Podaj dalej

[komando77]

I chełpić się będą dalej, bo to był właśnie Reyman. 37 goli strzelił (ponad połowę więcej niż cały zespół z północy Polski w tym sezonie, sorry Lechia ).

[RakuNH]

Jak pewien klub wróci do ekstraklasy, to padnie nowy rekord

No to ja tradycyjnie żeby nie udawać mądrego muszę zadać ze swojej dziedziny, ale powinno być proste dla Markosa. Kto w XXI wieku wygrał w kombinacji norweskiej zarówno bieg jak i konkurs skoków? O ile się nie mylę był tylko jeden taki konkurs i co ciekawe zwycięzca obu konkurencji wcale tak rywali nie zmiażdżył, bo jeden mu deptał po piętach Było to stosunkowo niedawno.

[markos7207]

Nieładnie tak wywoływać do tablicy z nienacka rad nie rad, muszę nadwerężać swoją pamięć.
Nieżle żeś to wykombinował bo w PŚ można sobie szukać, powodzenia , ja w każdym razie nie przypominam sobie aby biegacz tak odpalił na skoczni. Ale na MŚ w Libercu Lodwickowi udała się ta sztuka w formule masstartu. Wygrał bieg a póżniej także na skoczni w sumie 2 skoków miał najwyższą notę. Za nim w obu przypadkach był Edelmann.
No chyba że jeszcze jakiś przypadek wyszperałeś

[RakuNH]

Wierzyłem, że podołasz i dałeś radę Niestety tylko start masowy pozwala zawodnikom dać z siebie 100% w biegu i na skoczni, także po wycofaniu tego formatu już będzie bardzo ciężko o powtórzenie jakby nie było wybitnego osiągnięcia.

Wydaje mi się, że w całej historii PŚ/MŚ/IO jeszcze był taki przypadek, ale raczej nie w ciągu ostatnich lat.

[markos7207]

Chyba był, może i nawet niejeden ale sprawdzanie tego to za duże poświęcenie .
Ale pokombinujmy dalej. Kto z powodzeniem potrafił odrobić największą stratę czasową po skokach i zostać(i tu zawężmy pole poszukiwań) mistrzem świata lub olimpijskim ?

[RakuNH]

Wszystko wskazuje na Tronda Einara Eldena (sympatie zadającego pytanie oraz jego forma biegowa), ale trudno mi wykluczyć że był wysoko po skokach Patrząc na innych mistrzów to nic mi do głowy nie przychodzi.

[markos7207]

A nie , choć patrząc na póżniejsze "popisy" młodszego Eldena na skoczni, trudno uwierzyc że potrafił wygrywac także na skoczni, a właśnie tak było w Lahti w 89 roku. No ale to chyba mozna zwalić na karb młodego wieku, wszak Trond Einar miał wówczas zaledwie 19 lat . Nie mam statystyk biegu ale myslę że tylko jego starszy braciszek był wtedy szybszy od niego na trasie.
Były takie zawody że murowany faworyt po skokach, nie miał prawa przegrać, a już na pewno nie aż tyle choć dogonił go(i nie tylko on) mistrz nad mistrze

[Daniel]

Podejrzewam że chodzi o MŚ w Thunder Bay, gdzie Kenji Ogiwara miał ponad 3 minuty zapasu nad Fredem Boerre Lundbergiem. Japończyk nie trafił jednak ze smarami i ostatecznie w ogóle nie zdobył medalu, był piąty, jeszcze za Jarim Mantilą, Sylvainem Guillaume i Milanem Kucerą.

Co do Lahti - http://www.lahdenmuseot.fi/asiakkaat/la ... y_mm89.pdf - tu są na drugiej stronie czasy biegu, od Tronda Einara Eldena szybszy był prócz brata jeszcze Frantisek Repka. Siedem sekund wolniejszy był zaś Stanisław Ustupski

[markos7207]

Tak, dokładnie 3 minuty i 3 sekundy tracił Lundberg do słynnego z bliżniaków a jednak dopadł Japończyka już chyba ok. 10 km. Na paskudnym, brudnym śniegu pośród uschłych drzew, różne cuda się działy w Thunder Bay.
Zupełnie zapomniałem o muzeum w Lahti, tam można znależć niemal kompletne wyniki z mistrzostw rozgrywanych w tym mieście

[Daniel]

Strona muzeum w Lahti jest wspaniała, są tam wszystkie wyniki od lat 20-tych w dodatku pełne, rewelacja

To wyjątkowa rodzina jeśli chodzi o skoki narciarskie. Na nartach skakał senior tego rodu z czeskich Karkonoszy, a także wszyscy jego synowie, o ile się nie mylę było ich pięciu lub nawet sześciu jeden z synów zrobił międzynarodową karierę i na jednych igrzyskach był bardzo wysoko. Skoczkiem został też wnuk narciarskiego pioniera rodu i choć jego kariera nie trwała długo to w Harrachovie był pierwszym, który przekroczył na tej skoczni w latach 90 odległość 200 metrów. Co to za rodzina?

[komando77]

Z podpowiedzi o Harrachovie pasuje mi tylko nazwisko Jiroutek.

[Daniel]

Nie, to nie jest poprawna odpowiedź.

[markos7207]

Może Suchacków

[Daniel]

Nie ten z lat 90-tych mimo rekordu w Harrachovie skakał w PŚ ledwie cztery razy i nawet nie punktował. Najsłynniejszy był jeden z jego wujków, ten który był blisko medalu na igrzyskach Suchackowie to jednak nie byli.

[markos7207]

Matouš ? Choć prawde mówiąc nie kojarzę tego nazwiska na skoczni w latach 90-tych ani na jotę, a pamięć mam nawet niezłą

[Daniel]

Nieco późniejsze czasy niż Matous ale nie jakoś bardzo późniejsze

[zdzichu]

Czy ta rodzina nazywa się Balcar?

[Daniel]

Tak jest najsłynniejszy był Jindrich, czwarty na IO w Innsbrucku w 1976. Czytałem o nich niedawno długi artykuł będąc w Szklarskiej Porębie, mieszkali wprawdzie po drugiej stronie granicy, ale niedaleko

[Przechodzimur]

Interesujące jest, ze u nasi skoczkowie są jedynie z okolic Zakopanego, albo Wisły. W Karkonoszach jest kilka skoczni, jak Orlinek, Lubawka, ale dziwnym trafem one niszczeją i nikt tam nie trenuje:(. Hmmmm Czesi maja blisko większość swoich baz.

[zdzichu]

Ok no to lecimy dalej.Ponieważ Polsat Sport nabył prawa do pokazywania wyścigów MotoGp,to pytanie będzie dotyczyło właśnie tego tematu.Jak nazywa się najmłodszy mistrz świata klasy MotoGp ?