Podaj dalej

O wszystkim.

Re: Podaj dalej

Postprzez Menson » 02 Mar 2012 00:37

Człowiek ten startował na IO w Sarajewie. Reprezentant ten jednego z bardziej egzotycznych krajów rok później miał bardzo poważny wypadek w zawodach niższej rangi, gdzie został sparaliżowany od pasa w dół. Jednak nie załamał się psychicznie, po 4 latach odnalazł nową pasję, w której się aż do dnia dzisiejszego, używając oczywiście tylko samych rąk, podczas gdy wszyscy inni posługują się także nogami. O kogo, i o jakie dwa sporty chodzi?

Mam nadzieję, że zbytnio nie pogmatwałem, ale jakbym opisał trochę konkretniej, to by było zbyt łatwe.
Menson
Kadra B
 
Posty: 715
Rejestracja: 08 Gru 2007 11:54

Re: Podaj dalej

Postprzez friducha » 02 Mar 2012 01:12

bye
Ostatnio edytowany przez friducha, 22 Sie 2016 04:35, edytowano w sumie 1 raz
**UWOLNIĆ ŚWISTAKA***zostawiam na wieczną pamiątkę tego sympatycznego młodzieńca.
friducha
Mistrz Olimpijski
 
Posty: 1782
Rejestracja: 18 Sty 2009 17:00

Re: Podaj dalej

Postprzez Menson » 02 Mar 2012 01:16

Taa, ostatnio śmigał w WRC, jednak bardzo rzadko dojeżdżał do mety przejeżdżając rajdy w całości.
Menson
Kadra B
 
Posty: 715
Rejestracja: 08 Gru 2007 11:54

Re: Podaj dalej

Postprzez friducha » 02 Mar 2012 01:20

bye
Ostatnio edytowany przez friducha, 22 Sie 2016 04:35, edytowano w sumie 1 raz
**UWOLNIĆ ŚWISTAKA***zostawiam na wieczną pamiątkę tego sympatycznego młodzieńca.
friducha
Mistrz Olimpijski
 
Posty: 1782
Rejestracja: 18 Sty 2009 17:00

Re: Podaj dalej

Postprzez Regis » 06 Mar 2012 21:08

Za przyzwoleniem friduchy zadaję :). Skoczek ten reprezentował barwy baaardzo egzotycznego kraju, nie tylko w skokach, ale ogólnie w sportach zimowych. Mimo, że nigdy nie zdołał wywalczyć punktów Pucharu Świata, to udało mu się osiągnąć jeden (adekwatnie do jego możliwości) spory sukces. Dla ułatwienia dodam, że osiągnięcie to miało miejsce w poprzednim stuleciu. O jakim skoczku, jakim kraju i jakim sukcesie mowa?
Regis
Junior
 
Posty: 137
Rejestracja: 15 Lut 2010 19:48

Re: Podaj dalej

Postprzez zdzichu » 06 Mar 2012 21:44

Chodzi o Brytyjczyka Eddiego "Orła" Edwardsa,który wziął udział w igrzyskach w Calgary? To trochę taki strzał ,bo tylko on przyszedł mi do głowy.
zdzichu
Mistrz Świata
 
Posty: 1316
Rejestracja: 27 Lut 2010 10:29

Re: Podaj dalej

Postprzez Regis » 06 Mar 2012 22:42

Nie, no Brytyjczycy mają medale IO, o ile się nie mylę, to nawet z ostatnich (chyba skeleton).
Regis
Junior
 
