przez dan » 01 Lut 2010 01:15
Ta pierwsza połowa w meczu z Islandią to była katastrofa. Ale później mieliśmy szanse nawet na wygranie tego meczu tylko należało wykorzystywać sytuacje praktycznie sam na sam. Piłka ręczna jest najmniej poukładanym sportem ze wszystkich gier zespołowych. Dużo zależy od interpretacji sędziów, czasami wydaje się, że faul powinien być w jedną stronę, a jest w drugą, drużyna dostaje 2 minuty kary, ale też zaczynają grać rywale, w niektórych sytuacjach mamy karny, a w innych, kiedy wydawałoby się, że musi być podyktowany nagle go nie ma. Zdarzają się sytuacje takie, że jeden sędzia pokazuje faul tej drużyny, a drugi tamtej. Trzeba by było określić jakieś jaśniejsze reguły, bo możliwość interpretacji sędziów tu jest za duża.
Z Islandią Polacy dostali zdecydowanie za dużo kar, choć nie zmienia to faktu, że przegrali z własnej winy.
Nie milkną echa porażki półfinałowej z Chorwacją. Bogdan Wenta wyliczył co najmniej 10 krzywdzących dla nas decyzji sędziów w tym meczu i zwrócił się w tej sprawie do Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej (IHF), ale nie liczyłbym na to, że On coś uzyska w ten sposób.