Biathlon.pl

Plotka, czy pewny news? Konrad Bukowiecki może zostać zdyskwalifikowany!!! Próbka A badana podczas MŚJ w Bydgoszczy dała wynik pozytywny.

http://sportowefakty.wp.pl/la/628896/na ... tywnym-wyn

Bardzo przykra wiadomość. Szanse że się to nie potwierdzi są bardzo małe. Można się jedynie pocieszać, że był to stymulant, a nie jakiś mocny doping, ale bez dyskwalifikacji się nie obędzie.

Według PZLA w organizmie Bukowieckiego wykryto higenaminę.

http://sportowefakty.wp.pl/la/629047/no ... owieckiego

Śmieszne. Jak może być środek dopingowy, którego nie ma na liście WADA. Może witamina C jest też dopingiem

Z Bukowieckim to jakieś śmieszne trochę. Jakiś stymulant którego nawet na liście nie ma? Co to u licha ma być?! Jak dla mnie facet jest niewinny i kropka.

A tymczasem... Szykuje się że Igrzyska w Rio wcale nie będą wyjątkowe w XXI wieku. Rio 11 medali, Pekin 11 medali (wliczam już medal dla Dołęgi) a teraz i Londyn 11 medali!!! Najbardziej spektakularny awans w historii sportu. Po zawodach ukończonych na 9 miejscu po 4 latach zawodnik awansuje na podium!!! Brawo Panie Tomaszu Zieliński

KOMEDIA. FARSA. KPINA. 6 zawodnik w kategorii do 94 kg wylatuje za doping. 6 I Zieliński będzie medalistą. Czyli bracia z Londynu przywożą medale, a z Rio przywożą wstyd.

Wykopać ciężary z IO.

Nie chce usprawiedliwiać ciężarowców, ale może ta plaga dopingu wynika z tego, że masowo stosowali oni zanieczyszczone odżywki w tamtych czasach. W sensie, że skoro starsze testy nie wykrywały mikrodawek substancji zabronionych, to jedni mogli to celowo wykorzystywać, a drudzy po prostu nie dociekać czy dana odżywka nie zawiera jakiś szczątkowych dawek substancji zabronionych.

Jamajka może stracić złoty medal w sztafecie 4 x 100 metrów mężczyzn z Pekinu. Po ponownym przebadaniu próbek z 2008 roku w próbce należącej do biegnącego wówczas na pierwszej zmianie Nesty Cartera wykryto metyloheksanaminę.

karlos napisał(a):Bardzo przykra wiadomość. Szanse że się to nie potwierdzi są bardzo małe. Można się jedynie pocieszać, że był to stymulant, a nie jakiś mocny doping, ale bez dyskwalifikacji się nie obędzie.

Jednak bez dyskwalifikacji się obyło. Bukowiecki ukarany tylko naganą

http://eurosport.onet.pl/zimowe/mkol-po ... czi/9mbpyd

Biedni Ci Rosjanie. Bez jaj, uwzięli się na nich? Dlaczego nie zrobią porządku w norweskich biegach narciarskich. Raz już apelowałem, żeby nie niszczono próbek z Wankuwer. Justysia będzie miała złoto w sprincie (przegrała wówczas tylko z Bjoergen). Moim takim najskrytszym marzeniem jest zostać człowiekiem, który miałby największy wpływ na decyzje za doping, czuję się naprawdę na siłach, uwierzcie mi, poprzyjcie moją kandydaturę. Na początku byłoby tak: Johaug 4 lata i odebranie medali z Soczi.

Dowiedziałem się czegoś ciekawego. Amerykańska młociarka Gwen Berry która w seoznie olimpijskim rzuciła 76,31 i była określana jako największa rywalka Anity, została zawieszona i anulowano jej wynik za .....używanie leków na astmę! Więc jak to jest? Leki na astmę nie są dopingiem i nie pomagają jedynie w biegach narciarskich?

I tu na myśl przychodzi mi Tatiana Łysenko. Jestem ciekawy co brała Rosjanka. Bo przy swojej pierwszej dyskwalifikacji z 2007 roku, została od razu zawieszona na 2 lata. A Amerykanka jedynie na 3 miesiące.

Bjoergen i inni mają pozwolenie na stosowanie leków na astmę. Może Amerykanka takowego pozwolenia nie miała.

Federacja Rosyjskiej Federacji Hokejowej podpisała umowę z zagraniczną organizacją antydopingową o dodatkowe testy kandydatów na rosyjski zespół narodowy https://www.betfactory.ru/news/fxr-podpisala-kontrakt-s-zarubezhnoj-antidopingovoj-organizaciej-o-dopolnitelnom-testirovanii-kandidatov-v-sbornuyu-rossii/

no i wykluczyli Rosję z igrzysk. Sportowcy z tego kraju, będą mogli jednak wystartować pod flagą olimpijską. Pytanie jak to będzie wyglądać? Czy reprezentacja hokejowa wystąpi pod flagą olimpijską, albo sztafeta biegaczy? Czy jedynie indywidualnie?

