Biathlon.pl

Taki błahy temat, ale mam nadzieję, że nie zostanie usunięty.

Otóż, jestem mocno zdenerwowany tym, że w Polsce od ok. 2 lat brakuje prawdziwej zimy - mroźnej z dużą ilością śniegu. Coś tam spadnie, za chwilę stopnieje, później zaś spadnie i tak do połowy marca, a później wiosna Ja bardzo lubię zimę (moja ulubiona pora roku) jeśli oczywiście jest dużo śniegu i mróz. Pytam się więc ludzi bardziej zorientowanych ode mnie - czy w tym roku w Polsce będzie taka prawdziwa zima? Nie chodzi mi tutaj, żebyście coś przepowiadali, ale czy słyszeliście w radiu, TV, od znajomych, wyczytaliście w internecie coś o tegorocznej zimie w Polsce. Będzie ona? Ja szukałem jakiś info. i nic nie znalazłem, a informacje w TV rzadko oglądam, więc nie wiem

Tak poza tym, czy Wy lubicie zimę?

Ja zimę lubie szczególnie jak jest ona na Święta Bożego Narodzenia, tylko że to musi być taka prawdziwa Zima ze sniegiem i temperaturą poniżej 0. Zawsze snieg dodaje takiego klimatu tam Świętą.

A co do tego roku to ja słyszałem że pod koniec grudnia ma być +10 więc jak narazie na zime nie ma co liczyć.

Żaba napisał(a):A co do tego roku to ja słyszałem że pod koniec grudnia ma być +10 więc jak narazie na zime nie ma co liczyć.

Jeśli tak będzie to chyba się pochlastam :/ Gdzie ja żyje, w Hiszpanii? Nie, w Polsce i chce ZIMĘ

Zamarzające włosy w nosie przy temperaturze -20C - bezcenne

Zgadzam się z pzredmówcą, a ta fala mroźnego powietrza wlewajaca się do pokoju po otwarciu drzwi balkonowych....

U mnie pada 2 dni bez przerwy i jest już ponad pół metra śniegu
A jescze w niedziele było widać trawę na polach
Niema to jak 2 metrowe góry śniegowe przed domem

Śnieg pada ale co z tego jak od razu topnieje!

A u mnie się z lekka ściął...

Piękna zima wreszcie w Polsce - kocham takie krajobrazy. Dzisiaj znów na narty

Kurcze a ja jeszcze w tym roku nie jeździłem...
Ale zima zrobiła się idealna, może jescze trochę na mnie poczeka...
Nie ma to jak pogadać o pogodzie!

tak naprawde sam nie wiem gdyby nie było biathlonu to bym zimy nienawidził

jedno mi w zimie przeszkadza : śnieg, który utrudnia treningi biegowe przez to często musze rezygnować z leśnych ścieżek na rzecz dróg asfaltowych, co nie jest dobre dla moich ścięgien i stawów

w tym roku biegałem przy -15 stopniach, nie powiem ciekawe przeżycie
najgorsze było dojechać na trening rowerem (jakieś 5km) i tym samym środkiem transportu z niego wrócić Jak wszedłem do mieszkania poczułem niebywała ulgę, a zarazem strach, że palce nadawać się będą już tylko do amputacji

friducha napisał(a):a czy ktos mi w ogóle jest w stanie wytłumaczyć czemu w kraju, w którym przez 5 miesięcy jest praktycznie zima nie ma przyzwoitych biegaczy???
...

Jakie 5 miesięcy? Chyba w lodówce. I może jeszcze w Tatrach...
U mnie się jeszcze zima nie zaczęła chociaż mam 100km do najbliższego stoku, 3 razy padał śnieg, raz utrzymał się powyżej 24 godzin (chyba 25)...
Oczywiście to nie znaczy, że nie może być lepiej.