Tenis

[Kacpero221]

http://demotywatory.pl/uploads/201007/1278708033_by_Kacpero221_500.jpg

Pozdrawiam Kacper Może zalogujesz się na jakieś forum tenisowe?

Znalazłaś? Gratuluję! W tych czasach, to demotywator wystarczy, aby zwrócić uwagę na problem.

Co do frum tenisowych: kiedyś udzielałem się na "Go Tenis!", jednak w tym roku forum obumarło. Teraz czasem piszę na "Tennis-forum.com", częściej na Wikipedii.

A Ty, Masho, na jakich forach jesteś?

[Masha]

Ja piszę na forum o siostrach Radwańskich i od czasu do czasu na forum związanym z wta (teraz jest tam mały rozłam, ale chyba przejściowy). Prześlę Ci linki na PW, bo tutaj mi jeszcze wlepią ostrzeżenie

[kocur1983]

Marta Domachowska w koncu zaczela wygrywac. Poki co tylko w kwalifikacjach, ale to zawsze jakies pocieszenie po tym co wyczyniala w tym sezonie. Pozostaje trzymac kciuki za jutrzejszy mecz i dalsza czesc sezonu:).

[Masha]

Nie tylko Marta odzyskała wigor. Turniej wygrała (dodam w świetnym stylu) Anna Czakvetadze!!! Brawo Ania!

[Kacpero221]

Czyżby Marta była na dopingu ?
Dzisiaj pokonała Wesnę Manasiewą 6:4, 4:6, 6:4. W I rundzie turnieju głównego spotka się z rozstawioną z "trójką", Anastazją Pawljuczenkową.

Triumf Anny rzeczywiście jest zaskoczeniem, niedawno nie umiała wygrać 2 meczów pod rząd. W Bad Gastein wygrała Julia Goerges, która pokonała w finale, Timeę Bacsinszky . W deblu wygrał debel Hradecka/Medina Garrigues - dla Lucie to czwarta wygrana w deblu w Bad Gastein z rzędu .

[figaro56]

Jak na razie to ten sezon w ogóle jakiś nieudany dla polskiego tenisa. Kubot z początku trochę poszalał ale teraz dołączył do ogólnej mizerii.

[dan]

http://sport.interia.pl/tenis/news/piek ... lu,1513167

[Masha]

Heh więc C'mon Masha!

Victoria Azarenka w finale raczej ani jednej, ani drugiej nie da szans. Choć Rosjanka może powalczyć Białorusinka rozbiła w proch i pył Samanthę Stosur.

[markos7207]

No żesz, a było tak blisko bo sądząc po wyniku pierwszego seta Aga przeszła się po Maryśce. Szkoda... Masha pewnie oglądała to zda relację .
Chyba trzeba podkulawić Szarapkę bo coś ostatnio brużdzi Agnieszce .

[figaro56]

Masha w siódmym niebie. Jej protegowane wymiatają.

[Masha]

Finał marzeń w Stanford To że Maria się tam doczłapała to już był cud, po meczu z Dementievą miała już dość turnieju i ryła brodą po korcie (a tak na poważnie Rosjanka grała całkiem nieźle, ale pary zaczęło jej brakować z meczu na mecz...i finał wyszedł tak a nie inaczej ) Victoria Azarenka! , Białorusinka wymiata i tłucze je wszystkie jak chce Jestem zachwycona. Może tak atak na US Open? Ja nie mam nic przeciwko temu Serena po kontuzji, nie ma Henin, Janković po kontuzji, nic tylko wykorzystywać takie sytuacje!

Jeżeli chodzi o mecz Radwańska vs. Sharapova to Rosjanka w pierwszym secie za dużo kombinowała i psuła. Dwóch pozostałych nie oglądałam, o 5 rano mój organizm nie wytrzymał


:Serca w oczach: Masha ma kapitalne te stroje






Victoria Victorii

[figaro56]

Awans Radwańskiej na 10 miejsce w rankingu WTA Życzę tej dziewczynie jak najlepiej ale na to 10 miejsce to na obecną chwilę ona naprawdę nie zasługuje.
Kogo ona pokonała jak dotychczas? Same kelnerki. Kiedy przychodzi mecz z tymi z drugiej czy nawet trzeciej dziesiątki to jest po Agnieszce. Jak na razie jest wysoko rozstawiana i to jeszcze ratuje ją. Weź się Aga do roboty bo na obecną chwilę to bliżej ci do trzeciej 10 niż pierwszej.
Natomiast zwyżkuje forma Marty Domachowskiej. Zaczyna wygrywać kwalifikacje a to na ten sezon już coś.