Rosji jako takiej na IO nie będzie. W zespołowych konkurencjach będą ewentualnie mogli wystartować pod flagą olimpijską i nie będzie w razie zwycięstwa grany hymn rosyjski. Sam udział Rosjan obłożony szczegółowymi warunkami. Będą musieli poddać się drobiazgowej kontroli antydopingowej i nie ma mowy o wcześniejszych dopingowych wpadkach.
Decyzja MKOL jedyna słuszna. Może w końcu przyjdzie w tej Rosji otrzeźwienie. Pytanie tylko jak to zrobić skoro przez całe lata sport w tym kraju opierał się na dopingu powszechnie akceptowanym. Całe pokolenia sportowców, szkoleniowców, działaczy i lekarzy opierało sukcesy rosyjskiego sportu na koksie. Ciężka sprawa. Wymagałoby to zmiany mentalności wyżej wymienionych jak i przede wszystkim kibiców. Pamiętać wszak należy, ze w tak autorytarnym państwie jak Rosja nic nie może się udać bez politycznej woli Kremla.

Hah, no i uwalili Rosjan bez żadnych dowodów i złapaniu kogokolwiek za rękę... Brak słów. Widocznie komuś musiało bardzo na tym zależeć. Nie rozumiem, jak można wykluczyć kraj z igrzysk tylko na podstawie jakiegoś śmiesznego raportu i zeznaniach zakłamanego Rodczenkowa, który wymyślił sobie piękną historyjkę. Ciekawe jesem teraz kiedy ten uczciwy świat sportu weźmie się za doping w USA, astmę w Norwegii czy będących również przesiąkniętych dopingową historią i mentalnością Niemców.

Zgadza się, najzabawniejsze, że to uwalanie bez dowodów najbardziej podoba się "demokratom" różnej maści, którzy oczywiście głoszą zasadę, że nie ma kary bez (udowodnionej) winy. Rodczenkow codziennie już niemal błyszczy nową "rewelacją". Bo musi. Chyba najlepiej opłacany twórca sci-fi w historii gatunku.

Tak, w Rosji był doping, co do tego nie ma wątpliwości. Ale to całe "śledztwo" to jest parodia.

Najlepiej by było gdyby przebadali ze 2 razy wszystkich Rosjan, którzy wzięli by udział w igrzyskach i później tych w pełni czystych sportowców można by wysłać do Korei, w razie zdobycia złotego medalu zagrać im hymn, wystawić do góry rosyjską flagę i po kłopocie. Dlaczego nie postąpiono tak jak przy igrzyskach w Rio ? Bo w Soczi były zimowe igrzyska i MKOL stwierdził, że trzeba Rosjan ukarać na kolejnych. No a że Rosja dla większości świata jest be, no to mamy co mamy.

Szkoda mi Rosjan może i niektórzy dopingowali się w najbardziej prymitywny sposób ale przecież wiadomo że ,,Super Herosi "niepokonani,fenomenalni,kosmiczni z państw zachodnich o chlebie i wodzie nie startują.A zresztą co to za doping jak Rosjanie na ogół przegrywali

Dobre, niby wykluczamy Rosjan, ale nie wykluczamy bo mogą startować pod neutralną flagą. Chiny też nie uczestniczyły w wojnie koreańskiej, tylko wysłały "ochotników".

Zgadza się, najzabawniejsze, że to uwalanie bez dowodów najbardziej podoba się "demokratom" różnej maści, którzy oczywiście głoszą zasadę, że nie ma kary bez (udowodnionej) winy. Rodczenkow codziennie już niemal błyszczy nową "rewelacją". Bo musi. Chyba najlepiej opłacany twórca sci-fi w historii gatunku.

Trochę symptomatyczne, że ilekroć ktoś z Rosji/ZSRS uciekał i wyjawiał prawdę o tamtejszym systemie otrzymywał łatkę Żyda, imperialisty, płatnego pachołka zachodu, kłamcy itepe. Ciekawe jak długo jeszcze będzie się jechać na tym schemacie?
No i mówienie o krzywdzeniu Rosjan jest śmieszne. Od ładnych paru lat światowy sport wchodzi w cztery litery Rosji i Chinom rozdając im największe imprezy sportowe na prawo i lewo.

Rodczenkow nie potrzebuje żadnych łatek, bo każdy wie, że to gangster i oszust. Narodowość nie ma nic do rzeczy, w Polsce też są "skruszeni" gangsterzy - celebryci, opowiadający ku uciesze gawiedzi niestworzone historie i trzepiący z tego kasę, tak że myślę, że "trochę" się rozpędziłeś, Gerhardzie.

Po prostu to jest żenujące, jeśli ktoś ze swojej szemranej przeszłości robi niezły sposób na życie, a jeszcze gorsze, jeśli jest głównym źródłem dowodowym w jakimkolwiek postępowaniu.