Formuła 1

Rozmowy na temat pozostałych dyscyplin sportowych.

Re: Formuła 1

Postprzez zdzichu » 08 Mar 2010 18:29

zgadzam sie z wami tankowanie było atrakcyjne rózne rzeczy sie tam działy jak np w Kanadzie w 2008 roku pamiętamy co wtedy się tam zdarzyło i wogóle te wpadki mechaników te rózne efektowne pożary ale ciekawy jestem jak to się właśnie sprawdzi w praktyce i coś tam się też w kwalifikacjach zmieniło zmienił się system punktacji jeszcze. Próbują róznych sposobów aby atrakcyjnośc była jeszcze wieksza praktycznie każdy nowy sezon przynosi jakieś zmiany w regulaminie
zdzichu
Mistrz Świata
 
Posty: 1316
Rejestracja: 27 Lut 2010 10:29

Re: Formuła 1

Postprzez Fox » 08 Mar 2010 20:26

Mateusz napisał(a):Dla mnie Formuła 1 jako sport nie istnieje, ci ludzie nigdy nie zaznają takiego wysiłku jaki dają z siebie na treningach dzień w dzień Sikora, Kowalczyk czy inni sportowcy, których wymieniać można bez końca.

Janko10 napisał(a):Popieram powyższe. W sporcie interesuje mnie człowiek a nie maszyna.

RakuNH napisał(a):Dlatego też dla mnie to nie jest sport (w 100%) i szczerze współczuje każdemu kto głosował na Kubice w 2008 r. na sportwca roku:)

Po 1 był 4 (tak wiem pierwszy polak w F1 bla bla) po 2 jak pisałem to nie do końca sport. lubie pooglądać ale jednak praca Tomka w porównaniu do pracy Kubicy to nieba a ziema.


:shock: :shock: :shock:

Biathlon to mój ulubiony sport zimowy a Tomek Sikora to jeden z trzech sportowców którzy dostarczyli mi w życiu największych emocji i wzruszeń kibicowskich. Czytam serwis biathlon.pl od dawna, ale dopiero przypadkowe wejście do tego tematu i złote myśli co poniektórych spowodowały że zabieram głos. Nie wiem czy powodem jest młody wiek, ignorancja czy coś jeszcze innego, ale to co powyżej zacytowałem kłuje w oczy jak onetowe jechanie po Sikorze bo nie zdobył medalu w Vancouver. Na onecie by mi się nie chciało tracić czasu na odpowiadanie, ale tutaj myślę że warto.

Generalnie to bardzo się mylicie co do swojego osądu na temat Formuły 1. Mógłbym zacząć od tego dlaczego uważam F1 za najpiękniejszy, najbardziej kompleksowy i pasjonujący sport na świecie, dlaczego Kubica w pełni zasłużył na tytuł sportowca roku w 2008 itd, ale poprzestanę tylko na sprostowaniu największej bzdury jaka tu padła kilkakrotnie.

Zapewniam że kierowcy trenują tak samo ciężko, o ile nie ciężej niż biathloniści, biegacze, narciarze alpejscy, bokserzy czy kolarze. Fakty takie jak strata kilku kilogramów na wadze podczas wyścigu czyli w niecałe dwie godziny, przeciążenia w bolidzie sprawiające że głowa nagle "waży" kilka razy tyle co w rzeczywistości, mówią same za siebie o mega wysiłku jakim poddawani są kierowcy F1. Polecam wszystkim przeczytać to http://www.pulsmedycyny.com.pl/index/ar ... 82a,1.html
Fox
Młodzik młodszy
 
Posty: 4
Rejestracja: 08 Mar 2010 19:27

Re: Formuła 1

Postprzez RakuNH » 08 Mar 2010 20:42

I to wszystko ma sprawić że Kubica zasługuje na sportowca roku 2008? żartujesz prawda?

Dla mnie F1 czy boks to jeden wielki biznes i ma mało wspólnego ze sportem. Boks od czasu do czasu oglądam bo jest dużo ciekawszy od F1 ale Ci co tam punktują to często oglądają inne walki z wiadomych powodów. Jeśli chodzi o F1 to zazwyczaj sprawdzę wyniki bo nie interesuje mnie czy ktoś tankował 10 czy 11 sekund i na którym okrążeniu było jedyne wyprzedzanie w całym wyścigu. :roll: mam prawo?

