Re: Narciarstwo Alpejskie
Wysłany: 04 Sty 2020 19:49
Tym razem triumfuje Vlhova, chociaż Shiffrin była de facto na z góry przegranej pozycji tracąc 1,16 sekundy po popełnionym w pierwszym przejeździe błędzie.
Szwedki sobie odbiły; Swenn-Larsson, Wikstroem i Fjaellstroem wykonały po dwa równe przejazdy i zajęły odpowiednio 5, 10 i 16 miejsce. Szkoda tylko, że kolejny nieudany start zaliczyła Estelle Alphand. Potencjał ma taki, by co zawody plasować się w czołowej dziesiątce Jeździ szybko, wypracowuje sobie przewagę, ale najwyraźniej nie potrafi utrzymać przez to balansu. Na cztery odbyte zawody nie ukończyła już trzecich. Jak dla mnie największe rozczarowanie obok Holdener (mimo, że niedawno po raz pierwszy była na podium w gigancie). Już mniejsza o to, że tylko raz była na podium, ale kompletnie nie widać by była w stanie nawiązać walkę z czołowa dwójką. Wcześniej potrafiła bardzo szybko przejechać górę i dzięki temu stracić nieco mniej. W tej chwili jest wolniejsza na każdym odcinku.
Szwedki sobie odbiły; Swenn-Larsson, Wikstroem i Fjaellstroem wykonały po dwa równe przejazdy i zajęły odpowiednio 5, 10 i 16 miejsce. Szkoda tylko, że kolejny nieudany start zaliczyła Estelle Alphand. Potencjał ma taki, by co zawody plasować się w czołowej dziesiątce Jeździ szybko, wypracowuje sobie przewagę, ale najwyraźniej nie potrafi utrzymać przez to balansu. Na cztery odbyte zawody nie ukończyła już trzecich. Jak dla mnie największe rozczarowanie obok Holdener (mimo, że niedawno po raz pierwszy była na podium w gigancie). Już mniejsza o to, że tylko raz była na podium, ale kompletnie nie widać by była w stanie nawiązać walkę z czołowa dwójką. Wcześniej potrafiła bardzo szybko przejechać górę i dzięki temu stracić nieco mniej. W tej chwili jest wolniejsza na każdym odcinku.