Posty: 137
Rejestracja: 15 Lut 2010 19:48

Re: Podaj dalej

Postprzez damian940915 » 07 Mar 2012 02:37

Kahaber Czakadze - Gruzja? 50 i 55 miejsce na Igrzyskach w Lillehammer. Drugi podobny przypadek to Dmitrij Czwikow - Kirgistan, ale to było w tym stuleciu. Zajął 41 i 43 miejsce w Salt Lake City i jako Kazach 30 w Nagano, to jeszcze poprzedni wiek. :D Swoją drogą Czakadze też startował w Salt Lake City, ale nie udało mu się zakwalifikować. Tutaj świetny artykuł o mniej lub bardziej egzotycznych zawodnikach: http://www.skijumping.pl/wiadomosci/106 ... skie/#gora Obaj zawodnicy byli niewątpliwie wybijającymi się postaciami spośród tej grupy.
Brakuje obecnie w skokach takiej różnorodności, jaka możemy dostrzec w narciarstwie alpejskim czy biathlonie. Dziwi mnie troszkę, że przykład w Hiszpanii nie ma jakichkolwiek oznak skoków narciarskich, mimo, że w innych dyscyplinach zawodnicy z tego kraju się pojawiają. Nie ukrywam, że chciałoby się czasów takich jak rok np. 2006, gdy podczas Igrzysk wystartowało 16 reprezentacji w konkursie drużynowym w tym Chińczycy, albo takiej różnorodności jak w Salt Lake City.
Narty były złe i strzelanie, strzelanie też było złe ...
Awatar użytkownika
damian940915
Mistrz Świata
 
Posty: 1257
Rejestracja: 13 Lut 2009 23:26

Re: Podaj dalej

Postprzez Regis » 07 Mar 2012 10:14

Tak, chodzi o Czywkowa, jedynego w historii reprezentanta Kirgistanu w skokach. A sukces - no cóż chodziło mi o kwalifikacje do konkursu w Ga-Pa, w którym zajął drugie miejsce, a było to 31 grudnia 2000 roku (dlatego pisałem o poprzednim stuleciu :D).
Regis
Junior
 
Posty: 137
Rejestracja: 15 Lut 2010 19:48

Re: Podaj dalej

Postprzez damian940915 » 07 Mar 2012 22:31

A faktycznie, a ja myślałem, że chodziło o Igrzyska :)

Będzie trochę pogmatwane, ale to dla utrudnienia. Pod koniec lat 80 jeden z polskich klubów piłkarskich grał dość słynny dwumecz w 1/8 Pucharu Zdobywców Pucharów z naprawdę cenioną drużyną. Obydwa mecze zakończyły się remisami po 1:1. O wszystkim zdecydowała seria rzutów karnych zakończona przegraną polskiego klubu 4:5 po 7 seriach rzutów karnych. Ostatni ze strzałów był strzałem w poprzeczkę. Wykonawcą był zawodnik, który w pierwszym meczu spowodował wykorzystany przez rywala rzut karny. Być może, gdyby nie ta poprzeczka w serii rzutów karnych, nie doszłoby do sukcesów jednego z największych "dream-teamów" w historii futbolu.
Moje pytanie: O jaką polską drużynę chodzi? Z kim wówczas toczyła zacięte boje? Jak nazywa się ten pechowiec, który przestrzelił decydującego karnego?
Narty były złe i strzelanie, strzelanie też było złe ...
Awatar użytkownika
damian940915
Mistrz Świata
 
Posty: 1257
Rejestracja: 13 Lut 2009 23:26

Re: Podaj dalej

Postprzez zdzichu » 07 Mar 2012 23:02

To był Lech Poznań,który toczył nieprawdopodobne boje z Barceloną,a tym pechowcem był Damian Łukasik.
zdzichu
Mistrz Świata
 
Posty: 1316
Rejestracja: 27 Lut 2010 10:29

Re: Podaj dalej

Postprzez damian940915 » 07 Mar 2012 23:28

Zdzichu zadajesz. Nic dodać nic ująć. Lech mógł mówić o sporym pechu, a Barcelona od tego zwycięstwa zaczęła pasmo sukcesów z Cruyffem jako trenerem. Z drugiej strony przed pierwszym meczem w Katalonii, nikt nie spodziewał się remisu, a piłkarze mieli obiecane premie za porażkę nie większa niż 3:0.
Narty były złe i strzelanie, strzelanie też było złe ...
Awatar użytkownika
damian940915
Mistrz Świata
 
