Fajnie, że są ludzie uznający Gierka za bohatera narodowego, to dodaje kolorytu naszemu społeczeństwu
Ja może nie jestem jakimś specem XX wieku, zdecydowanie wolę czasy do XVIII wieku i tym się zajmuję, ale dzięki Edwardowi G. mieliśmy takie dłuuuuuuuugi (specjalnie przez tyle u), że jeszcze Polskę by zlicytowano. Oczywiście żartuję. Co do Lecha Wałęsy- docenia go cały świat, a nie doceniają Polacy. Przecież on zrobił tyle dla obalenia komunizmu na świecie, dostał pokojową nagrodę Nobla. To wybitny Polak. Jedyne co mu można zarzucić to niewyparzony język, gada niekiedy takie farmazony, że słuchać się tego nie da. Solidarność= przede wszystkim Lech Wałęsa, reszta schodzi na dalszy plan. Niektórym to trudno zrozumieć.
Co do kresów i marszałka, Komorowski ma typowy szlachecki herb, prawdziwy z niego Polak, dziadka z Wehrmachtu nikt mu nie znajdzie i to boli PiS...trochę żałosne. Pamiętam tą akcję pana Kurskiego w stosunku do pana Tuska, to był chwyt poniżej pasa, największe chamstwo w III RP (czepianie się Jarosława, że nie ma żony to przy tym małe miki). No, ale jak to mówi pan Kurski, najmilsza maskotka PiSu "ciemny lud wszystko kupi"
No i kupił historyjkę, że Tusk jest Niemcem i sprzeda żubry na pasztet...
Zresztą widzę, że oprócz mnie i Karlosa (i kilku innych osób, które mniej się udzielają) wszyscy idą głosować na pana Jarosława "We mnie jest czyste dobro" Kaczyńskiego. Szkoda, że jak zostanie prezydentem zawetuje wszystko co się da, nawet ustawę o odłużaniu szpitali itd.