Lekkoatletyka

[dan]

Bartek, Anita wystartuje.

Przed mistrzostwami Europy odbył się jeszcze miting Diamentowej Ligi w Monaco.
Miejsca Polaków:

mężczyźni
skok wzwyż - 8 Sylwester Bednarek
dysk - 3 Piotr Małachowski

kobiety
3000 m - Renata Pliś była zającem i oczywiście nie ukończyła biegu
tyczka - 7 Anna Rogowska (po tym starcie postanowiła nie pojechać do Barcelony powołując się na kontuzje)

Martwi ta ilość kontuzji, ale nie tylko Polakom się one przydarzają. Nie wystartuje w Barcelonie na przykład Juri Borzakovsky co powiększa szanse naszych (przede wszystkim Marcina Lewandowskiego) na sukces.

[RakuNH]

I takie jeszcze moje wtrącenie. Kontuzje są też obrazem możliwości danego zawodnika. Jeśli nie wytrzymuje obciążeń, oznacza to że jest słabszy od rywali.

nie do końca Ktoś może być bardziej zwinny ale bardziej urazowy itp. itd. Trochę zbyt mocno to uprościłeś.

[san]

Duche,co tam Susa. Nie wystartuje Daria Kliszyna (http://www.youtube.com/watch?v=hWHx2CVokbY). Tak to jest jak się przyjmuje amerykanski system eliminacji. Na mistrzostwach Rosji była dopiero piąta. Za to inne piękności ,jej rywalki z MEJ będą tzn. Spanovic i Anna Jagaciak.

[Duche]

Nie znałem jej wcześniej, ładniutka ta Daria. Szkoda, że jej nie będzie w Barcelonie. Wizualnie Rosja może i straci, ale klasyfikację medalową i tak zdominują, co mnie oczywiście niezmiernie cieszy

A Tatiana Lebiediewa startuje?

[san]

Pewnie zdominują byle uczciwymi metodami. Cztery lata temu Lidia Chojecka była piąta na 1500m. Wszystkie cztery zawodniczki, które ja wyprzedziły (3 Rosjanki i Bułgarka) są w tej chwili zdyskwalifikowane za doping. I pomyślec,że przez takie oszustki tak wspaniała biegaczka jak Chojecka nie ma medalu z mistrzowskiej imprezy latem.

[Kacpero221]

Pewnie zdominują byle uczciwymi metodami. Cztery lata temu Lidia Chojecka była piąta na 1500m. Wszystkie cztery zawodniczki, które ja wyprzedziły (3 Rosjanki i Bułgarka) są w tej chwili zdyskwalifikowane za doping. I pomyślec,że przez takie oszustki tak wspaniała biegaczka jak Chojecka nie ma medalu z mistrzowskiej imprezy latem.

Wielka szkoda, że Lidia nie potrafi zdobyć medalu na otwartym stadionie. W hali zdobyła ich osiem (na HMŚ trzy, HME pięć), z czego brązowy z HMŚ 1997 w Paryżu dostała po bodajże 9 latach, po dyskwalifikacji Amerykanki. A więc może trzeba zaczekać, aż wszystkie przyznają się do dopingu w Goteborgu i Chojecka będzie pierwsza .

[figaro56]

Z Chojecką jest ten problem, że dystans najbardziej optymalny dla niej nie jest na otwartych stadionach rozgrywany. To jest 3000 metrów. Może ktoś powinien kilka lat temu spróbować pchnąć Lidkę na przeszkody na tym dystansie. Kto wie jakby sobie poradziła a tak 1500 trochę dla niej za krótkie a 5000 za długie.

[albatros]

[san]

Figaro,od trzech lat na różnych forach lekkoatletycznych piszę o tych przeszkodach. Powinna zaryzykować tak jak to zrobiła Hiszpanka Dominguez. Dwa lata starsza od Lidii,niższa od niej,wolniejsza na 3km płaskie a w ubiegłym roku została mistrzynią świata na przeszkodach. Nieszczęściem jest,że Chojecka odeszła od trenera Króla (to on przestawił Frankiewicz na przeszkody) i teraz trenuje ją jakiś murzyn z Francji (w grę wchodzą też chyba względy osobiste)

[figaro56]

To, że dystans 3000 metrów dla Lidki jest optymalny to jest wiadomo od chyba zawsze i też mnie dziwi, że nikt nie spróbował pokierować tam zawodniczki. Tym bardziej, że na początku ten dystans nie cieszył się wielką popularnością nawet jak już wprowadzono go do mistrzowskich imprez. Skoro Wiola sobie poradziła to Lidka też powinna.
Nie jestem blisko związany ze środowiskiem lekkoatletycznym ale z tego co słyszę i czytam na różnych forach to osoba trenera Króla dość mocno kontrowersyjna.
Wielu zarzuca mu wykańczanie zawodników i marnowanie talentów w polskich biegach. Powtarzam nie jest to moja opinia i nie wiem na ile wiarygodna ale są chyba jeszcze jacyś trenerzy którzy mogą w Polsce nauczyć kogoś techniki pokonywania płotów.

