Biathlon.pl

No Pietrov to się tam gdzieś wałęsa pod koniec Ale on zbiera cenne doświadczenie Kasa sama nie pojedzie dobrze

1.Mark Webber - pojechał ze startu znakomicie. Później tempo miał także znakomite. W końcu zaczyna pokazywać, że stać go na szybką jazdę, a nie to co prezentował w pierwszych wyścigach sezonu.
2.Sebastian Vettel - nie dawał rady nawet utrzymać tempa MW... Ze startu także nie najlepiej. Później blokował Roberta.
3.Robert Kubica - zdecydowanie spieprzony start. Bez dobrego startu nie da się wygrywać w Monaco. Te starty to często mu nie wychodzą. Jeden błąd jeszcze przy restarcie, gdzie zepsuł sobie oponę. Był zdecydowanie szybszy od Sebastiana. Z pewnością P2 było w zasięgu.
4.Felipe Massa - a ten człowiek to w ogóle ma jakieś wahania nastroju. Raz pobije rekorda, żeby za chwilę pojechać o sekundę słabiej, żeby zaraz znowu zbliżyć się o 1,5 sekundy...
5.Lewis Hamilton - jakoś niczym specjalnym nie zachwycił w jeździe. Natomiast dobre było coś w stylu "Ja mam się z nimi ścigać, czy co mam robić?"
6.Michael Schumacher - tutaj może być jeszcze DSQ... Zależy od decyzji sędziów, może być różnie, bo każdy przepis mówi co innego. Co do tempa, to w końcu leje Blondynę, i dobrze.
7.Fernando Alonso - niby awans z 24 miejsca na 6, ale to był słaby wyścig. Się dobre 20 kółek męczył z zawodnikami, którzy praktycznie na torze jechali bokiem.
8.Nico Rosberg - w końcu powraca do formy, której się spodziewałem od początku sezonu.
9.Adrian Sutil - czyżby w końcu w sytuacjach "gdy nikt nie dojeżdża, a Adrian jedzie po punkty, to się musi rozbić" coś się zmieniło? Brawo za kolejne punkty
10.Vitantonio Liuzzi - Włoch ostatnio tylko narzeka na swój bolid, dzisiaj nie mógł trzymać tempa Sutila. Coś mi się wydaje, że niedługo w jego miejsce zobaczymy Paula.

13.Witek Pietrov - czyżby kolejny po Piquecie i Grosjeanie zawodnik, z którym Renault się pożegna? Niech zacznie wreszcie punktować...
14.Karun Chandhok 15.Jarno Trulli - rok temu Kubica wjechał w Trullego, to Trulli chciał zobaczyć jak to jest, to sobie wjechał w Karuna. Dobrze, że nic mu się nie stało.

DNF. Rubens Barrichello - ehh, niestety każdy wyścig pokazuje, że coraz bliżej do odejścia z F1. Wielka szkoda, dzisiejsza złość była powtórką sprzed blisko 15. lat, gdzie podobnie rzucił kierownicą... Do tego nie jego błąd, tylko jakaś awaria... Bardzo mi szkoda, że 2009 nie zakończył się dla niego MŚ...

Bridgestone - jak dobrze, że odchodzą po tym sezonie. Co to za człowiek wymyślił opony, które starczają na cały wyścig?

Menson napisał(a):6.Michael Schumacher - tutaj może być jeszcze DSQ... Zależy od decyzji sędziów, może być różnie, bo każdy przepis mówi co innego. Co do tempa, to w końcu leje Blondynę, i dobrze.

Wyścig nie zakończył się za SC więc jak dla mnie nie ma powodów do DSQ.

Menson napisał(a):9.Adrian Sutil - czyżby w końcu w sytuacjach "gdy nikt nie dojeżdża, a Adrian jedzie po punkty, to się musi rozbić" coś się zmieniło? Brawo za kolejne punkty

Menson aż tu niespodziewanie za Sutilem pojawia się rajdowy "bolid" Raikkonena ...
Tak na marginesie aktualny MŚ, Button w ten weekend nie istniał ...

Heh no to się Schumacher doigrał. Widać, że od czasu Monako 2006 nic się nie nauczył. Ale ja tam nie mam nic przeciwko, niech robi tak dalej, może w końcu zrozumie, że jeśli popatrzeć na jego mistrzowskie tytuły, obecnie robi z siebie nie powiem co i zejdzie ze sceny...Hulkenbergowi przydała by się lepsza maszyna.

Maro napisał(a):Heh no to się Schumacher doigrał.

http://sport.onet.pl/f1/gp-monako-micha ... omosc.html
No i bardzo dobrze. Nigdy go nie lubiłem i wkurza mnie w ogóle tą "jazdą". W tym wyścigu jechał raczej uczciwie, ale jest przecież znany ze swojej chamskiej jazdy. Myśli, że jest pępkiem świata, a tu takie miłe zaskoczenie i kara.
No i oczywiście brawa dla Roberta za świtną jazdę..
Menson, Alonso jechał słaby wyścig? To że się męczył ze słabszymi zawodnikami nic tu raczej nie znaczy, bo na torze w Monaco wyprzedzanie jest szczególnie trudne, na pewno bardziej niż na większości torów.

