Biathlon.pl

Media jak media. Normalka. Gorzej jak kibicom udzieli się ten mega hurra-optymizm, bo przy nastawieniu że jedziemy po złoto, każdy inny medal będzie rozczarowaniem. Wierzę w medal ale niech on będzie z jakiegokolwiek kruszcu. A o niego będzie zdecydowanie trudniej niż w Bułgarii. Dojdą Włosi, Rosjanie, Serbowie, odegrać się będą chcieli napewno Canarinhos i Jankesi.

Kibice zwykle wiele oczekują, zwłaszcza teraz. Oby tylko chłopaki się nie spalili. Mnie ucieszy każdy medal

I porażka ,podobno w każdym turnieju jest jeden słabszy mecz ,oby to było to dzisiejsze spotkanie . Ten Szyszko słusznie zauważył ,że nie wolno lekceważyć Bułgarów.W sumie zabrzmi to trochę dziwnie ,ale nawet dobrze ,że ta porażka przyszła ,bo to ostudzi zapały tych którzy przyznawali już nam złoto.Kubeł zimnej wody na łby na pewno się przyda.A nasz zespół dzisiaj kompletnie bezpłciowy ,tak grali jakby chcieli ,a nie mogli.Jacyś dziwnie zmuleni byli .Zagumny mobilizował ,robił co mógł , ale nie dało się dzisiaj zagrać inaczej.To nauczka ,że do każdego rywala ,trzeba podchodzić na pełnej mobilizacji .

No dali nam Bułgarzy klapsa. Nic wielkiego się nie stało ale ostrzeżenie jest. Lepiej teraz niż w później to prawda. Jest czas na analizę i wyciągnięcie wniosków.
Dmuchacze balonika. Wstrzymać oddech na chwilę.

Też uważam mnie, że nie ma się za bardzo czym przejmować, martwi mnie tylko trochę skuteczność w ataku i kontrach

Dzisiaj poznaliśmy rywalki grupowe naszej żeńskiej reprezentacji w mistrzostwach Europy, które odbędą się w Niemczech i Szwajcarii w dniach 6-14 września 2013 roku. Przede wszystkim Serbia (obrończynie tytułu), a poza tym Bułgaria oraz zwycięzca barażu pomiędzy Rumunią i Czechami.
Polki swoje spotkania będą rozgrywać w Schwerinie.
Mecze grupowe ME 2013 rozgrywane będą w czterech miastach: Zurychu, Halle, Dreźnie i Schwerinie. Półfinały i pojedynki o medale odbędą się w Berlinie.
Pozostałe grupy:
grupa A (Halle): Niemcy, Turcja, Hiszpania, Holandia

grupa B (Zurych): Szwajcaria, Włochy, Belgia, zwycięzca pary Ukraina - Francja

grupa C (Drezno): Rosja, Azerbejdżan, Chorwacja, zwycięzca pary Białoruś - Słowacja

Kilka dni temu nasze Panie poznały rywalki w ME. Dzisiaj natomiast odbyło się losowanie męskich reprezentacji, a warto przypomnieć, że przyszłoroczne mistrzostwa Europy w dniach 20-29 września będą zorganizowane w Polsce i Danii. Losowanie grup turnieju finałowego odbyło się w Kopenhadze.
Rywalami Polaków będą Słowacy, Francuzi oraz Turcy lub Łotysze.
Podział na grupy:
grupa A (Odense): Dania, Włochy, Białoruś, Grecja/Belgia
grupa B (Gdańsk): Polska, Słowacja, Francja, Turcja/Łotwa
grupa C (Herning): Finlandia, Serbia, Holandia, Chorwacja/Słowenia
grupa D (Gdynia): Rosja, Bułgaria, Niemcy, Czechy

Rozpoczęły się europejskie puchary. Wczoraj, dzisiaj i jutro odbędą się mecze z udziałem polskich drużyn.