Czy to że bardziej doceniam sukcesy olimpijczyków z Pekinu powoduje że jestem ignorantem? Czy może to że nie mam koszulki czy czapeczki BMW Sauber? :roll: Teraz to już pasuje sobie Renaulta kupić :D Mój post może być trochę kontrowersyjny ale co Cię uderza w poście Janka? :shock: Dlaczego najbardziej ciekawe w F1 jest to kto jest w którym teamie? Przecież w F1 więcej do powiedzenia ma maszyna i to chyba nie jest tajemnicą.

Na Onecie to akurat są zwolennicy Kubicy więc z Onetem to wpadłeś jak śliwka w kompot :wink:
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Formuła 1

Postprzez zdzichu » 08 Mar 2010 21:16

Ale to nie jest tak ze jedzie sama maszyna od człowieka zależy tu też bardzo wiele i od klasy zawodnika gdyby wszystko zależalo od maszyny to wszyscy kierowcy jezdzili by na tym samym poziomie a tak nie jest .Jednak macie też racje bo gdy masz słaby bolid a jesteś dobrym kierowcą tak jak Kubica w ubiegłym sezonie to osiagasz słąbe wyniki.I tutaj sukces zawodnika nie jest jego indywidualną sprawą pracuje na niego masa ludzi .A jeśli ktoś naprawde nie interesuje się tym sportem to trudno będzie go przekonać do tego że jest to bardzo interesująca dyscyplina i jednak bardzo popularna na całym świecie
zdzichu
Mistrz Świata
 
Posty: 1316
Rejestracja: 27 Lut 2010 10:29

Re: Formuła 1

Postprzez Menson » 08 Mar 2010 21:46

Praktycznie w każdym sporcie sprzęt ma duże znaczenie. Tak więc gadanie, że starczy mieć dobry bolid, i już się ma mistrza, to jest grubo przesadzone.
Menson
Kadra B
 
Posty: 715
Rejestracja: 08 Gru 2007 11:54

Re: Formuła 1

Postprzez RakuNH » 08 Mar 2010 21:57

Menson napisał(a):Praktycznie w każdym sporcie sprzęt ma duże znaczenie. Tak więc gadanie, że starczy mieć dobry bolid, i już się ma mistrza, to jest grubo przesadzone.


Przecież nikt tak nie powiedział ale po występach poszczególnych zawodników można zauważyć że ma to większe znaczenie niż narty czy kijki. Oczywiście to moja subiektywna opinia która mimo wszystko nie stawia mnie w roli ignoranta.
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Formuła 1

Postprzez Fox » 08 Mar 2010 22:03

RakuNH :!:

Nie kwestionuję niczyjego prawa do czegokolwiek, jednak jak ktoś pisze bzdury to powinien być gotowy na to że mogą mu one zostać wytknięte. Głoszenie że trening i praca kierowców F1 w porównaniu z 'innymi sportami' to 'żaden wysiłek', 'niebo a ziemia' itd. jest śmieszne i nieprawdziwe. Sorry, ale to tak jakby twierdzić że Słońce krąży wokół Ziemi :lol:
O tę kwestię mam największe pretensje co podkreśliłem chyba wyraźnie, ale Ty zamiast się odnieść do rzeczy przyczepiłeś się do tego sportowca roku i roli maszyny :roll:

Wiadomo że w F1 sukces zależy bardzo mocno od bolidu. Zauważcie tylko że te bolidy też tam ktoś wymyśla, potem buduje, ustawia pod dany tor/opony, dobiera strategię. Formuła 1 to najbardziej kompleksowe współzawodnictwo na świecie - od płaszczyzny marketingowej (sponsorzy) i zarządzającej (właściciele, szefowie zespołów) , po technologiczną (inżynierowie) i sportową (kierowcy). To że w końcowych tabelkach widnieją potem tylko pojedyncze nazwiska to jedno, ale na wynik pracuje tutaj zespół kilkuset ludzi.

To normalne że dla jednych wielowymiarowość jest urokiem F1, dla innych zamazuje to jej 'sportowość', ale na Boga, nie piszmy w tonie 'współczujemy głosującym na Kubicę'. Robert w 2008 zrobił coś co zdarza się raz, góra dwa na dziesięć lat - liczył się w walce o mistrzostwo świata prawie do samego końca nie dysponując bolidem zdolnym do wygrywania wyścigów. Nie przez przypadek najbardziej prestiżowy na świecie magazyn traktujący o sportach samochodowych - Autosport - wybrał go wtedy najlepszym kierowcą roku przed mistrzami świata Hamiltonem (F1) czy Loebem (rajdy).
Wiadomo że na fali sukcesów Kubicy wyrosła w Polsce kubicomania, ale czy małyszomania umniejsza sukcesom Małysza?
Fox
Młodzik młodszy
 
