Strona 2 z 44

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 22 Gru 2008 19:43
przez Duche
Przecież to nie PKOL wybierał kadre na Pekin. Wadecki jako trener naszej kadry ustalał skład na IO i nie zabrał Sylwka. W sumie trasa nie była dla Sylwka, bo on typowym góralem jest, więc trasa nie dla niego. Choć Botero sobie ładnie poradził na ten przykład :P

Ważne, że Sylwek sezon w Lampre miał udany. Teraz czas na Liquigas :)

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 22 Gru 2008 19:48
przez czlek682
Wadecki podejmował decyzj pod presją PKOL-u.
W wywiadzie dla gazety polska (we wrześniu) otwarcie przyznał że PKOL wolał aby szmyd nie jechal. Między innymi dla tego że inni zgodzili się mieć napis PKOL z tyłu kasku.

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 23 Gru 2008 08:31
przez figaro56
Nie znam wszystkich szczegółów powoływania kadry na Pekin ale jeżeli jest tak jak piszesz to z Wadeckiego d..a nie trener skoro uległ presji PKOL. Pewnie Sylwek nic wielkiego by tam nie zwojował ale jechać powinien i na 100% wyścig by ukończył co nie wszystkim się udało.

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 23 Gru 2008 09:48
przez dawid
postapil bardzo zle,ale to zalezalo od zwiazku pzkol a nie od pkol

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 23 Gru 2008 10:48
przez Duche
Źle, bo dal se wejsc na glowe etc. Jednak Sylwek tak czy siak nic by tam nie ugral, wiec zadna strata. Co innego jakby IO byly np. w Kolumbii i na takich kolumbijskich gorzystych trasach szanse na medal byly by ogromne.

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 23 Gru 2008 12:50
przez figaro56
Dla ciebie może i niewielka strata ale Sylwek bardzo chciał pojechać na olimpiadę i z jego perspektywy jednak duża. Z przekroju sezonu na pewno na to zasłużył by być w Pekinie. Dla sportowca samo uczestnictwo w olimpiadzie to już niepowtarzalne przeżycie.

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 23 Gru 2008 13:02
przez dawid
by mial sznase na 10 by byl w super formie,przykladem jest 5 miejsce w giro del apennino

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 23 Gru 2008 13:55
przez czlek682
Szmy jedzie na TDF czy GDI czy na obydwa?

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 23 Gru 2008 13:58
przez Duche
Jeszcze nie wiadomo. Kalendarz dla poszczególnych zawodników znany będzie dopiero na początku roku - tak zazwyczaj jest.

Giro pewnie pojedzie jako ostatni pomocnik dla liderów - Basso i Pellizottiego. TdF możliwe, że też zaliczy, ale tam też będzie skazany na pomoc dla Kreuzigera. Została jeszcze Vuelta i jeśli nie jechałby na tourze to w Hiszpanii moglby byc liderem. Tyle że Ivan gadał coś, że chciałby jechać na Vuelcie.

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 23 Gru 2008 17:28
przez dawid
na poczatku roku zobaczymy , bo wtedy jest zgrupowanie ligigasu,powinien startowac w vuelcie,slyszeliscie o powrocie bartoliego?

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 29 Gru 2008 20:17
przez Mundzioł
Duche napisał(a):Kolarstwo to właśnie jest sport i to najcięższy sport z możliwych. Notabene moja ulubiona dyscyplina sportowa ;)

Z ciekawość. Kto był Twoim ulubionym kolarzem? Vino, Ulle, Basso, Heras, może ktoś mniej znany kto wpadł?
Winokurow, Heras, Zamana, Zabel i tak dalej! Wielu ich bylo dlatego przestaje sie interesowac tym biosportem.

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 30 Gru 2008 11:06
przez dawid
ja lubie induraina,zulle,jalaberta,basso,contadora,szmyda,baranowskiego,marycza,armstonga,vandelvelde,hincapie

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 01 Sty 2009 02:49
przez kayor5
Mimo tego, że kolarstwo nigdy specjalnie mnie nie interesowało to teraz z miła chęcia siadam przed tv i oglądam wielogodzinne relacje np. z TDF czy TDP, ale tylko wtedy gdy komentuja fachowcy i ludzie, którzy wiedzą po co siedzą na stanowisku komentatorskim czyli nasi ulubieńcy Panowie Tomasz jaroński i Krzysztof Wyrzykowski.Z nimi nie mozna sie nudzić!!!

