Strona 3 z 83

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 23 Paź 2009 19:13
przez Laleczka Chucky
Jutro już przedsmak winterparku w Eurosporcie, będę oglądał PŚ w Soelden. Oczywiście dla mnie najważniejsze w tym sezonie będą biegi narciarskie i nasza Justysia oraz biathlon i pan Tomasz :wink:

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 23 Paź 2009 21:58
przez markos7207
No jutro się zaczyna! :)
Stawiam na właścicielkę "Olimpii", czyli piękną Lindsay Vonn, choć Austriaczki u siebie będą chciały wygrać.

A co do Tajnera, to jednak drogi Duche inteligencją bije on Grzesia na głowę. No i nie słyszałem aby przychodził do hotelu po 12 w nocy w stanie wskazującym :lol:

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 23 Paź 2009 22:06
przez Duche
Właśnie, miałem napisać, że jutro rozpoczyna się zimowa karuzela na lodowcu. Co prawda to na razie tylko przedsmak prawdziwych zimowych emocji, które rozpoczną się z końcem listopada, ale prawdziwi fani sportów zimowych jutro muszą obowiązkowo zobaczyć premierowy przejazd w sezonie olimpijskim. Ja już się nie mogę doczekać 9:30 i momentu kiedy włączę Eurosport. Pewnie Domański będzie komentował.

Stawiam na Tanje Putjajnen, ale na pewno groźne będą także Zettel, Maze i pewnie któraś z Włoszek - Karbon, Moelgg? Vonn raczej odstaje w gigancie, więc nie powinna odegrać jutro pierwszoplanowej roli, choć niczego wykluczyć nie można.

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 23 Paź 2009 22:17
przez markos7207
Ona jest zdolna do wszystkiego. Zobacz jak ona w zeszłym sezonie jeżdziła slalom w którym do tej pory nie za bardzo sobie radziła, o mały włos zostałaby mistrzynią świata(prowadziła po I. przejeżdzie, w II. upadła). Poza tym lubię tą dziewczynę podobnie jak Tinę Maze i młodą Szwajcarkę Gut :D Niestety jak na razie o zwycięstwo nie jest w stanie powalczyć żadna z Norweżek, bo siostry Løseth jeszcze są trochę za słabe ale i tak trzymam za nie kciuki :P

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 23 Paź 2009 22:27
przez Masha
Najbardziej chcę by wygrała Lara Gut. Jak dla mnie to taki mniej sympatyczny odpowiednik Magdaleny Neuner w narciarstwie alpejskim. Liczę też na Lindsay Vonn i ...Julię Mancuso (o ile startuje :?: )

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 23 Paź 2009 22:30
przez Duche
Julia powinna startować, przynajmniej nic nie słyszałem o tym, by miała nie wystartować jutro. Oby już miała za sobą te wszystkie kłopoty z plecami i oby ten sezon nie był w jej wykonaniu tak tragiczny jak poprzedni. Też liczę na jej dobre wyniki, bo Mancuso to jedna z moich ulubionych zawodniczek.

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 23 Paź 2009 22:30
przez markos7207
No właśnie, ciekawe co z Mancuso czy wciąż jest dziewczyną Aksela?

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 23 Paź 2009 22:33
przez Duche
A była jego dziewczyną? Ma chłop szczęście, bo Julia to ładna laska :P