Posty: 4
Rejestracja: 08 Mar 2010 19:27

Re: Formuła 1

Postprzez karlos » 08 Mar 2010 22:18

Rola sportowców w F1 jest niewielka i często ogranicza się do nie popełniania błędów :wink: , bo jest około 10 kierowców na bardzo wysokim poziomie i wobec tego, że w formule tak naprawdę wyprzedzanie graniczy z cudem, w przeciwieństwie do Moto GP ( który jest o wiele ciekawszym sportem), to zwykle wygrywa ten, kto ma danego dnia najlepiej ustawiony i najszybszy bolid i wyszedł po pierwszej prostej na jedno z czołowych miejsc. Czynnik ludzki według mnie w znacznym stopniu ogranicza się jedynie do wytrzymywania napięcia i nie wylecenia z trasy.
Ja doceniam pracę kierowców, ale mnie jakoś ten wyścig mechaników nie pasjonuje i oglądanie formuły, jak mało którego sportu jest dla mnie irytujące, gdyż co z tego, że ktoś harował jak wół i jest po prostu najlepszy na danej trasie, skoro mu na końcu wyscigu zapali się silnik :roll: . A przecież formuła mogłaby coś zrobić, aby chociaż trochę upodobnić się do kultowej gry Need for Speed :lol: , np. na pewnym odcinku 2 alternatywne trasy albo projektowanie znacznie szerszych torów.
Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali
Awatar użytkownika
karlos
Żywa legenda
 
Posty: 2898
Rejestracja: 12 Gru 2009 23:09
Miejscowość: Gdynia

Re: Formuła 1

Postprzez RakuNH » 08 Mar 2010 22:27

Fox napisał(a):O tę kwestię mam największe pretensje co podkreśliłem chyba wyraźnie, ale Ty zamiast się odnieść do rzeczy przyczepiłeś się do tego sportowca roku i roli maszyny :roll:


Odniosłem się do tego co zacytowałeś. Zacytowałeś post Janko więc do niego się odniosłem.

Do mnie po prostu nie przemawia fakt F1 jako katorżniczego sportu jak to próbujesz zasugerować. Ja rozumiem że walka przeciążeniami nie jest spacerkiem. rozumiem że oni nie jadą 100 tylko 250 km/h ale nie zmienia to faktu że na ekranie widzę zazwyczaj jadące za sobą maszyny które wyprzedzają się raz na 10 minut.

Doceniam sukces Kubicy bo jest on niebywały ale tak jak napisałem dla mnie to nie do końca jest sport (właśnie ze względy na to że to jeden wielki biznes) Może ten co najszybciej tankuje przez cały sezon będzie sportowcem roku? :wink: Ale to jest moja subiektywna opinia. Fakt jest taki że był 4 na świecie. Nie było go na podium dlaczego więc ma być uznawany za lepszego od olimpijczyków którzy na swoje medale ciężko pracowali przez 4 lata i co ważniejsze - byli w trójce na całym świecie. Chyba że sądzisz iż mieli lepsze buty od konkurencji. :roll:

A jak już bardzo chcesz porównanie do bardziej podobnego sportu to zdecydowanie bardziej na tytuł sportowca roku zasługuje Sebastian Kawa :wink: Czemu na niego nie głosowałeś? A no zapewne się szybowcami nie interesujesz. Porównywanie Kubicy do Małysza już mnie całkiem dobiło :wink:

Jak Kubica będzie na podium w generalce to OK ale ile można jechać "pierwszym Polaku w F1"? Powtarzam raz jeszcze że nie umniejszam jego sukcesów. Boję się jedynak że jak Polacy wygrają jeden mecz na Euro 2012 to połową laureatów będą piłkarze :?

Też Karlos lubiłem oglądać MotoGP ale teraz jakoś nie leci na Eurosporcie (albo ja nie widziałem). Pamiętam że oglądałem wyścig w którym zginął Kato :( Jeśli w takim wieku mnie moto GP ciekawiło to znaczy że jest to ciekawy sport :wink:
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Formuła 1

Postprzez Sven » 08 Mar 2010 22:37

Wasze negatywne oceny "królowej sportów motorowych" bardzo mnie dziwią. Jest to przecież jeden z najniebezpieczniejszych sportów. Udział w F1 biorą przecież "wybrańcy", którzy mają kasę lub sponsorów inwestujących w danego kierowcę...(więc nie tak łatwo się dostać do tych 26 najlepszych...)Nie wspominając o potrzebnym do tego talencie.
Rola kierowcy wg Niektórych tutaj to pewnie 10%... Hmmm, chyba wiecie jakie są prędkości i przeciążenia w F1? Taaak, wystarczy wyłożyć 10 mln, nie przechodząc niższych klas i wystartować w bolidzie Merca (Brawn'a) czy Ferrari w MŚ i już jest nowy Schumacher... Bo przecież to jest to samo co jazda zwykłym samochodem ...
Du bist mein Glück, Groß wie ein Planet
Deutschland & Neuner & United
Awatar użytkownika
Sven
Młodzieżowiec
 
