Zebrając te wszystkie i inne czynniki do kupy, można pokusić się o to co będzie w sobotę. Na chwilę obecną wg mnie na 75-80% podium będzie wyglądąć tak: Therese, Marit i Kalla. Kolejność wg mnie taka: złoto - Marit, srebro - Kalla, brąz - Therese, daczego? Abo Charlotte nastawia się głownie na ten bieg no i ma większe doświadczenie od Johaug. Myślę, że pomimo tych podbiegów trasa jest za krótka, by Tereska mogła uciec. Bjoergen jest pewniakiem jak narazie do złota i ciężko będzie Jej to wyrwać. Justynka zakręci się koło podium - 4-6 miejsce. Powalczy z Weng, Steirą i być może z Rosjankami. OGROMNYM sukcesem byłoby wywalczenie brązu przez Polkę, jednak po tym urazie szanse te wg mnie spadły do jakiś 20%... Będziemy się musieli oczywiście nastawić na "wielką katastrofę" i "ogromne rozczarowanie" na wszystkich pseudo portalach, czy wiadomościach. Osobiście radzę w tedy nie wchodzić i nie potrzebnie się nie denerwować
Ostatnio z nudów szperałem po onetowskim forum i nawet widziałem nagonki na Markosa ;p Obraźliwie o Kowalczyk wypowiada się tam 40% dzieci, typu niejaki "sławny" OUĆ czy inne nic nie warte ścierwa. Co do tego kolesia ma własny blog, gdzie cały czasz obraża Justynę i jej trenera i to w sposób hamski. Nie interesuję sie takimi "gierkami", ale gdzie do cholery są administratorzy takich stron, gdyby ktoś tak zalożył blog i obrażał Norewżki, też bym sie wkurzył. Szkoda, że nie można za coś takiego do sądu pozwać..