydlana i Kruczek z Tajnerem muszą teraz na szybkości przygotować jakieś bajeczki dla łatwowiernych. Ja już się nawet nie łudzę że będzie lepiej dopóki Kruczek, Celej i Tajner będą nad wszystkim trzymać pieczę.

[Fan]

To co ten Hofer wyprawia w tym sezonie to jest śmieszne. Mam na myśli celowe bardzo niskie belki, które zwiększają szanse Austryjaków, bo oni latają głównie bardzo wysokim torem. W Kuusamo skakali chyba z 2 czy 3 belki.. Po to jest ten system zeby w przypadku zmianych warunkow zwiekszyc najazd , a Hofer celowo o tym zapomnial, no bo jak wytlumaczyc fakt ze zawodnicy co wczoraj skakali po ponad 130 dzis nie mogli doskoczyc do 120m.

[Menson]

Akurat dzisiaj nie wiem o co te pretensje do Hoferów... Belka powinna być ustawiona pod najlepszego, czyli akurat dzisiaj Morgena. Co prawda do HS sporo w 1.serii mu zabrakło, ale nie był to skok metrowo tragiczny. A zmienianie belek zależnie od warunków to wypaczyło by wyniki. Jednak nie powinno to być tylko z dlatego względu, że niektórzy nie umieją sobie poradzić z daleką odległością.

[harding]

Wyładowanie sportowej złości jak najbardziej.
Nie życzę Zografskiemu źle, ale zastanawiam się, kiedy ostatnio jego rodacy coś znaczyli w skokach (na śniegu, nie wzwyż)? Nie winię zagranicznych zawodników ale polskich z pewnym oczywistym wyjątkiem, a przede wszystkim ich sztab szkoleniowy.
Choć z drugiej strony może macie rację, bo rozumując podobnie po co właściwie przejmować się, że nasza piłkarska reprezentacja znajduje się w dopiero 8 dziesiątce rankingu FIFA za min.:
Czarnogórą (50 razy mniej liczebną niż Polska)
Gabonem (jaki % ludności świata wie o istnieniu tego państwa)
Burkina Faso (bez komentarza)

[Fan]

Akurat dzisiaj nie wiem o co te pretensje do Hoferów... Belka powinna być ustawiona pod najlepszego, czyli akurat dzisiaj Morgena. Co prawda do HS sporo w 1.serii mu zabrakło, ale nie był to skok metrowo tragiczny. A zmienianie belek zależnie od warunków to wypaczyło by wyniki. Jednak nie powinno to być tylko z dlatego względu, że niektórzy nie umieją sobie poradzić z daleką odległością.

Po to jest ten system zeby mozna bylo zmieniac belki bez restartu serii. Morgi jest w tej chwili najmocniejszy ale postepowanie Hofera powiększa jego przewage. Do drugiej serii nie mam zastrzeżeń, wszystko było ok i okazało się że Morgenstern nie jest wcale tak daleko przed innymi. Wracajac do pierwszych skoków to przepraszam bardzo ale wynika z tego ze panu Walterowi nie zalezy na atrakcyjnosci konkursu jesli jeden skok jest ponad 130m, a dla przykladu we wczorajszych kwalifikacjach skokow ponad 130 bylo co najmniej 10.

[Menson]

A potem by były takie kwiatki, że zawodnik co skoczył 138 metrów z wyższej belki przegrywa z tym, co skacze z niższej belki 132. Za takie coś to ja dziękuję. Już wolę oglądać normalne zawody z jednej belki.

[albatros]

@Fan
- Jakbym słyszał Szczęsnego. Przelicznik uwzględniający nr belki jest tak samo abstrakcyjny jak reszta współczynników. Poco wprowadzać dodatkowe zmienne do skoków?
- Belkę ustala się pod najlepszego, ale liderem PŚ jest ten a nie inny. Doszukiwanie się w tym teorii spiskowej jest trochę dziwne. Poza tym nikt nie powiedział że wszyscy muszą skakać daleko. Bardziej naturalne jest że słaby skacze blisko. Manipulowanie parametrami znów powoduje nieczytelność w odbiorze skoków
- I podstawowa sprawa, dlaczego decyzje Hofera miałyby osłabiać szanse Morgensterna. Wg mnie nie byłoby to wobec niego fair.