Biathlon.pl

Już dzisiaj półfinały Pań, a wczoraj zakończyły się rozgrywki grupowe mężczyzn. I teraz to się będzie dopiero działo. A oto link do przypomnienia jednego z najważniejszych wydarzeń w historii zimowych igrzysk olimpijskich - http://facet.interia.pl/to-bylo-dzis/ne ... 41781,6834

No właśnie nikt nie pisze o hokeju a wczoraj trzy światowe klasyki i niespodziewane według mnie zwycięstwo Amerykanów nad Kanadyjczykami. Bardzo wyrównany turniej jak na razie.

W końcu coś o hokeju!
Wczoraj był niesamowity mecz Kanada-USA 3:5. Myślę, że na razie mecz mistrzostw. Genialna gra Ryana Millera i Briana Rafalskiego oraz ogółem całej drużyny amerykańskiej. Emocje od pierwszej do ostatniej minuty. Do boju USA i czekam na więcej.Warto było iść spać po 4. USA to moi faworyci, przyjechali troszkę mniej doświadczonym składem, ale też z paroma gwiazdami. Mimo wszystko to duża niespodzianka, ale liczyłem na nią.

Ja tam w hokeju zawsze jestem za reprezentacjami z Europy, a najbardziej by mnie ucieszyła niespodzianka ze strony Słowaków.

Słowaków też lubię,ale amerykanów trochę bardziej.
Najlepiej jakby była taka kolejność
1.USA
2.Czechy
3.Słowacja
wiem wiem mało realne, bo Rosja i Kanada to chyba jednak dalej główni faworyci, ale USA i Słowacy mogą nieźle namieszać. Co do Czechów to mają trochę mniejsze szanse jednak będę trzymał za nich kciuki

Tylko pamiętajmy o tym, że w finale w Turynie spotkały się Szwecja z Finlandią. Nie można lekceważyć tych drużyn. Tak więc mamy 7 kandydatów plus Szwajcarię mogącą jeszcze sprawić niespodziankę, choć to jest chyba mało realne.

No szwedzi na pewno też powalczą o medal i są jednymi z faworytów, ale nie przepadam za nimi więc nie uwzględniłem ich w mojej klasyfikacji, która jest raczej moja klasyfikacja marzeń niż realnym wyznacznikiem siły pozostałych drużyn. Mimo wszystko USA niech wygra, choć to będzie graniczyć z cudem, bo tak jak pisałaś jest wiele drużyn świetnych, a tylko 3 medale.

Po damiskim półfinale Finlandia-Kanada dochodze do wniosku ze w hokeju pań różnica między Europą a Ameryką sie powiększa . W sumie Finki oddały pół groźnego strzału i nie zrobiły żadnej sensownej akcji . Tragedia

Drugiego półfinału pań obejrzałem ostatnie 10 minut i gra praktycznie w tercji obronnej Szwedek cały ten czas. Jak się tym Szwedkom udało wygrać 4 lata temu z Amerykankami? To cud chyba jeszcze większy niż nasza wygrana z ZSRR w 1976 roku. Miażdżąca przewaga Kanadyjek i Amerykanek nad pozostałymi. Finał zapowiada się interesująco i obie te ekipy mają rachunki do wyrównania.
Jedno co mnie drażni w kobiecym hokeju i nie tylko mnie ale same zawodniczki też to zakaz gry ciałem. Jak same podkreślają hokej to nie jazda figurowa i gdyby bały się kilku sińców zajęłyby się właśnie tą dyscypliną. Znowu ktoś na siłę chce uszczęśliwiać zawodniczki grające w hokeja jak wypowiedziała się jedna z amerykańskich zawodniczek każąc im grać taki "wykastrowany" hokej a przecież gra ciałem to sól i istota tej gry.

Wracając do hokeja mężczyzn to też chciałbym aby wygrali Europejczycy, najlepiej Czesi.

Ja tam najbardziej lubię USA. A co do czechów, to już nie są niestety te Czechy z Haskiem w bramce i Jagr też niestety nie ten co kiedyś.

Witam. Mój pierwszy post więc musi być w dziale hokeja.

Po tych dwóch słabych występach Kanady szykuje się dla Kanadyjczyków wielkie nic. W ćwierćfinale spotkają się z ich prześladowcami Rosją. Coś mi się wydaje że i tym razem nie dadzą rady i w Vancouver zapadnie cisza. Mecz ze Szwajcarią będzie ich drogo kosztował.