Liga Mistrzów:
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Tours VB 3:0 (25:24, 25:20, 25:16)
Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł
Arago de Sete - Resovia Rzeszów

Liga Mistrzyń:
Asystel Villa Cortese - Atom Trefl Sopot
MKS Dąbrowa Górnicza - Eczacibasi Stambuł
Dinamo Moskwa - Bank BPS Fakro Muszyna

Puchar CEV mężczyzn:
Jastrzębski Węgiel - Rennes Volley 35
Delecta Bydgoszcz - Halkbank Ankara

Puchar CEV kobiet:
Kralovo Pole Brno - BKS Aluprof Bielsko-Biała
AZS Białystok - SVS Post Schwechat

Europejskie puchary w siatkówce wchodzą w decydującą fazę ( no może prawie decydującą). W każdym bądź razie już nie ma zmiłuj, teraz przegrywający odpada. Od dzisiaj do czwartku rewanżowe mecze z udziałem polskich drużyn i część już prawdopodobnie pożegnamy.

Program meczów z udziałem polskich zespołów:

wtorek

LM siatkarzy: Noliko Maaseik - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (20.30, 1 mecz 0:3)

środa

LM siatkarzy: PGE Skra Bełchatów - Arkas Izmir (18.00, 1 mecz 3:1)

LM siatkarzy: Lube Banca Marche Macerata - Asseco Resovia Rzeszów (20.30, 1 mecz 3:0)

Puchar CEV kobiet: Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Fenerbahce Stambuł (18.00, 1 mecz 0:3)

Puchar CEV kobiet: Aluprof Bielsko-Biała - Bank BPS Fakro Muszyna (19.00, 1 mecz 1:3)

Puchar Challenge mężczyzn: Delecta Bydgoszcz - Moerser SC (18.00, 1 mecz 3:0)

czwartek

Puchar Challenge kobiet: Chimik Jużnyj - AZS Metal-Fach Białystok (17.00, 1 mecz 3:0)

LM siatkarek: Vakifbank Stambuł - Atom Trefl Sopot (18.30, 1 mecz 3:1)

Teraz to już naprawdę będziemy mieli walkę o najwyższe cele w europejskich pucharach. Zostały nam jeszcze trzy drużyny. I tak po kolei ZAKSA zagra o awans do Final Four Ligi Mistrzów, można więc powiedzieć, że jest w ćwierćfinale tych najważniejszych rozgrywek klubowych w Europie.
Druga męska drużyna to Delecta, która jest w ćwierćfinale Pucharu Challenge.
Natomiast naszym rodzynkiem wśród Pań okazała się Muszynianka, która z kolei zagra już w półfinale Pucharu CEV.
Oto mecze z udziałem naszych drużyn:
wtorek

LM siatkarzy: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Arkas Izmir (18.00)

Puchar Challenge mężczyzn: Radnicki Kragujevac - Delecta Bydgoszcz (18.00)

czwartek

Puchar CEV kobiet: Omiczka Omsk Region - Bank BPS Fakro Muszyna (16.00)

Rewanże w przyszłym tygodniu.

Wszystkie trzy polskie drużyny grają dalej.
Muszynianka już jest w finale Pucharu CEV. To tak jakby w finale Ligi Europejskiej była polska drużyna w piłce nożnej.
W półfinale Pucharu Challenge jest Delecta, a ZAKSA awansowała do Final Four Ligi Mistrzów co oznacza, że jest w półfinale tych najbardziej prestiżowych rozgrywek w Europie, oczywiście jeżeli chodzi o kluby.

dan napisał(a):Wszystkie trzy polskie drużyny grają dalej.
Muszynianka już jest w finale Pucharu CEV. To tak jakby w finale Ligi Europejskiej była polska drużyna w piłce nożnej.
W półfinale Pucharu Challenge jest Delecta, a ZAKSA awansowała do Final Four Ligi Mistrzów co oznacza, że jest w półfinale tych najbardziej prestiżowych rozgrywek w Europie, oczywiście jeżeli chodzi o kluby.

