Strona 1 z 1

Ceny Biletów

PostWysłany: 10 Lut 2010 17:50
przez arek
Znalazłem w necie ceny biletów na IO http://www.vancouver2010.com/olympic-tickets/olympic/ticket-prices/#ski-jumping ciekawa informacja,
dolar kanadyjski jest po 2,76 zł.
Na biathlon 70 i 186 zł.

Re: Ceny Biletów

PostWysłany: 10 Lut 2010 18:35
przez Laleczka Chucky
Jak sądzicie drogie są bilety czy nie?. W przeliczeniu na złotówki to trochę wynosi, ale jak ktoś się już tam wybrał i zapłacił lokal, przelot to taki wydatek nie będzie dla niego wielkim kosztem.

Re: Ceny Biletów

PostWysłany: 11 Lut 2010 00:15
przez Janko10
Drogo. Ale jakie to ma znaczenie, skoro siędzę na d... w swojej chałupie? :wink:

Re: Ceny Biletów

PostWysłany: 11 Lut 2010 20:03
przez figaro56
Jak dla mnie bardzo drogo. Czytałem ceny jakie chcą biura podróży za taką przyjemność pobytu na IO i dla mnie kosmos.
Janko na tym swoim 50 calowym plazmowym cudeńku też wszystko zobaczysz. :D Do tego te nowe programy sportowe świeżo zakupione. :lol: Po co marznąć w Kanadzie. :lol:

Re: Ceny Biletów

PostWysłany: 11 Lut 2010 22:21
przez arek
figaro56 napisał(a): Do tego te nowe programy sportowe świeżo zakupione.

Może mi polecisz jakiś "program sportowy" - przewodnik po IO, w której gazecie jest porządny dodatek, widzę, że jesteś zorientowany.

Re: Ceny Biletów

PostWysłany: 11 Lut 2010 22:50
przez Janko10
No, no... Cenią Cię tu Figaro. :D
figaro56 napisał(a):Jak dla mnie bardzo drogo. Czytałem ceny jakie chcą biura podróży za taką przyjemność pobytu na IO i dla mnie kosmos.
Janko na tym swoim 50 calowym plazmowym cudeńku też wszystko zobaczysz. :D Do tego te nowe programy sportowe świeżo zakupione. :lol: Po co marznąć w Kanadzie. :lol:

Za to cudo bym w jedną stronę chyba zaleciał... Ale jak bym wrócił??? :lol:
A w Kanadzie ziąb... Masz rację. :wink:

Re: Ceny Biletów

PostWysłany: 11 Lut 2010 23:07
przez figaro56
Do tego czytałem, że w pobliżu toru saneczkarskiego widziano rysia. Na pewno byśmy nie odmówili sobie przyjemności zobaczenia twojej ulubienicy Staszulonek w akcji.
Jeszcze nam tego potrzeba, żeby nas jakieś stare kocisko podrapało. Nie stanowczo lepiej zostać w domu. :lol: