Strona 28 z 30

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 11:48
przez forresty
kabaret normalnie. tak czytam sobie rózne fora i na tych samych na których przed biegiem rzucano w Kowalczyk kalumniami typu "góralska wieśniara" dziś wszyscy kochają Justysię, wszyscy wzruszeni, wszyscy mają "naszą Justysię". Po prostu wymiękam. Polacy mają chyba jakiś kompleks który objawia się popadaniem w skrajności w ocenie zwycięstw i porażek. I jeszcze wczoraj ten jóźwik co się darł jakby z niego pasy darli... zastanawiałem się skąd moda na te wrzaski. Zaczął Szaran (pewnie zainspirowany autentycznym uniesieniem Zimocha) ze swoimi wykrzyczanymi srebrnymi strofy na cześć miszcza z Wisły a teraz sklonował to Jóźwik w formie jeszcze bardziej wrzaskliwej i kuriozalnej. Jóźwik rozpoczął też relację referatem na temat astmy a skończył stwierdzeniem jaka ta Bjoergen wielka bo jest juz trenerem itd... ręce opadaja normalnie a już to że ucho się zwija od słuchania dziwolągów typu Hjelmsted, sodgren, Szkoftrud czy Com Com Comfortola to po prostu skandal.
Justyna teraz przeprasza Bjoergen i mówi że nie miała na myśli tego co powiedziała kilkukrotnie, w każdym zdaniu podkreślająć ze to przyjemność z nią wygrać i że marit nie ma jeszcze tego i tamtego co ona ma... a poza tym to wielka zawodniczka i wzór dla justyny .... Po prostu skołowaciałem wczoraj normalnie jak po dobrej berbelusze. Wszystko stanęło na głowie. Obawiam sie jednak ze jak w Lahti przegra z Bjoergen to znów wróci temat astmy, kibice znów zaczna wyzywać ją od najgorszych, wieretelny będzie mówił jakimś metajęzykiem o honorze i ludziach i wszystko bedzie po staremu.
Gratulacje dla justyny ale jednego czego musi sie jeszcze nauczyć to czasem tego że czasem warto ugryźć się w język.

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 11:53
przez doliniarz
No właśnie forresty. To samo sobie pomyślałem. Jakby Justyna znowu przegrała to pewnie znowu by jej wypominała tą ''astmę''. Choć tego się nie dowiemy.

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 11:57
przez Kacpero221
forresty napisał(a):(...) ręce opadaja normalnie a już to że ucho się zwija od słuchania dziwolągów typu Hjelmsted, sodgren, Szkoftrud czy Com Com Comfortola to po prostu skandal.(...)


Pamiętaj jeszcze o kombinatorach - "Dżonym Spajlejnie", "Todzie Lodowiku", "Aleksandro Pittinu" i "Billu Tajmondzie".

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 12:09
przez forresty
Pamiętaj jeszcze o kombinatorach - "Dżonym Spajlejnie", "Todzie Lodowiku", "Aleksandro Pittinu" i "Billu Tajmondzie


Nie wiem... może on na chorobie filipińskiej to komentuje albo jak bo to co wyprawia z nazwiskami to się nadaje na antenę ale w paśmie kabaretowym bardziej niz sportowym. Com Com Comfortola po prostu zwaliła mnie z nóg. Kilka razy to powtórzył. Akurat kombinację oglądałem na Eurosporcie ale z tego co mówisz widzę że i to zadanie okazało się polem do radosnej twórczości lingwistycznej.
Spajlejn :lol: :lol: :lol: :lol: To akurat słyszałem. Boskie. To coś od szpiega ? Spylane he he

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 12:16
przez RakuNH
forresty napisał(a):[ Akurat kombinację oglądałem na Eurosporcie


Bo na TVP chyba tylko jakieś marne skróty dają :lol: :lol:

Co do Kowalczyk to jej zadaniem jest wygrywanie a nie gadanie. Moim zdaniem przeprosiny to zły pomysł. Powinna drążyć ten temat, bo teraz ma większe szanse na jakieś rezultaty bo nikt jej nie powie że skarży sie tylko dlatego że przegrała. trzeba trzymać się swojego zdania a Justyna pewnie to powiedziała w euforii. Zobaczymy jakich wywiadów będzie udzielać dziś/jutro. Nie mniej wbija szpile w Bjoergen a jednocześnie przeprasza. Jakby jej nie przeprosiła to moim zdaniem wszystko byłoby OK. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie jednak nie można grac na dwa fronty.

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 14:05
przez harding
Owszem przykro jest zapoznawać się z niesłusznymi i obraźliwymi komentarzami, których nie szczędzono Justynie jeszcze przedwczoraj. Nie mozna określic tego inaczej jak tylko "od ściany do ściany". Swoją drogą w najbliższej przyszłości powinno wprowadzić się w sieci ODPOWIEDZIALNOŚĆ za słowo.

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 14:10
przez Laleczka Chucky
Nie ma co przejmować się takimi komentarzami z onetu. Każdy, jest mądry przed komputerem.

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 16:39
przez Duche
Bieg bardzo emocjonujący. Justyna ma to swoje złoto, może wreszcie przestanie gadać o tej astmie. Podobno przeprosiła Bjoergen. Jeśli mam być szczery, to nie liczyłem, że Justyna ogra na finiszu Norweżkę, bo Marit jest jednak lepszą sprinterką od Polki i jej umiejętności finiszowania są większe. Jednak pomyliłem się. Kowalczyk wydusiła z siebie ostatki sił na finiszu i wygrała, brawo. Jestem dla niej pełen podziwu, że wreszcie wywalczyła to swoje upragnione złoto. Niech ma. Nie zmienia to faktu, że bardzo sobie pogorszyłem o niej opinię w trakcie tych igrzysk. Biegaczką jest teraz jednak obok Bjoergen najlepszą na świecie i to trzeba jej oddać. Brawo Justyna.

Dzisiaj królewska konkurencja igrzysk - bieg na 50km. Faworytów można wskazać paru - Bauer, Olsson, Northug, Sommerfeldt, Angerer, Hjelmeset, di Centa no i Rosjanie, którzy może wreszcie nie zawiodą. Sziriajew podobno specjalnie się do tego biegu przygotowywał. Zobaczymy jak spiszą się Ljegkow i Wylegżanin, bo Sedow niestety szans raczej nie ma.

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 18:27
przez markos7207
Myślę że dzisiaj faworyt jest jeden. Lukas Bauer. Czech jeśli narzuci swoje ogromne tempo to w klasyku nie ma takiego który mu może dotrzymać kroku, pytanie tylko czy ma Lukas nadal taką formę i czy starczy jej na 50 km ?
Do reszty medali jest spore grono kandydatów: Andrus Veerpalu, Johan Olsson, Tobias Angerer, Jens Filbrich, Daniel Rickardsson, Aleksander Legkow, Maksim Wylegżanin, Odd-Bjørn Hjelmeset, Jens Arne Svartedal no i Petter Northug. Może jeszcze któryś z Francuzów i Jauhojaervi.
Dla Pettera jedyną szansą na medal jest dość wolne tempo bo jednak 50 km plus styl klasyczny to dla niego nienajlepsza kombinacja, tym bardziej że nie jest w takiej formie jak z początku sezonu czy z MŚ w Libercu.
Osobiście mocno życzę medalu Hjelmesetowi bo to jego jeden z ostatnich sezonów(po MŚ w Holmenkollen kończy karierę) i jego ulubiony dystans a poza tym Norweg mocno przeżył fakt że zawalił kolegom sztafete i przez jego postawę stracili złoty medal.

Tak na marginesie, Virpi Kuitunen potwierdziła że igrzyska to jej ostatnia wielka impreza w karierze.

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 18:32
przez RakuNH
Ja liczę na Veerpalu i Mae choć na pewno faworytami nie są. No i fajną niespodzianką by było jakby któryś z gospodarzy zdobył medal :wink:

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 18:47
przez forresty
Jóźwik twardo.. Ivan Bobikov, hjelmsted... :lol: :lol:
Wygrana innego zawodnika niż bauer będzie ogromną niespodzianką moim zdaniem. Angerer może być pretendentem do zwycięstwa ale to przy okolicznosci słabości głównych pretendentów - Northuga i bauera. hjelmeset to moim zdaniem melodia przezłości ale nie nleży mu odbierać rzecz jasna prawa do odegrania głownej roli w wyścigu ale po prywatnemu stawiam na bauera.

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 19:01
przez Kam
No tak, również jestem świadkiem popisów Jóźwika. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że on wcale nie patrzy na ekran. Nie trzeba być przecież poliglotą, by poprawnie odczytać te nazwiska :roll: Stawiam na Bauera i chciałabym też, aby na podium załapał się jakiś Estończyk. Ale zobaczymy co będzie, jeszcze trzeba sporo poczekać :P

Ale do rzeczy: bardzo cieszę się ze złota. Szczerze mówiąc podczas wyścigu miałam chwile zwątpienia i nie sądziłam, że Justyna poradzi sobie na finiszu. Na szczęście się myliłam, no i dobrze :) I ucieszył mnie też bardzo wynik Marek :)

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 19:11
przez karlos
Shiriaev schodzi z trasy na 15km, jakby nigdy nic, co ten zawodnik wyprawia w tym sezonie, to się w głowie nie mieści :evil: , a niby przygotowywał się specjalnie do tego biegu :lol: , natomiast Sedov trzyma się na razie całkiem nieźle.

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 20:40
przez markos7207
Po prostu kosmos ! Nie wierzę że ON to zrobił ! :shock:
Heia Petter Northug !
Wykorzystał ostatnią szansę na indywidualne złoto po które tu przyjechał. A Teichmann chyba się nabawi kmpleksu Northuga. Ileż razy on ju z nim przegrał na finiszu :wink: .

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 20:44
przez góral'ka
szkoda mi szwajcara bidusin nie miał się gdzie przewracać :cry:

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 20:46
przez RakuNH
Obiektywnie patrząc to bieg pań dużo ciekawszy. Ten przypominał etap płaski w kolarstwie a wczorajszy to zdecydowanie bardziej górski :wink:

Szkoda że Veerpalu i Kershaw poza podium ale ładnie walczyli. Szkoda też Cologny bo wydawało się że spokojnie będzie miał srebro bo wyglądał mocno na finiszu. Tak to jest jak się nie wypracuje dobrej pozycji i się trzeba przebijać na wirażu. :wink:

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 20:50
przez Dobry
Zdecydowanie bardziej pasjonujący byłby klasyczny sposób rywalizacji - czasówka. Byłyby przynajmniej emocje, a tak od 45. kilometra wiadomo było, kto wygra. Ba, nikt nawet nie chciał zrobić jakiegoś żartu Northugowi i zaatakować, tylko go do mety zwyczajnie dowieźli. W przeciwieństwie do łączonego - bieg całkowicie niemrawy, tylko tyle, że Cologna się wyrżnął na ostatnim zakręcie. Co za emocje ;)

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 20:51
przez Duche
Alexander, po coś ty tyle prowadził? Znowu bez medalu dla mojego ulubieńca :( Wylegżanin także osłabł w końcówce, a liczyłem, że chociaż on stanie na podium. Sedow pobiegł bardzo dzielnie, talent drzemie w nim ogromny. Brawa dla niego, w przyszłym sezonie może już namieszać raz za kiedy. A Sziriajew fajnie się do tego biegu przygotował :D

Złoto dla Pettera... Hmm, już nie wiem co mam mówić. Oczywiście wielkie gratulacje dla niego, bo znów na finiszu ograł wszystkich jak chciał. Chociaż mnie osobiście zbytnio się jego styl biegania nie podoba - zostawianie wszystkiego na finisz, a wcześniej żadnych prób ataków a'la Bauer czy Ljegkow. Fakt, faktem, że Czech i Rosjanin przegrali, a Northug wygrał, ale jakoś mnie te jego wygrane nie podchodzą :P

Axel nie wiadomo skąd się wziął na tym ostatnim podbiegu :shock: Dobrze, że jednak nie wygrał, bo jest to Niemiec, którego najbardziej nie lubię. Taki sztywniak :D

No i biegi się nam zakończyły. Ani jednego medalu dla Rosji na dystansach - TRAGEDIA! :x

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 20:54
przez Adrian Woźniak
Duche napisał(a):Złoto dla Pettera... Hmm, już nie wiem co mam mówić. Oczywiście wielkie gratulacje dla niego, bo znów na finiszu ograł wszystkich jak chciał. Chociaż mnie osobiście zbytnio się jego styl biegania nie podoba - zostawianie wszystkiego na finisz, a wcześniej żadnych prób ataków a'la Bauer czy Ljegkow. Fakt, faktem, że Czech i Rosjanin przegrali, a Northug wygrał, ale jakoś mnie te jego wygrane nie podchodzą :P


A po co ma szarżować, skoro na finiszu jest najlepszy ze wszystkich długodystansowców :wink: ?

Northug ma szansę pobić rekord swojego wielkiego rodaka w ilości złotych krążków. Ciekawe czy mu się to uda :wink:

Re: Biegi narciarskie

PostWysłany: 28 Lut 2010 20:56
przez Duche
No właśnie wiem, że jest najlepszy, ale ja takiego wożenia się za innymi nie lubię jakoś bardzo. Podobnie jak w kolarstwie nie lubię górali, którzy sie wożą wykorzystując ataki innych i później ogrywając ich na finiszu.