Masha napisał(a):Też bym chciała złota dla Bode Millera. Ale jeszcze bardziej chcę złotych medali dla Lindsey Vonn. Chyba jednak nie jest z nią aż tak źle jak początkowo sądzono. Stacja NBC może oddetchnąć z ulgą, niewystartowanie Lindsey szacowane jest na 100 mln $ strat Krążą poglądy, że Amerykankę dopadła klątwa okładki "SI" i coś w tym jest (dobrze o tym wiedzą panie Sharapova, Hantuchova, Vaidisova, Golovin, Kirilenko, Ivanović i wiele innych).
Vaidisovą dopadła ona sama, bardziej zajęła się randkami z Berdychem, niż grą.
Lindsey trochę mi przypomina Djibril'a Cisse - kontuzje dopadają ją, kiedy zbliża się ważna impreza.