Posty: 377
Rejestracja: 24 Lut 2010 14:09
Miejscowość: DE

Re: Formuła 1

Postprzez RakuNH » 08 Mar 2010 22:41

Sven napisał(a): Udział w F1 biorą przecież "wybrańcy", którzy mają kasę lub sponsorów inwestujących w danego kierowcę.


I to Twoim zdaniem działa na korzyść F1? Poza tym fajna ironia tylko ciężko mi to zrozumieć więc do reszty się nie odniosę :wink: Każdy ma inny gust i jak widać wielu z nas ma inną królową :wink:
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Formuła 1

Postprzez Sven » 08 Mar 2010 22:46

Chodzi o to, że niektórzy porównują kierowcę do statysty, siedzącego w bolidzie, który ma za zadanie "tylko" szybko jechać i nie popełnić błędu.
Du bist mein Glück, Groß wie ein Planet
Deutschland & Neuner & United
Awatar użytkownika
Sven
Młodzieżowiec
 
Posty: 377
Rejestracja: 24 Lut 2010 14:09
Miejscowość: DE

Re: Formuła 1

Postprzez karlos » 08 Mar 2010 23:06

Sven napisał(a):Chodzi o to, że niektórzy porównują kierowców do statystów, siedzącym w bolidzie, który ma za zadanie "tylko" szybko jechać i nie popełnić błędu.

A co oni niby robią, siedzą za kierownicą i starają się przez około półtorej godziny jechać optymalnym torem z jak największą prędkością, z wyprzedzania najczęściej rezygnują, bo po ryzykować zderzenie, które przy wyprzedzaniu jest bardzo prawdopodobne. Chyba że się jest Hamiltonem, który jeździ nie przestrzegając żadnych zasad i po prostu ładuje się bez wyobraźni pod koła innego bolidu i liczy, na to, że jego rywal unikając zderzenia ustąpi mu pozycję :lol: . Mi po prostu chodzi o to, że obecnie formuła nie daje możliwości poszczególnym kierowcom z czołówki udowodnić, że się jest lepszym od swoich rywali, bo co z tego, że mając taki sam bolid pod względem osiągów jeden kierowca jest w stanie wykręcać czasy o pół sekundy lepsze od kierowcy go wyprzedzającego, skoro i tak nie jest w stanie go wyprzedzić, bo musiałby być szybszy o około 0,7-1,0 sekundy.
Mam nadzieję, że wyprzedzanie w tym sezonie będzie zdarzać się częściej, ale tak trzeźwo analizując, to wprowadzone zmiany odniosą raczej odwrotny skutek od zamierzonego, więc walka o zwycięstwo w głównej mierze toczyć będzie się w kwalifikacjach i na prostej startowej.
Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali
Awatar użytkownika
karlos
Żywa legenda
 
Posty: 2898
Rejestracja: 12 Gru 2009 23:09
Miejscowość: Gdynia

Re: Formuła 1

Postprzez Sven » 08 Mar 2010 23:49

karlos -> z Hamiltonem to dobre :mrgreen: Jednak masterem w tym jest pewien samurajski kierowca, Kazuki Nakajima, który uwielbia wjeżdżać innym w ... tył bolidu o czym mógł kilkukrotnie przekonać się miedzy innym Robert :lol:
Jednak jak twierdzisz teraz F1 nie daje możliwości "wywyższenia" się sposród wyrównanego wysokiego poziomu, to sądzę, że możesz odnosisz się do 5 kolejnych tytułów Michael'a, szczególnie tych z 2002r i 2004r gdzie on się tylko liczył, reszta to byli statyści (z pewnymi wyjątkami). Wtedy widoczna Jego ogromna przewaga.
Mam taką samą nadzieję jak Ty, że będzie więcej walki na torze "bark w bark" :)
Du bist mein Glück, Groß wie ein Planet
Deutschland & Neuner & United
Awatar użytkownika
Sven
Młodzieżowiec
 