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 24 Paź 2009 08:14
przez figaro56
Czy Tajner jest inteligentniejszy od Laty to nie wiem. Wiem, że na pewno bardziej cwany. Najbardziej mnie śmieszyło jak podpinał się pod sukcesy Justyny. Nawet do remizy w Kasinie Wielkiej pojechał na spotkanie Justyny z mieszkańcami :lol: Tym czasem zorientowani w temacie trąbili, że pomoc związku w rozwoju kariery Kowalczyk to czysta kpina i najwięcej Justyna zawdzięcza sobie samej. No ale nie od dziś wiadomo, że sukces ma wielu ojców a tylko porażka jest sierotą. Tu nawet pewne podobieństwo obu panów. Lato pytany przez dziennikarzy o sukcesy polskiej piłki wymienił awans kobiecej reprezentacji w piłce nożnej w rankingu. To prawda awansowały i to znaczne tylko u osób zajmujących się dziewczynami kopiącymi piłkę wywołały te słowa prawdziwą burzę bo związek przez lata traktował te dziewczyny jak zło konieczne i bardziej przeszkadzał niż pomagał. Wszystko tam działa na zasadzie pracy kilku zapaleńców i dzięki wsparciu kilku sponsorów(nielicznych z resztą). Coś nie mamy szczęścia do tych prezesów. Jakoś najoporniej zmiany systemowe przychodzą właśnie w sportowych związkach. Właśnie tam są ostatnie bastiony komunizmu i ludzie którzy tam pracują to tacy typowi "homo sovieticus". Obawiam się, że dopóki ludzi z mojego pokolenia na cmentarz nie odprowadzicie to o lepszą jakość w sporcie będzie ciężko.

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 24 Paź 2009 09:50
przez markos7207
figaro56 napisał(a):Obawiam się, że dopóki ludzi z mojego pokolenia na cmentarz nie odprowadzicie to o lepszą jakość w sporcie będzie ciężko.

Figaro ale Ty jesteś żywym przykładem że można myśleć inaczej :D

Właśnie oglądam I. przejazd kobiet, niestety muszę zadowolić się stroną tvp sport bo eurosport się nie otwiera na żadnym programie :( .
Jak na razie górą Włoszki, a słabo Vonn i Paersson no i Austriaczki jak na razie nie zachwycają.

Niepewny jest jutro start Aksela Lunda Svindala, Norweg przed tygodniem zaliczył bolesny upadek na treningu i choć z dnia na dzień jest lepiej, to czy wystartuje decyzję podejmie w ostatniej chwili. Przez ostatnie dni leczył się w Duesseldorfie. No ale Aksel to twardy gość i mam nadzieję że nie zawiedzie swoich fanów i wystartuje :wink: .

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 24 Paź 2009 13:39
przez Duche
Premierowy start w sezonie olimpijskim już za nami. Na brak emocji na pewno nie można było narzekać. Sporo się działo, wygrała zawodniczka, na którą stawiałem w pierwszej kolejności i którą lubię - Tanja Poutiainen. Bardzo się cieszę że pokonała o zaledwie 1 setną Katrin Zettel, za którą łagodnie mówiąc nie przepadam (jak zresztą za większością austriackich sportowców w zimowej areny). Cieszy mnie trzecie miejsce wesołej Karbon. Choć byłem pewien, że Włoszka wygra, bo miała sporą przewagę. Jednak płaski odcinek wszystko zmienił - cięższe zawodniczki miały dużo większe szanse. Denise to kruszynka jest, więc większych szans nie miała.

Bardzo zmartwiła mnie wiadomość o poważnej kontuzji Lary Gut. Szwajcarka na początku września doznała poważnej kontuzji i do igrzysk na pewno jej nie zobaczymy, a i jej start w Kanadzie nie jest wcale pewny :(

Jutro panowie i mój typ na zwycięzcę to Ted Ligety.

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 24 Paź 2009 15:13
przez figaro56
A tu właśnie na tym płaskim jakby na złość komentatorom wcale nie potwierdzały zawodniczki. że ta cięższa jeździ szybciej. W drugim przejeździe kluczowa była ta ostatnia bramka przed wjazdem na płaskie. Tam kto ją pokonał optymalnie to miał dużą szybkość a wiele popełniało błąd i musiało ostro wyhamowywać przed wjazdem na płaskie a wiadomo, że szybkości już na płaskim nie poszukasz.