W tym wyścigu jechał raczej uczciwie

Do 78. okrążenia ! Doliniarz...dobrze wiedzieć, że ktoś tu myśli tak samo jak ja Wcześniej na ten temat milczałem, ale teraz po prostu nerwica mnie bierze jak mam oglądać ten....tą twarz Schumachera...jeszcze raz powtórzę: nigdy go wysoko nie ceniłem a po jego powrocie do F1 straciłem do niego ten grosz sympatii, jaki posiadałem wcześniej.

Dobrze tak Schumacherowi taki wielki mistrz i nie zna przepisow do konca

Chyba to Formula 1 a nie jazda rowerem po szosie gęsiego. Był szybszy od Alonso na tych ostatnich metrach i to powinno się liczyć. Alonso wie co to znaczy tak samo jak Michael nieczyste zagrania jak pamiętny postój w pit lane...
Mam nadzieję, że apelacja Mercedesa zostanie pozytywnie rozpatrzona.

Spoko Sven,ale z przepisów podobno wynika że nie wolno mu było zaatakować Alonso

GP Turcji padło niespodziewanie łupen McLarenów, Lewis przed Janson'em a trzeci był Webber.
Jednak oczywiście wydarzenie numer jeden pozostaje atak Vettel'a na kolegę z zespołu. Sebastian wyraźnie szybszy znajdował się już przed Mark'iem po czym minimalnie zmienił kierunek toru jazdy na co nie zareagował Webber poprez co doszło do kontaktu w wyniku którego Niemiec zakończył wyścig.
Pod koniec także ciekawy i chwilowo udany atak Button'a na Hamiltona.
Czwarte miejsce zajął Schumacher a piąte Rosberg, co potwierdza lekką zwyżkę formy Srebrnych Strzał

Dzisiaj ta walka Webbera z Vettelem i jej koniec był dla mnie sporym zaskoczeniem. Zyskały tylko na tym McLareny. Atak Buttona był ciekawy, ale po tym jak Hamilton bezpardonowo skontrował kolegę ten mu odpuścił. Chyba wystraszył się, że może się ta walka tak skończyć jak w przypadku RedBulli.
Szkoda Petrova, znowu miał pecha, a Kubica bez fajerwerków, ale występ przyzwoity, chociaż strata pozostałych samochodów do RedBulli i McLarenów była zatrważająca.

W Walencji odbyło się dzisiaj GP Europy. Wygrał Vettel, przed Hamiltonem i Buttonem. Kubica piąty. Webber na 9.okrążeniu miał bardzo groźnie wyglądający wypadek - na szczęście nic mu się nie stało.

I tutaj podobnie jak w piłce nożnej główną rolę odgrywają sędziowie, którzy swoimi głupimi decyzjami niszczą i wypaczają wyniki. SC sobie wyjeżdża w połowie stawki, ewidentnie Hamilton jest świętą krową, pozostali już na starcie mają przerąbane...

Ależ to była kara dla Hamiltona! WOW! Był 2 i jest 2. Nietykalny...

Największe barwa dla Kobayashiego. Wyprzedzenie Buemiego na ostatnim zakręcie - mistrzostwo.

Z GP w Walencji kilka wydarzeń jest godnych zapamiętania. Przede wszystkim wypadek Webbera - wyglądało to groźnie, na szczęście nic się nie stało. Poza tym należy zwrócić uwagę na świetną jazdę Kobayashiego - na uznanie zasługuje to jak poradził sobie z Alonso i Buemim, a wcześniej także jechał bardzo dobrze, na tych samych oponach przez 53 okrążenia i wcale nie odstawał szybkością od najlepszych. No i kara dla Hamiltona. Znamienna była reakcja Fernando Alonso. Hiszpan zapytał, który po karze wyjechał Hamilton, a gdy dowiedział się, że tamten nie stracił żadnej pozycji stwierdził, że to niesprawiedliwe. I trudno się z tym nie zgodzić. Muszę przyznać, że zdenerwowało mnie to, że tak na prawdę Hamilton nie poniósł żadnych konsekwencji.
5 miejsce Kubicy nie jest złe, ale liczyłem na lepsze pole startowe i wówczas byłaby szansa na walkę o podium, choć z drugiej strony Redbulle i McLareny są chyba poza zasięgiem w tej chwili.

Nie no nie może Monako zniknac z formuły 1 ,to najlepszy wyscig w całym kalendarzu przynajmniej jak dla mnie,najbardziej prestiżowy i formuła1 bez Monako była by dużo uboższa

Podczas ostatniego GP Monaco można było zasnąć, ale jak trochę popada to się faktycznie coś tam dzieje. W sumie z tego wniosek, że jeśli tory zraszaliby w trakcie wyścigów to byłoby ciekawiej .

Ale chyba lepiej że jest taki tor na którym Kubica może w nienajszybszym bolidzie renault dowiesc spokojnie w sumie do mety podium ,albo jak być może pamietasz taki Di Grassi był sie wstanie kilka okrązen bronić przed Alonso ,a na takiej Monzy to Alonso by go połknal w sekunde .Monako jest niesamowite własnie ze wzgledu na ta specyfike tego toru i wogóle na całą otoczke tego wyścigu i to miałem na myśli piszac że jest to najlepszy wyścig sezonu ,ale to tylko moje odczucia i kazdy ma prawo do swojej oceny tego wyscigu