Biathlon.pl

12.02.2010
18:00 - Kwalifikacje K-90

13.02.2010
18:45 - Konkurs K-90

19.02.2010
19:00 - Kwalifikacje K-120

20.02.2010
20:30 - Konkurs K-120

22.02.2010
19:00- Konkurs drużynowy


Skład reprezentacji Polski: Adam Małysz, Kamil Stoch, Krzysztof Miętus, Stefan Hula, Łukasz Rutkowski.

Drużna powinna być w 6 ale o medal będzie bardzo ciężko. Podobnie sytuacja się ma z Adamem.

Małysz już jest bardzo blisko Gregora czy Ammana, a forma idzie do góry. Adam powinien zgarnąć przynajmniej jeden medal jak nie dwa i to złote, bo w Vancouver będzie w szczytowej formie. Nigdy nie wiadomo, zawsze może ktoś nagle wyskoczyć .

Ja liczę przede wszystkim na drastyczne załamanie formy Austriaków. Nic więcej obecnie w skokach mi nie jest do szczęścia potrzebne. Marzy mi się powtórka z Salt Lake City, gdzie Austriacy się kompletnie pogubili i nie znaczyli w skokach nic.

W igrzyskach nie wystartuje Dmitrij Wasiliew z powodu kontuzji kolana. Patrząc na jego wyniki w tym sezonie, to jego nieobecność nie powinna mieć większego znaczenia. Jednak biorąc pod uwagę jego mocne wybicie, zawsze mógł sprawić niespodziankę na średniej skoczni, gdyby wystartował.

http://sport.tvp.pl/inne/zimowe/vancouv ... s-na-medal - Jens Weissflog o Adamie Małyszu.

ten wywiad z pewnością był przeprowadzony jakiś czas temu , na pewno nie po konkursie w Klingenthal

Taka ciekawostka z nudów obliczona

W skokach wystartuje 61 (:D) zawodników z 18 państw, natomiast w konkursie drużynowym 11 (państw).

boku_IBU napisał(a):Taka ciekawostka z nudów obliczona

W skokach wystartuje 70 zawodników z 18 państw, natomiast w konkursie drużynowym 11 (państw). Ewentualnie liczba ta może się zwiększyć, ponieważ istnieje możliwość "wypożyczenia" z kombinacji.

W skokach wystartuje 61 a w drużynówce 11 z tym że nie ma możliwości wypożyczenia z kombinacji Przynajmniej z tego co ja wiem. Także na gorszym niż 10 miejsce nie będzie bo Kanadyjczycy raczej nie zachwycą

Według Wikipedii (która oczywiście może się mylić) w Vancouver wystąpi 70 zawodników indywidualnie i 11 drużyn.

Kacpero221 napisał(a):Według Wikipedii (która oczywiście może się mylić) w Vancouver wystąpi 70 zawodników indywidualnie i 11 drużyn.

No bo wikipedia nie bierze pod uwagę tego że zawodnicy rezerwowi startują tylko w treningach.

I tak szkoda, że są te limity, a nie, że każdy wystawia po 4. zawodników, a chociażby tylko jednego. Np. w biegach, czy w alpejskim to mogą startować Bermudy, Nepal, czy Brazylia, a już w skokach nie .

Menson napisał(a):I tak szkoda, że są te limity, a nie, że każdy wystawia po 4. zawodników, a chociażby tylko jednego. Np. w biegach, czy w alpejskim to mogą startować Bermudy, Nepal, czy Brazylia, a już w skokach nie .

Zajmowało by to za dużo czasu. Która telewizja by poświęciła tyle czasu aby oglądać skoki 150 skoczków

boku_IBU napisał(a):Zajmowało by to za dużo czasu. Która telewizja by poświęciła tyle czasu aby oglądać skoki 150 skoczków

Wątpie żeby każda telewizja ochoczo transmitowała kwalifikację Wystarczyłby limit 90 i już by było więcej druzyn a skoczków w konkursie koło 80.Niewiele więcej jak podczas TCS.

Raku, ale mnie chodzi oczywiście o IO. A prawie wszystkie kanały transmitujące IO, będą pokazywać i kwalifikacje Limity są robione właśnie pod czas.

No to niech telewizje nie pokazują jak nie chcą. Łaski nie robią. Limit powinien być taki, że każdy kraj ma miejsce do wypełnienia i tyle.

Dokładnie... Kwalifikacje i tak czy siak oglądają "zapaleńcy" a nie kibice sukcesu więc myślę że oglądalność by im nie spadła a konkurs to tak czy siak 50.

Jutro o 21:30 (pl) pierwszy trening

Nie wiem jednak czy będzie z pomiarem odległości ? ...

Nie ma Bermudów i Brazylii w skokach dzęki panu o nazwisku Edwards, uznano że skoki są zbyt niebezpieczne, żeby każdy kto chciał mógł startować. Swoją drogą, osobiście żałuję, że na igrzyskach są w skokach kwalifikacje, rozumiem że są w PŚ, ale na igrzyskach każdy mógłby wziąć udział we właściwych zawodach

Tym bardziej, że wielu nie odpadnie...

Janko10 napisał(a):Tym bardziej, że wielu nie odpadnie...

3 Polaków + 8 zawodników zza granicy