Biathlon.pl

Macie rację, że bez nakładów w infrastrukturę nie ma co nawet myśleć o rozwoju. Czasy prowizorki się skończyły dawno temu i teraz jest potrzebny pełen profesjonalizm na wszystkich szczeblach szkolenia. Począwszy od tych młodzików po juniorów aż po seniorów. O czym my tu mówimy Panowie. Poza dwiema skoczniami na poziomie nic nie mamy. Jak ściągnąć młodzież do sportu kiedy brakuje dosłownie wszystkiego. Tak to możemy kolejne 30 lat czekać na kogoś o talencie Adama, Justyny czy Tomka.

Mnie bardzo cieszy zwycięstwo Kanady. Mam już dość dominacji na zimowych arenach Norwegii, USA i Niemiec.
Jeszcze tydzień temu kanadyjskie media mówiły, że raczej nie mają szans wyprzedzić USA, a tu proszę taka miła niespodzianka

Choć nie oglądałem tych igrzysk to mnie ostatnio najbardziej podobała się klasyfikacja medalowa z '94 roku, z Lillehammer

Jakby ktoś miał klasyfikacje punktową to byłbym wdzięczny za wklejenie. Polska ma chyba 60 pkt także to jest na pewno rekord.

z forum z czuba.pl od użytkownika jakas1:

Klasyfikacja punktowa igrzysk w Vancouver:
1. USA 357
2. Kanada 346
3. Niemcy 322
4. Norwegia 244,5
5. Austria 219
6. Rosja 184
7. Szwecja 145
8. Francja 144
9. Korea Południowa 140
10. Szwajcaria 128
11. Chiny 123
12. Holandia 105
13. Włochy 93
14. Japonia 78
15. Finlandia 75
16. Czechy 62
17. Polska 61
18. Słowenia 48
19. Słowacja 34
20. Białoruś 32,5
21. Australia 32
22. Wielka Brytania 28
23. Chorwacja 22
24. Łotwa 20
25. Kazachstan 19
26. Ukraina 10
26. Estonia 10
28. Węgry 7
29. Dania 4
30. Bułgaria 2
31. Liechtenstein 1

To jest szok. Kanada w ostatni weekend prawie wyprzedziła USA! W ostatni weekend Szwecja wskoczyła aż na 7. miejsce, Chiny wypadły z dziesiątki. Tylko dwa kraje punktowały w 13 dyscyplinach: Kanada i Niemcy. USA punktowały tylko w 12. Korea Płd. punktowała tylko w trzech.
USA wygrało klasyfikację punktową w kombinacji, łyżwiarstwie szybkim i snowboardzie. Kanada wygrała w curlingu i hokeju oraz nartach dowolnych, Niemcy wygrały wszystkie trzy konkurencje na torze lodowym, Norwegia wygrała biegi, Austria narciarstwo alpejskie i skoki, Rosja wygrała biathlon, Korea wygrała short track, a Holandia łyżwy szybkie. Siódma w klasyfikacji łącznej Szwecja nie wygrała żadnej dyscypliny punktowo, a druga była tylko w biegach i curlingu. Polska druga w skokach, a łącznie zajęła rewelacyjne 17. miejsce.

Polska zdobyła 60 pkt.

Gdybyśmy wyprzedzili Czechów w obydwu klasyfikacjach i Australię w medalowej to napisałbym że jesteśmy małą potęgą. Na razie napiszę jednak, że nasz kraj rozwija się w dobrym kierunku. 6 medali, 60 punktów. bardzo dobre wyniki!

damian940915 napisał(a):Gdybyśmy wyprzedzili Czechów w obydwu klasyfikacjach i Australię w medalowej to napisałbym że jesteśmy małą potęgą. Na razie napiszę jednak, że nasz kraj rozwija się w dobrym kierunku. 6 medali, 60 punktów. bardzo dobre wyniki!

No nie wiem czy Polska rozwija się w dobrym kierunku. Raczej wątpię. Z tych 6 medali 5 zdobyły wielkie indywidualności. A brak dofinansowania w wielu dyscyplinach jest widoczny i bez niego osiąganie dobrych wyników jest praktycznie niemożliwe. Bodaj Nurowski coś mówił o tym, że ma nadzieję, że sukcesy Kowalczyk pomogą rozwinąć i spopularyzować ten sport. Tak samo było mówione po pierwszych sukcesach Małysza. Minęło 10 lat i nadal jest tylko Małysz , a kogoś na choćby zbliżonym do niego poziomie nie widać. Oby tylko nikomu te medale nie zasłoniły prawdziwej sytuacji polskich sportów zimowych.

tym bardziej ze to już prawdopodobnie ostatnie igrzyska małysza mamy kilku młodych utalentowaych skoczków ale jakos nie mogą sie przebic do ścisłej czołowki stoch robi juz to kilka sezonów i mu to nie wychodzi w biegach mamy grupe zdolnych biegaczek ale boje sie żeby z nimi nie było tak jak ze skoczkami w przypadku których jak narazie konczy sie na nadziejach a jesli chodzi o biathlon az strach sie bac co bedzie jak sikora skonczy kariere w żenskim biathlonie jakos lepiej wyglada ten nasz przyszły potencjał choc na przykład pałka w turynie zajeła 5 miejsce ale od tamtego czasu zrobiła niewielkie postepy nadzieja są za to panczenistki ktore jednak nie moga trenowac w naszym kraju bo nie mamy takich oidpowiednich torów choc jednak było kilka wartosciowych wyników np ewelina sztaszulonek czy nowakowska . To ze były to najlepsze igrzyska nie oznacza ze nasz sport zimowy jakos znaczaco sie posunał do przodu choc pojawiła sie jakas pozytywna iskierka

/Kropki, przecinki i duże litery jeszcze nikogo nie zabiły... Pierwsze i ostatnie upomnienie przez odstrzeżeniem/SK

Albatros to optymista. Ale i ja liczę po cichu, ze następują, co prawda zbyt powolne, ale jednak korzystne zmiany i kiedyś sporty zimowe oparte będą na solidnych podstawach, co przełoży się na jeszcze lepsze wyniki.
Cieszymy się z rekordowego rezultatu, ale warto przypomnieć, że najwyżej w klasyfikacji medalowej ZIO byliśmy w Squaw Valley na 12 miejscu.

harding napisał(a):Cieszymy się z rekordowego rezultatu, ale warto przypomnieć, że najwyżej w klasyfikacji medalowej ZIO byliśmy w Squaw Valley na 12 miejscu.

Tak, ale było mniej konkurencji, bo rozdano tylko 30 kompletów medali. Nie było short tracku gdzie Chiny i Korea Południowa zamiatają równo, czy narciarstwa dowolnego i snowboardu gdzie wszystkie swoje medale zdobyli Australijczycy.

Niezbyt przekonuje mnie powyższa argumentacja. W gruncie rzeczy najistotniejszy jest przecież WZGLĘDNY wynik. Jednak nie marudzę, cieszę się z tego, co jest po serii wyjątkowo chudych igrzysk od Calgary do Nagano włącznie.

Kesłi zaś chodzi o konkurencje, w których rzadzą Azjaci, to cieszy mnie, ze dołączyły do ZIO. To pozwolioa na zaistnienie w czołówce klasyfikacji innym państwom niż tradycyjny kwartet: Rosja(ZSRR, WNP), Norwegia, Niemcy i USA.