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 01 Sty 2009 11:01
przez Fan
Co myślicie o powrocie Lance'a Armstronga? Wygra po raz ósmy TDF?
Dla mnie ten powrót oznacza to, że Amerykanin jest czysty bo bezsensu byłoby narażać autorytet na szwank.

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 01 Sty 2009 13:26
przez Duche
Jakby był czysty to był pozwolił na powtórne przebadanie próbek z 1999 roku, które rzekomo zawierają EPO. Lance się nie zgodził, a kto jest czysty nie ma nic do ukrycia. Teraz są lepsze metody, więc Boss pewnie by wpadł, a to zrujnowałoby całkowicie jego wizerunek.

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 16 Lut 2009 12:46
przez mati862
...

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 18 Lut 2009 12:18
przez Adrian Woźniak
Fan napisał(a):Co myślicie o powrocie Lance'a Armstronga? Wygra po raz ósmy TDF?
Dla mnie ten powrót oznacza to, że Amerykanin jest czysty bo bezsensu byłoby narażać autorytet na szwank.

Wątpie w to, raczej będzie starał się pomagać Contadorowi :wink: Po tak długiej przerwie, w wieku 38 lat raczej ciężko wygrać Tour de France, no ale zobaczymy :wink:
Słysząc o powrocie Lance'a liczyłem, że będziemy świadkami ciekawej rywalizacji z Contadorem, niestety pojadą w jednej ekipie :wink:

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 22 Lut 2009 18:19
przez adondek1
Fan napisał(a):Co myślicie o powrocie Lance'a Armstronga? Wygra po raz ósmy TDF?
Dla mnie ten powrót oznacza to, że Amerykanin jest czysty bo bezsensu byłoby narażać autorytet na szwank.

Te facet nigdy nie wzbudzał we mnie odruchu sympatii wobec jego osoby m.in. dlatego ,że w przeciwieństwie do prawdziwych gigantów kolarstwa ( np.Merckx ) był monotematyczny koncentrując się na jednym wyścigu. Poza tym ile można jechać na swojej chorobie ,która była nieprzyjemna , ale nie paraliżująca( 3 moich kolegów wyszło z niej bez większych problemów).

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 22 Lut 2009 18:23
przez Duche
Lance będzie miał trudno wygrać Tour. Zresztą o tym czy będzie miał szanse na wygranie Touru przekonamy się w maju na Giro. Zobaczymy jak tam Armstrong się zaprezentuje w walce z najlepszymi w górach i na czasówkach.

Re: Kolarstwo

PostWysłany: 29 Mar 2009 13:23
przez Duche
Kolarstwem interesowałem się dość mocno do czasu śmierci mojego ówczesnego ulubieńca "pirata" Marco Pantani(tak,tak Duche mimo że okazało się że On także się "szprycował" a wykluczenie Go z Giro 99 po fantastycznym zwycięstwie na jednym z górskich etapów było dla mnie szokiem) oraz do wycofania się "bossa"Lanca Armstronga. Jemu kibicowałem na przekór Francuzom którzy za wszelką cenę chcieli udowodnić mu doping. Nie udowodnili więc w moich oczach nadal jest czysty.


Śmierć Marco dla mnie była ogromnym szokiem. Jego kariera zakończyła się na wykluczeniu z wygranego Giro '99. Choć tam w sumie chodziło chyba od podwyższony poziom czegoś tam i zawiesili go tylko na parę dni. Dobrze pamiętam? Wielka szkoda, że nie ma już z nami tego fantastycznego górala, kolarza z prawdziwą charyzmą. W Ricardo Ricco pokładałem nadzieje na to, że zastąpi 'Słoniątko' ale niestety jak skończył to wiemy... :(

Osobiście również wstrząsnęła mną śmierć Marii Jimeneza - kolejnego wielkiego górala i bliskiego przyjaciela Pirata.

A Lance wrócił do kolarstwa, więc znów możesz śmiało oglądać :)