[Kacpero221]

Nie obraź się Figaro, ale nienawidzę ludzi tak myślących. Według takiego "rozumowania" można uznać każdą zawodniczkę z Top 10, za słabą, bo w jakimś turnieju pokonała tylko "kelnerki" z Top 50, a przegrywała z zawodniczkami z pierwszej dwudziestki. Ale ranking nie jest adekwatny do gry zawodniczek. Przecież Serena Williams też zdarza się przegrywać z Top 20. Ale czy uznasz ją za słabą zawodniczkę, lub tenisistkę w kryzysie? Nie. W kryzysie jest wiele zawodniczek, np. Ivanović, Safina, Kuzniecowa, Czakwetadze (chociaż ostatnio wygrała w Portorożu). Szarapowa w tym sezonie dopiero w Stanford pokonała jakąś zawodniczkę z Top 40. Odniosła dwa zwycięstwa turniejowe, ale pokonywała w nich tylko "kelnerki", a gdy w Wielkich Szlemach trafiała na "nie-kelnerki" (tzn. z Top 20) - przegrywała. A miejsce w pierwszej dwudziestce utrzymała.

[figaro56]

Ani myślę się obrażać ale zdania nie zmienię bo pokaż mi chociaż jeden turniej w tym roku gdzie Aga błysnęła, gdzie pokazała pazur. Prawie wszystkim zawodniczkom z tych które wymieniłeś to się zdarzyło. Do końca sezonu trochę czasu jest i oby coś jeszcze pokazała bo na razie mocną przeciętność widzę a złość sportową tylko w stosunku do tatusia bo nie na korcie.

[Masha]

Masha pokazała pazurki w przegranych meczach z królową mączki Henin na RG i królową trawy Sereną Williams na Wimbledonie. Aga nie umie stawić takiego oporu jak Rosjanka Serenie. Kto wie jakby zakończył się mecz z Sereną gdyby Rosjanka wykorzystała 4 piłki setowe w I secie. Choć nie przeczę, że ten sezon ma kijowy

Dla porównania Victoria Azarenka (ten sam rocznik) która jest znacznie niżej w rankingu pokonała w tym sezonie: dwa razy Bartoli, Sharapovą, Stosur, Clijsters, dwa razy Radwę, dwa razy Zvonarevą i walczyła jak równa z równą (miała chyba wygrany pierwszy set i 4:0 w drugim) z Sereną na AO. Dotarła do trzech finałów (Eastbourne, Stanford i Dubaju) i masz tu sprawiedliwość

[dan]

http://sport.interia.pl/tenis/news/radw ... en,1514942

[Kacpero221]

Dzisiejszy mecz Agi z Shahar Peer w 1/4 finału w San Diego, udowodnił, że zasługuje na pierwszą dziesiątkę rankingu. Jeden z najlepszych pojedynków w jej karierze, a na pewno najlepszy w 2010. Świetny serwis, returny, taktyka, myślenie na korcie, dosłownie wszystko. Proszę Cię, powtórz to w półfinale z Hantuchovą!

[Masha]

No i Agnieszka podskoczyła w ogólnej klasyfikacji US Series. Przeskoczyła Marię Sharapovą i jest na drugim miejscu. Prowadzi Victoria Azarenka.

[dan]

Agnieszka Radwańska w finale w San Diego po zwycięstwie nad Danielą Hantuchovą. W finale Polka zmierzy się z Rosjanką Kuzniecową, która w półfinale pokonała Flavie Penette.

[figaro56]

I o to biega bo co mnie obchodzi jej miejsce w rankingu. A niech ona będzie 15 czy 16 ale niech coś w końcu wygra. Na moje może być nawet 25 ale jak mi wygra US Open to będę usatysfakcjonowany jak diabli. Tak się przechodzi do historii a nie klepaniem kelnerek i miejscami w rankingu.
Do boju Aga, pokaż ......jaja Pewnie jeszcze kilka lat temu to w ciemno wziąłbym jakąkolwiek Polkę w czołówce światowej ale jak mawiał mój śp ojciec " kibic to bestia nigdy nie nasycona i ciągle chce więcej"