Moi ulubieńcy z Finlandii grają tak jak cała reprezentacja Suomi się pokazuje w Vancouver. Wielkie rozczarowanie:( Mecz ze Szwecją to pokaz bezsilności. A Szwedzi się wyraźnie rozkręcają. Z meczu na mecz coraz lepiej i mają spore szanse powtórzyć wynik z Turynu.

Dziś jedynym ciekawym spotkaniem mogłaby być konfrontacja Białorusi z Helwetami. Ale nie będzie. Jedyne 3pkt naszych wschodnich sąsiadów to bardzo szczęśliwe zwycięstwo z Niemcami (których mi tu żal bo zagrali 3 dobre spotkania a wrócą nawet bez jednego zwycięstwa). W strzałach było coś około 20-40 dla Niemców. Szwajcarzy to siła 7-8 więc ćwierćfinał powinien być ich.

Na ten moment obstawiałbym:
1.Szwecja
2.Rosja
3.USA

Dziś w nocy hit ćwierćfinałów Kanada-Rosja. Ależ będą emocje. Jeden z wielkich faworytów odpadnie, co będzie tragedią dla całego ich kraju. Stawiałbym mimo wszystko na minimalne zwycięstwo Rosjan, w końcu ogrywali kanadyjczyków w poprzednich dwóch finałach MŚ. Mimo, że Kanada gra u siebie to jak na razie nie zachwyca i myślę, że odpadnie. Ale zobaczymy. Wygląda też na to, że niestety Słowacy i Czesi odpadną w ćwierćfinałach.

Kanada- Rosja. Moim zdaniem po znakomitym meczu (może karne) zwyciężą gospodarze.
Szkoda na tym turnieju Niemców którzy nie grali źle jednak nie mieli szczęścia. Z Kanadą rozegrali dobry mecz szczególnie w pierwszej tercji zaledwie przegrywając ją 0-1. Niestety skończyło się 8-2. Jak widać udało się Niemcom strzelić 2 bramki co nie było proste patrząc iż dobrze w bramce spisywał się "L(o)uuu".

http://vancouver.interia.pl/vancouver/n ... ki,1443802
Małe sprostowanie jeżeli chodzi o koniec artykułu. Łotwa nie była jedyną drużyną z zerowym dorobkiem punktowym po fazie grupowej, Niemcy też przegrali w grupie wszystkie mecze.
Czasami zastanawiają mnie Ci niektórzy dziennikarze, którzy piszą o czymś o czym albo nie mają pojęcia albo nie sprawdzili. Moim zdaniem to jest wstyd. Zaraz przypomina się jak jeden z takich znawców napisał, że Szwajcaria jest kandydatem do medalu w konkursie drużynowym skoków w Vancouver, a już od dawna wiedzieliśmy, że Helweci nie zaprezentują się w drużynówce.

Brawo USA!!! teraz czas na Finlandię i finał, choć będzie na pewno ciężko. A co do meczu Kanada- Rosja to chyba nikt nie spodziewał się takiego pogromu. Bardzo słabo bronił Nabokov a jego koledzy też nic lepiej nie grali. A Ovechkin to już maksymalnie zawiódł. Brawa także dla Słowaków za wyeliminowanie Szwedów. Szkoda tylko tych Czechów.

http://vancouver.interia.pl/wiadomosci/ ... 44355,6608

ostatnie zdanie świadczy o tym, że nie tylko w Polsce mamy dziennikarzy, którzy się błaźnią, ciekawą informację podali w kanadyjskiej telewizji.
A ja teraz chciałbym finału Finlandia - Słowacja. Ani jedna ani druga drużyna nigdy nie była mistrzem olimpijskim, a ja lubię niespodzianki.

http://vancouver.interia.pl/wiadomosci/ ... 44171,6608

Słowaków w takim wypadku czeka bardzo trudne zadanie, wręcz prawie niemożliwe do zrealizowania. Rozpędzona "Go Canada Team" będzie chciała zmieść ich z tafli w drodze po upragnione złoto

No to pozostaje Finom kibicować i ewentualnie Słowakom, bo pozaeuropejski finał-niedoczekanie.

Hokeistki gospodarzy ze złotem ! W finale pokonały USA 2-0 Decydujące dwa gole padły już w pierwszej tercji za sprawą młodziutkiej Poulin. Na pochwałę zasługuje także bramkarka klonowego liścia, Shannon Szabados.
Więc teraz cała Kanada czeka na powtórzenie sukcesu za sprawą mężczyzn.