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 25 Paź 2009 00:44
przez Masha
Im dłużej oglądałam wczorajszą relację tym byłam bardziej zawiedziona. Najpierw ta fatalna wiadomość o Larze ( już mi się nie chciało dalej oglądać, moja ulubiona alpejka :( ) Potem takie sobie przejazdy Vonn. A na koniec Mancuso wypadła z trasy. Jeszcze do pełni szczęścia mi brakowało by zwyciężyła Zettel, której nie lubię. 0.01 sek mnie uratowała :wink:

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 25 Paź 2009 10:55
przez markos7207
Niestety(a może na szczęście) Masha w życiu nie ma tak, że wszystko ma wyglądać według naszego scenariusza. Byłoby śmiertelnie nudno :? .
Ja tam interesuję się sportem, głownie zimowym, bez względu na to czy moi faforyci startują, wygrywają czy przeciwnie, dostają w skórę :D . Tym radośniejszy jest póżniejszy sukces! :wink:

Wracając do nart alpejskich, to myślałem że wczoraj któraś z Włoszek dowiezie zwycięstwo do mety a czy wygra Finka czy Austriaczka nie miało dla mnie większego znaczenia, żadna z nich nie jest moją ulubienicą. Oprócz wiadomości o kontuzji Lary Gut zasmuciła mnie też wiadomość że niegrożnie wyglądający upadek Nicole Hosp przyniósł tak wielkie konsekwencje w postaci zerwanego więzadło w kolanie, i nie dla tego że ją specjalnie lubię tylko dlatego że żadnemu sportowcowi kontuzji nie życzę.

Czas na panów. Jak na razie prowadzi "dziadek" Cuche(nie mylić z Duche :lol: ) ja się cieszę że czwórka Norwegów awansowała do drugiego przejazdu zwłaszcza młody Haugen w swoim debiucie, który mimo dalekiego numeru nieżle zjechał. Trochę więcej oczekiwałem po Svindalu ale nie ma co marudzić bo może jeszcze powalczyć o "pudło" :) .

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 25 Paź 2009 10:59
przez figaro56
A moją ulubioną jest niezmiennie Anka Person i mam tę satysfakcję, że ona już swoje w narciarstwie wyrwała i ze spokojem podchodzę do jej startów. Wygra coś jeszcze to wspaniale. Nie wygra to też nie będzie tragedii. Nie lubiłem Janicy Kostelić ale dlaczego nie pytajcie po prostu nie lubiłem. Wiem, że to tak (bez urazy Masha) po kobiecemu ale jak widać facetom też się zdarza nie lubić bo nie lubię. :lol:

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 25 Paź 2009 11:46
przez markos7207
Ale numer! Figaro a ja mam dokładnie na odwrót, nie cierpię Szwedki(jak ktoś kibicuje Norwegom nie ma prawa lubić ich sąsiadów ze wschodu :lol: ) a póki startowała Chorwatka to jej najbardziej kibicowałem i nieopisaną radość sprawiało mi jak Paerson dostawała baty od Kostelić :D(choć czasem było na odwrót) . Janicę polubiłem za ogromny hart ducha że po mimo tych wszystkich koszmarnych problemów z kolanami(i nie tylko) i wielu operacji nie poddała się. Po upadku podczas zjazdu w St. Moritz w 1999 i zerwaniu więzadeł w obu kolanach mało kto przypuszczał że stanie kiedykolwiek na nartach...

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 08 Lis 2009 10:20
przez RakuNH
Włączyłem Eurosport, patrze iiii narciarstwo alpejskie w hali :shock:

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 08 Lis 2009 12:04
przez Mundzioł
Ciekawe przedsiewziecie, ale cos slyszalem, że FIS ma jakies sapy i Ci zawodnicy co startowali moga byc zdyskwalifikowani!

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 08 Lis 2009 14:06
przez Duche
To były zwyczajne pokazowe zawody we Francji bodajże, więc FIS nie ma się do czego przyczepić. Coś podobnego było organizowanego w Moskwie.

Re: Narciarstwo Alpejskie

PostWysłany: 08 Lis 2009 14:17
przez markos7207
Nie Duche, to nie były zwyczajne zawody ale tzw. Halowe Mistrzostwa Europy w slalomie organizowane przez powstałą wiosną Europejską Federację Narciarską, której nie uznaje FIS i grozi uczestnikom takich zawodów sankcjami.
Póki co, jak na razie europejską federację tworzą 4 kraje i nie ma większej siły przebicia ale jeśli zdecydują się dołączyć inni to kto wie jak będzie dalej.