Strona 7 z 7

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 14:41
przez Duche
Austriacy bez medalu, jakie to piękne uczucie :) Najbardziej cieszy mnie brak medalu dla Raicha i to, że na przyszłych igrzyskach już pewnie nie będę go musiał oglądać. Mam uczulenie na tego gościa :P

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 14:55
przez ssonicsl
A mi Beniego trochę żal. Zrobił się z niego bardzo wszechstronny zawodnik, niestety coś za coś. Rzadko już wygrywa.

Razzoli uratował honor włoskim alpejczykom (chociaż we wcześniejszych startach przegrywali medale jedynie o setne części sekundy) i w ogóle sportowcom. Poprzednie IO 11 medali w tym 5 złotych. Straszny spadek zanotowali.

Równy Kostelic i wielka niespodzianka w postaci szweda. Złamanego grosza bym na niego nie postawił.

Podsumowując: zaskakująco dobry start hey hey hey USA, dwa cudowne medale dla Tiny Maze, klęska Austriaków i królowa Riesch. Tyle chyba zapamiętam.

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 16:51
przez Duche
LIndsey mówi, że jest zadowolona, ale mnie coś się wydaje, że to tylko dobra mina do złej gry. To miały być jej igrzyska, a ma tylko jedno złoto i brąz w super gigancie, w którym także powinna zdobyć złoto. W kombinacji także powinna mieć medal, ale niestety robi się z niej trochę taki Miller - niby umiejętności slalomowe duże i potencjał jest, ale jednak zbyt często slalomów nie kończy. Gorąca głowa :P

Ciekawe czy w Ameryce większy rozgłos w mediach zdobyły dwa medale Lindsey czy może wielki powrót Mancuso? Obstawiam, że to drugie ;)

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 17:25
przez zdzichu
tak własnie napewno odczuwa niedosyt napewno nastawiałą sie na wiecej niz dwa medale lubie ją to moja ulubiona alpejka ale mocno mnie wkurzała tymi wypadnieciami z trasy rozumie raz drugi ale nie trzeci a szkoda bo miała potencjał na kilka medali

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 17:29
przez RakuNH
Mimo wszystko jak ktoś zdobywa złoto to nie można mówić o jakimś dużym zawodzie. Na pewno mogła liczyć na więcej ale ma dwa medale i w tym złoty czyli jakoś bardzo nie zawiodła.

Co ciekawe w tym supergigancie moim zdaniem przejechała najlepiej a przegrała. Wydaje mi się że po swoim przejeździe była pewna złota a tu niewiele brakło a by na podium nie stanęła (gdyby Mancuso nie zrobiła koszmarnego błędu to by tak pewnie było i Von by nie prowadziła po swoim przejeździe).

Może jakby była z Polski to bym to inaczej oceniał. Zważywszy na loteryjność slalomu to nie tak często wygrywają w nim faworyci. Jeśli już można mówić o zawodzie to zdecydowanie gigant bo jechała z najlepszym czasem a wypadła jako pierwsza zawodniczka. Następną była chyba Gąsienica-Daniel :D

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 17:34
przez zdzichu
no supergigant był dobry ale pamiętam miałą chyba po środkowej części 0,70 przewagi nad drugą zawodniczka a na koncu chyba tylko 26 jeśli dobrze pamietam zreszta sama powiedziała że mogła pojechać agresywniej

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 23:22
przez Masha
Oj tam przesadzacie, kontuzję miała, złamała palec, tego nie przetrwałby nawet najlepszy samuraj :lol: . To były świetne igrzyska dla Vonn, udowodniła, że jest najszybszą alpejką świata i zdobyła pierwsze medale IO. Teraz po kulę marsz!

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 01 Mar 2010 21:43
przez zdzichu
w sumie to masha ma racje spełniłą swoj plan minimum zdobyła złoto w zjezdzie no i pokazała niesamowitą wole walki za ktorą ją cenie

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 01 Mar 2010 21:49
przez doliniarz
Ja tam kibicowałem głównie Bode Millerowi i się nie zawiodłem. Ryzykant na trasie zresztą podobnie jak Vonn i to się ceni. I ogółem bardzo barwna postać narciarstwa alpejskiego. W końcu zdobył złoto na igrzyskach.

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 02 Mar 2010 20:40
przez zdzichu
a mi z kolei szkoda troche słowenki tiny maze napewno jest zadowolona z dwóch medali zwłaszcza tego w supergigancie bo raczej nie była zaliczana do faworytek w tej konkurencji ale już w gigancie przegrała z niemka zaledwie o, 0,4 a a rok temu na ms przegrałą z inna niemka hoelzl o 0,9 a wiec nie jest to przyjemne gdy przegrywa sie złoto taka minimalną róznica ciekawe czy śnia sie jej po nocach te niemki ale i tak zdobyła 2 medale wiec to świetny wynik jest zwłaszcza że po wycofaniu sie majdic to na nią spadłą presja zdobywania medali dla słoweni

Re: Narciarstwo alpejskie

PostWysłany: 02 Mar 2010 22:17
przez Sven
Mnie za to nie zawiodły Niemki :D W szczególności Maria Riesch a także trochę nawet sprawiając małą niespodziankę Victoria :)
Z kolei wciąż szkoda Mi Pearson i jej niezbyt udanego "lotu"...