[figaro56]

Pierwszy złoty medal dla Rosji w chodzie na 20 km. Jakiś junior albo prawie junior Emilianow czy jakoś tak. Co ty Matti na to?
Duche jeszcze się nie cieszy bo pewnie nie zdążył z festiwalu piosenki rosyjskiej w Zielonej Górze wrócić do domu.
W młocie Szymon Ziółkowski już w pierwszej próbie minimum zresztą bardzo niskie jak na młot 75,50.
Na 400 m/ppłot kobiet awans Kościelniuk do półfinału. Pewnie awansu do finału nie będzie ale poprawiła dziewczyna rekord życiowy i o to chodzi. Tego wymagam od naszych reprezentantów. Brawo!

[RakuNH]

Teraz "moja" koronna konkurencja i mam nadzieje że jakiś z panów wypali z formą na finał Jak na razie wyniki bardzo dobre. Nawet w tym chodzie miejsca zajęli przyzwoite także oby tak dalej

[Kacpero221]

Pierwszy złoty medal dla Rosji w chodzie na 20 km. Jakiś junior albo prawie junior Emilianow czy jakoś tak. Co ty Matti na to?
Duche jeszcze się nie cieszy bo pewnie nie zdążył z festiwalu piosenki rosyjskiej w Zielonej Górze wrócić do domu.
W młocie Szymon Ziółkowski już w pierwszej próbie minimum zresztą bardzo niskie jak na młot 75,50.
Na 400 m/ppłot kobiet awans Kościelniuk do półfinału. Pewnie awansu do finału nie będzie ale poprawiła dziewczyna rekord życiowy i o to chodzi. Tego wymagam od naszych reprezentantów. Brawo!

Nasza jedyna płotkarka nazywa się Kościelniak, nie Kościelniuk .
Kondratowicz też awansował do finału, co prawda bez minimum, ale 74,22m wystarczyło do 11. miejsca w eliminacjach. Do półfinałów awansowali również wszyscy trzej 400-metrowcy - Marciniszyn, Klimczak i Kozłowski.

[dan]

To podsumowując wyniki Polaków do południa...
Figaro wspomniał o chodzie na 20 km. W tym pierwszym finale mistrzostw Europy w Barcelonie 8 miejsce zajął Jakub Jelonek, 10 Rafał Augustyn i 19 Dawid Tomala. Pozostali nasi reprezentanci startowali w eliminacjach. I tak w rzucie młotem oprócz wspomnianego już Szymona Ziółkowskiego do finału awansował również Wojciech Konratowicz.
Na 400 metrów przez płotki w eliminacjach biegła Marzena Kościelniak i awansowała z rekordem życiowym do półfinału. Również do półfinału przeszli nasi 400-metrowcy w komplecie - Piotr Klimczak, Kacper Kozłowski i Marcin Marciniszyn.
Przed nami kolejne eliminacje. W skoku w dal wystartuje Anna Jagaciak, a w dysku Żaneta Glanc, Joanna Wiśniewska i Wioletta Potępa. Innych naszych reprezentantów będziemy mieli po 19.00.

[figaro56]

Kondratowicz też w młocie awansował i trzej czterystumetrowcy również. Jak na razie dobre występy Polaków. Oczywiście to tylko eliminacje ale ważne, żeby dobrze rozpocząć ME. W kuli kobiet oczywiście Polki nie było a te minimum przyzwoitości które tu wcześniej określiłem na skromne 17,50 było akurat minimum kwalifikacyjnym i aż 14 zawodniczek taki wynik osiągnęło.
Teraz czekam co pokaże ta cała Jagaciak w skoku w dal. Trzeba skoczyć na finał 6,65. To o 2 centymetry mniej niż jej rekord życiowy uzyskany niedawno na MP. Musi się dziewucha sprężyć. Oczywiście ważne jak będą skakać rywalki. Może wystarczy mniej.
Może i Kościelniak ale to i tak wszystko co mogła osiągnąć. Czy ona w tym co dawniej nazywano Pucharem Europy nie reprezentowała nas na 100 przez płotki? Albo coś mi się pokiełbasiło.

[san]

Wysokie płotki biegała Kocielnik 13.04

[Kacpero221]

Jagaciak pobiła rekord życiowy (teraz wynosi on 6,72m) i wypełniła minimum do finału. Brawo!

[san]

Ciekawe czy Anna będzie sławniejsza od swojej siostry Moniki (http://www.youtube.com/watch?v=sjOonZFO ... re=related) ?

[figaro56]

Trzecie miejsce w eliminacjach. WOW Ja coś słyszałem, że 6,74 a nie 6,72. Karolina Kluft rzutem na taśmę w finale. Ciekawe czy Wiśniewskiej wystarczy do finału. Najmniejsze zaufanie mam do Wioletty Potępy. Już kilka razy zawiodła. No ale może tym razem się przełamie.

[Kacpero221]

Trzecie miejsce w eliminacjach. WOW Ja coś słyszałem, że 6,74 a nie 6,72. Karolina Kluft rzutem na taśmę w finale. Ciekawe czy Wiśniewskiej wystarczy do finału. Najmniejsze zaufanie mam do Wioletty Potępy. Już kilka razy zawiodła. No ale może tym razem się przełamie.

Rzeczywiście, Jagaciak skoczyła 6,74m, a nie 6,72m .
Potępa nie zawiodła i wypełniła minimum w trzeciej próbie - rzuciła 60,45m. Za to Żaneta Glanc nie dała rady kontuzji i oddała słaby rzut - 55,50m (dwa pierwsze róbyspalone).