Dla wszystkich z tych zespołów jest to mniejszy, bądź większy sukces, ale moim zdaniem wobec potencjału jaki drzemie zarówno w PlusLidze jak i OrlenLidze to trochę mało. Cieszy szczególnie bardzo dobra postawa zespołu z Kędzierzyna. To jakiś paradoks, że zarówno Kędzierzyn teraz, jak i Jastrzębski Węgiel dwa lata temu były w stanie zakwalifikować się do Final Four Ligi Mistrzów nie będąc nawet mistrzem kraju, podczas gdy wielokrotny mistrz Skra, mogła tam grać tylko dzięki pieniądzom wyłożonym na organizację turnieju finałowego.
Mając na myśli potencjał ligi mam tu na myśli środki finansowe wkładane przez właścicieli klubów, przez sponsorów, będących często spółkami skarbu państwa. Nie znam dokładnych budżetów, ale myślę, że jeśli są one wyższe w innych krajach, to naprawdę w sposób nieznaczny. Mam też na myśli to, że biorąc pod uwagę siłę polskiej kadry i zatrudnianych zawodników zagranicznych składy naszych drużyn wcale nie są słabsze od drużyn włoskich, rosyjskich, czy tureckich. Tymczasem na tle tych lig wypadamy słabo. W tym roku w czołowych czwórkach pucharów mamy 3 drużyny. Włosi mają 3 męskie i 2 żeńskie, Rosjanie 3 męskie i 3 żeńskie, a Turcy bazujący jedynie na pojedynczych zagranicznych transferach 2 męskie i 3 żeńskie. Klątwa pucharów? Zbyt długa liga? Jakieś inne powody?

Siatkarki Fakro Muszyna zwyciężyły z Fenerbache Stanbul 3:2 w finale Pucharu Europy. Rewanż już w sobotę w Stanbule

Widziałem kawałek tego meczu, zresztą jak trafiam na muszynianki to zawsze się przy nich zatrzymuję Szkoda, że na własne życzenie wygrały dopiero po pięciu setach.Ale i tak należy się cieszyć, że po tym trochę oddanym czwartym secie zdołały się podnieść i wygrać w piątym.Jednak coś czuję, że ta rywalizacja rozstrzygnie się dopiero w "złotym secie"

No wiadomo jak to jest w rewanżach, ale przewagę psychiczną sobie zapewniły

W Turcji psychika faktycznie może odgrywać znaczącą rolę.Ciężko się tam gra.Publiczność jest fanatyczna, sędziowie zapewne też będą rozstrzygać po gospodarsku, dlatego ciężka przeprawa czeka Muszynianke.Ala na szczęście poza urodą Sanja i Ania mają odpowiednie charakterki, więc powinny pociągnąć zespół w razie kłopotów

Na pewno będzie ciężko, ale ta wygrana oznacza szanse na niesamowity sukces jakim byłoby zwycięstwo w Pucharze CEV. W sobotę rewanż.
Tymczasem w półfinale Pucharu Challenge w pierwszym swoim meczu przegrała Delecta.

zdzichu napisał(a):W Turcji psychika faktycznie może odgrywać znaczącą rolę.Ciężko się tam gra.Publiczność jest fanatyczna, sędziowie zapewne też będą rozstrzygać po gospodarsku, dlatego ciężka przeprawa czeka Muszynianke.Ala na szczęście poza urodą Sanja i Ania mają odpowiednie charakterki, więc powinny pociągnąć zespół w razie kłopotów

Mam nadzieje, ze sie zachowuja choc troche lepiej niz Bulgarscy kibice

Dzisiaj było tyle emocji, że cały dzień przykleiłem się do telewizora (biathlon, biegi narciarskie, skoki, lekkoatletyka, siatkówka).
Muszę napisać o sukcesie Muszynianki. Świetny mecz i super wynik. Zwycięstwo i MAMY PUCHAR CEV!!!!
Delecta walczyła i wygrała mecz, ale nie poradziła sobie w złotym secie i swój udział zakończyła na półfinale Pucharu Challenge.

dan napisał(a):Muszę napisać o sukcesie Muszynianki. Świetny mecz i super wynik. Zwycięstwo i MAMY PUCHAR CEV!!!!

To jest bardzo duży sukces żeńskiej siatkówki w Polsce! To jest zdaje się pierwszy europejski puchar jaki wywalczyła żeńska drużyna z naszego kraju! Powtórka za rok, tym razem w Lidze Mistrzyń mile widziana, o ile oczywiście zespołowi z Muszyny uda się zdobyć Mistrzostwo lub Puchar Polski A tak na serio, to widzę w tym zespole potencjał. Ma silną kadrę, z wieloma reprezentantkami drużyn narodowych, która po wzmocnieniu jeszcze 1-2 zawodniczkami może realnie walczyć nie tylko o pierwszy od 2000 roku final-four, w którym zagra polski klub, ale nawet o coś więcej. Zobaczymy, jak to się potoczy, bo i Muszynianka i Bielsko-Biała już po kilka takich szans zmarnowały.