Posty: 1257
Rejestracja: 13 Lut 2009 23:26

Re: Podaj dalej

Postprzez zdzichu » 08 Mar 2012 11:11

Ok no to jedziemy dalej ;) .O kim mowa ? .Były mistrz świata F1 ,nieżyjący od dosyć dawna,był niezwykle barwną postacią,prowadził nieco hulaszczy tryb życia.Swój jedyny tytuł mistrzowski,wywalczył wykorzystując absencje po wypadku ,swojego najgrozniejszego rywala, który ma w swoim dorobku kilka tytułów mistrzowskich,i do dzisiaj słynie z nieco kontrowersyjnych wypowiedzi.Swój jedyny tytuł zdobył, on w barwach jednego z najbardziej utytułowanych zespołów w historii F1.
zdzichu
Mistrz Świata
 
Posty: 1316
Rejestracja: 27 Lut 2010 10:29

Re: Podaj dalej

Postprzez kat. » 08 Mar 2012 11:36

Chodzi pewnie o Jamesa Hunta, a ten rywal, który ułatwił mu sprawę swoim wypadkiem to Niki Lauda.

"Nieco" hulaszczy? Ponoć chlał i, za przeproszeniem, ruchał, aż się deprechy nabawił ;)
...to tylko wieczność pustką śpiewa
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5127
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Podaj dalej

Postprzez zdzichu » 08 Mar 2012 11:42

Zgadza się,to był James Hunt,a ten rywal to Lauda.I być może dlatego zmarł w bardzo młodym wieku, poprzez ten swój dosyć "intensywny" tryb życia. .Ale jak tak oglądałem archiwalne programy o F1,to Hunt był moim absolutnie ulubionym kierowcą.
zdzichu
Mistrz Świata
 
Posty: 1316
Rejestracja: 27 Lut 2010 10:29

Re: Podaj dalej

Postprzez kat. » 08 Mar 2012 11:56

To ja jeszcze raz na pograniczu sportu i literatury.

Ten niemiecki pisarz (jeden z moich ulubionych) jest znany masom głównie za sprawą powieści wojennej (czy raczej antywojennej), której tytuł jest do dziś żywym w języku potocznym zwrotem, ale jego wielką pasją były wyścigi samochodowe i im także poświęcił kilka, no, przynajmniej dwa duże dzieła. Kto zacz?
...to tylko wieczność pustką śpiewa
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5127
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Podaj dalej

Postprzez friducha » 08 Mar 2012 23:39

bye
Ostatnio edytowany przez friducha, 22 Sie 2016 04:36, edytowano w sumie 1 raz
**UWOLNIĆ ŚWISTAKA***zostawiam na wieczną pamiątkę tego sympatycznego młodzieńca.
friducha
Mistrz Olimpijski
 
Posty: 1782
Rejestracja: 18 Sty 2009 17:00

Re: Podaj dalej

Postprzez kat. » 08 Mar 2012 23:56

Oczywiście Remarque (przypuszczałem, że dopiero Ty odpowiesz ;) ). Oprócz ekranizowanego "Nim nadejdzie lato" (filmu akurat nie oglądałem) napisał też opowiadający o rajdach "Przystanek na horyzoncie". Obie książki zresztą dość przeciętne, podobnie jak przereklamowane "Na zachodzie..." Dla mnie Remarque to głównie opowiadający o kryzysie w Niemczech "Czarny obelisk" czy "Łuk triumfalny", ale ogólnie dość bliscy mi są Remarkowscy bohaterowie, więc pochłonąłem prawie wszystko co zostało przetłumaczone. ;)
...to tylko wieczność pustką śpiewa
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5127
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

Re: Podaj dalej

Postprzez friducha » 09 Mar 2012 01:18

bye
Ostatnio edytowany przez friducha, 22 Sie 2016 04:36, edytowano w sumie 1 raz
**UWOLNIĆ ŚWISTAKA***zostawiam na wieczną pamiątkę tego sympatycznego młodzieńca.
friducha
Mistrz Olimpijski
 
Posty: 1782
Rejestracja: 18 Sty 2009 17:00

Re: Podaj dalej

Postprzez kat. » 09 Mar 2012 10:27

Znaczy, że Pilchu? Pasom oczywiście. Chyba nawet pytałem o to kiedyś tam.
...to tylko wieczność pustką śpiewa
Awatar użytkownika
kat.
Forumowy bożek
 
Posty: 5127
Rejestracja: 14 Gru 2010 11:35
Miejscowość: Marcówka

PoprzedniaNastępna

Wróć do Hyde Park

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości

cron