Posty: 377
Rejestracja: 24 Lut 2010 14:09
Miejscowość: DE

Re: Formuła 1

Postprzez karlos » 08 Mar 2010 23:58

Moim zdaniem, swoją dominację Schumacher zawdzięczał w dużym stopniu temu, że w tym czasie ferrari miało zdecydowanie najszybszy bolid, a że Schumacher był przy okazji jeszcze najlepszym kierowcą w stawce, liderem zespołu oraz zawodnikiem lepszym od Barichello, to wyglądało to, tak jak wyglądało, czyli wtedy formuły nigdy nie oglądałem, bo ciężko było znaleźć nudniejszy sport :lol: . Jednak uważam, że Michael będzie jeszcze żałował swojej decyzji o powrocie, gdyż po co burzyć swój mit, co się zapewnie zdarzy, jeśli jego bolid nie będzie jednym z najlepszych w stawce.
Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali
Awatar użytkownika
karlos
Żywa legenda
 
Posty: 2898
Rejestracja: 12 Gru 2009 23:09
Miejscowość: Gdynia

Re: Formuła 1

Postprzez albatros » 09 Mar 2010 09:13

Image
Ostatnio edytowany przez albatros, 30 Kwi 2011 14:27, edytowano w sumie 1 raz
albatros
Młodzieżowiec
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Lut 2010 23:05

Re: Formuła 1

Postprzez dan » 09 Mar 2010 12:42

W zeszłym roku Kubica nie był nominowany w tym plebiscycie. Zastanawia mnie to czy znowu by wygrał gdyby znalazł się wśród nominowanych.
Ja patrzę na f1, ale moim zdaniem Jego zwycięstwo w plebiscycie to była kompromitacja głosujących, tym bardziej, że zdarzyło się to w roku, w którym mieliśmy trochę medali olimpijskich.
Też uważam, że zrezygnowanie z tankowania spowoduje, że f1 stanie się naprawdę nudna, ale wkrótce się przekonamy. Poza tym jednak za dużo zależy od samochodu, a za mało od kierowcy. Przykładowo Jason Button w 2008 roku znajdował się w ogonie całej stawki, a wystarczyło przenieść go do szybszego bolidu i został mistrzem świata. Wiadomo, że rola kierowcy też ma znaczenie, jednak jest ono znacznie mniejsze od znaczenia samochodu.
Awatar użytkownika
dan
Mistrz Olimpijski
 
Posty: 1766
Rejestracja: 28 Gru 2008 16:14
Miejscowość: Świętochłowice

Re: Formuła 1

Postprzez Fox » 09 Mar 2010 19:58

W ciągu 60-letniej historii F1 przewinęło się przez nią 800 kierowców z czego ponad połowa w charakterze epizodycznym biorąc udział w co najwyżej kilku wyścigach, podczas gdy tylko w samym Pekinie było łącznie ponad 1800 medalistów olimpijskich. Taka mała ciekawostka dla ludzi mitologizujących olimpiadę i deprecjonujących osiągnięcia Kubicy.
Fox
Młodzik młodszy
 
Posty: 4
Rejestracja: 08 Mar 2010 19:27

Re: Formuła 1

Postprzez RakuNH » 09 Mar 2010 20:01

Bez sensu porównanie. Jeśli jakiekolwiek miałoby sens to porównanie pojedynczej dyscypliny do F1 albo Igrzysk do sportów motorowych.
zygy napisał(a):Przy tym forum, to III RP i Okrągły stół, to mały pikuś. Kilku krzykaczy i napinaczy terroryzuje tu milcząca większość, która nie ma sił, żeby się babrać w tym bagnie
Awatar użytkownika
RakuNH
Forumowy bożek
 
Posty: 5454
Rejestracja: 13 Sty 2009 19:05

Re: Formuła 1

Postprzez doliniarz » 09 Mar 2010 20:11

Fox- A co ma piernik do wiatraka. Chodzi o to, że wygrał 1 wyścig i zdobywa tytuł sportowca roku. A co ma do tego, że tak trudno się dostać do F1? Za to, że tam startuje należy mu się tytuł najlepszego polskiego sportowca i pokonuje w tym plebiscycie złotych medalistów olimpijskich? Wolne żarty. Wygrał dla tego, że jest to bardzo medialny sport i wielu polaków, którzy na niego głosowali nawet nie wiedzą kto to Blanik, Majewski czy wioślarska czwórka. Tak czy siak Kubica wygrał wtedy plebiscyt nie zasłużenie!!!
Awatar użytkownika
doliniarz
Młodzieżowiec
 
Posty: 257
Rejestracja: 21 Lut 2010 11:34

PoprzedniaNastępna

Wróć do Sport

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 26 gości