No jest w końcu dobre miejsce i w porządnej konkurencji, nie jakiejś tam kombinacji, czy slalomie równoległym. Oby tak dalej...
W drugim przejeździe wystartuje taka jedna pani, która nazywa się Kristine Gjelsten Haugen. Pani jeździ od 3 lat i jest siostrą Leifa Kristina Nestvold-Haugena. Od 3 lat różni współkomentujący próbują Domańskiego, że to siostra, a on od 3 lat nie może tego biedak zapamiętać. Wczoraj była taka sama historia. Jeżeli dzisiaj znowu wypali, że on nic na ten temat nie wie, to chyba już jajo zniosę. Zresztą Pan już chyba coraz częściej ze starości wymyśla różne ciekawostki. Od 2 tygodni np. z uporem maniaka twierdzi, że Kilde odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze. I takich przykładów mógłbym więcej.
Gerhardt napisał(a):Do pierwszej piątki tym razem dostała Christina Geiger. Już w Semmering była 7 po pierwszym przejeździe ale nie udało jej się ukończyć. Jak do tej pory, to trudno było dostrzec Niemki na wysokich pozycjach. Schild tylko ósma, nie opłacało się ostrożnie jechać po zlodzonej trasie. Swenn-Larsson kończy rzecz jasna na szóstej pozycji a podium zwyczajowe w tym sezonie Shiffrin, Vlhova, Holdener. Petra ma serię miejsc na podium i od razu Słowaccy kibice najgłośniejsi na trasie (poza zawodami w Austrii ). Tylko Hansdotter brak mi w pierwszej trójce, ale podobnie jak u Schild mało dynamiczny pierwszy przejazd zdecydował o zajętym miejscu. Poza tym odniosłem wrażenie, że Szwedka bez porównania lepiej niż Vlhova znosiła bycie "wiecznie drugą".
A na niższych szczeblach dalej się dzieje. Młode Austriaczki Franziska Gritsch i Chiara Mair po dwóch dobrych przejazdach zajęły pozycje w pierwszej piętnastce. Mimo że doświadczenie w Pucharze Świata mają mizerne to jednak je trochę kojarzę, w końcu obie są medalistkami MŚJ. Natomiast o dziewiętnastolatkach Larze Della Mei i Nelli Korpio przed sezonem nie słyszałem w ogóle a one już drugi raz punktują i są to miejsca w top 20. Szczególnie Finka to dla mnie jakiś fenomen. Doświadczenie w Pucharze Świata i w Pucharze Europy żadne, tylko trochę startów w zawodach FIS. Cóż, widać jakiś nieprzeciętny talent. Zobaczymy co będzie za 3-4 lata .
Do końca sezonu wypada kolejna zawodniczka a konkretnie Nina Loeseth.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości